TLM V – Trzeci mecz i trzecie zwycięstwo

W rozegranym w Piecowicach zaległym meczu 2. kolejki rozgrywek Terenowej Ligi Młodzików, Ślęza III Wrocław wygrała z UKS Kiełczów Academy 5:3.

Trener Wojciech Czwartos – Wynik lepszy niż gra. Obrona w dzisiejszym meczu nie funkcjonowała tak jak powinna, popełnialiśmy bardzo dużo podstawowych błędów. W pierwszej połowie przeciwnik stworzył sobie więcej sytuacji, a mimo to schodzimy na przerwę prowadząc 3:2 po naszych jedynych dwóch dobrych akcjach i prezencie od drużyny przeciwnej. W przerwie poruszyliśmy temat koncentracji i komunikacji, a w pierwszej minucie drugiej połowy tracimy bramkę, bo zabrakło właśnie dwóch przed chwilą wymienionych rzeczy… Na szczęście w tej odsłonie gry mieliśmy dużo więcej do zaoferowania w ofensywie, co przyniosło nam dwie bramki. Niestety nasza gra w obronie się nie zmieniła i możemy się tylko cieszyć, że przeciwnik był dzisiaj mniej skuteczny od nas. Drużynie z Kiełczowa dziękujemy za dobry mecz i życzymy powodzenia

 
UKS KIEŁCZÓW ACADEMY – ŚLĘZA III WROCŁAW 3:5

0:1 Galiński 9′ (asysta Kinasz)
0:2 Wilanowski 15′ (Kinasz)
1:2 ??? 19′
1:3 Kokot 24′
2:3 ??? 29′
3:3 ??? 31′
3:4 Kokot 37′
3:5 Kokot 48′ (Kinasz)

Ślęza III – Rudyk, Mielcarek, Łastowski, Wilanowski, Galiński, Musiał, Kinasz, Kunysz, Kokot oraz Piskorz, Furmanek, Paszkowski, Adamczyk

Drzwi otwarte w 11 LO.

W piątek (26 kwietnia) będą miały miejsce „Drzwi otwarte” w 11 Liceum Ogólnokształcącym we Wrocławiu przy ul. Spółdzielczej 2a. W tej szkole działać też będzie klasa sportowa o profilu piłki nożnej dla dziewczyn.

 
„Drzwi otwarte” dla uczniów rozpoczną się o godz.11:30, a rodziców zapraszamy na godz.17. O godz.19 przeprowadzony zostanie otwarty trening.

Więcej informacji na temat naboru do klasy piłkarskiej dla dziewczyny udzieli trener Arkadiusz Domaszewicz – tel. 888656400.

TLM V- Trzeci zespół młodzików odrobi zaległości

W środę (24 kwietnia) o godz.18 w Piecowicach, rozegrany zostanie zaległy mecz 2. kolejki rozgrywek Terenowej Ligi młodzików (grupa 5) pomiędzy UKS Academy Kiełczów i Ślęzą III Wrocław.

 
Pierwotnie to spotkanie miało się odbyć 13. kwietnia. dla naszej drużyny będzie to trzecie spotkanie w rozgrywkach TLM. W dwóch poprzednich Ślęza III odniosła zwycięstwa i wierzymy, że w Piecowicach podtrzyma tę passę.

OLM II – Nie takiego rezultatu się spodziewaliśmy

W meczu 6. kolejki rozgrywek II Okręgowej Ligi Młodzików, Ślęza Wrocław zremisowała z AP Champions Oława 2:2.

 
Gdyby to spotkanie rozgrywane było w starszych kategoriach wiekowych, moglibyśmy mówić o sensacji. Gdy grają jednak chłopcy, będący jeszcze przecież dzieciakami, nie będziemy ich krytykować. Takie mecze w sporcie się zdarzają, a choć co niektórzy dorośli mają wygórowane wymagania i chcieliby samych zwycięstw, powinni oni zrozumieć, że ci chłopcy dopiero uczą się futbolu, a piłkarzami mają zostać w przyszłości.

Ślęza miała wszelkie argumenty by wygrać ten mecz. Wrocławianie przewyższali swoich przeciwników wiekiem i warunkami fizycznymi (drużyna z Oławy w większości składała się z chłopaków z rocznika 2007). Kolejnym argumentem wskazującym na żółto-czerwonych były dotychczasowe rezultaty obydwu zespołów. A jednak, stało się inaczej.

