29. goli chłopców rocznika 2007

Na Niskich Łąkach odbył się kolejny strefowy turniej DZPN dla zespołów rocznika 2007.

 
Drużyna Ślęzy nie miał w swojej grupie godnych siebie rywali i po kolei gromiła kolejne zespoły. Chłopcy bawili się dziś znakomicie, a przy tym zdobyli bardzo dużo, bo aż 29. goli nie tracąc przy tym żadnego.

Wyniki :

Ślęza Wrocław – Unia Wrocław 11:0
Ślęza Wrocław – Sokół Smolec 8:0
Ślęza Wrocław – Polonia Wrocław 10:0

Drużyna prowadzona przez trenera Macieja Dębiczaka wystąpiła w składzie – Seweryn Makowiecki, Mikołaj Stępniewski, Milan DenBoer, Eryk Grygorcewicz, Piotr Piskorz, Patryk Andrzejewski, Błażej Bagiński, Jan Witczak, Borys Chowański, Kajtek Woźniak.

OLT – Przegrali, ale powalczyli

W rozegranym na Niskich Łąkach meczu Okręgowej Ligi Trampkarzy Ślęza Wrocław przegrała z FC Wrocław Academy III 1:4

Bywały już w tym sezonie mecze, po których nie szczędziliśmy gorzkich słów naszym trampkarzom. Przegrać mecz to rzecz normalna, ważne jest jednak w jakim stylu się tej porażki doznało. Dziś drużyna Ślęzy też przegrała, ale zaprezentowała się tak, że nie możemy mieć do niej większych pretensji, a wręcz odwrotnie. Tak walczących zawodników, grających z taką ambicja chcielibyśmy oglądać zawsze. Mecz przegrali, bo rywal był po prostu lepszy. Zresztą sytuacja w tabeli wyraźnie wskazywała, kto będzie zdecydowanym faworytem tej potyczki.

W zastępstwie trenera Jakuba Grabowskiego, dziś drużynę poprowadził trener Arkadiusz Domaszewicz. Wykorzystując pauzę w rozgrywkach III ligi kobiet, postanowił on wzmocnić trampkarzy czwórką swoich podopiecznych – Kingą Podkową, Julia Mularczyk, Julią Pawlak i Sandrą Balsam. Dziewczyny nie były w tym meczu tylko uzupełnieniem składu, a czołowymi jego postaciami. Ich zapał i energia udzielił się też chłopakom, przez co zagrali oni jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie. Trener Domaszewicz ustawił drużynę defensywnie. Ta taktyka długo się sprawdzała, bo choć zespół FC Academy
prowadził grę i przeważał, to rzadko dochodził do pozycji strzeleckich, a jak już takowe miał, to znakomicie w bramce spisywał się Michał Lisowski. Ślęza atakowała zdecydowanie rzadziej, ale też miała swoje szanse. W 25 min. nie wykorzystał takiej Marek Bury, ale w 29 min. 1KS objął sensacyjne prowadzenie po tym jak Jan Rudnicki z dużym spokojem umieścił piłkę w siatce. Niestety, w 34 min. nasz zespół naraził się na kontrę, po której po przepięknym uderzeniu rywale doprowadzili do wyrównania.

Po przerwie z każdą chwilą coraz bardziej uwidaczniało się zmęczenie naszej drużyny, przez co pojawiało się też coraz więcej błędów. W 38 min. miały miejsce dwie sytuacje stuprocentowe. Pierwszej nie wykorzystali piłkarze Akademii, a drugą, chyba jeszcze lepszą zmarnował Bartłomiej Kubiak. Niestety, w 41 min. przeciwnicy zdobywają kolejnego pięknego gola (tym razem Lisowski mógł zachować się lepiej). W 48 min bardzo ładną indywidualną akcję przeprowadziła Kinga Podkowa, lecz jej uderzenie było zbyt słabe by mogło zaskoczyć bramkarza. Nadzieję na korzystny rezultat straciliśmy 54 min, kiedy to niestety Bartosz Ćwiek w niegroźnej sytuacji oddał piłkę rywalom, a ci nie omieszkali skorzystać z prezentu. Potem Akademia dołożyła jeszcze jedno trafienie i doprowadziła rezultat do stanu 4:1.

