Turniej finałowy MMP U15 w Gdyni

Od środy do niedzieli (10-14 maja) w hali GCS w Gdyni, rozegrany zostanie finałowy turniej Młodzieżowych Mistrzostw Polski U15.

 

 

14. maja ubiegłego roku w Gdańsku, Ślęza Wrocław wygrała z Truso Elbląg 64:57 i zajęła doskonałe 5. miejsce. Teraz nasza drużyna po raz drugi z rzędu znalazła się w gronie ośmiu najlepszych zespołów tej kategorii wiekowej w naszym kraju. Już to stanowi dla nas powód do dumy, ale przecież apetyt rośnie w miarę jedzenia i chciałoby się więcej. Nie będzie jednak o to łatwo, bo każdy z zespołów, który od środy rywalizować będzie w Gdańsku, pragnąłby zakończyć te zawody dopiero w niedzielę, bo tego dnia najlepsza czwórka gdańskiej imprezy, mierzyć się będzie w meczach, które zadecydują o medalach. Jak smakują medale i to na dodatek złote, wie doskonale sześć dziewczyn, które znalazły się w kadrze Ślęzy BFD na turniej finałowy. Ta szóstka przed rokiem zdobyła Mistrzostwo Polski w kategorii U13, a teraz wraz ze starszymi koleżankami, będzie chciała osiągnąć jak najlepszy rezultat w Gdańsku.

Tradycyjnie, drużyny uczestniczące w turnieju finałowym podzielone zostały na dwie grupy, z których po dwie najlepsze przystąpią w sobotę do rozgrywki półfinałowej, a pozostałe tego dnia rozegrają mecze o miejsca 5 i 7.

Ślęza BFD Wrocław w wyniku losowania trafiła do grupy B, w której za przeciwników mieć będzie :

PTK ABM JĘDRASZEK PABIANICE – Zespół, który z kompletem zwycięstw wygrał rozgrywki Łódzkiego Związku Koszykówki i również wygrał wszystkie mecze w rozegranym w Pabianicach turnieju półfinałowym (w ćwierćfinałach nie występował).

MUKS POZNAŃ – Najlepsza drużyna rozgrywek Wielkopolskiego Związku Koszykówki, które zakończyła z bilansem 8. zwycięstw i 2. porażek. W turnieju ćwierćfinałowym MUKS nie startował, a w rozegranych w Poznaniu zawodach półfinałowych zajął 2. miejsce z bilansem 2-1.

GTK GDYNIA – Gospodarz turnieju. Zwycięzca rozgrywek Pomorskiego Związku Koszykówki z bilansem 8-2. Zespół, który również nie musiał rywalizować w ćwierćfinałach, a w rozegranym w Gdańsku półfinale, zajął 2. miejsce z bilansem 2-1.

Przypomnijmy jeszcze, że Ślęza BFD Wrocław zwyciężyła w rozgrywkach Dolnośląskiego związku Koszykówki, a w rozegranym w Żyrardowie półfinale, odniosła komplet zwycięstw.

W grupie A zagrają :

ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC – Zespół, który przed rokiem zajął 4. miejsce. Zagłębie z kompletem zwycięstw zwyciężyło w rozgrywkach Śląskiego Związku Koszykówki. Również komplet zwycięstw klub z Sosnowca odnotował w ćwierćfinale rozegranym w Bochni i półfinale, który miał miejsce w Poznaniu.

UKS VICTORIA PLEWISKA – Trzeci zespół rozgrywek Wielkopolskiego Związku Koszykówki, które zakończył z bilansem 6-4. W krakowskim półfinale, Victoria z bilansem 2-1 zajęła 2. miejsce. Również 2. miejsce zespół ten zajął w półfinale rozegranym w Pabianicach, notując bilans 2-1.

SZKOŁA GORTATA POLITECHNIKA GDAŃSK – Brązowy medalista MP w poprzednim sezonie. W rozgrywkach Pomorskiego Związku Koszykówki, drużyna zajęła 2. miejsce z bilansem 8-2. Komplet zwycięstw zanotowała za to w rozegranym w Szczecinie ćwierćfinale i w półfinale, który miał miejsce w Gdańsku.

LIDER BIOFARM SWARZĘDZ – Drugi zespół rozgrywek w Wielkopolsce, które zakończył z bilansem 7-3. Lider wygrał wszystkie mecze w rozegranym w Swarzędzu ćwierćfinale, a w półfinale w Żyrardowie przegrał tylko ze Ślęzą.

Już choćby po tych danych widać, że stawka drużyn, które rywalizować będą o medale jest zacna. Najliczniej reprezentowana będzie w Gdańsku Wielkopolska, bo aż przez trzy zespoły. Z woj. Pomorskiego zagrają dwie drużyny, a jednego przedstawiciela mają województwa Dolnośląskie, Śląskie i Łódzkie.

