VI OLT – Cenne zwycięstwo Ślęzy II

W meczu 11. kolejki VI Okręgowej Ligi Trampkarzy, Ślęza II Wrocław wygrała z Olympicem IV Wrocław 5:2.

 
Trener Wojciech Czwartos – Mecz nie był tak łatwy jak pokazuje wynik. W pierwszych 20 minutach meczu to przeciwnik miał więcej klarownych sytuacji, których na nasze szczęście nie wykorzystał. Po tym okresie czasu przejęliśmy inicjatywę. Meczem z Żernikami powiesiliśmy sobie poprzeczkę wysoko i cieszy, że do tej pory nie schodzimy poniżej tego poziomu. Brawa dla zawodników Olympicu za walkę do ostatniej minuty spotkania. Był to dobry mecz w wykonaniu obu zespołów.

OLYMPIC IV WROCŁAW – ŚLĘZA II WROCŁAW 2:5 (0:2)

0:1 – Sikora 12’ (asysta Konopka)
0:2 – Konopka 40’ (Łazarewicz)
0:3 – Sikora 45’ (Konopka)
0:4 – Jarzębiński 51’ (Sikora)
0:5 – Sikora 58’ (Majewski)
1:5 – ??? 65’
2:5 – ??? 80’

Ślęza II – Makowiecki, Piaseczny, Łazarewicz, Bagiński, Kobus, Brodko, Aleksandrowicz, Konopka, Sekulski, Majewski, Sikora oraz Ben Nouir, Jarzębiński, Kunysz, Samołyk, Piskorz, Sierpowski

U młodzików fifti fifti

Dwa zwycięstwa i dwie porażki to bilans sobotnich meczów zespołów młodzików Ślęzy Wrocław.

 

 

10. kolejka II Wojewódzkiej Ligi Młodzików

ŚLĘZA WROCŁAW – ŚLĄSK III WROCŁAW 2:6

Czekamy na relację trenera.

10. kolejka VI Okręgowej Ligi Młodzików

ŚLĘZA IV WROCŁAW – AP FOOTBALL WROCŁAW 2:10

Bramki – Czternasty, Lewandowski

Ślęza IV – Wawrzyniak, Borodycz, Grzegorczyk, Nosewicz, Kotlarz, Zahajko, Miszewski, Lewandowski, Czternasty oraz Hajda, Osika

Trener Kacper Zbroiński – To nie był dobry występ IV drużyny młodzików. Przeciwnik miał przewagę przez prawie cały przebieg spotkania. Szkoda ponieważ głęboko wierzę, że chłopców stać na wiele więcej.

9. kolejka VII Okręgowej Ligi Młodzików (gr.1)

POLONIA WROCŁAW – ŚLĘZA V WROCŁAW 3:6 (1:2)

0-1 Małek 10’ ( wolny)
0-2 Małek 23’
1-2 ? 24′
1-3 Małek  (as.Kornalewicz) 42′
1-4 Mazurek (Małek) 46′
1-5 Godlewski (Waloch) 53′
2-5 ? 58′
2-6 Godlewski (Małek) 59′
3-6 ? 60′

Ślęza V – Kaprzykowski, Bondarewicz, Bajka, Such , Waloch, Łukaszów , Małek , Kornalewicz, Juszkiewicz, Michowski, Huminiak, Adamczyk , Godlewski , Mazurek, Galiński , Krzykwa

Trener Wojciech Małek – Już od początku spotkania przejęliśmy inicjatywę w grze. Utrzymaliśmy się dłużej przy piłce i dobrze wykorzystywaliśmy boczne sektory boiska , a Nasi skrzydłowi Kuba Łukaszów i Michał wygrywali dużo pojedynków 1×1. Fabian, Wiktor i Kuba Such opanowali środek boiska, dzięki czemu łatwiej się grało naszej drużynie. Mimo utraty trzech bramek , jestem zadowolony również z gry naszych obrońców . Jednym słowem chciałbym podziękować całej drużynie za dzisiejsze spotkanie . Każdy dołożył swoją „cegiełkę” w końcowy sukces zespołu .

