Chłopcy dzielnie rywalizowali, lecz tym razem na podium nie stanęli

Ślęza Wrocław (rocznik 2011) zajęła 6. miejsce w rozegranym w Warszawie Turnieju Piłki Nożnej im. Rotmistrza Witolda Pileckiego.

 

Chłopcy z rocznika 2011 w ostatnim czasie trochę nas rozpieścili wygrywając wiele mocno obsadzonych turniejów. Tym razem w Warszawie naszej drużynie nie poszło już tak dobrze, choć na pewno też ona nie zawiodła. Ogólny bilans meczów z bardzo silnymi przeciwnikami to dwa zwycięstwa, remis i jedna porażka. W sumie bilans całkiem niezły.

Teraz, znając już przebieg całych zawodów możemy powiedzieć, że o tym, że Ślęza nie awansowała do czołowej czwórki zadecydował pierwszy mecz grupowy, z późniejszym triumfatorem całej imprezy – Legią Warszawa. W tym bardzo wyrównanym starciu młodzi wrocławianie mięli kilka znakomitych okazji do strzelenia goli, ale tego nie uczynili. Jedno trafienie zanotowała za to Legia i to ta drużyna mogła cieszyć się ze zwycięstwa. W kolejnym meczu Ślęza pokonała Stal Rzeszów i wciąż liczyła się rywalizacji o awans. Niestety, w ostatnim grupowym pojedynku, 1KS wysoko przegrał z Jagiellonią Białystok.

W półfinałowym meczu tzw Ligi Europejskiej (miejsca 5-8), nasza ekipa poradziła sobie z Wisłą Płock, a w finale zmierzyła się ponownie ze Stalą Rzeszów. Tym razem spotkanie to zakończyło się remisem, a o tym kto zajmie 5. miejsce decydowały rzuty karne, które lepiej egzekwowali rzeszowianie.

Dużym sukcesem naszego klubu jest przyznanie tytułu najlepszego piłkarza Krzysiowi Wojnarskiemu. Najlepszym zawodnikiem 1KS-u uznany został za to Ksawery Urycki.

Wyniki :

faza grupowa

Ślęza – Legia Warszawa 0:1
Ślęza – Stal Rzeszów 2:0 (Paszkiewicz, Szpila)
Ślęza – Jagiellonia Białystok 0:4

o miejsca 5-8 (Liga Europejska)

Ślęza – Wisła Płock 3:1 (Wojnarski 2, Wojciak)
Ślęza – Stal Rzeszów 0:0 karne 1:2

Drugi zespół młodzików rozgromił w sparingu WKS Śląsk IV

W meczu sparingowym młodzików, Ślęza II Wrocław wygrała z WKS-em Śląskiem IV Wrocław 9:0.

 

 

Trener Kacper Zbroiński – Ostatni mecz w tym roku rozegrała druga drużyna młodzików. Mecz od początku do końca pod kontrolą zawodników Ślęzy. W końcu nie zawiodła skuteczność, do gry obronnej również ciężko mieć zastrzeżenia.

ŚLĘZA II WROCŁAW – WKS ŚLĄSK IV WROCŁAW 9:0

bramki – Dudzik 3, Gieroń 3, Piskorz 2, Paszkowski

Ślęza II – Warchulski, Kalisz, Bąbalicki, Dudzik, Gieroń, Łastowski, Stępniewski, Paszkowski, Piskorz, Dziamałek

Mecze z AZS-em Gorzów Wlkp. i siostrzane derby

W sobotę (21 grudnia) w Hali Sportów Walki (AWF) rozegrany zostanie trójmecz w ramach rozgrywek Mini Koszykówki U13.

 

Niestety, jak wiemy pierwszy zespół Ślęzy musiał przełożyć swój mecz z Wisłą Kraków na styczeń. Dla kibiców mamy za to inną propozycję. Jest nią bardzo ciekawie zapowiadający się trójmecz zespołów U13, w którym zaprezentują się dwie drużyny Ślęzy i gorzowski ENEA AZS AJP.

O naszym rywalu wiemy niewiele, bowiem jest to jedyny dotąd zespół, który nie zagrał żadnego meczu. Z drugiej strony patrząc, to możemy spodziewać się, że będzie to bardzo mocny rywal, bowiem Gorzów od lat słynie z doskonałego szkolenia w młodzieżowej koszykówce.

