Dwa kolejne zwycięstwa dziewczyn

Występujące w Okręgowych Ligach Młodzików, żeńskie zespoły Ślęzy, w niedzielnych meczach odnotowały dwa zwycięstwa.

 
8. kolejka V Okręgowej Ligi Młodzików

ŚLĘZA IV WROCŁAW (dziewczyny) – AS MILICZ 2:1 (1:1)

Bramki – Małgorzata Cierpucha, Alicja Cicha

Ślęza IV – Malczyk Zofia, Cierpucha Małgorzata, Myślińska Gabriela, Hotała Antonina, Tkachenko Evelina, Cicha Alicja, Centka Maja, Lorek Anna, Kaczmarek Aleksandra, Siry Aleksandra, Gotfryd Jagoda, Zober Monika

Trener Aleksandra Kaczor – Stoczyłyśmy dziś wyrównany pojedynek z zespołem UKS Akademia Sportu Milicz. Pierwsza połowa należała do jednych z najgorszych jak do tej pory w naszym wykonaniu. Drużyna miała problem z kryciem, asekuracją pressingiem. Przegrywałyśmy pojedynki 1×1 i podejmowałyśmy bardzo dużo nerwowych i błędnych decyzji. Na duży plus w tej części meczu zasługiwała gra naszej bramkarki Zosi Malczyk dzięki której na przerwę zeszłyśmy z tylko jedną straconą bramką oraz gra głową Gosi Cierpuchy w polu karnym przeciwnika, co przyniosło nam gola wyrównującego. Po poprawkach i rozmowie w przerwie na drugą połowę wyszła już dużo lepiej zorganizowana drużyna. Gaf było coraz mniej, a nasz lepszy pressing przyczynił się do popełnianych błędów przeciwnika. Jeden z nich na zwycięską bramkę dla Ślęzy zamieniła Alicja Cicha. Dziękujemy bardzo drużynie chłopców i życzymy powodzenia w dalszych rozgrywkach.

 
8. kolejka VII Okręgowej Ligi Młodzików (gr.1)

ŚLĘZA V WROCŁAW – POLONIA WROCŁAW 9:2

Bramki – Vanessa Łatkowska 3, Nadia Jaśkiewicz 3, Maja Fetter 3

Ślęza V – Cierpucha Małgorzata, Dorobek Karolina, Gościńska Stefania, Nadia Jaśkiewicz, Vanessa Łatkowska, Maja Fetter, Maja Matkowska, Katarzyna Lehmann, Julia Gadziemska, Aleksandra Kwilecka, Weronika Krutul

Trener Aleksandra Kaczor – Trampkarki wraz z młodziczkami stawiły czoła zespołowi Polonii Wrocław. Byłyśmy zdecydowanie stroną dominującą w tym meczu, szczególnie w drugiej jego połowie. Doświadczenie starszych zawodniczek uwidoczniło się w sposobie rozegrania akcji, odbioru piłki, współpracy na placu gry. Wobec tego bramkarz drużyny przeciwnej aż 9 razy zmuszony był do wyciągnięcia piłki z siatki. Niestety nasza bramkarka również to uczyniła ale tylko raz po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym. Dziękujemy bardzo drużynie chłopców i życzymy powodzenia w dalszych rozgrywkach.