9. kolejka VII Okręgowej Ligi Młodzików (gr.2)

WRATISLAVIA WROCŁAW – ŚLĘZA VI WROCŁAW (dziewczyny) 2:6

Bramki – Graba 2, Piotrowska 2, Rogus, Szot

Ślęza VI  – Łukaszek, Butwicka, Wróbel, Olaczek, Szot, Rogus, Kwilecka, Popławska, Piotrowska, Mason, Łatkowska, Graba, Batko, Łapajerska

Trener Paweł Arciszewski – Mimo, że dzisiaj boisko nie do końca pozwoliło nam grać tak jak chcemy, to udało nam się stworzyć kilka składnych akcji ofensywnych, po których zdobyliśmy bramki. Po raz kolejny zagraliśmy bardzo dobry mecz w obronie, nie dopuszczając za wiele razy przeciwnika pod nasze pole karne. Jestem bardzo zadowolony z gry moich zawodniczek, które pokazały charakter grając w trudnych warunkach.

Kolejne wyzwanie przed juniorkami, grają też młodziczki

W sobotę na boiska wybiegną zespoły juniorek i młodziczek Ślęzy Wrocław.

 
7. kolejka Centralnej Ligi Juniorek U17

ŚLĘZA WROCŁAW – BRONOWIANKA KRAKÓW godz.17:30 Centrum Piłkarskie Ślęzy Wrocław – Kłokoczyce
W środę szerokim echem odbiło się sensacyjne zwycięstwo juniorek Ślęzy z UKS-em SMS Łódź. Bardzo się z niego wszyscy cieszyliśmy, ale pora na świętowanie już minęła, bo przed naszym zespołem kolejna, bardzo trudna przeprawa. W sobotę do Wrocławia zawita zespół Bronowianki Kraków, który w sezonie 2018/19 sięgnął po tytuł Mistrza Polski w tej kategorii wiekowej. Będzie to druga konfrontacja żółto-czerwonych z tym przeciwnikiem. Poprzednia, która miała miejsce we wrześniu ubiegłego roku w Krakowie, zakończyła się zwycięstwem Bronowianki 3:0. W obecnym sezonie klub spod Wawelu spisuje się również znakomicie. W pięciu dotąd rozegranych meczach Bronowianka wygrała czterokrotnie i doznała tylko jednej porażki (0:4 z SWD Wodzisław Śl.). Krakowianki w tych spotkaniach imponowały skutecznością, strzelając w nich aż 28 goli. W tabeli Bronowianka zajmuje czwarte miejsce, mając taką samą ilość zdobytych punktów co piąta Ślęza (nasz zespół rozegrał o jeden mecz więcej). Te wszystkie dane pokazują, że w sobotni mecz zapowiada się ekscytująco. Jeszcze do niedawna powiedzielibyśmy, że zdecydowanym faworytem tego starcia jest Bronowianka, ale teraz doskonale wiemy, że nasz zespół jest w stanie rywalizować z każdym innym jak równy z równym. Mecz z UKS-em dał wrocławiankom potężnego, pozytywnego kopa i mamy nadzieję, że przełoży się to na kolejne mecze, w tym ten z Bronowianką. Aby w nim jednak osiągnąć pozytywny rezultat, trzeba już zapomnieć o tym co było, tylko z pełną koncentracją podejść do sobotniego pojedynku, w którym znów trzeba będzie dać z siebie wszystko.
Sędziuje – ?

9. kolejka VII Okręgowej Ligi Młodzików

WRATISLAVIA WROCŁAW – ŚLĘZA VI WROCŁAW (dziewczyny) godz.11:00 ul. Gitarowa
Nasze dzielne dziewczyny tym razem zmierzą się z chłopakami z Wratislavii i coś nam mówi, że w tym starciu nie są bez szans na zwycięstwo.
Sędziuje – ?

 

Mecz bez udziału publiczności

Ligowa sobota chłopaków

Sobota (31 października) będzie dniem, w którym większość młodzieżowych zespołów Ślęzy Wrocław rozegra ligowe mecze.