Pierwszy zespół Ślęzy spisuje się jak dotąd doskonale (komplet zwycięstw), a i druga, młodsza drużyna gra równie dobrze (3. zwycięstwa i 1. porażka). Mecze z gorzowiankami, a także siostrzane derby zapowiadają się zatem ekscytująco i powinny kibicom dostarczyć wielu emocji.

Program :

godz.15:00 Ślęza II Wrocław – ENEA AZS AJP Gorzów Wlkp.
godz.16:30 Ślęza Dental Med Wrocław – ENEA AZS AJP Gorzów Wlkp.
godz.18:00 Ślęza Dental Med Wrocław – Ślęza II Wrocław

Zapraszamy i prosimy o doping.

MMP U16 – Turniej eliminacyjny w Łagiewnikach

W sobotę w Łagiewnikach rozegrany zostanie eliminacyjny turniej Młodzieżowych Mistrzostw Polski U16 Kobiet w Futsalu.

 

Miał być Dzierżoniów, potem Pieszyce, a ostatecznie organizator turnieju, którym jest Bielawianka Bielawa poinformował, że turniej eliminacyjny MMP U16 odbędzie się w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej w Łagiewnikach. Będą to jedne z dziewięciu zawodów, w których stawką będzie awans do turnieju finałowego, którego gospodarzem jest Rolnik Głogówek.

W turnieju miały wystąpić cztery zespoły, ale przed kilkoma dniami wycofał się z nich KA 4 resPect Krobia. Nie jest to dobra wiadomość dla pozostałych drużyn, bowiem oznacza to, że w sobotę awans uzyska tylko zwycięzca łagiewnickich zawodów. Wynika to z absurdalnego regulaminu, który stanowi, że awans uzyska też pięć zespołów z drugich miejsc, legitymujących się najlepszym bilansem punktowym i bramkowym, ale tylko pod warunkiem, że w danym turnieju eliminacyjnym wystąpią co. najmniej cztery drużyny ( gdy będzie ich więcej, to mecze z tymi które zajmą 5. miejsce nie będą brane pod uwagę). Czyli wynika z tego, że Ślęza, Bielawianka Bielawa i AZS UAM Poznań już na starcie zostały ukarane, przez to, że wycofał się zespół z Krobi. Przecież równie dobrze w innych grupach zamiast bilansu meczów czterech drużyn, można by wprowadzić bilans trzech. Nic jednak na to nie poradzimy i musimy pogodzić się z tym co jest.

Nie ukrywamy, że celem naszego zespołu jest awans, choć zdajemy sobie sprawę z tego, że o tym samym myślą pozostałe dwie drużyny. O ekipie z Poznania zbyt wiele nie wiemy, choć z pewnością zagra w niej kilka dziewczyn, które zagrały też w turnieju eliminacyjnym U18. Natomiast Bielawianka to zespół nam dobrze znany, w którego składzie jest m.in. znakomita snajperka – Zuzanna Walczak.

W kadrze Ślęzy też nie brakuje dziewczyn, które grały w „osiemnastkach”. Przypomnijmy, że na turnieju finałowym MMP U18 było ich siedem. Mamy nadzieję, że doświadczenia zebrane w starszej kategorii wiekowej, pomogą naszym piłkarkom w rywalizacji z rówieśniczkami.

Program turnieju :

godz.10:00 Bielawianka Bielawa – KU AZS UAM Poznań
godz.10.50 KU AZS UAM Poznań – Ślęza Wrocław
godz.11.40 Bielawianka Bielawa – Ślęza Wrocław

Ślęza (rocznik 2011) zagra w prestiżowym turnieju w Warszawie

W sobotę (21 grudnia) na warszawskim Torwarze rozegrany zostanie finałowy Turniej Piłki Nożnej im. Rotmistrza Witolda Pileckiego. W tych bardzo prestiżowych zawodach uczestniczyć też będzie zespół Ślęzy Wrocław (rocznik 2011).

