I WLJS – Śląsk pokonany, Ślęza z awansem

W meczu 15. kolejki rozgrywek I Wojewódzkiej Ligi Juniorów Starszych, Ślęza Wrocław wygrała ze Śląskiem Wrocław 3:2.

 

Ślęza Wrocław po wielu sezonach żegna się z ligą wojewódzką, ale takie pożegnania to my bardzo lubimy, bowiem nasza drużyna zrobiła krok do przodu i wiosną rywalizować będzie w lidze makroregionalnej.

Ostatnia kolejka jesiennych zmagań miała zadecydować, który zespół, oprócz Śląska, uzyska awans. Kandydatów było dwóch, Chrobry i Ślęza. Głogowianie swój mecz rozegrali już o godz.10, wygrywając Na Niskich Łąkach z Parasolem 2:1. Ten wynik sprawił, że Chrobry przeskoczył Ślęzę w tabeli i miał nad naszym zespołem 2 pkt przewagi. Wszystko było zatem jasne. Ślęza aby awansować musiała wygrać swój mecz. Z jednej strony wydawać się mogło to takie proste, ale z drugiej, gdy popatrzymy z kim żółto-czerwoni mieli stanąć w szranki, już to takie łatwe zadanie do wykonania nie było, a raczej było to zadanie arcytrudne. Przeciwnikiem juniorów 1KS-u był bowiem lider rozgrywek, który nie stracił w nich choćby punktu, za to miał na koncie 86 strzelonych bramek i zaledwie 7 straconych. My jednak wierzyliśmy w to, że podopieczni trenera Tomasza Woźnickiego potrafią znaleźć sposób na drużynę Śląska, a najważniejsze też było to, że sami młodzi piłkarze Ślęzy mocno w to też wierzyli.

Mecz zgromadził na trybunach sporo kibiców, których sympatie do obu drużyn były podzielone. I ci co kibicowali Ślęzie i ci co trzymali kciuki za Śląska byli świadkami świetnego meczu, w którym obie ekipy pokazały, że poziomem przerastają ligę wojewódzką. Pierwsza połowa zdecydowanie należała do Ślęzy. Już w 3 min. po główce Wiktora Słowińskiego i rykoszecie, fantastycznie interweniował Hubert Śliczniak. Po chwili niecelnie uderzył z dystansu Jakub Jabłoński. W 6 min. bliski zdobycia gola był Śląsk, ale po strzale jednego z gości, obrońca 1KS-u wybił piłkę z pustej bramki. W 7 min. Ivan Metlushko doskonale dośrodkował piłkę w pole karne, a czekający tam Roman Heresh, strzałem głową otworzył wynik tego meczu. Po objęciu prowadzenia żółto-czerwoni wciąż posiadali inicjatywę. Metlushko niecelnie przymierzył z dystansu, a w 17 min. po uderzeniu Błażeja Jakóbczyka z rzutu wolnego, piłka odbiła się jeszcze od nogi jednego z obrońców i w minimalnej odległości minęła słupek. Bardzo niewiele pomylił się też strzelając głową Kacper Bieńkowski. Swoich okazji nie wykorzystali też Jakóbczyk i Jakub Murat, których uderzeniom zabrakło precyzji. Pod koniec pierwszej odsłony, nie mający w niej zbyt wiele do roboty Sebastian Sobolewski pokazał, że zachował czujność broniąc dwa strzały zawodników Śląska.

