Dwa wysokie zwycięstwa odniosły zespoły Ślęzy Wrocław w rozgrywkach Okręgowych Lig Juniorów Młodszych

8. kolejka III Okręgowej Ligi Juniorów Młodszych

ŚLĘZA WROCŁAW – PARASOL II WROCŁAW 5:1 (3:0)

1:0 Rękas 3′
2:0 Grochowicki 7′
3:0 Krzywda 30′
3:1 Toda 78′
4:1 Grochowicki 78′
5:1 Konopka 90′

Ślęza – Pass, Walczyk (46’Malczyk), Doktorski, Rękas (60’Szoma), Pietrzyk, Staniec (46’Konopka), Grochowicki, Kociemski, Spodniewski (67’Krawczyk), Mleczak (46’Mazur), Krzywda.

W pierwszym z meczów rewanżowych Ślęza pewnie pokonała po raz drugi zespół Parasola II. Żółto-czerwoni doskonale weszli w ten mecz. Już w 3 min. po podaniu Szymona Spodniewskiego, Maciej Rękas przelobował bramkarza. W 7 min. było już 2:0, gdy przy asyście Piotra Walczyka, gola strzelił Mateusz Grochowicki. Wydawało się, że nasz zespół rozgromi swoich przeciwników, którzy atakowali tylko sporadycznie, ale w kolejnych akcjach swoich okazji nie wykorzystali Dominik Krzywda, Grochowicki i Spodniewski. Ten ostatni piłkarz w 30 min. zanotował swoją drugą asystę, tym razem przy bramce Krzywdy, który ustalił rezultat do przerwy.

W drugiej połowie wciąż inicjatywa należała do 1KS-u. Częste strzały żółto-czerwonych nie przynosiły jednak kolejnych goli. Nie mający nic do stracenia Parasol też od czasu do czasu atakował i w 78 min. po strzale Eryka Tody zdobył bramkę. Odpowiedź Ślęzy była natychmiastowa, bo zaraz po wznowieniu gry Dominik Szoma wyłożył jak na tacy piłkę Grochowickiemu, który dopełnił formalności. Ślęza miała jeszcze kilka doskonałych okazji, m.in. po strzale Konopki piłka obiła słupek, ale wykorzystała tylko jedną. W ostatniej akcji meczu wynik ustalił Konopka.

Zdjęcia z meczu dostępne są w galerii.

8. kolejka IV Okręgowej Ligi Juniorów Młodszych

ŚLĘZA II WROCŁAW – SILESIA GAJ WROCŁAW 10:0

1:0 Machała (as. Sikora) 11′
2:0 Patryło (Machała) 14′
3:0 Machała (Trzeciakiewicz) 16′
4:0 Patryło (Machała) 24′
5:0 Machała 30′
6:0 Dyrka (Patryło) 31′
7:0 Dyrka (Sikora)  45′
8:0 Machała 47′
9:0 Trzeciakiewicz (Sikora) 53′
10:0 Machała (Kamiński) 58′

Ślęza – Wencel, Sowiński (50’Wajda), Tokarski, Kamiński, Pigulski (60’Jaworski), Łęcki, Patryło (50’Smulikowski), Trzeciakiewicz, Sikora J, Dyrka  (70’Rafalski), Machała (75’Walerowicz)

Trener Daniel Drozd – Mecz od początku do końca bardzo dobry w naszym wykonaniu. Mimo znacznej przewagi z naszej strony zawodnicy ani na chwilę nie zwolnili tempa i całe spotkanie zagrali na wysokim. poziomie.

Komplet zwycięstw odniosły orliczki Ślęzy Wrocław na rozegranym w Lubinie, drugim turnieju Ligi Dolnośląskiej.

Trener Aleksandra Malinowska – Na dzisiejszy turniej Dolnośląskiej Ligi Orliczek wybrałyśmy się do Lubina. Ponownie zmierzyłyśmy się z drużynami ze Świdnicy, Wrocławia oraz gospodyniami z Lubina. Tym razem zwyciężyłyśmy we wszystkich 3 meczach, a najbardziej emocjonujące było spotkanie z zawodniczkami ze Świdnicy, w którym bramkę na wagę zwycięstwa (po świetnym podaniu Hani Szali) zdobyła Martyna Dembowska. W pozostałych dwóch spotkaniach nasze dziewczyny tworzyły miłe dla oka akcje zespołowe, które kończyły się okazałymi bramkami. Gratuluję drużynie dobrych zawodów, a pozostałym drużynom dziękujemy za wspólne granie i widzimy się za tydzień, tym razem na turnieju w Świdnicy.
Ślęza Wrocław – MKS Polonia Świdnica 1:0 (Dembowska)
Ślęza Wrocław – Femgol Lubin 8:1 (Dembowska x4, Szultk, Gorczyca, Szala, samobójcza)
Ślęza Wrocław – WKS Śląsk Wrocław 10:0 (Gorczyca x4, Dembowska x3, Szala, Bzdun, Augustynowicz)