 

Rok 2019 powoli zbliża się do końca. Był to wspaniały rok dla zespołu prowadzonego przez trenera Marcina Dłużniaka. Przypomnijmy tylko kilka z sukcesów jakie odniosła w minionych miesiącach drużyna Ślęzy. Zwyciężyła ona na rozegranym na Stadionie Śląskim w Chorzowie turnieju „Copa Española”. Wygrała też w Opolu w zawodach „Gol Cup”. W listopadzie Ślęza zajęła 2. miejsce w rozegranym w stolicy bardzo mocno obsadzonym turnieju „Irzyk Cup”, a przed tygodniem zwyciężyła w Jarocinie. Zwieńczeniem tego wspaniałego roku, będzie udział w turnieju o Puchar Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, który w sobotę odbędzie się w Warszawie.

Warszawska impreza jest bardzo prestiżowa i można by rzec, że też elitarna. Wystąpi w niej tylko 8. zespołów, które zostały zaproszone, lub też zakwalifikowały się do niej w eliminacjach. Ślęza, po sukcesach jakie osiągnęła w mijającym roku została do tych zawodów zaproszona, co tylko potwierdza przynależność 1KS-u do grona najlepszych zespołów rocznika 2011 w naszym kraju. Zresztą słowa prowadzącego ceremonię losowania, który powiedział w jego trakcie – fantastyczna drużyna z Wrocławia – tylko to potwierdzają.

O turnieju na Torwarze w ostatnich tygodniach jest bardzo głośno. Na profilu poświęconym tym zawodom, kibiców zapraszają na nie tak znane w futbolowym środowisku osoby jak – Szymon Marciniak, Michał Listkiewicz, Igor Lewczuk, Przemysław Frankowski i Paweł Golański.

W trakcie imprezy w stolicy prowadzona też będzie charytatywna akcja podczas której zbierane będą fundusze dla dzieci chorych na cukrzycę. Wśród licytowanych przedmiotów znają się też koszulki Roberta Lewandowskiego i Przemysława Frankowskiego, a także klubowe trykoty Rakowa Częstochowa i Jagiellonii Białystok.

Losowanie grup odbyło się w czwartek, a Ślęza w jego wyniku trafiła do grupy A, w której zmierzy się kolejno :

godz.09:00 – Legia Warszawa
godz.10:20 – Stal Rzeszów
godz.12:40 – Jagiellonia Białystok

W grupie B zagrają – Delta Warszawa, Wisła Kraków, Wisła Płock i Be A Star Wilczki.

Po dwa najlepsze zespoły z każdej grupy zagrają o miejsca 1-4, a pozostałe o miejsca 5-8.

Chłopakom życzymy powodzenia.

 

Ślęza jesień 2019 – młodziczki

Tym razem podsumowujemy bardo udaną jesień w wykonaniu zespołu młodziczek.

 
W czerwcu młodziczki Ślęzy Wrocław zdobyły brązowe medale Mistrzostw Polski. Sukces to był niesamowity, ale też stanowił wyzwanie przed kolejnym sezonem, w którym Ślęza za cel postawiła sobie ponowny awans do grona najlepszych drużyn w naszym kraju. Nie jest to łatwy cel, bowiem kadra zespołu mocno się zmieniła. Nie ma już w niej dziewczyn z rocznika 2006, które z powodzeniem rywalizują teraz w rozgrywkach U15. Jesienią w lidze młodziczek nie grała też, mimo że rocznik jej na to pozwalał, bramkarka – Hania Wieczerzak – która również występowała w wyższej kategorii wiekowej. Zmianą największą była jednak roszada na stanowisku trenera. Niestety, zrezygnowała z niego Patrycja Falborska, ale z powodzeniem zastąpił ją Arkadiusz Domaszewicz.

Głównym zadaniem zespołu był awans do wiosennych zmagań ogólnopolskich. Taki przysługiwał dwóm najlepszym drużynom w rozgrywkach wojewódzkich. Miało uczestniczyć w nich pięć klubów, ale ostatecznie rywalizowały tylko cztery. Rozgrywki toczone były w formie turniejów, których odbyło się pięć. Ślęza okazała się w nich bezkonkurencyjna, wygrywając 13 spotkań, a w 2. zremisowała. Te remisy przytrafiły się podczas dwóch ostatnich zawodów, gdy 1KS był już pewny tytułu najlepszej drużyny na Dolnym Śląsku, przez co trener Domaszewicz mocno rotował składem. Ślęza w tych starciach strzeliła 39 bramek, a straciła zaledwie 3.

