OLM 3 – Tylko, a może aż remis młodzików
W meczu rozgrywek Okręgowej Ligi Młodzików (grupa 3) Ślęza Wrocław zremisowała z Unią Wrocław 0:0
Rzadko zdarza się by w meczu tej kategorii wiekowej nie padła żadna bramka. Mimo to kibice, którzy obserwowali to spotkanie zobaczyli fajne widowisko w wykonaniu piłkarzy obydwu drużyn.
Pierwsze minuty mogły wskazywać, że Ślęza zmiecie swoich przeciwników z boiska. Bliscy strzelenia gola w tym okresie byli Piotr Walczyk, Giovanni Suchy, Sergiusz Świderek i dwukrotnie Mateusz Konopka. Unia przetrwała ten napór żółto-czerwonych i też zaczęła stwarzać sytuacje podbramkowe. W 15 min. jeden z zawodników gości znalazł się sam przed bramką 1KS-u i na nasze szczęście posłał piłkę obok słupka. Parę minut późnij rywale Ślęzy nie wykorzystali też okazji jaką był rzut wolny z bliskiej od bramki odległości. W rewanżu z dystansu przymierzył Suchy i niewiele się pomylił. Jeszcze przed przerwą goście sprawdzili umiejętności bardzo dobrze interweniującego Huberta Grygorcewicza, a po drugiej stronie boiska po główce Sebastiana Den Boera piłka przeleciała nad poprzeczką.
Początek drugiej połowy należał do Unii, która przeprowadziła kilka bardzo groźnych akcji. Nasi zawodnicy przebudzili się pod koniec meczu, a swoich okazji nie wykorzystali Suchy i Konopka, a raz też w ogromnym zamieszaniu rywale wybili piłkę z linii bramkowe.
Zarówno Ślęza jak i Unia mogły to spotkanie wygrać, stąd też wynik można uznać za sprawiedliwy. Chłopakom grającym w obydwu drużynach należą się podziękowania za ten mecz i za ich w nim postawę.
ŚLĘZA WROCŁAW – UNIA WROCŁAW 0:0
Ślęza – Grygorcewicz, S.Den Boer, Łazarewicz, Świderek, Konopka, Suchy, Rękas, Walczyk, Kulewicz oraz Fang, Doktorski, M.Sikora, Ziglewski.