FC WROCŁAW ACADEMY III – ŚLĘZA WROCŁAW 4:1 (1:1)

0:1 Rudnicki 29′
1:1 ? 34′
2:1 ? 41′
3:1 ? 54′
4:1 ? 61′

Ślęza – Lisowski, Kociemski, Ćwiek, Bury, Jeżower, Marut, Szoma, Mularczyk, Podkowa, Pawlak, Balsam oraz Kubiak, Zadka, Rudnicki

DLJS – Ślęza łagodnie potraktowała Górnika

W meczu rozgrywek Dolnośląskiej Ligi Juniorów Starszych Ślęza Wrocław wygrała z Górnikiem Wałbrzych 4:0.

 

Wałbrzyszanie przyjechali na ten mecz w zaledwie 10. osobowym składzie. Trochę to smutne, że tak zasłużony klub nie zdołał zebrać 11. młodych piłkarzy, ale to już nie nasze zmartwienie.

Przewaga liczebna mogła mieć pewne znaczenie, ale wydaje się, ze gdyby rywale zagrali w komplecie to i tak nie miałoby większego wpływu na przebieg tego spotkania. Wrocławianie grając na dużym luzie zaprezentowali fajny, przyjemny do oglądania futbol. Nie brakowało podczas tej potyczki finezyjnych zagrań, pięknych długich podań i sytuacji podbramkowych. Przyczepić się możemy tylko do skuteczności, ale do tej dolegliwości naszych juniorów zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Ślęza była dziś zespołem lepszym co najmniej o klasę, a potwierdzeniem tego niech będzie fakt, że górnicy przez całe 90 minut nie zdołali oddać choćby jednego strzału.

Wynik meczu otworzył w 18 min. Filip Balcerzak, któremu asystował Grzegorz Tomasiuk. Kilka minut później strzelec pierwszego gola mógł pokusić się o następne trafienie, gdy po znakomity podaniu od Łukasza Sakwy, zdołał minąć już bramkarza i niestety posłać piłkę obok bramki. W 35 min. po zagraniu głową Bartłomieja Świstaka, w zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Maciej Krzysiak i było już 2:0. Choć sytuacji do zdobycia kolejnych goli nie brakowało (najlepsze mieli Balcerzak i Damian Grzejda), do przerwy więcej ich już nie zobaczyliśmy.

W drugiej części meczu gra toczyła się już praktycznie tylko na połowie wałbrzyszan. W ciągu pierwszych 10 minut po wznowieniu gry nasi piłkarze powinni podwyższyć prowadzenie o kilka bramek, a tymczasem wynik się nie zmieniał. Najlepszym przykładem zmarnowanych okazji niech będzie ta z 54 min. gdy Balcerzak trafił w poprzeczkę, a piłka po dobitce Aleksandra Czuprego trafiła w słupek. W 65 min. Sakwa z rzutu rożnego wrzucił piłkę na krótki słupek, a ładnym strzałem głową piłkę w siatce umieścił Paweł Piekarczyk. Na ostatniego gola czekaliśmy do ostatniej akcji tego spotkania. Bramkarz Górnika sfaulował w polu karnym Huberta Hurkałę, za co dostał żółtą kartkę. Choć faul był ewidentny, golkiper Górnika tak mocno protestował, że po chwili arbiter usunął go z boiska. W bramce zastąpił go jeden z kolegów z pola, a do jedenastki podszedł Adam Lasota. Nie będziemy oceniać jego strzału, najważniejsze że piłka wylądowała w bramce, a sędzia nie nakazał już wznowienia gry.

ŚLĘZA WROCŁAW – GÓRNIK WAŁBRZYCH 4:0 (2:0)

1:0 Balcerzak 18′
2:0 Krzysiak 35′
3:0 Piekarczyk 65′
4:0 Lasota (karny) 90′

Ślęza – Palmowski, Lasota, Świstak (75’Łoszewski), Sakwa (84’Longawa), Krzysiak (69’Gębarzewski), Piekarczyk, Balcerzak (57’Hurkała), Tomasiuk, Siódmak, Grzejda (53’Czupry), Hoveni (75’Ryło)

Zdjęcia autorstwa Dariusza Hurkały znajdują się w galerii.

