MMP U15 w Futsalu – Ślęza w najlepszej ósemce w Polsce

Ślęza Wrocław uplasowała się na miejscach 5-8, w zakończonym w Poznaniu finałowym turnieju Młodzieżowych Mistrzostw Polski U15 w Futsalu.

 
Znakomicie spisały się piłkarki Ślęzy Wrocław na finałowym turnieju MMP U15 w Futsalu. Już sam awans do kończącej sezon halowy imprezy, był dużym sukcesem naszej drużyny, która jak wiemy w rozgrywanej pod dachem odmianie piłki nożnej się nie specjalizuje. Dziewczynom, które pojechały do Poznania żadnych konkretnych celów nie stawialiśmy. One już nic nie musiały, a po prostu mogły, a że mogły dużo, przekonały nas swoją postawą w stolicy Wielkopolski.

Ślęza turniej finałowy rozpoczęła o meczu z broniącym tytułu mistrzowskiego zespołem, a zakończyła go z zespołem, który w Poznaniu tytuł mistrzowski zdobył. Grupa do której trafił 1KS miała zdecydowanych faworytów w postaci Tęczy Bydgoszcz i Pragi Warszawa. W teorii to te dwie drużyny powinny wejść do fazy play off, a sprawa trzeciego miejsca w grupie powinna się rozstrzygnąć pomiędzy Ślęzą i DAP Dębica. Wyniki piątkowych meczów zdawały się te prognozy potwierdzać. Ślęza przegrała z broniącą tytułu Tęczą 1:2, choć wcale w tym meczu nie była gorsza. Szkoda tego wyniku tym bardziej dlatego, że bydgoszczanki nie zdobywały bramek po swoich akcjach, a po błędach naszych zawodniczek przy wyprowadzaniu piłki. Jeszcze bardziej szkoda tej porażki dlatego, że dziewczyny zagrały naprawdę dobre spotkanie przeciwko zespołowi, z którym z góry skazane były na porażkę. W drugim piątkowym meczu naszej grupy Praga rozgromiła DAP 10:2.

W sobotę, z samego rana (mecz o godz.08:30), Ślęza mierzyła się z DAP-em. O pierwszej połowie tego starcia, przegranej 0:1, chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć, bowiem nasze dziewczyny wyglądały tak, jakby jeszcze się nie obudziły. Po zmianie stron żółto-czerwone zdołały wyrównać, ale końcowy rezultat, czyli 1:1 nie był do końca taki, jakiego oczekiwaliśmy. Tymczasem w kolejnym meczu naszej grupy, w dramatycznych okolicznościach, Tęcza wygrała z Pragą 2:1. Ten wynik oznaczał, że Ślęza pozostała w grze o ćwierćfinał, ale żeby do niego się zakwalifikować, musiała wygrać z drużyną ze stolicy. Przed tym starciem odbyło się jeszcze spotkanie w którym Tęcza wygrała z DAP-em 3:1 i z kompletem punktów zapewniła sobie 1 miejsce w grupie. W początkowych minutach meczu Ślęzy z Pragą obydwa zespoły grały bardzo ostrożnie, skupiając się głównie na tym, by nie popełniać błędów w defensywie. Impas ten przełamała fantastycznym strzałem z rzutu wolnego Natalia Zonenberg. Ślęza objęła prowadzenie, a jeszcze przed końcem pierwszej połowy nerwów na wodzy nie utrzymała warszawska bramkarka, która za krytykę orzeczeń sędziego dostała żółtą kartkę, a zaraz potem drugą tego koloru, co w konsekwencji oznaczało kartkę czerwoną. W drugiej połowie wrocławianki starały się kontrolować przebieg boiskowych wydarzeń, a gdy nadarzała się okazja, szukały kolejnych bramek. I znalazły je aż dwie, obydwie strzelone przez Gosię Rogus. Praga zdołała odpowiedzieć tylko jednym trafieniem i coś, co wydawało się być nierealne, stało się faktem, Ślęza awansowała do ćwierćfinału.

Ćwierćfinałowym przeciwnikiem Ślęzy była znakomicie spisująca się drużyna Czarnych Sosnowiec. Wrocławianki bardzo dobrze zagrały w pierwszej, bezbramkowej połowie, którą przy odrobinie szczęścia mogły wygrać, bo miały dwie doskonałe okazje. Mecz rozstrzygnął się na początku drugiej odsłony, bowiem wówczas, w krótkim odstępie czasu sosnowiczanki strzeliły dwie bramki. Nasze dziewczyny z ogromną ambicją rywalizowały do samego końca, ale przeciwniczki były w tym meczu lepsze. Przegrać z takim zespołem jak Czarni Sosnowiec to nie jest jednak żaden wstyd, bo kilka godzin później, to właśnie ten zespół sięgnął po tytuł Mistrza Polski w Futsalu w roku 2022.