Jesienią w rozgrywkach Dolnośląskiej Ligi Młodziczek zagrało 15 piłkarek. Tylko cztery z nich urodziły się w górnym dla tej kategorii wiekowej roku 2007. Z rocznika 2008 było ich dziewięć, a dwie pozostałe – Sandra Piotrowska i Ola Kwilecka, to jeszcze orliczki (rocznik 2009). Najczęściej na listę strzelców, bo 9 razy wpisała się Ala Kuriata, a tylko jedno trafienie mniej zanotowała Sandra Piotrowska.

Oprócz najważniejszych dla nich rozgrywek DLM, gdy terminy spotkań się nie pokrywały, dziewczyny, wraz ze swoimi koleżankami z rocznika 2006 rywalizowały też w VIII Okręgowej Lidze Młodzików. Rozegrały w niej sześć spotkań. Pięć przeciwko chłopakom i jeden z żeńską ekipą AZS-u Wrocław. Połowa z tych meczów zakończyła się zwycięstwem naszych piłkarek, raz one zremisowały, a tylko dwukrotnie musiały one uznać wyższość chłopaków.

Podsumowując jesień w wykonaniu młodziczek, możemy śmiało powiedzieć, że była ona znakomita. A jaka będzie wiosna ? Chcielibyśmy, aby była ona podobna do tej z mijającego już roku. Nasz zespół czekają dwa poważne wyzwania. Jednym z nich są już wspomniane rozgrywki o medale Mistrzostw Polski, a drugim, udział w prestiżowym turnieju o Puchar Tymbarku. Już teraz nie możemy się doczekać tych ekscytująco zapowiadających się wydarzeń.

Ślęza jesień 2019 – trampkarze

Jesienią w rozgrywkach Okręgowych Lig Trampkarzy, Ślęzę Wrocław reprezentowały dwie drużyny.

 

 

III OLT

Ślęza wiosną zwyciężyła w rozgrywkach II OLT i uzyskała awans, co może brzmieć paradoksalnie do III OLT. Wynika to z tego, że przed sezonem zmieniono nazewnictwo poszczególnych rozgrywek, co nie zmienia faktu, że nasz zespół trafił do najwyższej spośród lig okręgowych.

W lecie nastąpiła zmiana na stanowisku trenera zespołu trampkarzy. Dotychczasowy szkoleniowiec – Daniel Drozd – na pewien czas wyjechał z Polski, a zastąpił go Maciej Dębiczak. Zarówno on, jak i chyba my wszyscy nie wiedzieliśmy na co będzie stać jego podopiecznych. Teraz, po sezonie w którym Ślęza uplasowała się na 4. miejscu, możemy odczuwać pewien niedosyt. Nasza drużyna mogła, a wręcz powinna zakończyć rozgrywki zajmując miejsce na podium. Tak się jednak nie stało, a dlaczego ?

Początek sezonu rozbudził w nas nadzieję, bo Ślęza wygrała w derbowych meczach z WKS-em Śląskiem i drugą drużyną FC Wrocław Academy. Potem przyszedł mecz w Strzelinie, po którym mający już przecież spory staż trenerski, Maciej Dębiczak, z natury bardzo spokojny człowiek, aż kipiał ze złości opisując co w tym spotkaniu wyrabiał sędzia, który mocno pomógł gospodarzom w odniesieniu zwycięstwa 4:3. W następnym starciu 1KS pewnie wygrał z Baryczą Sułów i wciąż plasował się w ścisłej czołówce tabeli. Niestety, tydzień później żółto-czerwoni przegrali w Środzie Ślaskiej mecz, w którym mięli wszelkie argumenty by zdobyć komplet punktów. Tychże też Ślęza nie zdobyła w meczu z liderem, AS Kiełczów, ale w tym przypadku rywal był po prostu lepszy i wygrał jak najbardziej zasłużenie. Liczyliśmy, a byliśmy nawet pewni, że nasi trampkarze powetują sobie te porażki jadąc do Oławy, bowiem przed tym meczem, Moto-Jelcz nie miał na koncie choćby jednego zdobytego punktu. Po pojedynku ze Ślęzą miał już jednak ich trzy, a naszej drużyny nic nie usprawiedliwia, bo zagrała po prostu fatalnie.