Początek meczu nie wskazywał na to, że może się on zakończyć innym rozstrzygnięciem, niż pewne zwycięstwo Ślęzy. Nasz zespół już w 3 min. objął prowadzenie po przepięknym uderzeniu Brajana Łazarewicza z 25 metrów. Na 2:0 podwyższył z rzutu wolnego Mateusz Konopka. W tej części gry wrocławianie przeważali bardzo mocno, nie pozwalając przeciwnikom na stworzenie choćby jednego zagrożenia podbramkowego. Sami za to oddali jeszcze kilka uderzeń, które jednak nie zostały zamienione na gole. Nie było jednak o nie łatwo, bo oławianie skupieni na defensywie, zbudowali mur, przez który bardzo trudno było przedrzeć się gospodarzom. Mieliśmy jednak nadzieję, że po przerwie doczekamy się kolejnych bramek.

Tymczasem, tuż po wznowieniu gry Ślęza otrzymała pierwsze ostrzeżenie, gdy piłka w niewielkiej odległości minęła bramkę po strzale z rzutu wolnego. Potem wydawało się, że wszystko wróciło do normy. Goście ponownie ustawili zasieki obronne, a nasi piłkarze uderzali niecelnie, lub też dobrze interweniował bramkarz przyjezdnych. Ostrzeżenie nr 2 żółto-czerwoni otrzymali w 41 min. gdy Tymek Majcher doskonałą interwencją naprawił swój błąd przy wybijaniu piłki. Czas mijał, a obraz gry się nie zmieniał, a gra toczyła się ona głównie w okolicach pola karnego oławian. Bronili się jednak oni tak mądrze, że wrocławianie mieli ogromne problemy z wypracowaniem dobrych pozycji strzeleckich, a gdy już na takich się znaleźli, to niestety, brakowało im celności, a czasami zimnej krwi by zdobyć gola, który by zamknął to spotkanie. Tymczasem w 58 min. znów nasz bramkarz podaje piłkę do przeciwnika, broni pierwszy strzał, lecz po drugim musi już wyciągać piłkę z siatki. Nagle zrobiło się bardzo nerwowo. Sędzia pokazał, że dolicza 2. minuty, a w pierwszej z tych doliczonych minut goście egzekwowali rzut rożny. Po wrzutce i strzale piłka trafiła w poprzeczkę, ale dobitka była już skuteczna.

Nasi młodzi piłkarze schodzili z boiska ze spuszczonymi głowami, wiedząc że wypuścili z rąk pewne zwycięstwo. Trzeba jednak szybko te głowy podnieść i grać dalej. Sezon się przecież jeszcze nie skończył. Trzeba też pogratulować fajnego meczu chłopakom z Oławy. Ich gra mogła się naprawdę bardzo podobać, a ich ambicja została nagrodzona punktem. Możemy też śmiało powiedzieć, że ta drużyna, w nowym sezonie będzie rozdawać karty w rozgrywkach, bo umiejętności jakie posiadają jej piłkarze, do tego ją predysponują.

ŚLĘZA WROCŁAW – AP CHAMPIONS OŁAWA 2:2 (2:0)

1:0 Łazarewicz 3′
2:0 Konopka 14′
2:1 ? 58′
2:2 ? 60+1′

Ślęza – Świtaj, S.Denboer, Kulewicz, Konopka, Suchy, Sagar, Fang, Łazarewicz, Żugaj, Sikora, Lenzu, Korczowski, Majcher.

Młodziczki Ślęzy najlepsze w Głogówku

Zespół młodziczek Ślęzy Wrocław zwyciężył w rozegranym w Głogówku strefowym turnieju Mistrzostw Polski.

 

Trener Patrycja Falborska – To był udany turniej w naszym wykonaniu. Wygrałyśmy 2 mecze oraz jeden zremisowałyśmy, chociaż i w nim zasłużyłyśmy na wygraną. W moim odczuciu i nie tylko moim byłyśmy tam najlepszym zespołem. Zespołem, z którego każda Zawodniczka zostawiła wiele zdrowia i serca na boisku. Jestem bardzo dumna z dziewczyn, ponieważ wykorzystały swoje atuty, zagrały z wielkim zaangażowaniem co sprawiło, że zdobyłyśmy 7 pkt w grupie, które pozwoliły nam wyjść z pierwszego miejsca do Półfinałów Mistrzostw Polski. Nie spoczywamy na laurach, jesteśmy na naszym przysłowiowym kolejnym piętrze. a chcemy wejść jeszcze wyżej. Wierzę w nas bardzo mocno i wiem, że nas na to stać. Dobra robota. Przede wszystkim wykonana przez Zawodniczki, ale też przez naszych wspaniałych Kibiców-Rodziców. Rozpędzamy się!

