Dziewczynki i chłopcy dopingowali się na wzajem

Dwa zespoły chłopców i jeden dziewczynek, uczestniczyły w turnieju „Wrocławskiej Ligi Talentów”.

 

Trenerka Ewa

Dziewczynki z rocznika 2012/2013 zakończyły swoje zmagania we Wrocławskiej Lidze Talentów na 8 miejscu. Uważam, że jest to bardzo dobry wynik szczególnie, że byłyśmy jedyną żeńską drużyną w tym turnieju – a było ich w sumie 19! Po pierwszej części, dzięki fantastycznej grze dziewcząt udało nam się wyjść z drugiego miejsca w grupie i trafiliśmy już na zespoły, które również zajęły to samo miejsce w swoich grupach. Niestety troszkę dłuższe przerwy musiały wybić nasze zawodniczki z rytmu, co przełożyło się na grę dziewczyn, która była bardzo niepewna w ich wykonaniu. Na szczęście siły i motywacja wróciły na ostatni mecz i mimo tego, że również musiały uznać wyższość przeciwnika, każda z nich zagrała na 110% i udowodniły, że potrafią grać jak równy z równym z chłopakami w swoim wieku. Dziękuje bardzo rodzicom za ogromny doping i ciągłe wspieranie swoich pociech w dalszym rozwoju piłkarskim.

Skład – Maja Centka, Stefania Gościńska, Karolina Dorobek, Weronika Buzdygan, Weronika Małek, Klaudia Kowalska, Anna Lorek, Anna Chmielowiec oraz Julia Borowińska
Trener Marcin

W turnieju Wrocławska Liga Talentów wystawiliśmy dwa zespoły chłopców z rocznika 2013.
skład 1- Franek Jakubiak, Tymek Depkowski, Tymek Jarosik, Leon Twardowski, Jan Jaśkowiak, Igor Krajewski, Jakub Mioduszewski.
skład 2- Maciej Kowalczyk, Michał Jaśkowiak, Stasiu Polus, Julek Stanow, Antek Galiński, Przemek Rybiałek, Kajtek Pudlarz, Adam Towarnicki.

Pierwszy zespół 1 wygrał 5 meczy i 2 przegrał. Drugi zespół, był już mniej regularny ale wygrał 2 mecze, 2 zremisował i doznał 3 porażek.
Brawo dla naszych zawodników, ponieważ kilku chłopców się rozchorowało, przez co pierwsza drużyna grała bez zmienników, a druga tylko z jednym rezerwowym. Na szczęście wszyscy turniej zakończyli bez kontuzji i każdy spędził na boisku ponad 100 minut. Każdy z zawodników solidnie w tym dniu popracował.

Fajna atmosfera turniejowa była podkręcona faktem, że podczas meczu chłopców dziewczyny kibicowały i wspierały ich w grze, a tym samym chłopcy bardzo głośno odwdzięczali się podczas meczów dziewczynek.