W rozegranym w środę meczu sparingowym, Ślęza Wrocław U14 przegrała z Orłem Ząbkowice Śl. U15 3:4.

 

Trener Wojciech Czwartos – Ten sparing to dobre doświadczenie dla naszych chłopców. Zagrali oni przeciwko rok starszemu zespołowi z ligi wojewódzkiej. Fizycznie odbiegaliśmy, ale piłkarsko nadrabialiśmy i uważam, że z przebiegu meczu remis byłby sprawiedliwy. Gra zespołu wygląda coraz lepiej, ale jeszcze przytrafiają się proste błędy, co jest normalne przy przejściu z boiska młodzikowego na pełnowymiarowe. Kolejny mecz zagramy już w sobotę ze Świdnicą, również ze starszym rocznikiem.

ŚLĘZA WROCŁAW U14 – ORZEŁ ZĄBKOWICE ŚL. U15 3:4 (1:2)

Bramki – Szpila 2, Szpaderski

Ślęza – Siwek, Tracichleb, Soszka, Bukowski, Marciniak, Czepiżak, Szczepański, Szpila, Wieczorek, Szpaderski, Pastuszka, Kraus, Słomski, Barchan, Twardowski, Kamiński, Zając, Supkowski, Jarosz

Sezon coraz bliżej, lecz póki co nasze drużyny cały czas rozgrywają mecze sparingowe. Kilka z nich odbędzie się od środy do piątku (14-16 sierpnia)

 

Juniorzy młodsi

ŚLĘZA WROCŁAW – WKS ŚLĄSK WROCŁAW piątek godz.10:30 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce

ŚLĘZA II WROCŁAW – FC WROCŁAW ACADEMY środa godz.09:00 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce

Trampkarze U14

ŚLĘZA WROCŁAW – ORZEŁ ZĄBKOWICE ŚL. U15 środa godz.19:00 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław Kłokoczyce

Młodziczki

Ślęza Wrocław – Sparks Poznań czwartek godz.13:30 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce

W sparingowym meczu juniorek U18, Ślęza Wrocław przegrała z Lechem UAM Poznań 1:7. 

 

Trener Kamil Łukojć – W sobotnie popołudnie rozegraliśmy ostatni mecz kontrolny przed startem sezonu, mierząc się z Lechem UAM Poznań. Niestety, wynik nie poszedł po naszej myśli, a mecz zakończył się porażką. Trzeba uczciwie przyznać, że przegraliśmy to spotkanie na własne życzenie. Nasza gra pozostawiała wiele do życzenia – brakowało nam aktywności na boisku, zaangażowania, a przede wszystkim precyzji w kluczowych momentach. Nie był to nasz dzień, ale zamiast się załamywać, wyciągamy wnioski i pracujemy dalej. Wiemy, że jesteśmy w stanie grać na znacznie wyższym poziomie, a to spotkanie traktujemy jako lekcję, która pomoże nam w nadchodzących wyzwaniach. Przed nami start ligi już za tydzień i wierzymy, że ten zespół ma w sobie potencjał, by pokazać prawdziwą siłę. Wierzymy w siebie nawzajem i wiemy, że razem się podniesiemy. Czas na poprawę, ciężką pracę na treningach i pokazanie, na co naprawdę nas stać! Dziękujemy wszystkim kibicom za wsparcie i zaufanie – wasza obecność dodaje nam sił, nawet w trudnych momentach. Do zobaczenia na ligowych boiskach!

ŚLĘZA WROCŁAW – LECH UAM POZNAŃ 1:7

Bramka – Graba

Ślęza – Śmiechowicz, testowana, Moeglich, testowana, testowana, testowana, Adamska, Kuriata, Szwarc, S.Piotrowska, testowana oraz Król, Graba, Batko, Piekarska, Lubaszewska, A.Piotrowska, testowana, testowana.

W rozegranym w sobotę w Głogowie meczu sparingowym, drużyna juniorów Ślęzy przegrała z połączonym  Chrobrego Głogów (seniorzy z II drużyny i juniorzy) 0:6.

 

Trener Tomasz Woźnicki – Zagraliśmy praktycznie z rezerwami Chrobrego i dopóki wystarczyło sił to nasza gra jeszcze w miarę wyglądała, jednak w II połowie nasze słabsze umiejętności piłkarskie, plus zmęczenie po obozie spowodowało, że nie mogliśmy się przeciwstawić gospodarzom.