Serii porażek nie udało się też zatrzymać w inaugurującym rundę rewanżową meczu ze Śląskiem, choć i tym razem Ślęza spokojnie mogła przechylić losy tego starcia na swoją stronę. Po czterech z rzędu porażkach wkradł się już nawet pewien niepokój, bowiem przewaga naszej drużyny nad strefą spadkową wcale nie była taka duża. Przełamanie nastąpiło w rewanżowym meczu z FC Wrocław Academy II, a niemałą satysfakcję mieliśmy, gdy w następnej kolejce Ślęza rozgromiła Strzeliniankę, pokazując tej drużynie kto jest naprawdę lepszy. Ślęza na tym nie poprzestała, tylko poszła zaciosem i pewnie wygrała w Sułowie z Baryczą oraz we Wrocławiu z Polonią Środa Śl. Po tych zwycięstwach po cichutku liczyliśmy, że nasi trampkarze sprawią niespodziankę w Kiełczowie, ale i tym razem najlepszy zespół w całych rozgrywkach był zdecydowanie lepszy. Na zakończenie sezonu Ślęza zrewanżowała się Moto-Jelczowi wygrywając 6:2.

Teraz już na spokojnie możemy powiedzieć, że poza AS Kiełczów, wszyscy pozostali rywale byli w zasięgu naszej drużyny i gdyby nie zbyt duża ilość wpadek, to spokojnie mogłaby ona zająć 2. miejsce. Jest zatem co poprawiać w sezonie wiosennym, który zapowiada się bardzo interesująco. Do ligi okręgowej z wojewódzkiej spadły aż dwa zespoły – AP Oleśnica i Polonia Trzebnica. Beniaminkiem za to będzie Olympic II Wrocław, który zdecydowanie wygrał IV OLT. Stawka ośmiu zespołów, które ze sobą będą rywalizować wydaje się być bardzo wyrównana i na ten moment trudno wskazać faworyta do awansu. Wydaje się nam jednak, że nasza drużyna jest jedną z tych, która o ten awans może powalczyć. Na pewno jest na to ją stać.

I jeszcze statystyki. Jesienią zagrało 24. piłkarzy, a we wszystkich meczach zaprezentowali się Hubert Grygorcewicz, Michał Sikora i Jakub Sikora. Również trzech zawodników odnotowało po jednym występie. Najlepszym strzelcem okazał się być Michał Sikora, który aż 13 razy umieszczał piłkę w bramce rywali.

VI OLT

W tym sezonie do rozgrywek zgłoszony został drugi zespół trampkarzy. Nie miał on postawionych żadnych celów, a chodziło o to, by mogli w nim ogrywać się piłkarze (a także piłkarki), którzy grali mniej w pierwszej drużynie. Trenerem zespołu jest Wojciech Czwartos, który nie miał łatwego życia, bowiem praktycznie przed każdym z meczów, do końca nie wiedział jakich zawodników będzie miał do dyspozycji. W sumie w 8. meczach zagrało ich aż 33. w tym 9. dziewczyn. Dochodziło też do takich sytuacji, że potencjalni bramkarze i bramkarka, grali w tych rozgrywkach w polu, a w meczu przeciwko zdecydowanie najlepszej drużynie, jaką był Parasol II, w podstawowej jedenastce wybiegło aż sześć piłkarek. Mimo tych praktycznie cotygodniowych roszad w kadrze meczowej, Ślęza II spisała się bardzo przyzwoicie, zajmując 5. miejsce w stawce 9. drużyn.

Wiosną w rozgrywkach wystąpić ma o jeden zespół więcej, bo choć zabraknie Parasola II, który uzyskał awans, to dołączą dwaj beniaminkowie – Forza Wrocław i Fenomen Leśnica.

W Gnieźnie ze zmiennym szczęściem

Gdy jedna drużyna rocznika 2011 grała w turnieju w Jarocinie, druga w tym samym czasie uczestniczyła w zawodach rozegranych w Gnieźnie.

 

Trener Adam Żuk – W dniach 14/15 grudnia rywalizowaliśmy w międzynarodowym turnieju „ Gniezno Winter Cup” w którym wzięło udział 36 zespołów. W sobotę rozpoczęliśmy turniej od fazy grupowej gdzie zmierzyliśmy się z takimi drużynami jak : Chrobry Głogów, FF Przecław, GKS Krzemieniowo, Stilon Gorzów oraz Przemysław Poznań. W pierwszym meczu pewnie pokonujemy Stilon Gorzów 5:1. W kolejnych spotkaniach musieliśmy uznać wyższość rywali choć w każdym meczu prezentowaliśmy się bardzo dobrze, a brakowało jedynie trochę szczęścia oraz skuteczności pod bramką przeciwnika. Na uwagę zasługuje ostatni mecz w grupie z Chrobrym Głogów gdzie mimo szybko straconych 2 bramek podnieśliśmy się i wygraliśmy te spotkanie 4:2. Ostatecznie zajmujemy 5 miejsce w grupie z dorobkiem 6 pkt.

