Co wydarzyło się w sobotę w ligach młodzików

W sobotę grały wszystkie nasze zespoły występujące w ligach młodzików. Szczególnie ważne były mecze dwóch drużyn grających w VII Ligach Okręgowych.

 
Zacznijmy jednak od pierwszego zespołu, który niespodziewanie, zaledwie zremisował w Wałbrzychu. Przykrą niespodziankę sprawiła druga drużyna, która przegrała u siebie z Piastem Żmigród. Lepiej spisały się nasze pozostałe ekipy. Ślęza III pewnie zwyciężyła w Oławie. W 1. grupie VII OLM, w meczu na szczycie, w którym nie dosyć, że zabrakło sędziego, to rozgrywany on był na czymś, co trudno nazwać boiskiem, Ślęza V zremisowała z liderującym w tabeli Parasolem i wciąż pozostaje w grze o awans. Dużo będzie zależeć jednak od tego, jak w przyszłym tygodniu zakończy się mecz Ślęzy VI która zagra z liderem, a dziś ten zespół bez większych problemów pokonał Polonię. Mecz na szczycie odbył się też w 2. grupie VIII OLM, a Ślęza VII wygrała w nim z Bianconeri Wrocław i mając do rozegrania jeszcze 3. mecze, można powiedzieć, że tylko kataklizm mógłby sprawić, by nasze drużyna nie zajęła 1. miejsca w końcowej tabeli i nie uzyskała awansu. Najwyższe zwycięstwo spośród zespołów Ślęzy odniósł dziś ten żeński. Dziewczyny rozgromiły bowiem chłopaków z Bielan Wrocławskich.

12. kolejka II Wojewódzkiej Ligi Młodzików

GÓRNIK NOWE MIASTO WAŁBRZYCH – ŚLĘZA GRAFEN WROCŁAW 1:1

0:1 Czyczerski (as.Kubik)
1:1 ? 50′

Ślęza – Bukowski, Czyczerski, Musiałkiewicz, Kotlarz, Małek, Zimoch, Molczyk, Zahajko, Kubik oraz; Wypart, Rejak

Trener Kacper Zbroiński – Niestety pierwsza drużyna młodzików zalicza poślizg z ambitną drużyną Górnika NM. Nie potrafimy narzucić swojego tempa drużynie gospodarzy, którzy groźnie kontrują nas kilkukrotnie i tylko szczęście ratuje nas od wysokiej przegranej. Bramkę zdobywamy po pięknym dośrodkowaniu z rzutu rożnego, natomiast tracimy po niesamowitym strzale z ponad 20 metrów w samo okienko bramki.

12. kolejka III Okręgowej Ligi Młodzików

ŚLĘZA GRAFEN II WROCŁAW – PIAST ŻMIGRÓD 0:3

Ślęza II – Kaśków, Wawrzyniak, Bonisławski, Graczyk, Czapulak, Wiśniowski, Miszewski, Tabisz, Białowąs oraz: Kucharczyk

Trener Kacper Zbroiński – Mecz po którym nasi zawodnicy muszą wyciągnąć wnioski, gramy niecierpliwie i nie podejmujemy optymalnych decyzji.

12. kolejka IV Okręgowej Ligi Młodzików

MOTO-JELCZ OŁAWA – ŚLĘZA III WROCŁAW 0:5

Bramki – Nowojski, Kotwicki, Anger, Kołeczko, Kotwicki

Ślęza III – Wawrzyniak, Bocheński, Drobysz, Kasperczyk, Kotwicki, Kołeczko, Lepak, Młynarczyk, Anger, Sokołowski, Nowojski

Trener Hubert Kurkowiak – Mecz rozpoczął się dość chaotycznie, przez pierwsze 5 minut było sporo niedokładności, jednak z każdą kolejną minutą zespół grał coraz lepiej co przełożyło się na zdobyte bramki. Śmiało można powiedzieć, że pierwsze 30 minut zdominowaliśmy. Przez drugą połowę kontrolowaliśmy sytuację na boisku, utrzymując się przy piłce i tworząc sytuacje bramkowe. Przeciwnicy sporadycznie wychodzili z kontratakami, jednak nie stworzyli poważnego zagrożenia. Bardzo dobra gra całej drużyny przyniosła nam pewne zwycięstwo 5:0.

10. kolejka VII Okręgowej Ligi Młodzików (gr.1)

PARASOL V WROCŁAW – ŚLĘZA V WROCŁAW 0:0

Ślęza V – Kasprzykowski – Such ,Wyżga, Mazur , Łukaszów, Bondarewicz , Galiński, Juszkiewicz, Koniszewski- Polański, Adamczyk , Winczura, Huminiak , Czternasty

