WLJS – Zamiast trzech punktów tylko jeden

W meczu 13. kolejki rozgrywek Wojewódzkiej Ligi Juniorów Starszych, Ślęza Wrocław zremisowała z FC Wrocław Academy 1:1.

 

To był niezły mecz juniorów, po którym jednak odczuwamy spory niedosyt, bowiem Ślęza tylko zremisowała w starciu z FC Wrocław Academy, a powinna to starcie wygrać, mając zdecydowanie więcej sytuacji do strzelenia bramek. Żółto-czerwoni razili brakiem skuteczności, a najlepszym tego potwierdzeniem jest fakt, że obydwa gole które zobaczyliśmy w tym meczu, to gole strzelone przez drużynę gości.

Pierwsza połowa była wyrównana, a lepiej rozpoczął ją zespół FCWA. Już w 1 min.goście byli bardzo bliscy objęcia prowadzenia, lecz po strzale jednego z nich piłka po rękach Wiktoria Gasztyka, trafiła w słupek. W 4 min. przyjezdni mieli kolejną doskonałą okazję, lecz tym razem piłkarz mający czystą pozycję strzelecką, uderzył nad poprzeczką. W 6 min. swoją pierwszą szansę miała Ślęza, a konkretnie Dominik Krukowski, po którego strzale z dosyć ostrego kąta, piłki z pustej bramki wybił jeden z obrońców. Chwilę później, stojący przed bramką Maksymilian Grec miał znakomitą okazję, lecz jego strzał głową, powiedzmy, że był daleki od doskonałości. Te niewykorzystane sytuacje szybko się zemściły na gospodarzach, bowiem już w 8 min. gola strzeliła drużyna FC Wrocław Academy. Ślęza mogła szybko odrobić straty, bo już w 11 min. przed taką szansą stanął Kruk i posłał piłkę wprost w bramkarza. Ten sam piłkarz miał w tej części gry jeszcze trzy niezłe okazje, lecz żadnej z nich na gola nie zamienił. Na nasze szczęście, swojej świetnej szansy na podwyższenie prowadzenia, nie wykorzystali też w 34 min.goście.

Druga odsłona toczyła się pod zdecydowane dyktando 1KS-u. Nasi zawodnicy często strzelali, lecz próbom Mateusza Grochowickiego, Gracjana Zaróda i Mateusza Zapała brakowało jakości. Nie miał też dziś swojego dnia Krukowski. W 64 min. zrobił on można by powiedzieć, że wszystko, bowiem ograł obrońcę i położył bramkarza, przez co miał przed sobą pustą bramkę. Niestety, posyłając w jej kierunku piłkę uczynił to tak lekko, że jeden z obrońców zdążył ją jeszcze zatrzymać ją na linii bramkowej. Nasi juniorzy szukali też swego szczęścia uderzając z dystansu, jak to bez powodzenia czynili Wiktor Pietrzyk i Grochowicki. W 72 min. doczekaliśmy się wreszcie wyrównania, które nie było jednak efektem strzału któregoś z zawodników Ślęzy, tylko samobójczego trafienia jednego z rywali, który nieszczęśliwie wbił futbolówkę do własnej bramki po dośrodkowaniu Greca z rzutu rożnego. Ślęza do samego końca atakowała, chcąc przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, lecz mimo bardzo dobrych okazji, jakie mieli jeszcze Igor Machała, Grec i Krukowski, rezultat nie uległ już zmianie.

ŚLĘZA WROCŁAW – FC WROCŁAW ACADEMY 1:1 (0:1)

0:1 ? 8′
1:1 samobójcza 72′

Ślęza – Gasztyk, Zapał, Wolny, Chmielewski, Sypień, Grec, Pajączek (85’Stelmaszek), Zaród (64’Machała), Krukowski, Pietrzyk, Grochowicki