1 pkt w dwóch zaległych meczach.

Porażka pierwszego zespołu młodzików i remis trzeciego, to bilans środowych, zaległych meczów.

 

Zaległy mecz 15. kolejki I Wojewódzkiej Ligi Młodzików

ŚLĘZA WROCŁAW – CHROBRY GŁOGÓW 0:4 (0:4)

Ślęza – Kowalczyk, Wójcikowski, Wiśniewski, Bałd, Krzyżowski, Kita, Backer, Antczak, Żyża oraz Salwirak, Kalinowski, Gawrecki, Barwicki

Rezultat może sugerować, że goście odnieśli łatwe zwycięstw. Nic bardziej mylnego. Chrobry zdecydowanie przewyższał Ślęzę warunkami fizycznymi, ale na pewno nie umiejętnościami. Młodzi piłkarze z Głogowa byli po prostu skuteczniejsi, a to się jednak najbardziej liczy w futbolu. Mieli też w swoich szeregach znakomicie interweniującego bramkarza. Nasza drużyna zagrała bardzo ambitnie i wcale nie grała źle, tak jak można by odnieść wrażenie po niektórych okrzykach z trybun (zupełnie niepotrzebnych). Ci chłopcy naprawdę już wiele potrafią, a pamiętajmy też, że większość (8) grającego dziś składu, to zawodnicy urodzeni w roku 2013.

 

Zaległy mecz 1. kolejki IV Okręgowej Ligi Młodzików

ORZEŁ JELCZ-LASKOWICE – ŚLĘZA III WROCŁAW 6:6 (1:5)

Bramki – Rybiałek 2, Ziętek 2, Pieniak, Melnychuk

Ślęza III – Zdunek Jakub, Skowroński Jakub, Łomiński Antoni, Melnychuk Vlad, Pieniak Filip, Huber Antoni, Szostak Piotr, Huk Benon, Łupkowski Szymon, Kulis Maciej, Kulis Szymon, Rybiałek Przemysław, Ziętek Jakub

Trener Grzegorz Buczkowski – Mecz dwóch skrajnie różnych połów. Pierwszą wygrywamy 5:1 po konsekwentnych, atakach, dobrej pracy zespołowej. Drugą przegrywamy 1:5 po trzech bramkach z rzutów wolnych i dwóch strzałach z dystansu. Pokazuje to, jak duży wpływ na wynik w piłce młodzieżowej mają umiejętności indywidualne oraz nastawienie mentalne. Po dobrze przepracowanej połowie, popełniamy trzy podobne błędy w ciągu pierwszych 10 minut, a przeciwnicy po wykorzystaniu stałych fragmentów gry łapią kontakt. Cieszy jednak postęp, który zrobił zespół, gdyż na jesień w podobnym składzie personalnym przegraliśmy tu wysoko. Dziś, mimo przebiegu drugiej połowy, możemy być zadowoleni z naszej gry. Był to ostatni mecz 4OLM. W ciągu rundy poprawiliśmy nasz wynik punktowy z jesieni, zajmując bezpieczne miejsce w pierwszej dziesiątce. Co cieszy, byliśmy jedną z lepszych formacji ofensywnych, zdobywając 47 bramek w 13 meczach, niestety tracąc przy tym aż 64 bramki. Z perspektywy czasu, uważam, że drużyna zrobiła duży postęp. Z każdą defensywą w lidze byliśmy w stanie rywalizować we własnym stylu, budując ataki przy zaangażowaniu całego zespołu. Dużym naszym mankamentem była gra w obronie, przez co wiele meczów mimo przewagi po naszej stronie kończyło się remisem, jak dziś, czy porażkami. Mam nadzieję, że doświadczenie z tego sezonu posłuży naszym Zawodnikom w kolejnych sezonach. Dziękuję za dobrze wykonaną pracę całemu zespołowi oraz Trenerowi Awenckiemu. Szczególne podziękowania należą się również Rodzicom, którzy przez cały sezon, niezależnie od wyników, wspierali swoje dzieci na trybunach. Przeciwnikom życzymy powodzenia w ostatnim meczu tego sezonu.