Wyniki :

ŚLĘZA – KAJA OPOCZNO 2:0 (bramki Półrolniczak, Guzek)
ŚLĘZA – ROLNIK GŁÓGOWEK 4:0 (Lewicka 2, Rogus, Kuriata)
ŚLĘZA – GIEKSA KATOWICE 0:0

Ślęza – Wieczerzak- Ambroży-Wilk-Mikos- Półrolniczak-Lewicka-Kuriata-Rogus-Guzek oraz Zawadzka, Wróbel, Zadka, Butwicka

 

MLJM – Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo juniorek młodszych

W rozegranym w Tychach meczu 5. kolejki Makroregionalnej Ligi Juniorek Młodszych, Ślęza Wrocław wygrała z miejscową Polonią 4:3.

 

Trener Gustaw Sadowski – Mecz pełen emocji i szkoda tylko że tak dużo błędów zostało popełnionych przez trójkę sędzin. Szybko strzelamy pierwszą bramkę i spoczywamy na laurach, co wykorzystują gospodynie wyrównując po ładnej akcji. Odpowiadamy bardzo ładnym uderzeniem z 20 metrów Kogutek, ale tuż przed przerwą tracimy bramkę, choć zawodniczka asystująca wykonując aut oderwała nogi. Druga połowa dużo lepsza w naszym wykonaniu, co nagrodzone zostaje dwoma trafieniami. Jak by było mało emocji w końcówce tracimy bramkę w zamieszaniu po rzucie rożnym, ale prowadzenia już nie oddajemy i wywozimy z boiska w Tychach 3 punkty!

POLONIA TYCHY – ŚLĘZA WROCŁAW 3:4 (2:2)

0:1  Kruk (as.Szewczyk) 9′
1:1  ? 28′
1:2  Kogutek (Kruk) 30′
2:2  ? 40′
2:3  Frączkiewicz (karny) 58′
2:4 Kruk(Piaseczna) 75′
3:4  ? 80+2′

Ślęza – Osowiecka, Szewczyk, Frączkiewicz, Jaremkiewicz(78’ Ostropolska), Rabenda(54’ Wybieralska), Igałowicz(59’ Piaseczna), Gaber, Kruk, Kogutek(75’ Frankowska), Tyza(77’ Grynkiewicz), Dobies

OLT – Trampkarze do przodu

W meczu 6. kolejki rozgrywek II Okręgowej Ligi Trampkarzy, Ślęza Wrocław wygrała z Lotnikiem Twardogóra 5:1

 
Trener Daniel Drozd – Mecz był dość nierówny. Po dobrym początku i stworzeniu kilku sytuacji udało nam się strzelić bramkę. Następnie to Lotnik miał kilka sytuacji pod naszym polem karnym co dało im wyrównanie minutę przed przerwą. W drugiej połowie wróciliśmy na swój poziom i zdecydowanie przeważaliśmy strzelając jeszcze 4 bramki i dzięki dwóm świetnym interwencjom Tomczuka nie tracąc ani jednej.

ŚLĘZA WROCŁAW – LOTNIK TWARDOGÓRA 5:1 1:1)

1:0 samobójcza 8′
1:1  ?  35′
2:1 Szymczak (as.Doktorski) 46′
3:1 Szoma (Malczyk)
4:1 Kociemski (Malczyk) 65′
5:1 Wajda (Szoma) 69′

Ślęza – Tomczuk, Wiązek, K Cieśla, Kociemski, Łęcki, Walczyk, Mleczak, Malczyk, M Cieśla, Doktorski, Wajda, Sikora, Rękas, Szoma, Szymczak, Ziglewski

 

 

OLM V – Długo nie wpadało, aż w końcu…

W meczu 6. kolejki rozgrywek V Okręgowej Ligi Młodzików, Ślęza II Wrocław wygrała z KS-em Łozina 1:0.

 
Trener Maciej Dębiczak – Zagraliśmy dzisiaj dobry mecz, i od samego początku przeważaliśmy, ale niestety niebyliśmy wstanie zdobyć bramki. Dopiero kilka minut przed końcem meczu  zdobyliśmy zwycięskiego gola, po tym jak po strzale Bartka Sekulskiego piłka odbiła się od obrońcy drużyny gości i wpadła do bramki.