Tuż po wznowieniu gry, Śliczniak wykazał się swoimi umiejętnościami, broniąc efektownie strzał Ihora Vandy. Ślęza wciąż sprawiała lepsze wrażenie, ale wyrównującego gola, którego autorem był Stanisław Szczyrek, zdobył w 54 min. Śląsk. Stracona bramka nie załamała żółto-czerwonych, którzy z jeszcze większym animuszem zaczęli atakować. Nagrodzeni za to zostali już w 59 min. gdy po wrzutce Wiktora Ulatowskiego, piłkę w sieci umieścił Heresh. W 64 min. ten sam piłkarz miał chyba w głowie hat tricka, bo zamiast podać piłkę w kierunku dwóch doskonale ustawionych kolegów, oddał niecelny strzał. Minęła chwila i Ślęza była już na dwubramkowym prowadzeniu. Stało się tak po tym jak szarżujący w polu karnym Metlushko został sfaulowany i za moment pewnie wykorzystując jedenastkę, sam wymierzył sprawiedliwość. W kolejnych minutach dwóch okazji nie wykorzystał Vanda, za pierwszym razem posyłając piłkę w boczną siatkę, a za drugim, z jego strzałem poradził sobie bramkarz. Wydawać się mogło, że Ślęza w pełni kontroluje przebieg meczu i nic złego przydarzyć się już żółto-czerwonym nie może. Tymczasem o dramaturgie tego spotkania postanowił zadbać arbiter, wymyślając sobie rzut karny, po rzekomym faulu zawodnika Ślęzy, choć zdecydowana większość obserwatorów tego meczu widziała, że interwencja była jak najbardziej czysta. Karnego na bramkę zamienił Szczyrek, a miało to miejsce w 81 min. Zapowiadała się zatem bardzo nerwowa i emocjonująca końcówka. W niej Śląsk rzucił się do ataku, ale akcje gości były bardzo chaotyczne i dobrze zorganizowana w defensywie Ślęza, umiejętnie je rozbijała. Wynik nie uległ już zmianie, co spowodowało, że w żółto-czerwonym obozie zapanowała ogromna radość.

Ślęza wygrała ten mecz w pełni zasłużenie, będąc w nim zespołem lepszym, stwarzającym zdecydowanie więcej sytuacji podbramkowych. Nasi piłkarze dali dziś z siebie wszystko, zostawiając serducha na boisku i za to im dziękujemy. W nagrodę wiosną przystąpią do rywalizacji w lidze makroregionalne, w której za przeciwników mieć będą – Śląsk Wrocław, GKS Katowice, Gwarek Zabrze, Lechię Zielona Góra, Stilon Gorzów Wlkp, MKS Kluczbork i MKS Gogolin.

ŚLĘZA WROCŁAW – ŚLĄSK WROCŁAW 3:2 (1:0)

1:0 Heresh 7′
1:1 Szczyrek 54′
2:1 Heresh 59′
3:1 Metlushko (karny) 65′
3:2 Szczyrek (karny) 81′

Ślęza – Sobolewski, Jakóbczyk, Heresh, Ulatowski (90+2’Deszcz), Vanda (86’Kudelskyi), Jabłoński, Słowiński (79’Sługocki), Murat, Metlushko (66’Kruk), Kifert, Bieńkowski
rezerwa – Humeniuk, Savchyn, Kozachuk
Śląsk – Śliczniak, Kobelczuk (67’Kaliszczak), Bednarczyk, Marciniak (81’Krukowski), Noczyński (61’M.Solarz), Pawlik, J.Solarz, Lipiński, Szczyrek, Maścianica, Fałowski
rezerwa – Celebaski, Greiner, Goszczyński

Sędziowali – Jakub Kwinto oraz Konrad Michalik i Michał Wierzbicki
Żółte kartki – Murat, Metlushko – Lipiński, Fałowski, Krukowski
Widzów – ponad 100

VII OLM – Mistrzostwo młodziczek w lidze młodzików

W meczu 13. kolejki rozgrywek VII Okręgowej Ligi Młodzików, Ślęza V Wrocław wygrała z Semaforem Brochów 7:2.

 
Trener Aleksandra Kaczor – W sobotni poranek młodziczki zakończyły jesienne zmagania w VII Lidze Młodzika rozgrywając mecz z zespołem KS Semafor Brochów. Spotkanie w którym dominowałyśmy i prowadziłyśmy grę. Stwarzałyśmy sobie sytuacje do strzelenia bramki i je wykorzystywałyśmy, jednocześnie dobrze reagując na stratę piłki. Na pochwałę zasługują również decyzje o strzale z daleka, które w dzisaj były w większości celne. Element nad którym powinniśmy jeszcze popracować, to odpowiednie ustawienie się na boisku w obronie jak i w ataku, względem zawodnika z piłką. Mecz zakończył się naszym zwycięstwem 7:2, czym przypieczętowałyśmy zwycięstwo w całej lidze. Wszystkim zawodniczkom, które przyczyniły się do tego sukcesu serdecznie gratuluję ! Dziękujemy zespołowi przeciwnemu i życzymy powodzenia w rozgrywkach wiosennych.

