MP U16 – Znakomity początek turnieju w Piasecznie
W pierwszym dniu rozgrywanego w Piasecznie turnieju półfinałowego MP U16 zespół MOS Procom System Ślęza Wrocław wygrał z MOSIR-em Bochnia 78:51
Znakomicie rozpoczął się półfinałowy turniej MP U16 dla zespołu MOS Procom System Ślęza Wrocław. Nasze kadetki pewnie pokonały drużynę z Bochni i wykonały pierwszy krok w drodze do awansu do turnieju finałowego.
Pierwsza kwarta była bardzo wyrównana, a prowadzenie w niej przechodziło to na jedną, to na drugą stronę, a żadna z drużyn nie mogła osiągnąć więcej niż 4 pkt. przewagi. Znakomita ostatnia minuta pierwszej odsłony (8:0) sprawiła jednak, że to wrocławianki po 10 minutach prowadziły 22:16. Wyrównany był też początek drugiej ćwiartki. Po akcji 2+1 Moniki Harasimów i wykorzystaniu jednego rzutu wolnego przez Alicję Rogozińska wrocławianki odskoczyły na 28:20. Rywalki nie zamierzały jednak spuścić z tonu i przez kolejne minuty przewaga MOS Ślęzy oscylowała w granicach 6 pkt. Zmieniło się to po „trójce” Alicji Rogozińskiej i ponownie wykorzystanym jednym rzucie osobistym przez tą zawodniczkę. A gdy punkty dołożyły jeszcze Daria Trębowicz (rzut za 3 pkt) i Daria Radziszewska (również trójka), nasz zespół prowadził już 40:24. Ostatnie punkty w tej kwarcie zdobyła z linii rzutów wolnych Jagna Sosińska, a zespoły schodziły do szatni przy bardzo wyraźnym prowadzeniu MOS Ślęzy (48:29).
Po zamianie stron pierwszych 6. punktów zdobył MOSiR. Wrocławianki chyba zbyt rozluźnione wysokim prowadzeniem popełniały straty i raziły nieskutecznością. Czas wzięty przez trenera też niewiele pomógł. Dopiero w połowie trzeciej odsłony kosz rywalek odczarowała Anna Jasińska, a po kolejnej, tylko połowicznie wykorzystanej przez Alicję Rogozińskiej próbie z rzutów osobistych i trafieniu Monik Harasimów i ponownie Alicji Rogozińskiej sytuacja na parkiecie zaczęła wracać do normy (55:37). Gdy po chwili punkty zdobyła Anna Jasińska, MOS Ślęza osiągnęła najwyższą w tym meczu 20-sto punktową przewagę, a gdy po akcji 2+1 Alicji Rogozińskiej uległa ona jeszcze zwiększeniu, wiadomym się stało, że nic złego w tym meczu wrocławskim kadetkom, które po 30 minutach prowadziły już 62:39, przydarzyć się już nie może. Ostatnia kwarta toczyła się już pod pełna kontrolą MOS Ślęzy, a trenerzy mając na uwadze czekające jeszcze dziewczyny dwa ciężkie mecze oszczędzali ich siły, mocno rotując składem. Najwięcej punktów dla MOS Ślęzy zdobyła Alicja Rogozińska (17), mimo niskiego procentu rzutów za 2 pkt (4/12). Natomiast double-double stało się udziałem Anny Jasińskiej (12 pkt, 10 zb.) i Moniki Harasimów (11 pkt, 12 zb.)
MOS PROCOM SYSTEM ŚLĘZA WROCŁAW – MOSiR BOCHNIA 78:51 (22:16, 26:13, 14:10, 16:12)
MOS Ślęza – Rogozińska 17 (1), Jasińska 12, Harasimów 11, Radziszewska 8 (2), Sosińska 7, Trębowicz 7 (2), Czerwińska 4, Pająk 3, Pudło 3, Rój 2, Piwowar 2, Skowron 2.
Jutro, w drugim dniu turnieju o godz.11 MOS Ślęza zmierzy się z ENEA AZS-em Poznań.