DLJS – Ślęza kończy sezon na 8. miejscu

W ostatnim meczu rozgrywek Dolnośląskiej Ligi Juniorów Starszych Ślęza Wrocław przegrała w Głogowie z Chrobrym II 1:2

 

Relacja trenera Daniela Drozda – Mecz był bardzo wyrównany, obie drużyny stwarzały sobie okazje do strzału już od początku meczu. Gospodarze do przerwy prowadzili 1:0 po golu z rzutu rożnego, jednak nie miało to wpływu na nasza grę, a przy lekkim szczęściu wynik mógłby być co najmniej remisowy. Dobre okazje do wyrównania mieli Sakwa oraz Balcerzak. Po przerwie nasi juniorzy zaatakowali wysoko co przełożyło się na kolejne sytuacje dla Ślęzy, aż jedną z nich wykorzystał Poznański po asyście Łukasza Sakwy. Nasi zawodnicy zostawili ogromne serce na boisku i nie dało się zauważyć, że to Głogów jest zdecydowanie wyżej w tabeli. Mimo zaangażowania jakie włożyli w to spotkanie nie udało się wywieźć nawet punktu, który był jak najbardziej zasłużony z przebiegu gry. Mimo dobrej postawy w bramce Palmowski skapitulował drugi raz przy rzucie wolnym w końcówce meczu. Bez względu na wynik drużyna juniorów starszych nie ma się czego wstydzić bo widać było, że włożyli w to spotkanie 110% siebie i było to godne pożegnanie z kończącym się sezonem.

 

CHROBRY II GŁOGÓW – ŚLĘZA WROCŁAW 2:1 (1:0)

1:0 Turowski 18′
1:1 Poznański 64′
2:1 Krzyżosiak 84′

Ślęza -Palmowski, Tomasiuk, Piekarczyk, Balcerzak (63’Hurkała), Lasota (89’Longawa), Sakwa, Poznański, Krzysiak (75’Gębarzewski), Siódmak, Stasiak, Hoveni (68’Czupry)

Relacja z meczu ukaże się później.

Najmłodsze piłkarki Ślęzy rozegrały kolejny sparing

Najmłodsze piłkarki Ślęzy Wrocław rozegrały mecz sparingowy z Widawą Psary.

 

Przed tygodniem dziewczynki trenujące w zespole Ślęzy Wrocław stanowiły dziecięcą eskortę podczas meczu Ślęzy Wrocław z LUKS-em Ziemia Lubińska, i z dumą wyprowadzały na boisko swoje starsze koleżanki. Dziś już same wybiegły na boisko, by rozegrać mecz sparingowy.

Relacja Aleksandry Malinowskiej – Dzisiaj rozegrałyśmy sparing z chłopięcą drużyną Widawy Psary, w której wystąpiły także 2. dziewczynki. Nasza drużyna podzielona została na zespół starszy i młodszy. Graliśmy w systemie 5+1, łącznie było 120 minut gry. Dziewczynki ani na chwilę nie odpuszczały, grały odważnie, a także zdobywały piękne bramki.

Ślęza – Zuzanna Podkowa, Katarzyna Musiałowska, Wioletta Stasiaczek, Kinga Zagóra, Maria Wróbel, Natalia Zadka, Sandra Piotrowska, Pola Budniewska, Sara Turner, Hanna Szala, Martyna Dembowska, Iga Kawa

W planie na weekend mecze juniorów i młodzików

Tylko 2. młodzieżowe zespoły rozegrają swoje mecze podczas najbliższego weekendu

 

DLJS : CHROBRY II GŁOGÓW – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.11
To już ostatni w takim składzie mecz juniorów Ślęzy Wrocław. Większości chłopaków kończy już wiek upoważniający do występów w tej kategorii rozgrywkowej. Fajnie by było, by w tym pożegnalnym meczu pokazali się z jak najlepszej strony,choć o punkty w Głogowie łatwo nie będzie, bowiem gospodarze tego meczu plasują się na 2. miejscu w tabeli.

OLM 3 : ŚLĘZA WROCŁAW – SOKÓŁ SMOLEC niedziela godz.11:00 Zakrzów

Jak gra lider z ostatnim zespołem w tabeli, to innego rezultatu niż zwycięstwo nie możemy sobie wyobrazić.