Trener Wojciech Małek – W dniu dzisiejszym spotkały się dwa nie pokonane zespoły w lidze. Wiemy że siódmą ligę nie darzy się dużym szacunkiem, ale szkoda że na taki mecz nie był oddelegowany żaden sędzia. A na pewno przydałby się w pierwszej połowie przy bardzo kontrowersyjnej sytuacji, gdzie po strzale Juszkiewicza piłka minęła zdaniem zawodników Ślęzy linię bramkową po czym została wybita przez bramkarza gospodarzy. Druga sprawa jest taka, że na tym polu powinny paś się krowy z pobliskich wiosek, a nie powinno się kazać dzieciom grać w piłkę, gdzie o kontuzje jest bardzo łatwo.
Pierwsza połowa bardzo wyrównana, w grze duży chaos spowodowany nawierzchnią boiska , sytuacje bramkowe są wynikiem błędów obrońców niż składnymi akcjami zespołów . Początek drugiej połowy to dwie znakomite sytuacje gospodarzy i od tego momentu przejmujemy kontrolę na boisku . Stwarzamy sobie dogodne sytuacje strzeleckie , które niestety nie udaje się Nam zamienić na gole . Dziękuję drużynie za postawę na boisku, dzisiaj daliśmy tyle ile w tym dniu mogliśmy dać, resztę zabrało nam kartoflisko

POLONIA WROCŁAW – ŚLĘZA VI WROCŁAW 1:5

Bramki – Kowalski 2, Sołtysik, Tomaszewski, Borodycz

Ślęza VI – Szpleter, Żołneczko, Tomaszewski, Słaba, Kowalski, Nosewicz, Borodycz, Bartnicki, Ziemieńczuk, Sołtysik

Trener Daniel Drozd – Dobry mecz z naszej strony, dużo sytuacji tworzyliśmy po wygranych pojedynkach jak i po grze zespołowej. Chłopcy zaprezentowali naprawdę dobry poziom i wynik jest jak najbardziej adekwatny.

10. kolejka VII Okręgowej Ligi Młodzików (gr.2)

ŚLĘZA VII WROCŁAW – BIANCONERI FA WROCŁAW 3:2

1:0 Filip Szajda 19′
2:0 Antoni Lis 20′
3:0 Wojciech Adamczyk 29′
3:1 ? 32′
3:2 ? 34′
Ślęza VII – Mikołaj Bodetko – Alan Kierzkowski, Mateusz Błach, Wojciech Marusiak – Dawid Kułaga, Krzysztof Krywko – Hubert Langaj, Jakub Hełdak, Mateusz Madej. Filip Szajda, Wojciech Adamczyk, Wojciech Czajkowski, Antoni Lis, Ksawery Stolarczyk
Trener Bartosz Książkowski – Jakże cenne zwycięstwo w drodze po awans. Podchodziliśmy do tego spotkania z wielkimi nadziejami i oczekiwaniami, ponieważ nasi przeciwnicy byli naszymi głównymi rywalami w walce o upragniony awans. Początek meczu nieco nerwowy, szarpany, obie drużyny starały się narzucić swój rytm gry, jednak bez większych efektów w postaci sytuacji bramkowych. Sytuacja zmieniła się w 19 minucie, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, głową piłkę do bramki skierował po raz kolejny w tym sezonie Filip Szajda. Nasi zawodnicy natchnieni tą bramką ruszyli do ataku i już po minucie bramkarza rywali pokonał Antoni Lis. Zwieńczeniem dobrej połowy w naszym wykonaniu była bramka Wojciecha Adamczyka, który najpierw podbił piłkę nad rywalem, aby następnie zdobyć bramkę fantastycznym strzałem z woleja. Druga połowa rozpoczęła się dla nas fatalnie, ponieważ po 2. minutach było 3:1, a po 4. już 3:2. Bramki dla rywali padały po błędach indywidualnych wynikających z chęci gry piłką nawet pod presją rywali, co w tym przypadku się nie opłaciło. Drużyna gości niesiona tymi szybkimi bramkami zaczęła coraz śmielej atakować naszą bramkę, jednak dobrze na to odpowiadaliśmy sprawnymi kontratakami. Do ostatniej minuty trwał zacięty pojedynek dwóch dobrych drużyn niesionych dopingiem kibiców. Naszym zawodnikom należą się wielkie gratulacje, za to że potrafili się podnieść po dwóch szybkich ciosach i doprowadzili wynik do końca.

ŚLĘZA VIII WROCŁAW (dziewczyny) – POLONIA BIELANY WR. 6:0

1:0 Szot ( as. Dembowska) 8′
2:0 Gorczyca (as. Batko) 24′
3:0 Dembowska (as. Gorczyca) 30′
4:0 Łatkowska 32′
5:0 Łatkowska (as. Szot) 40′
6:0 Łatkowska (as. Matkowska) 48′

Ślęza VIII – Łoposzko, Dembowska, Szot, Lisowska, Olaczek, Demska, Batko, Szala, Łatkowska oraz Gorczyca Szczepańska, Matkowska

Trener Nikola Żurawska – Dzisiejsze spotkanie w ramach Ligi Młodzika rozegrałyśmy z drużyną Polonii Bielany. Zdecydowanie weszłyśmy w ten mecz co pokazały bramki w początkowych minutach meczu. Dziewczyny zagrały dziś koncertowo, zasługują na ogromną pochwałę każda z osobna jak i jako drużyna realizowały założenia meczowe na 200%.