SEMAFOR BROCHÓW – ŚLĘZA V WROCŁAW (dziewczyny) 2:7

Bramki – Chmielowiec 2, Szczepańska 2, Tkachenko 2, Cicha

Ślęza V – Nina Łoposzko, Antonina Hotała, Anna Lorek, Gabriela Myślińska, Evelina Tkachenko, Anna Szczepańska, Anna Chmielowiec, Alicja Cicha, Stefania Gościńska, Karolina Dorobek, Maja Centka.

II WLT – Dwa zwycięstwa na koniec sezonu

Zwycięstwami w 14. kolejce rozgrywek II Wojewódzkiej Ligi Trampkarzy, zakończyły sezon jesień 2023 zespoły Ślęzy Wrocław.

 
MOTO-JELCZ OŁAWA – ŚLĘZA WROCŁAW 0:6 (0:4)

Bramki – Zahajko 10 min. Kotwicki (asysta Zahajko) 21 min. Chmielewski (Kotwicki) 23 min. Zahajko 34 min. Kotwicki (Rejak) 49min. Zahajko (Kotwicki) 57 min.

Ślęza – Mszyca (41’ Siudakiewicz), Graczyk (53’ Czyczerski), Wawrzyniak, Kotlarz (62’ Kucharczyk), Dąbrowski (41’ Rejak), Latos (41’ Musiałkiewicz), Zahajko, Berezowski-Barton, Chmielewski (62’ Wypart), Kotwicki, Szczepkowski (41’ Witmajer)

Trener Wojciech Czwartos – Zwycięstwo, które nie daje nam awansu. Gdyby tak wyglądał pierwszy mecz z Oławą jak dzisiejszy, to my byśmy się cieszyli z 1 miejsca. Mistrzostwa zdobywa się meczami z teoretycznie słabszymi rywalami. My z takimi się potykaliśmy, a WKS nie, więc to oni będą grać na wiosnę w I WLT. Nam pozostała ciężka praca, aby unikać takich wielbłądów jak w tej rundzie.

 
ŚLĘZA II WROCŁAW – GÓRNIK WAŁBRZYCH 2:0 (1:0)

Bramki – Czternasty, Kasprzak

Ślęza II – Kasprzykowski (41’Polański), Miszewski, Such, Adamczyk, Huminiak, Mazur, Juszkiewicz (50’Łukaszów), Cyrulik (65’Zajdel), Waszczyszyn, (65’Huba), Dulak (50’Kuśnierek), Czternasty (41’Kasprzak)

Trener Wojciech Małek – Pożegnanie z rozgrywkami na szczeblu wojewódzkim zakończyliśmy tak jak sobie zakładaliśmy. Pierwsza połowa pełna dominacja naszej drużyny,  a  największym problemem była skuteczność. Ten aspekt jest największą bolączką naszego zespołu. W niektórych meczach gdzie przerywaliśmy minimalnie, gdybyśmy zagrali lepiej z przodu, mogliśmy niektórym zespołom mocno ustrzec nosa. Drugą połowę zaczynamy zdecydowanie słabiej, pozwalamy przeciwnikom na zbyt wiele. Po 10 minutach dochodzimy do siebie i zaczynamy szturmy na bramkę przeciwnika i po raz kolejny pokazujemy swoją bezradność w zdobywaniu goli. Spadamy z podniesionymi głowami, bo wiemy gdzie zrobiliśmy błędy. Zlekceważyliśmy pewne sprawy i jesteśmy tego świadomi. Drużyna w ostatnim czasie zrobiła progres piłkarski jak i mentalny .

WLT U14 – Podział punktów na koniec ligowych zmagań

W meczu 13. kolejki Wojewódzkiej Ligi Trampkarzy U14, Ślęza Wrocław zremisowała z Olympicem Wrocław 1:1.