,

Zbliża się kolejny Dzień Dziecka ze Ślęzą Wrocław

Jak co roku Ślęza Wrocław organizować będzie Dzień Dziecka. Tym razem odbędzie się on na Zakrzowie 10. czerwca, a start imprezy zaplanowany został na godz.9:30.

 

Już po raz siódmy spotkamy się na rodzinnym festynie Ślęzy Wrocław organizowanym z okazji Dnia Dziecka. Z roku na rok w naszej imprezie bierze udział coraz więcej młodych sportowców i ich rodzin, co wynika z faktu, że jest nas po prostu coraz więcej. Sportowa żółto-czerwona rodzina to głównej mierze nasi najmłodsi sportowcy trenujący w Akademiach Koszykarskiej i Piłkarskiej. I to przede wszystkim z myślą o nich co roku spotykamy się na naszych imprezach.

Jak zwykle nie zabraknie atrakcji zarówno dla dzieci jak i dla rodziców. Zorganizowane zostaną zabawy i konkursy sportowe. Odbędzie się turniej piłkarski w trzech kategoriach wiekowych, a nasi najmłodsi futboliści rozegrają też mecze z piłkarzami pierwszego zespołu Ślęzy Wrocław.

Nie zabraknie też i innych atrakcji, takich jak dmuchane zamki i trampoliny. Będzie też pokaz straży pożarnej, a że nasz festyn ma też charakter edukacyjny, jego uczestnicy uczestniczyć będą czynnie w pokazie ratownictwa medycznego.

Po raz kolejny odbędzie się loteria fantowa, w której do wygrania będą atrakcyjne nagrody.

O to byśmy w czasie imprezy nie chodzili głodni zadba Stowarzyszenie My!Ślęza. Będzie grill i będą też przepyszne ciasta, o co zadbają jak zwykle Mamy naszych młodych piłkarzy.

Do naszego festynu dołącza też współpracująca ze Ślęzą Przychodnia Rehabilitacyjna Duławscy. Podczas niedzielnej imprezy będzie miała ona swoje stoisko, na którym nasi sportowcy będą mogli skorzystać z bezpłatnej diagnostyki stóp.

OLT – Z piekła do nieba

W zaległym meczu 1. kolejki rozgrywek Okręgowej Ligi Trampkarzy Ślęza Wrocław wygrała z WKS-em Śląskiem III Wrocław 4:2.

 

Rywalizujący o trzymanie się w I lidze OLT zespół trampkarzy Ślęzy Wrocław zdobył niezwykle cenne punkty. Po sobotniej niezasłużonej porażce z drugą drużyna WKS-u, dziś Ślęza poradziła sobie z trzecim zespołem tego klubu. Nasi piłkarze pokazali dziś charakter i serce do gry. Przegrywali już 0:2, ale się nie poddali i grając z ogromną determinacją zdołali odwrócić losy tego spotkania.

Mecz nie mógł się dla nas gorzej rozpocząć, bo już w 3 min. po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka przypadkowo odbiła się od nogi jednego z zawodników WKS-u i wpadła do bramki. Ślęza chciała szybko odrobić straty, lecz strzały Leonarda Cygana i Bartłomieja Kubiaka były albo niecelne, albo też zbyt słabe. Nasz zespół przeważał, ale też i Śląsk stwarzał sobie sytuacje bramkowe, takie jak tą w 15 min. gdy mający czystą pozycję strzelecką piłkarz gospodarzy uderzył nad poprzeczką. W rewanżu w tej samej minucie po doskonałym podaniu Cygana, 100% okazję zmarnował Kubiak. Przebieg gry wskazywał na to, że to Ślęza powinna zdobyć bramkę wyrównującą, a tymczasem w 25 min. to Śląsk podwyższył rezultat, w czym pomogła mu  bardzo bierna postawa defensorów 1KS-u. Jeszcze przed przerwą trzykrotnie bez powodzenia uderzał Dominik Szoma, z bliska niecelnie główkował Marek Bury, a lekki strzał Kubiaka z pustej bramki wybił jeden z obrońców. Tu musimy jednak usprawiedliwić naszego piłkarza, bo w momencie uderzenia został on mocno kopnięty przez bramkarza, co uszło uwadze arbitra, który jak nam później tłumaczył nie widział tego zajścia, gdyż przeniósł wzrok w inną stronę.