Podsumowując występ naszej drużyny, możemy śmiało stwierdzić, że spisała się ona doskonale. Miejsce w gronie najlepszych ośmiu zespołów w Polsce jest miejscem znakomitym. Wielkie brawa dla dziewczyn i równie wielkie brawa dla doskonałej trenerki – Violetty Biegańskiej. Dziękujemy też rodzicom za doping i wspieranie naszych młodych, wspaniałych piłkarek. Dziś się cieszymy ogromnie z tego naprawdę dużego sukcesu, ale już myślimy o jutrze, czyli o rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorek U15 w tradycyjnej odmianie futbolu. Ich inauguracja już za tydzień i znowu będzie się działo.

Wyniki meczów Ślęzy :

Ślęza – Tęcza Bydgoszcz 1:2 (bramka N.Zonenberg)
Ślęza – DAP Dębica 1:1 (Graba), MVP Małgorzata Rogus
Ślęza – Praga Warszawa 3:1 (Rogus 2, N.Zonenberg), MVP Ada Butwicka
Ślęza – Czarni Sosnowiec 0:2

Ślęza – Jadwiga Gan, Ada Butwicka, Zuzanna Graba, Sandra Piotrowska, Małgorzata Rogus, Natalia Zonenberg, Monika Piekarska, Maria Sadłowska, Paulina Krok-Orzechowska, Maja Szot.

Foto – profil facebookowy Młodzieżowe Mistrzostwa Polski U15 w Futsalu Kobiet.

Oliwia Szewczyk zadebiutowała w reprezentacji Polski U17

Piłkarka Ślęzy Wrocław – Oliwia Szewczyk – zadebiutowała w reprezentacji Polski U17.

 

Przed trzema tygodniami z radością informowaliśmy o powołaniu do reprezentacji Polski, piłkarki Ślęzy Wrocław – Oliwii Szewczyk. Dziś z dumą oznajmiamy, że Oliwia ma za sobą oficjalny debiut w reprezentacji Polski U17.

Reprezentacja Polski U 17 w minionym tygodniu przebywała w Hiszpanii, biorąc udział w silnie obsadzonym turnieju „Mima Cup 2022”. W pierwszym meczu nasz zespół wygrał 2:1 z Kanadą, ale piłkarka 1KS-u całe to starcie obejrzała z ławki rezerwowych. W finałowym meczu Polska zmierzyła się ze Szwecją. Tym razem Oliwia pojawiła się w podstawowej jedenastce i spędziła na boisku 90 minut. Debiut Oliwii okazał się być jakże wspaniały, bowiem Polska wygrała ze Szwecją 3:2 i triumfowała w całym turnieju.

Orliczki spisały się doskonale

Znakomicie spisała się drużyna orliczek (rocznik 2012), na turnieju rozegranym w Baranowie.

Trener Aleksandra Malinowska – Zawodniczki z rocznika 2012 wzięły dzisiaj udział w turnieju Słupia Cup Girls, który rozegrany został w hali w Baranowie. Rozegrałyśmy 5 spotkań z rówieśniczkami z Bierutowa, Poznania, Bełchatowa, Ostrzeszowa oraz Słupi. Każdy mecz zakończył się naszym zwycięstwem, a dodatkowo w całym turnieju nie straciłyśmy ani jednej bramki. Widać efekty systematycznej pracy dziewczyn na treningach, które dzisiaj nie miały sobie równych, tworząc wiele efektownych akcji i strzelając piękne bramki. Dodatkowo chciałabym podziękować klubom A.P. Szczot Twardogóra oraz AP Champions Oława za możliwość gościnnej gry zawodniczek z tych klubów.

Ślęza – Ania Lorek, Natasza Żabiuk, Julia Borowińska oraz Letycja Szczot, Maja Centka

Porażka zespołu młodzików Ślęzy VI

W sparingowym meczu młodzików, Ślęza VI Wrocław przegrała z Parasolem VI Wrocław 0:2.

 
Trener Wojciech Małek – Dzisiejszy sparing pokazał jak wiele pracy czeka zespół Ślęzy VI. Spotkanie podzielone zostało na tercje po 30 min. Pierwsza bardzo chaotyczna, po prostych błędach tracimy bramki .Druga i trzecia tercja należy do Nas. Niestety zabrakło nam skuteczności i poprawnych decyzji w pewnych sytuacjach.

PARASOL VI WROCŁAW – ŚLĘZA VI WROCŁAW 2:0 (2:0, 0:0, 0:0)

Ślęza VI – Polański, Markuszewski, Michowski, Mazur, Balicki, Galiński , Zajdel, Czternasty , Nagórko , Mosiołek , Pietruszka

W Nysie wygrali i juniorzy starsi i młodsi.