 
Trener Piotr Szałek – Wyrównany mecz, który zakończył się remisem. Żadna z drużyn nie potrafiła zdominować prowadzenia gry pod swoje dyktando. Pod koniec meczu goście częściej przebywali na naszej połowie zdobywając bramkę oraz wypracowując rzut karny, który udało się obronić w Maćkowi. Chce pochwalić zespół za dobre kilka tygodni pracy i progress jaki osiągnęli.

ŚLĘZA WROCŁAW – OLYMPIC WROCŁAW 1:1 (1:0)

Bramka – Żołneczko

Ślęza – Rynkun, Szpila, Marusiak, Błach, Żołneczko, Ziemba, Polowczyk, Łukasik, Tomaszewski, Kasperczyk, Białowąs, Szajda, Kostecki, Madej, Stolarczyk

Ligowe ostatki, sparingi i turnieje

W sobotę i niedziele (18/19 listopada) zespoły młodzieżowe Ślęzy kończyć będą jesienne rozgrywki. Rozgrywane też będą sparingi i turnieje, w tym Ślęza Trophy.

 
15. kolejka I Wojewódzkiej Ligi Juniorów Starszych

ŚLĘZA WROCŁAW – ŚLASK WROCŁAW niedziela godz.14:00 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce
Ostatnia kolejka zadecyduje o tym, który z zespołów, czy będzie to Ślęza czy też Chrobry Głogów, będzie wiosną rywalizował w rozgrywkach makroregionalnych. Pewny udziału w nich jest już Śląsk, który z kompletem zwycięstw zapewnił już sobie mistrzostwo I WLJS. Ślęza, która plasuje się na 2. miejscu i wszystko ma w swoich rękach, bo jeśli wygra, to nikt jej drugiego miejsca nie odbierze. W innych przypadkach będziemy patrzeć na wynik meczu Parasola z Chrobrym, który rozpocznie się o godz.10. Mamy jednak nadzieję, ze nie będzie to potrzebne i, że żółto-czerwoni jako pierwsi poradzą sobie ze Śląskiem, a są w stanie to zrobić.
Sędziuje – Jakub Kwinto

14. kolejka II Wojewódzkiej Ligi Trampkarzy

MOTO-JELCZ OŁAWA – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.11:00 Oława ul. Sportowa 1
Dopóki jest cień nadziei, nie można się poddawać. Ślęza w Oławie musi wygrać i liczyć na to, że WKS Śląsk nie wygra w Wałbrzychu z Górnikiem NM. Tylko takie rozwiązania dadzą naszej drużynie 1. miejsce.
Sędziuje – Segii Nazin

ŚLĘZA II WROCŁAW – GÓRNIK WAŁBRZYCH sobota godz.11:00 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce
To, że Ślęza II niestety nie utrzymała się w tej lidze wynika ze słabego początku sezonu. Ostatnie mecze były już zdecydowanie lepsze i chcielibyśmy, by ten kończący ten sezon był taki również.
Sędziuje – Michał Wierzbicki

13. kolejka Wojewódzkiej Ligi Trampkarzy U14

ŚLĘZA WROCŁAW – OLYMPIC WROCŁAW sobota godz.13:30
Liczymy na zwycięstwo, które potwierdzi dobrą grę naszej drużyny w drugiej części sezonu.
Sędziuje – Michał Wierzbicki

13. kolejka VII Okręgowej Ligi Młodzików

SEMAFOR BROCHÓW – ŚLEZA V WROCŁAW (dziewczyny) sobota godz.11:00 ul. Wiaduktowa 5
Jeśli dziewczyny wygrają ten mecz, to też wygrają całe rozgrywki.
Sędziuje – ?
Turnieje i sparingi

Orlik 2013

Turniej DolZPN Elite – sobota godz.10:00 ul. Kwidzyńska 35
Zagrają zespoły FC Wrocław Academy, Śląska Wrocław, Odry Opole i Ślęzy Wrocław.