W przerwie trener Jakub Grabowski przeprowadził ze swoimi podopiecznymi męską rozmowę, a ci powrócili na boisko jeszcze bardziej zdeterminowani. Tuż po wznowieniu gry kapitalną okazję miał Dawid Zadka i chyba tylko on wie jakim cudem nie trafił w światło bramki stojąc 2 metry przed nią. W 41 min. po główce nie imponującego warunkami fizycznymi Michała Cieśli piłka trafiła w poprzeczkę. Ślęza napierała coraz mocniej i wreszcie zdobyła kontaktowego gola po strzale Kubiaka. Ten sam zawodnik po chwili uderzył z dystansu niewiele się myląc, a w 48 min. znakomitej okazji nie wykorzystał Szoma. Kolejny raz bez pożądanego skutku strzelał też Bury. W 51 min. mieliśmy już remis, gdy Cygan jak na tacy wyłożył futbolówkę Szomie, któremu wystarczyło tylko przystawić nogę. Jeden punkt to nie było to co by satysfakcjonowało naszych trampkarzy i nie poprzestali oni na tym. W 55 min. po pięknym uderzeniu Cygana z rzutu wolnego żółto-czerwoni objęli prowadzenie. Strzelec tego gola jeszcze dwukrotnie był bliski zdobycia kolejnych bramek. Już w doliczonym czasie po długim wykopie Roberta Ratajczaka gola ustalającego końcowy rezultat zdobył Szoma.

WKS ŚLĄSK III WROCŁAW – ŚLĘZA WROCŁAW 2:4 (2:0)

1:0 ? 3′
2:0 ? 25′
2:1 Kubiak 45′
2:2 Szoma 51′
2:3 Cygan 55′
2:4 Szoma 70+2′

Ślęza – Ratajczak, Kociemski, Bury, Ćwiek, Krawczyk, Jeżower, Cygan, Ściseł, Zadka, Szoma, Kubiak oraz Mleczak, Gumienny, M.Cieśla.

3. miejsce dziesięciolatków

W Siechnicach rozegrany został turniej zespołów kategorii U-10. Ślęza Wrocław zajęła w nim 3. miejsce.

 
Relacja trener Agaty Sudoł – Reprezentacja U-10 zajęła 3 miejsce w turnieju w Siechnicach. W turnieju braly udział drużyny Parasol Wrocław 1,2,3; MKS Siechnice 1,2,3, Bumerang Wrocław 1,2, Ślęza Wrocław U-10 oraz oddział trenera Partyki. Dla naszej drużyny turniej układał się bardzo dobrze, w fazie grupowej, po czym awansowaliśmy do grupy Ligi Mistrzów i tam przegraliśmy dwa mecze z Parasolem 1 oraz Bumerangiem 1. Mimo tych dwóch porażek w fazie finałowej zajęliśmy 3 miejsce z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. W drużynie widać duży potencjał w umiejętnościach indywidualnych natomiast dwa mecze pokazały nam kilka błędów nad którymi cały czas musimy pracować.

Ślęza – DUDZIK, RAPUTA, GIERON, GRZEGORCZYK, CHOWAŃSKI, KURYŁO, ZALEWSKI, DUBNIEWICZ, PAKULSKI,SADOWSKI

OLM 3 – Mistrzostwo na wyciągnięcie ręki

W meczu rozgrywek Okręgowej Ligi Młodzików (grupa 3) Ślęza Wrocław wygrała z Olympicem IV Wrocław 2:1

 

Zespół młodzików Ślęzy odniósł bardzo cenne zwycięstwo, które sprawia, że jest już niezwykle blisko zajęcia 1. miejsca w rozgrywkach III ligi OLM, i praktycznie zapewniające już awans do II ligi.