Ślęza: Szala, Korniak, Augustynowicz, Szultk, Bzdun, Gorczyca, Dembowska, Domagała, Cicha,

Wszystkie żeńskie zespoły Ślęzy zaprezentują się podczas najbliższego weekendu (3/4 października).

 
4. kolejka Centralnej Ligi Juniorek U17

KKS ZABRZE – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.12:00 Zabrze ul. Mickiewicza 66a
Ślęza doskonale weszła w sezon wygrywając dwa mecze. Drużyna z Zabrza grała już trzykrotnie i tyleż razy przegrała. Wcale nie oznacza to jednak, że żółto-czerwonym pójdzie równie łatwo jak w poprzednim sezonie, gdy wygrały one w Zabrzu 8:0. Tym razem tak wysokie zwycięstwo wcale nam nie jest potrzebne. Wystarczy, by dziewczyny strzeliły o jedną bramkę więcej od swoich rywalek.

2. kolejka Dolnośląskiej Ligi Trampkarek

BIELAWIANKA BIELAWA – ŚLĘZA WROCŁAW niedziela godz.11:00 Bielawa ul. Sportowa
Choć na portalu „Łączy nas piłka” wciąż figuruje, że w tych rozgrywkach występuje 6. zespołów, to tak naprawdę są one tylko 3. Stąd też zamiast normalnych ligowych zmagań, mamy tylko trójmecz toczony systemem mecz i rewanż, a jego stawką jest awans dwóch najlepszych drużyn do wiosennych rozgrywek CLJ U15. Dla naszego zespołu spotkanie w Bielawie jest bardzo ważne, zwłaszcza w kontekście porażki doznanej w Świdnicy. Wierzymy, że tym razem będzie lepiej.

5. kolejka VII Okręgowej Ligi Młodzików (grupa 2)

PARASOL VI WROCŁAW – ŚLĘZA VI WROCŁAW (dziewczyny) niedziela godz.13:00 Leśnica ul. Kosmonautów 320
Nie wiemy jaki skład desygnują tym razem nasi trenerzy, ale nie ma to większego znaczenia, bowiem każda z dziewczyn, która zagra w tym meczu, zrobi wszystko by mocno postawić się chłopakom.

DOLNOŚLĄSKA LIGA MŁODZICZEK – sobota od godz.11:00 Lubin
Organizatorem drugiego turnieju jest Femgol. Tym razem ma też uczestniczyć w nim Bielawianka Bielawa. Liczymy na to, że Ślęza w tych zawodach spisze się równie dobrze jak w turnieju nr.1.

DOLNOŚLĄSKA LIGA ORLICZEK – sobota godz.09:00 Lubin
Podobnie jak w pierwszych zawodach, tak i w tych nie będzie prowadzona klasyfikacja, co nie przeszkadza nam, by poinformować o wynikach naszej drużyny. Przypomnijmy, że oprócz Ślęzy w rozgrywkach DLO udział biorą Polonia Świdnica, Śląsk Wrocław, Femgol Lubin i Talent Trzebnica.

WROCŁAWSKA LIGA TALENTÓW U14 – niedziela godz.09:00
Nasze młodziutkie piłkarki zmierzą się w swojej grupie z chłopakami z zespołów : Śląsk Wrocław, FC Wrocław Academy II i Bumerang Wrocław.

W rozegranym w Świdnicy meczu 5. kolejki rozgrywek II Wojewódzkiej Ligi Młodzików, Ślęza Wrocław wygrała z miejscową Polonią-Stalą 1:0.

 
Dziś trener Kacper Gawlak ma podwójne powody do świętowania. Przed południem odebrał dyplom z tytułem magistra, a wieczorem, prowadzony przez zespół sprawił ogromną niespodziankę, pokonując lidera na jego własnym boisku. Polonią-Stal przed tym meczem nie straciła punktu, dając sobie strzelić tylko jednego gola. Dziś te dane są już nieaktualne, do czego przyczynił się zespół Ślęzy Wrocław.