OLM 3 – Powtórka wyniku z pierwszego meczu

W rozegranym w Żmigrodzie meczu Okręgowej Ligi Młodzików (grupa 3) Ślęza Wrocław wygrała z miejscowym Piastem 5:0.

 

Relacja trenera Gustawa Sadowskiego – Dobry mecz w naszym wykonaniu. Od początku byliśmy zespołem, który chciał ten mecz wygrać i strzelić w nim dużo bramek. Szybko zdominowaliśmy środek pola, lecz w pierwszych minutach brakowało szczęścia. Worek z bramkami rozwiązał się w 20 minucie za sprawą Rękasa i do przerwy prowadziliśmy już 3:0. Druga połowa trochę chaotyczna ale bardzo pozytywnie zaczęta, co pozwoliło nam dziś zdobyć 5 bramek i 3 punkty. Nie można nie zaznaczyć miłego i ciepłego jak zawsze przyjęcia ze strony Piasta. Wielkie ukłony dla Trenera, zawodników, rodziców i działaczy. Przeciwnikom życzymy powodzenia w następnych meczach, a my już od poniedziałku bierzemy się dalej do roboty na treningach.

PIAST ŻMIGRÓD – ŚLĘZA WROCŁAW 0:5 (0:3)

0:1 Rękas (as. Żugaj) 20′
0:2 Rękas (Suchy) 22′
0:3 Rękas (Suchy) 30′
0:4 Ziglewski (Konopka) 31′
0:5 Doktorski (Konopka) 37′

Ślęza – Grygorcewicz, Żugaj, DenBoer, Ziglewski, Walczyk, Kulewicz, Suchy, Konopka, Rękas, Łazarewicz, Fang, Doktorski, Świderek.

OLM 4 – Minimalna porażka w Strzelinie

W meczu rozgrywek Okręgowej Ligi Młodzików (grupa 4) Ślęza Wrocław przegrała w Strzelinie z FMS-em II 2:3

 

Relacja trenera  Bartka Stępnia – W sobotę drugi zespół młodzików Ślęzy Wrocław udał się na wyjazdowy mecz do Strzelina z miejscowym FMS-em. Spotkanie rozpoczęło się bardzo obiecująco dla nas, już w 8 minucie strzelamy bramkę, jej autorem został Maks Kokot. Kolejne minuty to wyrównana gra obu zespołów. Tuż przed przerwą tracimy niestety bramkę po bardzo silnym strzale z rzutu wolnego. Po przerwie kolejne dwa gole strzelają gospodarze, a nas po mimo licznych sytuacji (w tym dwóch 100 %, niewykorzystanych) stać tylko na bramkę honorową. Szansę na zrehabilitowanie się nasi piłkarze będą mieli w przyszłą sobotę kiedy zmierzą się z zamykającym tabele Sportingiem Wrocław.

 

FMS II STRZELIN – ŚLĘZA II WROCŁAW 3:2 (1:1)

0:1 Kokot 8′
1:1 ? 24′
2:1 ? 34′
3:1 ? 54′
3:2 Musiał 58′

Ślęza II – Majcher, M.Den Boer Wajda, Kokot, Korczowski, Łęcki, Przebierała, M.Sikora, Wilanowski oraz Witczak, Musiał, Podolak, Telus

Program gier młodzieżowych zespołów Ślęzy

W sobotę i niedzielę (12/13 maja) mecze ligowe rozegrają młodzieżowe zespoły Ślęzy Wrocław.

 

DLJS : ŚLĘZA WROCŁAW – GÓRNIK WAŁBRZYCH sobota godz.11 Wróblewskiego
Liczymy na to, że juniorzy Ślęzy zrehabilitują się po tym jak przed tygodniem zaprezentowali się w Jeleniej Górze. Górnik w rozgrywkach DLJS prezentuje się kiepsko i zajmuje 12. miejsce w tabeli, a wiosną zdobył dotąd tylko 6 pkt. Trzeba jednak zaznaczyć, że w kilku meczach z wyżej notowanymi rywalami przegrywał różnicą zaledwie 1. bramki, co może świadczyć, że spotkania te miały wyrównany przebieg. Jesienią wrocławianie gładko, bo 3:0 wygrali w Wałbrzychu. W niedzielę liczymy na powtórkę, a w tym spotkaniu po raz pierwszy w stolicy Dolnego Śląska zaprezentuje się nowy piłkarz 1KS-u, Akani Hoveni (RPA).