ŚLĘZA II WROCŁAW – KS ŁOZINA 1:0 (0:0)

1:0 Sekulski 58′

Ślęza – Makowiecki,  Buchman, Brodko, Galiński, Kinasz, Den Boer,  Bagiński,  Witczak, Andrzejewski,  Stępniewski, Kurtys, Kuryło – Gołoś, Sekulski, Lemirski,  Ben Nouir

WLJS – Feralna końcówka derbowego meczu juniorów

W meczu 18. kolejki rozgrywek Wojewódzkiej Ligi Juniorów Starszych Ślęza Wrocław przegrała z Parasolem Wrocław 1:2

 

O pierwsze połowie można by powiedzieć tylko, że się odbyła. Z boiska wiało nudą, a żaden z zespołów nie stworzył poważniejszego zagrożenia pod bramką przeciwników. Nieco więcej działo się po przerwie. W 52 min. po rzucie rożnym stojący kilka metrów przed bramką posłał piłkę obok słupka. W kolejnych minutach lepsze wrażenie sprawiał Parasol i to ten zespól tworzył ciekawsze, a zarazem groźniejsze sytuacje. W 60 min. jednemu z zawodników gości zabrakło centymetrów, by dosięgnąć piłki i umieścić ją w bramce. Po chwili po strzale głową piłka minimalnie przeleciała nad poprzeczką bramki Ślęzy, a w 76 min. z odległości 3. metrów, nieobstawiony piłkarz Parasola uderzał głową wprost w stojącego na środku bramki Huberta Banacha. Parasol stwarzał sytuacja, a gola zdobyła Ślęza. W 80 min. Filip Skórnica po świetnej indywidualnej akcji , znakomicie wyłożył piłkę Filipowi Balcerzakowi, a ten pewnym uderzeniem umieścił ją w siatce. Końcówka spotkania należała jednak do gości. W 84 min. w zamieszaniu podbramkowym doprowadzili oni do wyrównania, a w 89 min. po kontrataku zdobyli zwycięskiego gola. Przy tym drugim golu, piłkarze Ślęzy mieli ogromne pretensje do arbitra, że nie odgwizdał spalonego. Nam też się tak wydawało, lecz niestety VAR-u nie mamy i nie możemy tej sytuacji sprawdzić. Podobnie jak tej z doliczonego czasu gdy Balcerzak zdołał posłać piłkę w kierunku pustej bramki, sprzed której zdołał wybić ją obrońca. Problem jest jednak w tym, że w momencie strzału piłkarz Ślęzy został powalony przez rywala w polu karnym.

ŚLĘZA WROCŁAW- PARASOL WROCŁAW 1:2 (0:0)

1:0 Balcerzak 80′
1:1 ? 84′
1:2 ? 89′

Ślęza – Banach, Balcerzak, Opatowski, Modrzejewski, Ogonowski (46’Katrycz), Lebiodzik, Więckowski (72’Żebrowski), Szewczyk, Kwiatkowski, Dyrka, Skórnica

TLM IV – Minimalna porażka orlików z młodzikami WKS-u

W meczu 3. kolejki rozgrywek Terenowej Ligi Młodzików, Ślęza IV Wrocław przegrała z WKS-em IV Śląskiem Wrocław 0:1

 
Trener Agata Sudoł – Rocznik 2008 przegrał w TLM z 0:1 z drużyną WKS Śląsk Wrocław, Ten mecz nie był dobry w naszym wykonaniu. Testowaliśmy nowe ustawienie, co niestety nie przyniosło pozytywnych skutków. Zabrakło wykończenia, ale także konsekwencji w obronie. Mamy świadomość, że w lidze będziemy walczyli z każdym przeciwnikiem, ponieważ jesteśmy najmłodszą drużyną. Natomiast miejmy nadzieję, że te przetarcie w lidze zaprocentuje u nas w przyszłym sezonie.

WKS ŚLĄSK IV WROCŁAW – ŚLĘZA IV WROCŁAW 1:0 (0:0)

1:0 ? 33′

Ślęza IV – Machoń, Dubniewicz, Dudzik, Sempik, Kowalewski, Zalewski, Jędruch, Grzegorczyk,Kalisz, Raputa, Naziri, Mikos