 

 

12. kolejka Wojewódzkiej Ligi Juniorów Starszych

ŚLĘZA WROCŁAW – CHROBRY GŁOGÓW godz.11:00 Centrum Piłkarskie Ślęzy Wrocław – Kłokoczyce
Chrobry wciąż liczy się w rywalizacji o awans do ligi makroregionalnej i na pewno przyjedzie do Wrocławia po zwycięstwo. Czy nasza drużyna będzie w stanie przeciwstawić się faworytowi ? Wiele zależy od tego, jaką kadrą będzie dysponować trener Tomasz Woźnicki. Jeśli znajdą się w niej zawodnicy trenujący z zespołem seniorów, to może być to bardzo ciekawe i emocjonujące spotkanie, a jeśli nie, to o punkty żółto-czerwonym będzie niezwykle trudno.
Sędziuje – Artur Przystarz

12. kolejka III Okręgowej Ligi Juniorów Młodszych

ŚLĘZA WROCŁAW – POLONIA WROCŁAW godz.09:00 Centrum Piłkarskie Ślęzy Wrocław – Kłokoczyce
Ślęza jest liderem, a Polonia zamyka tabelę z zerowym dorobkiem punktowym. Nie lekceważymy rywala, ale nie wyobrażamy sobie też, by nasza drużyna nie wygrała tego starcia.
Sędziuje – Rafał Jakusek

11. kolejka II Wojewódzkiej Ligi Trampkarzy

AS KIEŁCZÓW – ŚLĘZA MITBAU WROCŁAW godz.10:00 Piecowice ul. Sportowa 16
Szanse na awans trampkarzy Ślęzy są już tylko matematyczne, ale miejsce na podium jest jak najbardziej realne. W pierwszym meczu tych drużyn Ślęza wygrała 6:0. Teraz aż tak wysokiego zwycięstwa nie oczekujemy. Wystarczy strzelić o jednego gola więcej niż przeciwnicy.
Aktualizacja – MECZ ODWOŁANY

11. kolejka VI Okręgowej Ligi Trampkarzy

OLYMPIC IV WROCŁAW – ŚLĘZA II WROCŁAW godz.12:30 ul. Na Niskich Łąkach
Niezwykle ważny mecz w kontekście awansu. Ślęza jest liderem, drugie miejsce zajmuje z taką samą ilością punktów Piast Żerniki, a mający o 2 pkt. mniej Olympic IV jest trzeci. Już choćby te dane pokazują, o co w tej potyczce toczyć się będzie gra.
Sędziuje – ?

10. kolejka II Wojewódzkiej Ligi Młodzików

ŚLĘZA WROCŁAW – ŚLĄSK III WROCŁAW godz.10:30 Centrum Piłkarskie Ślęzy Wrocław – Kłokoczyce (pod balonem)
Zrewanżować się Śląskowi za porażkę w pierwszym meczu, a zarazem utrzymać się w rywalizacji o awans, to cel Ślęzy II nakreślony przed tym bardzo ważnym meczem.
Sędziuje – Guz

11. kolejka III Okręgowej Ligi Młodzików

MOTO-JELCZ II OŁAWA – ŚLĘZA II WROCŁAW godz.13:00 Oława
Ślęza III zdobyła dotąd o 10 pkt. więcej od swoich rywali, co wcale nie oznacza, że naszą drużynę czeka łatwy mecz.
Aktualizacja – MECZ ODWOŁANY

10. kolejka VI Okręgowej Ligi Młodzików

ŚLĘZA IV WROCŁAW – AP FOOTBALL WROCŁAW godz.13:00 Centrum Piłkarskie Ślęzy Wrocław – Kłokoczyce (pod balonem)
Naszemu zespołowi nie wiedzie się ostatnio najlepiej, a tu kolejny mecz z zespołem z czołówki. A może właśnie w sobotę nastąpi przełamanie.
Sędziuje – ?

9. kolejka VII Okręgowej Ligi Młodzików (grupa 1)

POLONIA WROCŁAW – ŚLĘZA V WROCŁAW godz.10:00 ul. Na Niskich Łąkach
Kolejny trudny mecz przed zajmującą trzecie miejsce drużyną Ślęzy VI, która zmierzy się z czwartą Polonią. Mamy nadzieję, że nasza ekipa wyjdzie z niego zwycięsko.
Sędziuje – ?

Wszystkie mecze bez udziału kibiców.

CLJ U17 – Juniorki Ślęzy sprawczyniami ogromnej sensacji

W zaległym meczu 5. kolejki rozgrywek Centralnej Ligi Juniorek, Ślęza Wrocław wygrała z UKS-em SMS Łódź 1:0.