Niedziela była zdecydowanie lepszym dniem biorąc pod uwagę wyniki naszych chłopców. Mierzyliśmy się z drużynami , które zajęły 5 miejsca w swoich grupach. Po dwóch remisach oraz 3 zwycięstwach zajmujemy 1 miejsce w grupie i kończymy turniej na 25 miejscu co jednak nie oddaje poziomu prezentowanego przez naszą drużynę. Trzeba również dodać, że na turniej do Gniezna wybraliśmy się 6 osobowym składem mając tylko 1 zawodnika na zmianę co przy trwających 17 minut spotkaniach pokazuje tylko ile sił musieliśmy włożyć w każdy mecz. Z Gniezna wywozimy kolejne cenne doświadczenie które na pewno zaprocentuje na nadchodzących turniejach.

Wyniki – Sobota

Ślęza – Stilon Gorzów Wlkp 5:1
Ślęza – GKS Krzemieniowo 1:2
Ślęza – Przemysław Poznań 2:5
Ślęza – FF Przecław 2:5
Ślęza – Chrobry Głogów 4:2

Niedziela

Ślęza – Mustang Ostaszewo 1:1
Ślęza – Suchary Suchy Las 4:2
Ślęza – FA Leszno 2:1
Ślęza – Piast Łubowo 2:2
Ślęza – Warta Poznań 3:0

Skład – Michał Engel, Tristan Kłodnicki, Bartek Jasiński, Sebastian Sebastianiuk, Michał Jurasz, David Rzhevskyi

Ślęza jesień 2019 – trampkarki

W ramach jesiennych podsumowań przyjrzymy się dokonaniom zespołu U15 dziewczyn.

 

 

Trampkarki lub też juniorki U15. Obie formy nazewnictwa tej kategorii są poprawne, choć my bardziej skłaniamy się do tej pierwszej. Ślęza jest jedynym na Dolnym Śląsku klubem reprezentowanym we wszystkich kategoriach wiekowych w żeńskim futbolu. Nie mogło też zatem zabraknąć naszego zespołu w rozgrywkach U15. Były to rozgrywki najbardziej skromne, bo wystąpiły w nich zaledwie cztery drużyny, a stawką zmagań w tej mini-lidze był awans w wiosennych zmagań w lidze makroregionalnej U15, w których oprócz ekip z Dolnego Śląska, zagrają też kluby z województw Łódzkiego, Opolskiego i Górnośląskiego. Promocję do tych rozgrywek zdobywały dwie najlepsze drużyny. Celem 1KS-u było się znalezienie w tej dwójce i cel ten został osiągnięty.

Podobnie jak w rozgrywkach U17, tak i w młodszej kategorii, regulamin stworzony przed tym sezonem nie był sprzymierzeńcem naszego klubu. Można by rzec nawet, że za to, że zgłosił on drużyny do obu tych kategorii, to został pokarany. Dlaczego ? Ano dlatego, że co jest niezrozumiałe, dziewczyny z rocznika 2005, które grają w zespole U17, mimo spełniania kryteriów wiekowych, w drużynie U15 grać już nie mogą. Dla nas to oznaczała, że w swojej nominalnej kategorii wiekowej grać nie mogą Oliwia Szewczyk (reprezentantka Polski), Weronika Wybieralska, Aleksandra Gąsiorek i Julia Ciesielska. To też sprawiło, że bez nich w składzie Ślęza faworytem rozgrywek nie była. Była nim natomiast świdnicka Polonia, która mocno skorzystała na zawirowaniach jakie miały miejsce w Wałbrzychu, bowiem jej trenerem został dotychczasowy szkoleniowiec AZS-u PWSZ, a pociągnął on też za sobą najlepsze zawodniczki. I właśnie z tym stworzonym bardzo silnym świdnicko-wałbrzyskim teamem Ślęza zmierzyła się w pierwszym meczu. Było to bardzo dobre spotkanie w wykonaniu naszych dziewczyn, ale szczęście w nim uśmiechnęło się do przeciwniczek, które wygrały 1:0. W drugim swoim spotkaniu żółto-czerwone rozbiły AZS PWSZ Wałbrzych, aplikując temu zespołowi aż tuzin bramek. O awansie z drugiego miejsca decydować miało ostatnie starcie z Bielawianką. Ślęzie wystarczył w nim remis, ale dziewczyny nie kalkulowały i pewnie wygrały 3:0.