Sporting Wrocław – Ślęza Wrocław niedziela godz.10:00 ul. Racławicka 62

Orlik 2014

Turniej „Ślęza Trophy” – sobota godz.10:00 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce (pod balonem)
W turnieju zagra 16 zespołów, a Ślęzę reprezentować będą dwie drużyny, trenerów Michała Jóźwika i Wojciecha Małka.

Piast Żerniki Wrocław – Ślęza Wrocław B sobota godz.10:00 ul. Osiniecka 9

Czwórmecz z udziałem Ślęzy Wrocław A i B oraz AP Football Wrocław i UKS Gminy Miękinia – niedziela godz.16:00 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce (pod balonem)

Orliczki

Trójmecz z udziałem Ślęzy Wrocław, Kolonii Bolesławiec i MKS-u Siechnice – sobota godz.17:00 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce (pod balonem)

Żak

Turniej Piłki Halowej o Puchar Niepodległości – niedziela godz.09:00 Świdnica ul. Galla Anonima 1a

Urodziny Pameli Dziadek

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi trener piłkarskiej Akademii Ślęzy Wrocław Pamela Dziadek.

 

 

W tym wyjątkowym dniu życzymy jej dużo zdrowia, wiele radości z pracy w naszym klubie, spełnienia wszystkich marzeń, a także samych pięknych chwil w życiu pozasportowym.

Zarząd, działacze, trenerzy, sportowcy, sympatycy 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

CLJ U18 – Ślęza udanie zakończyła rundę jesienną

W meczu 9. kolejki rozgrywek Centralnej Ligi Juniorek U18, Ślęza Wrocław wygrała z Rekordem Bielsko-Biała 4:2.

 
Juniorki Ślęzy zwycięstwem z Rekordem Bielsko-Biała zaakcentowały swoją dobrą postawę w rundzie jesiennej, po której zajmują 4. miejsce w tabeli, z niewielkimi stratami do zespołów plasujących się aktualnie na podium.

Mecz rozpoczął się dla nas doskonale, bo już w 2 min. po dośrodkowaniu Natalii Zonenbeg i główce Julii Brzezińskiej, piłkę do własnej bramki skierowała Jagoda Szulawska. Przez kilka kolejnych minut optyczną przewagę miały bielszczanki, co nie miało jednak przełożenia na sytuacje podbramkowe. Z biegiem czasu inicjatywę przejęły wrocławianki. W 21 min. po świetnej, indywidualnej akcji Oliwii Szewczyk, kapitalnych okazji na zdobycie goli nie wykorzystały Marta Rozwadowska i Monika Piekarska, uderzając wprost w bramkarkę Rekordu. Ślęza przeważała coraz mocniej, a wymiernym tego efektem była bramka, którą w 33 min. strzeliła Wiktoria Gąsiorek, obsłużona znakomitym podaniem przez Julię Zonenberg. Po chwili mogło, a nawet powinno być 3:0, gdyby „setki” nie zmarnowała Marta Rozwadowska.

O ile w pierwszej połowie Rekord nie miał praktycznie okazji do strzelenia bramki, to w drugiej to się zmieniło. Nie wynikało to jednak z akcji przeprowadzonych przez dziewczyny z Bielska-Białej, a z prezentów, które zaczęły rozdawać wrocławianki. Pierwszy z nich miał miejsce tuż po wznowieniu gry, gdy jedna z naszych zawodniczek podała piłkę Marii Suwadzie, a ta z tego prezentu nie omieszkała skorzystać i strzeliła kontaktową bramkę. W 51 min. groźnie z rzutu wolnego uderzyła Martyna Żmudka, ale choć z małymi problemami, skutecznie interweniowała Bianka Raduj. W 55 min. Małgorzata Rogus skutecznie wykorzystała rzut karny, podyktowany po faulu na Julii Zonenberg. W 62 min. mieliśmy powtórkę z początku drugiej odsłony, bowiem kolejna z naszych zawodniczek podała piłkę do Marii Suwady, ale tym razem na nasze szczęście, piłkarka Rekordu uderzyła niecelnie. Zdecydowanie więcej sytuacji stwarzały jednak wrocławianki. Niecelnie z dystansu przymierzyła Małgorzata Rogus, a bardzo niewiele pomyliła się w 67 min. Wiktoria Gąsiorek, posyłając piłkę tuż obok słupka. W 78 min. Daria Matuszewska przegrała pojedynek sam na sam z Mają Becker, ale na tym akcja jeszcze się nie skończyła, bowiem do piłki dopadała Ada Butwicka i zanim zdołała oddać strzał została sfaulowana. Po raz drugi do wykonania jedenastki podeszła Małgorzata Rogus i po raz drugi wykonała ją bardzo pewnie. Gosia była bliska tego by po raz trzeci wpisać się na listę strzelczyń, ale po jej uderzeniu z dystansu, piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. W 85 min. okazję do wykazania się swoimi umiejętnościami dostała Wiktoria Gazda, nie dając się pokonać w sytuacji sam na sam. Grające ambitnie zawodniczki Rekordu zmniejszyły rozmiary porażki już w doliczonym czasie, a konkretnie uczyniła to Martyna Galus.