LOJM : POLONIA WROCŁAW – ŚLĘZA WROCŁAW niedziela godz.16 Na Niskich Łąkach
W inauguracyjnym meczu rozgrywek LOJM Ślęza po fatalnym meczu (zwłaszcza w II połowie) przegrała z Polonią 2:6. Od tego spotkania żółto-czerwoni jednak już nie przegrali i wskoczyli na fotel lidera. Polonia zajmuje 4. miejsce, ale jej strata do 1KS-u nie jest duża (4 pkt). Zapowiada się zatem ciekawe spotkanie, w którym nasi piłkarze będą chcieli zrewanżować się Polonistom.

OLT : FC WROCŁAW ACADEMY III – ŚLĘZA WROCŁAW niedziela godz.10 Na Niskich Łąkach
Czy drużyna trampkarzy po pierwszym zwycięstwie pójdzie za ciosem ? Zadanie będzie bardzo trudne, gdyż Ślęza mierzyć się będzie z wiceliderem. Jako, że w tym tygodniu pauzuje żeńska drużyna Ślęzy, to kilka dziewczyn wzmocni zespół 1KS-u i z góry możemy zapowiedzieć, że nie będą one uzupełnieniem składu, a jego wzmocnieniem.

TLT : FORZA II WROCŁAW – ŚLĘZA II WROCŁAW sobota godz.13 Lotnicza
Drugi zespół naszych trampkarzy zagra z liderem i faworytem nie będzie. Nigdzie nie jest jednak powiedziane, że faworyt musi wygrać.

OLM 3 : PIAST ŻMIGRÓD – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.11
Choć sytuacja w tabeli na to nie wskazuje, zespół Ślęzy czekać będzie w Żmigrodzie wcale niełatwa przeprawa. Piast po kiepskim początku ostatnio odniósł 2. zwycięstwa. W pierwszym meczu we Wrocławiu Ślęza wygrała 5:0, ale goście mimo wysokiej porażki pozostawili po sobie dobre wrażenie. Dodatkowym utrudnieniem dla żółto-czerwonych może być mniejsze niż zazwyczaj boisko, na którym przyjdzie im zmierzyć się z gospodarzami. Mimo to jesteśmy optymistami przed tą potyczką i liczymy na komplet punktów.

OLM 4 : FMS II STRZELIN – ŚLĘZA II WROCŁAW sobota godz.10
W pamięci mamy jeszcze pierwszy mecz tych zespołów, w którym Ślęza choć przeważała to jednak nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoja korzyć (2:2). Czego nie udało się zrobić we Wrocławiu, może uda się dokonać w Strzelinie. Chłopaków stać jest na to.

OLM 4 – Nieudany rewanż

W meczu rozgrywek Okręgowej Ligi Młodzików (grupa 4) Ślęza II Wrocław przegrała z WKS-em Śląskiem III Wrocław 2:6

 

Relacja trenera Bartka Stępnia – W środę drugi zespół młodzików Ślęzy Wrocław mierzył się na Zakrzowie z trzecim zespołem Śląska Wrocław. Nasz przeciwnik to aktualny lider bieżących rozgrywek. Samo spotkanie rozpoczęło się dla nas bardzo udanie, już w 3 minucie meczu strzelamy bramkę i obejmujemy prowadzenie, jej autorem jest Filip Dokotorski. Jednak to co stało się później ciężko jest w jaki kolwiek sposób wyjaśnić, tracimy 3 gole w odstępie zaledwie 5 minut. Goście przeprowadzają 3 akcje i strzelają nam 3 bramki. Przed przerwą gola kontaktowego strzela Milan Den Boer i kiedy wydaje się, że za chwilę będziemy mieli szansę wyrównać znów tracimy bramkę, tym razem po stałym fragmencie gry. Druga połowa to próba gonienia wyniku, jednak dobrze dysponowana obrona Śląska umiejętnie powstrzymywała nasze ataki. Ostatecznie przeciwnicy dokładają nam jeszcze dwa trafienia i schodzimy do szatni jako przegrani w dzisiejszym spotkaniu. Następna szansa na poprawienie naszych humorów będzie w sobotę, kiedy to zmierzymy się na wyjeździe z FMS-em Strzelin