Zespoły juniorów i juniorów młodszych udały się w niedzielę do Nysy i obydwa wysoko wygrały mecze sparingowe z drużynami miejscowej Polonii.

 
Juniorzy

Trener Tomasz Woźnicki – W I połowie spotkania na bardzo małym boisku przebiegało pod nasze dyktando. Ciężko było stworzyć sytuacje w ataku pozycyjnym, dlatego pierwsze 3 bramki to stałe fragmenty gry (rzut wolny, karny i różny). Wszystkie bramki strzelone przez Dominika Krukowskiego. W drugiej połowie mecz się wyrównał, gospodarze stworzyli kilka groźnych sytuacji, jednak dobrze spisywał się w bramce Bruno Wencel.

POLONIA NYSA – ŚLĘZA WROCŁAW 1:6 (0:5)

0-1 Krukowski 25′
0-2 Krukowski (as. Jasiczek) 33′
0-3 Krukowski 35′
0-4 Jasiczek (as. Krukowski) 40′
0-5 Murat (as. Wolny) 44′
0-6 Krukowski (as. Stelmaszek) 62′
1-6 ???

Ślęza – Czapran (46′ Wencel) – Kociemski (46′ Testowany), Sypień (68′ Spodniewski), Chmielewski (68′ Wolny), Spodniewski (46′ Mleczak), Zaród (46′ Grec), Wolny (46′ Kanecki), Stelmaszek (68′ Jasiczek), Krukowski (68′ Kociemski), Jasiczek (46′ Machała), Murat (68′ Zaród)

Juniorzy młodsi

Trener Daniel Drozd – Mecz w dość dużym stopniu pod naszą kontrolą. Małe boisko dodatkowo wymuszało na nas szybszą grę i bardziej techniczną co momentami uwydatniało braki w tych obszarach. Jak na jeden z ostatnich sparingów w okresie przygotowawczym to cieszy, duża ilość stworzonych przez nas sytuacji oraz skuteczność.

POLONIA NYSA – ŚLĘZA WROCŁAW 1:5 (0:2)

Bramki – Rafalski 3 (as. Czaplicki, Ziglewski, Walczyk), Walczyk (Rafalski), Patryło (Walczyk)

Ślęza – Grygorcewicz, Szmajdziński, testowany, Kamiński, Dimitriadis, Wilantewicz, testowany, Trzeciakiewicz, Rafalski, Ziglewski, Czaplicki oraz Walczyk, Patryło, Malczyk,

Ślęza U16 grała nierówno ale wygrała

W sparingowym meczu zespół juniorów młodszych U16 Ślęzy Wrocław, wygrał z drużyną U17 Sokoła Marcinkowice 3:2.

 

Nasza drużyna zagrała dziś nierówno. W pierwszej połowie dominowała na boisku, nie pozwalając przyjezdnym praktycznie na nic. Korzyć z tej przewago była jednak dosyć skromna, bowiem piłka tylko raz zatrzepotała w siarce bramki Sokoła, po strzale Piotra Galińskiego, przy asyście Stanisława Żugaja. Po zmianie stron Ślęza mogła podwyższyć rezultat, lecz zmarnowała dwie doskonałe okazje. Po około godzinie gry wrocławianie jakby spoczęli na laurach i zostali za to ukarani dwoma golami. Te stracone bramki pobudziły żółto-czerwonych, którzy w końcowych fragmentach spotkania, znów osiągnęli przewagę i przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę.

ŚLĘZA WROCŁAW U16 – SOKÓŁ MARCINKOWICE U17 3:2 (1:0)

1:0 Galiński 14′
1:1 ? 62′
1:2 ? 74′
2:2 Galiński 78′
3:2 Kinasz 82′

Ślęza – Sawiel, Cegiełka, Hepko, Mielcarek, Żugaj, Towarnicki, Kulewicz, Lenzu, Kinasz, Hendel, Galiński oraz dwóch testowanych

Zagrali ze starszymi rywalami

Zespół orlików Ślęzy Wrocław rozegrał sparing z młodzikami Lechii Dzierżoniów.

 

Trener Michał Jóźwik – Kolejny sparing ze starszym rywalem w formule 9×9. Nasi zawodnicy zdobywają kolejne doświadczenia na większym boisku. W porównaniu do poprzednich gier na pewno poprawiliśmy naszą organizacje gry, zarówno w obronie jak i w ataku. Cieszy fakt że stworzyliśmy sobie sporo sytuacji pod bramka przeciwnika. Z każdym kolejnym meczem robimy krok do przodu.