 
7:0, 31:0, 11:1, 8:0 i 10:0 to wyniki SMS-Łódź w dotąd rozegranych meczach w tym sezonie. Dziś ten najlepszy bezwzględnie polski zespół w tej kategorii wiekowej, mający w swoim składzie wyselekcjonowane i bardzo utalentowane piłkarki z całej Polski, wśród których roi się też od reprezentantek Polski zawitał do Wrocławia, by zmierzyć się z dziewczynami reprezentującymi żółto-czerwone barwy Ślęzy Wrocław. Nie ukrywamy, że takim naszym małym celem, było przegrać jak najmniejszą różnicą bramek, bo tak naprawdę nikt chyba nie myślał (oczywiście poza naszymi fantastycznymi piłkarkami), że z SMS-em uda się choć zremisować, a o zwycięstwie to nawet nie próbowaliśmy marzyć, a tymczasem… Dziewczyny wycięły niesamowity numer.

Już pierwsze minuty meczu pokazały, że zdecydowany faworyt nie będzie miał dziś łatwo. Wrocławianki były bardzo skoncentrowane, głównie na grze defensywnej, starając się by popełnić jak najmniejszą ilość błędów i to się udawało. Zespół z Łodzi osiągnął optyczną przewagę, z której niewiele jednak wynikało. Pierwszy starzał w tym starciu oddany został w 11 min. ale stojąca w bramce Ślęzy Natalia Skużybut zbiła go nad poprzeczkę. Jeszcze jedną w pierwszej połowie okazję miały łodzianki, gdy piłka przypadkowo odbiła się od jednej z nich, ale i tym razem Natalia Skużybut zachowała czujność. Na więcej już nasze dziewczyny przyjezdnym nie pozwoliły, grając bardzo zdyscyplinowanie i do bólu realizując taktykę nakreśloną przez trenera. Ślęza nie zamierzała poprzestać tylko na obronie swojej bramki, bo gdy tylko nadarzała się ku temu okazja, też szukała swoich szans na otwarcie wyniku. Niecelnie z dystansu uderzyła Karina Kruk. Bardzo niewiele brakowało by piłkę w siatce umieściła w 20 min. Sandra Słota, która zamykała długi słupek po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Trzeba też jeszcze wspomnieć o rajdzie Julii Ciesielskiej, która minęła kilka rywalek i zatrzymana została przez kolejną dopiero w polu karnym. Zdaniem niektórych nie było to prawidłowe zatrzymanie, ale my zgadzamy się z interpretacją tej sytuacji przez sędziującą dziś Agnieszkę Damasiewicz.

W drugiej części gry wśród łódzkiego obozu pojawiać się zaczęła irytacja, która wynikała z tego, że piłkarki SMS-u nie miały sposobu na doskonale funkcjonującą drużynę 1KS-u. Wrocławiaki wciąż imponowały dyscypliną w grze, a do tego grały też bardzo ofiarnie, nie dopuszczając zawodniczki zespołu gości do strzałów. Próbowały za to strzelać z dystansu, niestety bez powodzenia, Katarzyna Gaber i Karina Kruk. SMS pierwszy strzał oddał w tej części meczu dopiero w 67 min. z którym jednak z łatwością poradziła sobie nasza bramkarka, która też imponowała pewnym łapaniem piłek przy dośrodkowaniach przyjezdnych. Kolejne próby z dystansu łodzianek były bardzo kiepskiej jakości, co wynikało też chyba z coraz większą ich frustracją. A Ślęza grała coraz śmielej i odważniej. W 76 min. Karina Kruk wyłożyła jak na tacy piłkę Oli Gruchale, a ta ku naszej rozpaczy z kilku metrów nie trafiła w bramkę. W 81 min. futbolówka zatrzepotała w siatce bramki SMS-u po strzale Kariny Kruk, która jednak była na pozycji spalonej. Im bliżej końca, tym łodzianki oddawały coraz bardziej rozpaczliwe strzały z nieprzygotowanych pozycji. Tylko jeden, z 86 min. był groźny, ale i tym razem na wysokości zadania stanęła nasza bramkarka. Minęła 90 minuta, a pani arbiter pokazała, że mecz potrwa o 3 minuty dłużej. W pierwszej z nich Ślęza przeprowadziła kapitalną akcję. Karina Kruk podała piłkę do Sandry Piasecznej, a ta przekazała ją Oli Gruchale, która tym razem już się nie pomyliła i po chwile utonęła w uściskach swoich koleżanek. Minęły jeszcze 2 minuty i to co wydawało się, że nie miało prawa się stać, stało się faktem. Ślęza Wrocław wygrała z UKS-em SMS Łódź. Potem była już tylko szalona radość i chóralne śpiewy.