 

ŚLĘZA II WROCŁAW – WKS ŚLĄSK III WROCŁAW 2:6

Ślęza – Majcher, Łęcki, Wilanowski, Den Boer, Witczak, Przebierała, Musiał, Doktorski, Wajda, Telus, Podolak

OLM 4 – Ślęza II będzie chciała zrewanżować się liderowi

W środę (9 maja) o godz.19 na Zakrzowie odbędzie się mecz rozgrywek Okręgowej Ligi Młodzików pomiędzy Ślęzą II Wrocław i WKS-em Śląskiem III Wrocław.

 
Meczem ze Śląskiem druga drużyna naszych młodzików rozpoczynają serię rewanżowych spotkań w rozgrywkach OLM. W pierwszym spotkaniu tych zespołów górą był WKS, który wygrał 2:0. W środę młodzi piłkarze Ślęzy będą chcieli zrewanżować się Śląskowi. Trzymamy kciuki, aby im to się udało uczynić.

TLT – Wewnętrzne derby dla dziewczyn

W meczu terenowej Ligi Trampkarzy żeński zespół Ślęzy wygrał 1:0 z drugą drużyną chłopaków 1KS-u.

 

Wynik na pewno zaskakujący, lecz, że grały w tym meczu dwa zespoły Ślęzy Wrocław, to nie będziemy go relacjonować. Zaznaczmy tylko, że ozdobą tego spotkania był piękny gol zdobyty przez Patrycję Piotrowską.

ŚLĘZA II WROCŁAW – ŚLĘZA WROCŁAW (DZIEWCZYNY) 0:1 (0:0)

0:1 Piotrowska 61′

Ślęza II – Lisowski, Zadka, Ratajczak, Jasiński, Marut, M.Cieśla, J.Cieśla, Tomaszewski, Gumienny, Krawczyk, Szoma oraz Baranowski

Ślęza (dziewczyny) – Malinowska, ?Balsam, Stępień, Puzio, Wawrzyniak, Podkowa, Kiliman, Klimczak, Żygadło, Frankowska, Kieliba oraz Czajka, Dziadek, Wolak, Piotrowska, Mikołajczak, Mularczyk, Sokołowska.

TLT – Ślęza (dziewczyny) kontra Ślęza (chłopaki)

We wtorek (8 maja) o godz.16 na stadionie przy ul. Na Niskich Łąkach rozegrany zostanie mecz rozgrywek Terenowej Ligi Trampkarzy pomiędzy drugim zespołem chłopców i drużyną dziewczyn Ślęzy Wrocław.

 
Po rundzie jesiennej w rozgrywkach TLT stworzono nowe grupy. Tak się złożyło, że zarówno drużyna dziewczyn jak i chłopaków naszego klubu trafiły do jednej, bardzo kuriozalnej grupy. Występuje w niej bowiem tylko 5. zespołów. Oprócz dwóch naszych, także dwie drużyny Forzy Wrocław i GKS Mirków Długołęka. Oznacza to, że mimo systemu dwurundowego, każda z ekip rozegra tylko 8. spotkań. Trochę to mało jak na oficjalne rozgrywki i żałować możemy tylko, że nie zdecydowano się połączyć grup i stworzyć w miarę normalną ligę, tym bardziej, że w pozostałych grupach występuje 6, 6 i 5 drużyn. Nie nam jednak rozstrzygać o formule rozgrywek. Jest jak jest i we wtorek zapraszamy na wewnętrzne, ale też i oficjalne derby dwóch zespołów Ślęzy Wrocław. Kto chce niech kibicuje dziewczynom, a kto chce to chłopakom. My jesteśmy za obydwoma drużynami.