PP – Juniorki zagrają o finał

W środę (27 września) o godz.19:00 w centrum Piłkarskim Ślęza Wrocław – Kłokoczyce, rozegrany zostanie półfinałowy mecz rozgrywek Pucharu Polski Kobiet (region Dolnośląski), pomiędzy zespołami Ślęzy Wrocław U18 i Femgolem Lubin.

 
Tegoroczne zmagania o Puchar Polski na szczeblu regionalnym, można by rzec, że owiane są mgiełka tajemnicy. Troszkę trzeba było pogrzebać w internecie, by zorientować się kto w nich rywalizuje. W teorii przystąpiło do tych rozgrywek 6. zespołów, a w praktyce ich liczba zmalała do 5. W I rundzie o awans do półfinałów odbyły się dwa mecze. Miały być ich trzy, ale przeciwnik Femgolu Lubin, którym miało być wałbrzyskie Zagłębie, jeszcze przed startem sezonu wycofał się zarówno z rywalizacji ligowej jak też i pucharowej. W jednej z par zmierzyły się ze sobą dwie drużyny Ślęzy, a w tych siostrzanych derbach drużyna juniorek U18 wygrała z drugą drużyną seniorek 1KS-u 5:1. Początkowo sądziliśmy, że kolejny zespól, czyli MKS Siechnice ma na tym etapie rozgrywek wolny los, ale okazało się, że tak nie było. Mierzył się on bowiem z drużyną występującą jako Zorza Pęgów, a w rzeczywistości z zespołem All Stars, w którego kadrze znajduje się wiele doskonałych przed laty piłkarek. W tym meczu MKS przegrał z Zorzą 1:13, a aż 6 bramek strzeliła w tym spotkaniu Patrycja Pożerska. Zorza po tym zwycięstwie ma już zapewnione miejsce w finale, bo w fazie półfinałowej to tej drużynie przypadł wolny los. Kto będzie przeciwnikiem tego Dream Teamu zadecyduje środowy mecz pomiędzy juniorkami Ślęzy i czwartoligowego Femgolu Lubin.

Przez wiele sezonów lubińska płka nożna w żeńskim wykonaniu kojarzyła się nam z innymi zespołami. Przypomnijmy, że w Ekstralidze występowało Zagłębie, a przez wiele sezonów w II i III lidze rywalizował zespół LUKS Ziemia Lubińska. Tych klubów na mapie żeńskiego futbolu już nie ma, a swego rodzaju ich kontynuatorem jest obecnie Femgol, dla którego obecny sezon jest drugim, w którym ten zespól rywalizuje w IV lidze. Poprzednie rozgrywki drużyna z Lubina zakończyła na 3. miejscu, a w obecnych plasuje się również na tej samej pozycji. Femgol wygrał dotąd jeden mecz, a w dwóch innych zremisował, w tym w minioną niedzielę z rezerwami Ślęzy Wrocław 3:3.

Środowy mecz będzie zatem swego rodzaju rewanżem za niedzielne starcie i mocno wierzymy, że nasze juniorki okażą się w nim lepsze i awansują do finału. Czy tak też się stanie, najlepiej przekonać się samemu zajmując miejsce na trybunach, do czego zachęcamy.

Niestety nie wiemy kto sędziować będzie to spotkanie, bo o ile na stronie związkowej dostępna jest obsada z rywalizacji pucharowej panów, to z meczu pań jej nie ma.