Zastanawialiśmy się, które nasze piłkarki zasłużyły dziś na największe wyróżnianie, ale po takim meczu nie będziemy przyznawać indywidualnych ocen. Wygrał po prostu zespół, którego każde ogniwo funkcjonowało doskonale. Brawo dziewczyny.

Trener Gustaw Sadowski – Chciałbym przede wszystkim podziękować rezerwowym. Dziewczyny cały mecz wspierały i stresowały się jak te na boisku. Jestem mega dumny z całego zespołu, ale z respektem pamiętamy o ciężkiej pracy jaka jeszcze nas czeka.

ŚLĘZA WROCŁAW – UKS SMS ŁÓDŹ 1:0 (0:0)

1:0 Gruchała 90+1′

Ślęza – Skużybut, Dobies (90’Piaseczna), Igałowicz, Gaber, Półrolniczak, Szewcxzyk, Tyza (72’Frączjkiewicz), Ciesielska, Słota, Gruchała, Kruk.

rezerwa – Drucks, Janik, Gąsiorek

Juniorki zagrają z potentatem

W środę (28 października) o godz.14:15 w Centrum Piłkarskim Ślęzy Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie zaległy mecz 5. kolejki rozgrywek Centralnej Ligi Juniorek U17 pomiędzy Ślęzą Wrocław i UKS-em SMS Łódź.

 
Nie ma co ukrywać, że szansę na zdobycz punktową w tym meczu są nikłe. UKS SMS Łódź to zespół z całkiem innej półki, niż wszystkie pozostałe w rozgrywkach CLJ. Klub z Łodzi posiada w swojej kadrze utalentowane piłkarki z całej Polski, a wiele z nich reprezentuje Polskę w młodzieżowych reprezentacjach. Żeby nie być gołosłownych, powiedzmy tylko, że w pięciu dotąd rozegranych meczach, UKS SMS strzelił 67 bramek, a najniższe zwycięstwo odniesione przez łodzianki to 7:0 z ROW-em Rybnik. Czy mamy zatem bać się konfrontacji z tym potentatem w młodzieżowym futbolu w żeńskim wydaniu. W żadnym wypadku. Chcemy by dziewczyny zagrały na pełnym luzie, a przy tym jak najlepiej jak potrafią. W ubiegłym sezonie Ślęza była jedyną drużyną, która strzeliła bramkę UKS-owi. Może i tym razem uda się to uczynić.
Sędziuje – Agnieszka Damasiewicz

Mecz bez udziału publiczności

DLT – Dziewczyny z charakterem

W meczu 4. kolejki Dolnośląskiej Ligi Trampkarek, Ślęza Wrocław zremisowała z Polonią Świdnica 3:3.

 
Doskonałe widowisko zaserwowały nam piłkarki Ślęzy i Polonii. Zakończyło się ono podziałem punktów, co w praktyce oznacza, że Polonia do rozgrywek makroregionalnych awansuje z 1. miejsca, czego tej drużynie gratulujemy. Ślęza też jest już bardzo bliska awansu na ten szczebel rozgrywkowy i nie wyobrażamy sobie by tego awansu nie wywalczyła.

Nasza drużyna przystąpiła do dzisiejszego meczu w bardzo osłabionym składzie, bez m.in Hani Wieczerzak, Ali Kuriaty i Hani Mikos, a jak wiemy każda z tych dziewczyn jest reprezentantką Dolnego Śląska. Przypomnijmy też, że ze względów regulaminowych, w DLT nie mogą grać te nasze dziewczyny z rocznika 2006, które występują w lidze juniorek. W sumie w podstawowej jedenastce Ślęzy zagrały tylko trzy zawodniczki z górnego rocznika dla tej kategorii wiekowej, a w Polonii takich było siedem. Drużyna gości też mocno przeważała nad naszą pod względem warunków fizycznych, ale już umiejętnościami piłkarskimi niekoniecznie.