Ślęza – Wawrzyniak, Szpila, Paszliński, Szpaderski, Słowiński, Kocowski, Marciniak, Twardowski, Tracichleb, Sonnenberg, Podlasek, Bieńkowski, Mrożewski, Szczepański,

 

 

 

 

Orliczki też zagrały z Wartą Poznań

Oprócz juniorek i młodziczek, sparing z Wartą Poznań rozegrały też orliczki.

 

Trener Aleksandra Malinowska – Za nami 100 minut gry z rówieśniczkami z Warty Poznań. Mecz był bardzo wyrównany, obie drużyny tworzyły wiele sytuacji bramkowych, które kończyły się ładnymi bramkami. W naszej grze występowało trochę chaosu, ale dziewczyny dzielnie rywalizowały z przeciwniczkami i zdobyły kolejne doświadczenie. Cieszy fakt, że każda z zawodniczek stara się wykorzystywać w grze elementy, nad którymi pracowałyśmy w ostatnim czasie. Dziękujemy koleżankom z Poznania za przyjazd i rozegranie wartościowego sparingu.

Pięć bramek juniorek w sparingu z Wartą

W sparingowym meczu juniorek, Ślęza Wrocław wygrała z Wartą Poznań 5:0.

 

Już za tydzień Ślęza rozpocznie zmagania rundy wiosennej w rozgrywkach CLJ U17. Ostatnim sprawdzianem przy inauguracją, było starcie z zespołem Warty Poznań, która w grupie północnej CLJ U17, zajmuje 4 miejsce.

Końcowy rezultat mógłby sugerować, że Ślęza wygrała łatwo. Tak jednak wcale nie było, bo poznanianki zawiesiły wysoko poprzeczkę, zwłaszcza w pierwszej połowie. W niej to Warta dłużej utrzymywała się przy piłce, ale to wrocławianki były bardziej konkretne. Już w 4 min. pięknym uderzeniem z rzutu wolnego, bramkę otwierającą wynik strzeliła Karina Kruk. W 10 min. doskonałej okazji do podwyższenia rezultatu nie wykorzystała Wiktoria Gąsiorek. Przyjezdne często przebywały w okolicach pola karnego Ślęzy, ale ich akcjom brakowało wykończenia, a jeśli już strzelały, to były to strzały niecelne, lub też bez większych problemów radziła sobie z nimi Bianka Raduj. W 24 min. po znakomitym podaniu Katarzyny Gaber, ponownie piłkę w siatce umieściła Karina Kruk. Po chwili Karina mogła mieć już na koncie trzy gole, lecz przegrała pojedynek sam na sam z bramkarką Warty.

Po zmianie stron więcej z gry miała Ślęza. W 50 min. po bardzo dobrej kontrze, Zuzanna Walczak obsłużyła podaniem Aleksandrę Gruchałe i było już 3:0. W 58 min. po złym wyrzucie golkiperki, piłkę przejęła Zuzanna Walczak i skorzystała z tego prezentu, strzelając bramkę. Końcowy rezultat ustaliła Julia Zonenberg w 68 min. przy asyście Aleksandry Gruchały. Ślęza miała jeszcze kilka okazji, których nie wykorzystała, a w końcowych fragmentach spotkania, na honorowe trafienie miały też okazję poznanianki, ale czujność między słupkami zachowała Wiktoria Gazda.

ŚLĘZA WROCŁAW – WARTA POZNAŃ 5:0 (2:0)

1:0 Kruk 4′
2:0 Kruk 24′
3:0 Gruchała 50′
4:0 Walczak 58′
5:0 J.Zonenberg 68′

Ślęza – Raduj, Piętoń, Watral, Gaber, Kruk, Ciesielska, A.Gąsiorek, W.Gąsiorek, Kuriata, Walczak, Janus oraz Gazda, Król, Gruchała, Ambroży, J.Zonenberg, Słota.

Zdjęcia z meczu dostępne są w galerii.

Wysokie zwycięstwo młodziczek

W sparingowym meczu młodziczek, Ślęza Wrocław wygrała z Wartą Poznań 7:2.

 

Trener Damian Burtowski – Bardzo wartościowy dla nas sparing z mocną drużyną Warty. Dziewczyny grały dziś bardzo dobrze i realizowały prawie wszystkie założenia na mecz oraz zadania indywidualne na swoich pozycjach.
Bardzo dziękuję Warcie za przyjazd i mam nadzieję, że spotkamy się na Mistrzostwach Polski.
Bardzo dziękujemy Polonii Świdnica za możliwość udziału w sparingu bramkarki tego Klubu, Zosi Malczyk.

ŚLĘZA WROCŁAW – WARTA POZNAŃ 7:2 (1:0, 5:1, 1:1)

Bramki – Łatkowska 5, Ziembińska 2

Ślęza – Malczyk, Łapajerska, Lisowska, Olaczek, Batko, Szala, Demska, Łatkowska, Dembowska, Ziembińska, Matkowska, Grzegorek