Trener Gustaw Sadowski – Dziś nasz zespół mierzył się w hicie kolejki naszej grupy z Olympicem IV. W pierwszym meczu między tymi zespołami padł remis 1:1. Dziś to znów nasi młodzicy zadali pierwszy cios. Po podaniu wzdłuż bramki przez Rękasa, pewnie uderzył Konopka i to my wyszliśmy na prowadzenie. Po przerwie na uzupełnienie płynów w 15 minucie, nasz zespół wyraźnie obniżył loty. W ciężkich warunkach to zespół Olympica dominował na boisku. Na szczęście w pierwszej połowie nie wpadły już bramki. Druga połowa znów zaczyna się naszą 100% sytuacją, ale w sytuacji sam na sam Rękas strzelił obok bramki. Gospodarze po tej sytuacji znów zaczęli dominować na boisku i w 44 minucie wyrównali po ładnej akcji. Gdy wydawało się że remis to maksimum co możemy dzisiaj wywieźć, Walczyk popisał się pięknym strzałem spoza pola karnego i było 2:1. Olympic próbował wyrównać ale młodzicy Ślęzy spisywali się kapitalnie w obronie a pewnym punktem w bramce był dziś Grygorcewicz. Dopisujemy do ligowej tabeli 3 pkt i dużo więcej zdobytego doświadczenia. Jestem naprawdę dumny ze swojego zespołu za charakter jaki pokazał w dzisiejszym spotkaniu.

OLYMPIC IV WROCŁAW – ŚLĘZA WROCŁAW 1:2 (0:1)

0:1 Konopka 7′
1:1 ? 44′
1:2 Walczyk 49′

Ślęza – Grygorcewicz, Łęcki, DenBoer, Kulewicz, Suchy, Ziglewski, Walczyk, Konopka, Rękas, Korczowski, Sikora, Świderek, Fang.

Zdjęcia z meczu dostępne są w galerii.

OLM 4 – Znakomity mecz drugiego zespołu młodzików

W meczu rozgrywek Okręgowej Ligi Młodzików Ślęza II Wrocław wygrała z FC Wrocław Academy III 5:0

 

Trener Bartek Stępień – W sobotę drugi zespół młodzika Ślęzy Wrocław mierzył się z trzecią drużynę FC Wrocław Academy. Pierwsza połowa to bardzo dobra postawa naszego zespołu. W 11 minucie wychodzimy na prowadzenie po dwójkowej akcji Witczaka i Kokota. Przed przerwą potężnymn strzałem w okienko bramki popisuje sie Wilanowski i prowadzimy 2 : 0.W dugiej połowie postanowiliśmy stanąć nieco niżej mając korzystny już wynik. Nie przeszkodziło to jednak w zdobywaniu kolejnych bramek. Na liste strzelców wpisał się Sekulski i to aż dwukrotnie.Na sam koniec precyzyjnym strzałem z dystansu wynik spotkania ustanowił Kacper Musiał.Podsumowując trzeba przyznać, że był to bardzo solidny mecz w naszym wykonaniu, byliśmy konsekwentni w ataku i tym samym bardzo skuteczni w obronie. Duże brawa dla chłopców.

 

FC WROCŁAW ACADEMY III – ŚLĘZA II WROCŁAW 0:5 (0:2)

0:1 Kokot (as.Witczak) 11′
0:2 Wilanowski (M.DenBoer) 25′
0:3 Sekulski (Witczak) 49′
0:4 Sekulski (Wilanowski) 56′
0:5 Musiał 58′

Ślęza – Makowiecki, Żugaj, Łazarewicz, Wilanowski, Witczak, Den Boer, Musiał, Wajda, Kokot, Telus, Pietroń, Sekulski, Sikora

OLT – Byli lepsi lecz punktów nie zdobyli

W meczu rozgrywek Okręgowej Ligi Trampkarzy Ślęza Wrocław przegrała z WKS-em Śląskiem II Wrocław 1:3.

 

W pierwszym meczu tych zespołów trampkarze Ślęzy po prostu nie istnieli i przegrali 0:6. Dziś też przegrali, ale pokazali się z zupełnie innej, zdecydowanie korzystniejszej strony. Ślęza była lepsza i nie zasłużyła na porażkę, a my po tym spotkaniu odczuwamy spory niedosyt.