Ślęza od pierwszych minut uzyskała przewagę. Bardzo dobrych okazji do otwarcia wyniku nie wykorzystały Gosia Rogus i Wiki Gąsiorek. W obu przypadkach uprzedziła je doskonale interweniująca bramkarka Polonii, która była bezwzględnie najjaśniejszym punktem swojego zespołu. Nasza drużyna próbowała też uderzać z dystansu, tak jak choćby w 7 min. uczyniła Kasia Musiałowska. Najlepszej okazji, a był nią rzut karny, nie wykorzystała w tym okresie Natalka Witkowska. Zemściło się to na nas w 15 min. gdy po lekkim strzale jednej ze świdniczanek, piłka dostała niesamowitej rotacji i wpadła do bramki. Po straconym golu Ślęza znów atakowała i znów została skarcona, bo w 21 min. było już 0:2. Taki obrót wydarzeń, mógłby niejedną drużynę zniechęcić, ale nie 1KS. W 24 min. w sytuacji sam na sam Julka Guzek przegrała z bramkarką. Ta sama zawodniczka, chwilę potem uderzając z ostrego kata trafiła w boczną siatkę. W 28 min. tuż nad poprzeczką uderzyła Kasia Musiałowska. W rewanżu, podobnie uczyniła piłkarka z zespołu gości. Kolejna próba Natalki Witkowskiej była za lekka, by zaskoczyć świetną golkiperkę ze Świdnicy, a Wiki Gąsiorek z dobrej pozycji posłała futbolówkę wysoko nad poprzeczką. Napór żółto-czerwonych przyniósł wreszcie pożądany skutek w 32 min. gdy po podaniu Pauliny Krok-Orzechowskiej, kontaktowego gola strzeliła Natalka Witkowska. Ta sama piłkarka ponownie uderzała piłkę w 37 min. lecz i tym razem padła ona łupem bramkarki przyjezdnych. Jeszcze przed przerwą dwa groźne, acz niecelne uderzenia oddały świdniczanki.

Piłka to jest gra paradoksów, bowiem w pierwszej połowie, gdy Ślęza była zdecydowanie lepsza, więcej bramek strzeliła Polonia, a w drugiej, gdy mecz się wyrównał, a momentami przeważała Polonia, to skuteczniejsze były wrocławianki. W 50 min. ponownie bramkarka Polonii poradziła sobie z próbą strzelecką Natalki Witkowskiej. Z kolei w 52 min. niecelnie uderzyła jedna z zawodniczek Polonii. W 54 min. młode piłkarki Ślęzy zupełnie odpuściły krycie, co poskutkowało tym, że na tablicy wyświetlił się rezultat 1:3. Na szczęście reakcja wrocławianek była szybka, bo już w 57 min. po znakomitej indywidualnej akcji, Natalka Witkowska wyłożyła piłkę jak na tacy Paulinie Krok-Orzechowskiej, dzięki czemu Ślęza znów złapała kontakt. Minęły kolejne 2 minuty i był już remis. Doprowadziła do niego Julka Guzek, której asystowała Gosia Rogus. Im bliżej końca meczu tym groźniejsze były świdniczanki, które nie wykorzystały kilku niezłych okazji by ponownie objąć prowadzenie. Ze zwycięstwa nie rezygnowały też nasze piłkarki, ale i one żadnej z szans by strzelić zwycięskiego gola już nie wykorzystały.

Trener Damian Burtowski – Kolejny mecz Dolnośląskiej Ligi Trampkarek, pierwszy na własnym boisku. Możemy być zadowoleni z naszego występu. Graliśmy mądrze, ładnie, ale przede wszystkim zespołowo. Zabrakło trochę szczęścia, a może spokojnej głowy w sytuacjach kluczowych (a czasem po prostu sędziów). Dzisiejszy mecz jest kapitalnym prognostykiem na przyszłość. Teraz praca, praca i jeszcze raz praca.