W sumie w tych trzech meczach zagrało 14. dziewczyn, a tylko 4. z nich urodziły się w roku 2005. Kolejnych 7. jest z rocznika 2006, a trzy z rocznika 2007 (czyli jeszcze młodziczki). Najwięcej bramek, bo po 4, strzeliły Gabriela Lewicka i Julia Guzek.

Oprócz zmagań ligowych, nasze trampkarki wystąpiły w Festiwalu Piłki Nożnej w Świdnicy, w którym zwyciężyły.

Mała ilość meczów w rozgrywkach U15 spowodowała, że dziewczyny często też grały razem z chłopakami. Sandra Piaseczna wspomagała drugi zespół trampkarzy, a Gabriela Lewicka i Magda Półrolniczak były bardzo mocnymi punktami pierwszego zespołu młodzików. Inne dziewczyny, wraz ze swoimi koleżankami grały też jako Ślęza IV w VIII Okręgowej Lidze Młodzików.

Wiosną w lidze makroregionalnej nasza drużyna rozegra 7. spotkań. Okres zimowy to czas aby odpowiednio się do nich przygotować. Podobnie jak w zespole U17, tak i w U15, sztab szkoleniowy czyni starania by kadra została poszerzona. Mamy nadzieję, że te starania zakończą się powodzeniem i wiosną Ślęza będzie jeszcze mocniejsza.

Najmłodsze piłkarki Ślęzy zaprezentowały się znakomicie

Doskonale zaprezentowały się najmłodsze zespoły dziewczyn Ślęzy Wrocław, na turniejach rozegranych w Radwanicach.

 
Trener Ewa Kaźmierczak – Po dwóch tygodniach dziewczynki znowu zawitały do Radwanic, żeby rywalizować z chłopcami z rocznika 2013. Nasze najmłodsze zawodniczki zagrały 4. mecze, z czego tylko raz schodziły pokonane z boiska. Ogromne zaangażowanie ze strony dziewczynek spowodowało, że każdy mecz okupiony był potężną dawką emocji. Dziękuję wszystkim rodzicom za stworzenie dobrej atmosfery i dopingowanie córek. Był to również pierwszy turniej w wykonaniu naszej najmłodszej piłkarki w klubie Lili Paszkiewicz (2014) !

Wyniki :

Ślęza Wrocław – Kolektyw Radwanice 3:2
Ślęza Wrocław – Football Academy Wrocław 0:4
Ślęza Wrocław- KS Brochów 3:2
Ślęza Wrocław- Stal Brzeg 3:0

Skład – Natasza Żabiuk (2012), Ania Lorek (2012), Weronika Buczkowska (2012), Wiktoria Lisek (2012), Zofia Gorczyca (2013), Malwina Chełstowska (2013) oraz Lila Paszkiewicz (2014)

Trener Aleksandra Malinowska – W niedzielę swój turniej Radwanice Cup rozegrały młodsze dziewczyny z chłopcami z rocznika 2012. Naszymi przeciwnikami były drużyny FA Wrocław oraz AP Bumerang. W 6. meczach naszym zawodniczkom udało się zdobyć ponad 50 bramek, tracąc tylko 2. W każdym spotkaniu znacząco przeważały, co pozwoliło mi na duże eksperymentowanie w ustawieniu. Każda z dziewcząt zagrała na każdej pozycji, nawet jako bramkarka. Gratuluję im udanego turnieju, bo każda z nich powinna być z siebie zadowolona. Na turnieju nie była prowadzona klasyfikacja, a każda drużyny otrzymała pamiątkowe medale.

Skład – Martyna Dembowska, Alicja Gorczyca, Zuzanna Jędrzejczyk, Alicja Cicha, Natasza Domagała, Maja Korniak, Daria Rurańska