Trener Kacper Gawlak – Ciężki mecz, który udało nam się wygrać. Konsekwentnie realizowaliśmy założenia przedmeczowe. Cieszę się że mieliśmy momenty gdzie utrzymywaliśmy się przy piłce. Pracujemy dalej. Warto zaznaczyć że Polonia w 52 minucie miała rzut karny, który został obroniony przez Kornela. W 58 minucie Mateusz Dudzik wyszedł sam na sam z bramkarzem jednak trafił prosto w niego. Cieszę się że mieliśmy dużo momentów gdzie chcieliśmy się utrzymywać przy piłce.

POLONIA-STAL ŚWIDNICA – ŚLĘZA WROCŁAW 0-1 (0-1)

0-1 Dudzik

Ślęza –  Machoń, Musiałkiewicz, Wawrzyniak P., Wieczorek, Stępniewski, Raputa, Zemlyak, Włodek, Dudzik, Hajda, Kołodziejski, Grzywaczewski

W zaległym meczu 1. kolejki rozgrywek VI Okręgowej Ligi Młodzików, Ślęza IV Wrocław wygrała z Unią II Wrocław 7:3.

Lubimy oglądać mecze w których nikt nie kalkuluje, w których dzieje się dużo, w których strzela się dużo goli i w których górą jest zespół Ślęzy. Takie też właśnie było spotkanie młodzików Ślęzy i Unii.

Już w 1 min. z niezłym strzałem Franciszka Sota, poradził sobie bramkarz Unii. Ślęza atakowała, ale gola otwierającego wynik strzelili gospodarze w 3 min. Nie zrażenia takim obrotem sprawy żółto-czerwoni ruszyli do jeszcze bardziej zdecydowanych ataków. Bardzo dobrej okazji nie wykorzystał Igor Lewandowski, a piłka po strzale głową Sota, przeleciała nad poprzeczką. Unia również miała swoje szanse, jak choćby tę, gdy po kontrze, do interwencji zmuszony został Maksymilian Bartnicki. Zdecydowanie więcej działo się jednak na połowie gospodarzy. W 8 min. po zagraniu Jakuba Koniszewskiego, do wyrównania doprowadził Karol Molczyk. W 13 min. Ślęza już prowadziła, po mocnym uderzeniu Lewandowskiego. Nasi piłkarze często strzelali z dystansu, a po kilku takich strzałach niewiele brakowało by piłka wylądowała w bramce. Zamiast powiększania przewagi, w 16 min. ponownie mieliśmy remis, po golu piłkarza Unii. Taki stan nie trwał jednak długo, bo 2. minuty później, po podaniu Macieja Zahajko, po raz drugi na listę strzelców wpisał się Molczyk. W 25 min. Michał Czternasty trafił w poprzeczkę. Za moment było już 2:4, gdy po akcji Olafa Słaby, celnie strzelił Koniszewski. Grająca bardzo ambitnie Unia, szybko odpowiedziała golem kontaktowym, ale po kolejnej minucie i ładnym strzale Lewandowskiego, Ślęza znów prowadziła różnicą dwóch bramek.

Po zmianie stron przez 10 minut działo się niewiele, ale gdy minęła 40. minuta znów rozpoczęła się wymiana ciosów. Zawodnik Unii uderzył nad poprzeczką, a w rewanżu celnym i skutecznym strzałem popisał się Sot. Gospodarze w 47 min. obili słupek bramki Ślęzy, a z naszej strony niezłymi, acz nie zakończonymi golami próbami, popisali się Lewandowski, Sot i Koniszewski. Wynik meczu ustalony został w 52 min. gdy po podaniu Lewandowskiego, bramkę zdobył Sot. W końcówce Ślęza miała jeszcze kilka okazji (m.in. Czternasty drugi raz w tym starciu trafił w poprzeczkę), ale żadnej z nich już nie wykorzystała.

UNIA II WROCŁAW – ŚLĘZA IV WROCŁAW 3:7 (3:5)

1:0 ? 3′
1:1 Molczyk 8′
1:2 Lewandowski 13′
2:2 ? 18′
2:3 Molczyk 20′
2:4 Koniszewski 27′
3:4 ? 28′
3:5 Lewandowski 29′
3:6 Sot 42′
3:7 Sot 52′

Ślęza IV – Bartnicki, Nosewicz, Zahajko, Borodycz, Koniszewski, Sot, Molczyk, Słaba, Lewandowski oraz Wysmyk, Osika, Czternasty.