Początek meczu należał do Śląska. W 2 min. piłkarz tego zespołu z rzutu wolnego uderzył tuż nad poprzeczką, a po chwili potem kolejny trafił w słupek. Ślęza po raz pierwszy groźnie zaatakowała w 19 min. gdy po kontrze Bartłomiej Kubiak strzelił minimalnie ponad poprzeczkę. Niewiele brakowało też by Leonard Cygan zdobył bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego. Gole za to zdobyli przeciwnicy i objęli prowadzenie 2:0. Jeszcze przed przerwą Ślęza mogła zdobyć kontaktowe trafienie, lecz Kubiak dwukrotnie nie wykorzystał doskonałych ku temu okazji.

Po wznowieniu gry żółto-czerwoni zaatakowali jeszcze mocniej. Kolejną dobrą szansę zmarnował Kubiak. W 44 min. nadzieję na odmianę losów tego meczu dał nam Krystian Jeżower, dokładając nogę do piłki wrzuconej przez Cygana. Kilka chwil później po bardzo dobrym strzale Cygana świetną interwencją popisał się bramkarz WKS-u. W 49 min. byliśmy już niemal pewni, że będzie remis, a tymczasem Bartosz Ćwiek nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego po faulu na Cyganie. Taka samą okazję miał też w 53 min. Śląsk i zamiast 2:2 zrobiło się 1:3. Trampkarze Ślęzy do końca meczu dążyli do odrobienia strat, czego nie udało im się jednak dokonać. Szkoda, bo w tej potyczce to oni powinni cieszyć się ze zdobytych punktów.

WKS ŚLĄSK II WROCŁAW – ŚLĘZA WROCŁAW 3:1 (2:0)

1:0 ? 23′
0:2 ? 30′
1:2 Jeżower 44′
1:3 ? (karny) 55′

Ślęza – Ratajczak, Kociemski, Bury, Szymczak, Ćwiek, Marut, Gumienny, Cygan, Kubiak, Tuzinkiewicz, Szoma oraz Jeżower, Zadka, Ściseł

TLT – Drugie zwycięstwo drugiego zespołu trampkarzy Ślęzy

W meczu rozgrywek Terenowej Ligi Trampkarzy Ślęza II Wrocław wygrała z Forzą I Wrocław 3:1

 

Drugie zwycięstwo w rozgrywkach TLT odniósł zespół Ślęzy II Wrocław i ponownie był to wygrany mecz z zespołem Forzy I. Nasza drużyna doskonale rozpoczęła to spotkanie, już w 5 min. obejmując prowadzenie po rzucie karnym wykorzystanym przez Roberta Ratajczaka. Ślęza w tym okresie wyraźnie przeważała, czego efektem były kolejne gole. W 15 min. asystę zanotował bramkarz 1KS-u Michał Lisowski, bo to po jego długim wykopie sam przed bramką przeciwników znalazł się Jakub Krawczyk i nie zmarnował okazji. Minęły kolejne 2 minuty i było już 3:0 po uderzeniu z dystansu Jakuba Jasińskiego. Jeszcze przed przerwą trzech dogodnych okazji do zdobycia goli nie wykorzystał Krawczyk.

Wysokie prowadzenie chyba trochę uśpiło nasz zespół, bo po przerwie prezentował się on już znacznie słabiej. Skorzystali z tego rywale, którzy w 50 min. zdobyli honorową bramkę. Mieli też oni jeszcze kilka szans bramkowych, ale jeszcze więcej miała ich Ślęza II. Żadna z nich nie została jednak wykorzystana i rezultat nie uległ już zmianie.

FORZA I WROCŁAW – ŚLĘZA II WROCŁAW 1:3 (0:3)

0:1 Ratajczak (karny) 5′
0:2 Krawczyk 15′
0:3 Jasiński 17′
1:3 ? 50′

Ślęza II – Lisowski, Mleczak, M.Cieśla, L.Cieśla, Krawczyk, Jasiński, Rudnicki, Pigulski, Baranowski, Tomaszewski, Mielcarek oraz Ratajczak, Kulejewski, Wodziński, Wiązek.