Ślęza wygrała to spotkanie w pełni zasłużenie, będąc zespołem lepszym. Po meczu, dziewczyny zapozowały do zdjęcia z własnoręcznie zrobionym przez siebie transparentem, na którym mogliśmy przeczytać „Kuri, czekamy na Ciebie”. Te słowa wsparcia skierowane były do Ali Kuriaty, która z powodu kontuzji straciła całą rundę jesienną.

ŚLĘZA WROCŁAW – REKORD BIELSKO-BIAŁA 4:2 (2:0)

1:0 Szulawska (samobójcza) 2′
2:0 Gąsiorek 33′
2:1 Suwada 46′
3:1 Rogus (karny) 55′
4:1 Rogus (karny) 79′
4:2 Galus 90+1′

Ślęza – Raduj (70’Gazda), Król (81’Mikos), N.Zonenberg, Butwicka (81’Munzadi), Gąsiorek (81’Moeglich), Rogus, Szewczyk (56’Matuszewska), J.Zonenberg (70’Kaczorowska), Piekarska (56’Adamska), Rozwadowska, Brzezińska.

CLJ U18 – W ostatnim jesiennym meczu Ślęza zagra z Rekordem

W środę (15 listopada) o godz.13:30 w Centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie mecz 9. kolejki rozgrywek Centralnej Ligi Juniorek U17, pomiędzy Ślęzą Wrocław i Rekordem Bielsko-Biała.

 
Bardzo ciekawie zapowiada się ostatni w tym roku mecz juniorek. Stawką starcia Ślęzy z Rekordem będzie 4. miejsce w tabeli po rundzie jesiennej i dobra pozycja wyjściowa, by wiosną powalczyć o coś więcej. Obie drużyny, które staną naprzeciw siebie miały podczas tej rundy lepsze i gorsze mecz, z przewagą tych pierwszych. Ślęza jako jedyna w całej stawce potrafiła jesienią wygrać z liderem rozgrywek, Górnikiem Łęczna, a potrafiła też urwać punkty wiceliderowi, czyli Resovii, z którą w Rzeszowie zremisowała 1:1. Te wyniki pokazują, że w zespole trenera Pawła Arciszewskiego drzemie spory potencjał, choć nie zawsze był on w tej rundzie uwalniany.

Przed środowym meczem trudno wskazać na jego faworyta. Wydaje się, że szanse na zwycięstwo obydwu drużyn są porównywalne, co też może wskazywać, że będzie to emocjonujące starcie, na które (choć pora może temu nie sprzyjać), serdecznie zapraszamy kibiców.

II WLT – W braterskich derbach wygrał pierwszy zespół

W meczu 13. kolejki rozgrywek II Wojewódzkiej Ligi Trampkarzy, Ślęza Wrocław wygrała ze Ślęzą II Wrocław 2:1.

 

Trener Wojciech Czwartos – Typowy mecz walki, mało jakości piłkarskiej i emocje w ostatnich dwóch minutach. Stracona bramka na 1:1 pokazała dlaczego gubiliśmy punkty w tym sezonie. Brawo dla zespołu, że tym razem odwrócił wynik na swoją korzyść.