ŚLĘZA WROCŁAW – POLONIA ŚWIDNICA 3:3 (1:2)

0:1 ? 15′
0:2 ? 21′
1:2 Witkowska 32′
1:3 ? 54′
2:3 Krok-Orzechowska 57′
3:3 Guzek 59′

Ślęza – Gan, Wilk, Butwicka, Ambroży (70’Wróbel), Zadka (80’Czajkowska), Musiałowska, Guzek, Gąsiorek, Witkowska, Rogus, Krok-Orzechowska (59’Graba)

VII OLM (gr.2) – Tym razem chłopcy byli zdecydowanie lepsi

W meczu 8. kolejki rozgrywek VII Okręgowej Ligi Młodzików (grupa 2), Ślęza VI Wrocław (dziewczyny) przegrała z Fair-Play Wrocław 0:14.

 

Wynik może szokować, ale my nic sobie z niego nie robimy. Dziś naszym młodziutkim piłkarkom przyszło mierzyć się z chłopakami z zespołu lidera, niepokonanego dotąd Fair-Play Wrocław. Ślęza zagrała w składzie daleko odbiegającym od podstawowego, złożonym z dziewczyn z rocznika 2009, a także po jednej z 2008 i 2011. Nie ma co ukrywać, że przewaga chłopaków była ogromna, ale my możemy być zadowoleni z postawy dziewczynek, które nie zważając na wynik, grały bardzo ambitnie i ani na moment nie spuściły głów. Warto też pochwalić drużynę gości. Chłopcy pokazali kawał fajnego futbolu, potwierdzając, że nie przypadkowo są zdecydowanie najlepszym zespołem w tej lidze.

ŚLĘZA VI WROCŁAW (dziewczyny) – FAIR-PLAY WROCŁAW 0:14 (0:9)

Ślęza VI – Mason, Wróbel, Olaczek, Batko, Kawa, Łatkowska, Łapajerska, Szot, Jezierska oraz Grzegorek, Lisowska, Matkowska, Popławska, Gorczyca.

III OLM – Tylko goście strzelali bramki

W meczu 10. kolejki rozgrywek III Okręgowej Ligi Młodzików, Ślęza II Wrocław przegrała z Piastem Żmigród 0:3

 
Trener Gustaw Sadowski – Przeciwnik był dziś skuteczniejszy. Na pewno można wynieść pozytywy z tego spotkania, ale dużo pracy jeszcze przed nami, aby efektem naszej gry był pozytywny wynik.

ŚLĘZA II WROCŁAW – PIAST ŻMIGRÓD 0:3 (0:3)

bramki – 43′, 48′, 54′

Ślęza II – Bukowski, Wawrzyniak, Czyczerski, Zimoch, Małek, Kubik, Zahajko, Dereń, Sot, Molczyk, Koniszewski, Berezowski-Barton.

IV OLJM – Pełna koncentracja równa się wysokie zwycięstwo

W meczu 11. kolejki rozgrywek IV Okręgowej Ligi Juniorów Młodszych, Ślęza II Wrocław wygrała z Forzą II Wrocław 8:0.

 
Trener Daniel Drozd – Mecz, w którym trzeba było być cały czas skoncentrowanym, bo ze słabszymi przeciwnikami najłatwiej o niepotrzebne błędy i głupio stracone bramki. Mimo przewagi i ciągłej gry na połowie przeciwnika dość późno strzelamy pierwszą bramkę przez ich dobre zorganizowanie w obronie. W drugiej połowie przewaga była jeszcze większa i brawo dla zawodników za wykorzystanie tego i udokumentowanie wysokim wynikiem.

FORZA II WROCŁAW – ŚLĘZA II WROCŁAW 0:8 (0:2)

0:1 Machała (as. Doktorski) 32′
0:2 Walerowicz (Trzeciakiewicz) 40′
0:3 Walerowicz (Smulikowski) 59′
0:4 Sikora (Tokarski) 62′
0:5 Machała (Patryło) 74′
0:6 Machała (Zadka) 75′
0:7 Walerowicz (Tokarski) 78′
0:8 Machała (Wajda) 88′

Ślęza II – Wencel, Marczak, Tokarski, Doktorski, Sowiński, Łęcki, Trzeciakiewicz, Walerowicz, Machała, Sikora, Smulikowski oraz Wajda, Zadka, Patryło, Pigulski, Dyrka, Szmajdziński