CHROBRY II GŁOGÓW – ŚLĘZA WROCŁAW 6:0 (0:0)

Ślęza – Mszyca, Witczak (60′ Tyczka), Bielak, Bagińśki, Bęben (75′ Witczak), Kotlarz (60′ Bielecki), Nowak (75′ Kotlarz), Kudelskyi, Fuchs (45′ Szachniewicz), Zawanowski, Lemirski (60′ Chmielewski)

W meczu II rundy rozgrywek Jaxan Dolnośląski Puchar Polski (strefa  wrocławska), Ślęza Wrocław U19 przegrała z Galakticosem Solna 1:2.

 

W tym sezonie drużyna juniorów Ślęzy nie pograła za dużo w pucharowych rozgrywkach, bo pożegnała się z nimi już po drugim meczu. Porażka z Galakticosem była kosztowna i to w dosłownym tego słowa znaczeniu, bowiem aby rozegrać ten mecz nasza drużyna musiała przyjechać z Głogowa, gdzie przebywa obecnie na obozie, a tak wycieczka w jedną i drugą stronę kosztuje nie mało. Nasz klub wystąpił z prośbą do rywali by to spotkanie przełożyć, na co nie wyrazili oni jednak zgody. Cóż, takie mieli prawo, a my możemy powiedzieć tylko, że szkoda, że tak się stało.

Początkowe minuty mogły wskazywać na to, że juniorzy nie będą mieli większych problemów z pokonaniem dorosłej drużyny z Solnej. Wciągu ki8lku minut dobre strzały oddali Sebastian Jezierski (dwukrotnie) i Gracjan Szachniewicz. Za każdym razem dobrze interweniował Michał Sadyś. Goście przetrzymali impet wrocławian i z biegiem czasu też zaczęli stwarzać zagrożenia. Pierwszym takim była sytuacja z 17 min. podczas której mocno zakotłowało się w polu bramkowym Ślęzy. W 32 min. wydawało się, że 1KS po strzale Jezierskiego obejmie prowadzenie, lecz piłka zamiast w siatce, wylądowała na słupku. W 36 min. Szymon Majchrzak poradził sobie z uderzeniem Radosława Karaska, a w rewanżu Sadyś obronił kolejne uderzenie Jezierskiego. Goście byli bliscy wyrównania w 43 minucie, ale zapobiegł temu Jakub Zawadzki, wybijając piłkę z pustej bramki.

Na początku drugiej połowy doszło do kolejnego pojedynku pomiędzy Jezierskim i Sadysiem i znów górą był golkiper z Solnej. Kolejne minuty należały jednak do przyjezdnych i to oni w 57 min. objęli prowadzenie, po pechowym skierowaniu piłki do własnej bramki przez Wiktora Bieleckiego. Żółto-Czerwona młodzież ruszyła do odrabiania strat i uczyniła to stosunkowo szybko, po pięknym uderzeniu Jezierskiego z 69 minuty. Potem mieliśmy strzał w środek bramki Jakuba Nowaka, a po drugiej stronie boiska duże pudło będącego w dobrej pozycji Jakuba Więckowskiego. Ślęza strzelała częściej, lecz ani próba Jezierskiego, ani też dwie Wiktor Ulatowskiego, nie przyniosły powodzenia. Od 85 minuty goście grali w zdekompletowanym składzie, po tym jak czerwoną kartkę zobaczył Mateusz Spychalski, a mimo to w 89 min. po strzale Więckowskiego, zdobyli gola na wagę zwycięstwa, a co za tym idzie, awansu.

ŚLĘZA WROCŁAW U19 – GALAKTICOS SOLNA 1:2 (0:0)

0:1 Bielecki (samobójcza) 57′
1:1 Jezierski 69′
1:2 Więckowski 89′

Ślęza – Majchrzak, Bielecki, Tyczka, Szachniewicz (75’Nowak), Baczul (62’Zawanowski), Jezierski, Ulatowski, Chmielewski (62’Kotlarz), Kuczma, Kudelskyi (46’Boczar), Zawadzki (82’Bagiński)
Galakticos – Sadyś, Olenkiewicz (46’Ganczarenko), Eliasz, Zawierucha, Huzarewicz (46’Więckowski), Kosyl (46’Kozak), Pięta (46’Capar), Spychalski, Trzeciakiewicz (46’Wroński), Maslynkov, Karasek (46’Krynicki)

Sędziowali – Patryk Gołębiowski oraz Michał Żabski i Piotr Litwinowicz
Żółte kartki – Baczul – Eliasz, Spychalski, Więckowski
Czerwona kartka – Spychalski 85′

 

Zdjęcia ze spotkania dostępne są w galerii.