Trener Wojciech Małek – Po raz kolejny pokazaliśmy, że możemy grać jak równy z równym z drużynami z „górnej półki” tabeli. W pierwszej połowie zagraliśmy mądrze w obronie, a w drugiej zagraliśmy odważniej w ataku. Po analizie meczu myślę, że mogliśmy się ustrzec obydwu goli. Mimo porażki i co za tym idzie spadku z ligi, drużyna dobrze zareagowała w szatni, zawodnicy mocno i stanowczo wyznaczyli sobie cel na najbliższą rundę i godnie chcą zakończyć rozgrywki ma szczeblu wojewódzkim. Zwycięzcom gratuluję i życzę awansu .

ŚLĘZA WROCŁAW – ŚLĘZA II WROCŁAW 2:1 (1:0)

1:0 Kotwicki 35’ (asysta Waliś)
1:1 Kasprzak 80’ (rzut karny)
2:1 Kotwicki 80+1

Ślęza – Mszyca, Graczyk (55’ Dąbrowski), Kotlarz, Wawrzyniak, Szczepkowski, Latos (41’ Rejak), Musiałkiewicz, Zahajko, Waliś, Kotwicki, Chmielewski oraz Siudakiewicz, Witmajer, Kucharczyk
Ślęza II – Polański (41′ Kasprzykowski), Huminiak , Adamczyk , Such ( 41′ Juszkiewicz), Miszewski, Mazur, Cyrulik (41′ Huba), Kasprzak,Kuśnierek ( 70’Czternasty ), Waszczyszyn ( 63’Postół), Dulak ( 53′ Łukaszów)

VII OLM – Dwa zwycięstwa Ślęzy V

Występująca w VII Okręgowej Lidze Młodzików, Ślęza V Wrocław, rozegrała w sobotę dwa mecze (każdy w innym składzie) i w obydwu zwyciężyła.

 

Zaległy mecz 9. kolejki.

WRATISLAVIA WROCŁAW – ŚLĘZA WROCŁAW 0:1 (0:1)

Bramka – Szczepańska

Ślęza – Nina Łoposzko, Antonina Hotała, Aleksandra Siry, Maja Centka, Anna Szczepańska, Anna Lorek, Stefania Gościńska, Hanna Banaszak, Sofia Prokopenko, Martyna Skórska, Maja Jaśkowiak, Gałka Amelia, Szczepaniak Zuzia, Amelia Gałęzowska

Trener Aleksandra Kaczor – W pierwszym niedzielnym meczu młodziczki rywalizowały z zespołem chłopców MKP Wratislavia. Był to mecz walki. Każda z drużyn próbowała wykreować sobie sytuacje do strzelenia bramki i była zdeterminowana żeby pojedynek wygrać. Podczas gry przytrafiało się sporo strat piłki, niedokładności. Zawodniczkom udało się jednak każdy z tych błędów naprawić dobrym powrotem do obrony. O naszym zwycięstwie zadecydował jeden celny strzał z dalszej odległości Anny Szczepańskiej w pierwszej połowie meczu. Dziękujemy zespołowi MKP Wratislavia za grę i życzymy powodzenia w ostatniej kolejce rundy.

12. kolejka

ŚLĘZA V WROCŁAW – PARASOL VI WROCŁAW 12:0

Bramki – Kocik 6, Piotrowska 3, Kwilecka, Ziembińska, Łapajerska

Ślęza – Mason, Zober, Szala, Kwilecka, Piotrowska, Łapajerska, Matkowska, Ziembińska, Kocik, Fetter

Trener Zuzanna Frączkiewicz – Od początku meczu chcieliśmy cierpliwie budować akcje ofensywne szukając okazji do przyspieszenia ataku. Strzelamy sporo bramek poprzez ładne rozegranie piłki całego zespołu, kilka piłek zatrzepotało w siatce dzięki indywidualnym akcjom. W drużynie przeciwnej na wyróżnienie zasługuje bramkarz, który obronił trudne strzały naszych zawodniczek.