Wszystkie mecze będą transmitowane na kanale Polskiego Związku Koszykówki, a dobrą dla nas wiadomością jest ta, że mecze grupy B, w której rywalizować będzie Ślęza BFD Wrocław, rozgrywane będą w godzinach popołudniowych. Pozostaje nam za to mocno trzymać kciuki za nasze dziewczyny.

Turniej półfinałowy MMP U13 w Bojano

Od piątku do niedzieli, w miejscowości Bojano, rozgrywany będzie półfinałowy turniej Młodzieżowych Mistrzostw Polski w kategorii U13.

 
W podróż na Kaszuby uda się zespół młodziczek Ślęzy Roof Renovation Wrocław, by w Gminnej Hali Sportowej znajdującej się we wsi Bojano, przystąpić do rywalizacji o awans do finałowego turnieju MMP U13, w którym wystąpi osiem najlepszych w Polsce zespołów. Taki awans uzyskała już drużyna U15 1KS-u, która już od środy (10 maja) rywalizować będzie o medale w Gdyni. Nie ukrywamy, że liczymy na to, że i zespół U13 taki awans te uzyska.

Przypomnijmy, że w rozgrywkach Dolnośląsko-Lubuskiej Ligi Młodziczek, Ślęza nie miała sobie równych, wygrywając wszystkie mecze. Również w turnieju ćwierćfinałowym, który odbył się w Rybniku, dziewczyny reprezentujące żółto-czerwone barwy zwyciężyły we wszystkich starciach. To już jednak historia. Teraz przed nami turniej półfinałowy, a to oznacza, że poprzeczka podniesiona została zdecydowanie wyżej.

Do turnieju finałowego awans uzyskają dwie najlepsze drużyny, a do rywalizacji o ten awans oprócz Ślęzy Roof Renovation Wrocław przystąpią też :

MKS STRZELCE OPOLSKIE – Zespół, który w rozgrywkach Śląskiego Związku Koszykówki zajął 2. miejsce, z takim samym bilansem (15 zwycięstw – 1 porażka), jak ich zwycięzca, Olimpia Wodzisław. W turnieju ćwierćfinałowym, rozegranym w Wierzawicach, MKS z bilansem 2-1 uplasował się na 2. pozycji.

BASKET FRED KIELNO – Gospodarz turnieju. Drużyna, która zajęła 2. miejsce w rozgrywkach Pomorskiego Związku Koszykówki z bilansem 8-2. W ćwierćfinale, który odbył się w Krakowie, Basket Fred wygrał wszystkie mecze, co oczywiście dało temu zespołowi 1. miejsce.

UKS PIĄTKA CZTERY TRZY LUBLIN – Druga drużyna rozgrywek Lubelskiego Związku Koszykówki, które zakończyła z bilansem 7-1. W rozegranych w Żyrardowie zawodach ćwierćfinałowych, Piątka z bilansem 2-1, uplasowała się na 2. miejscu.

Ślęza w tym gronie jest jedynym zespołem, który w bieżącym sezonie nie przegrał jeszcze meczu. Bardzo byśmy chcieli, by tak też pozostało, po tych zawodach, choć zdajemy sobie sprawę, że nie będzie o to łatwo. Pozostaje nam zatem mocno trzymać kciuki za nasze młode koszykarki.

Mecze transmitowane będą na kanale Polskiego Związku Koszykówki.

MMP U-15K: Koszykarki Ślęzy ponownie w finale!

Koszykarki Ślęzy Blue Forest Development Wrocław wygrały wszystkie trzy mecze podczas organizowanego w Żyrardowie turnieju półfinałowego Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-15K. Żółto-czerwone tym samym drugi rok z rzędu zagrają w wielkim finale i powalczą o mistrzostwo Polski.

Pierwsze spotkanie rozgrywek okazało się być dla koszykarek Ślęzy BFD Wrocław najłatwiejszym. Już po pięciu minutach starcia z Kusym Szczecin żółto-czerwone prowadziły 18:2 i nie zanosiło się na to, żeby rywalki były w stanie im zagrozić. Przewidywania okazały się prawdziwe, co pozwoliło wrocławiankom na konsekwentne budowanie prowadzenia i powiększanie bezpiecznej przewagi. Po kwadransie gry obie drużyny dzieliło 31 oczek, a jedyną kwestią do rozwiązania pozostawało to, jak duża będzie różnica po końcowej syrenie. Ostatecznie stanęło na 61 punktach, a najważniejszym było to, że wszystkie zawodniczki Ślęzy nie tylko wyszły na parkiet, ale i zdobyły punkty.

Drugi mecz wiązał się z większym wyzwaniem. Podopieczne Grzegorza Krzaka i Bartosza Błauciaka mierzyły się z Liderem Biofarm Swarzędz, który pokonał gospodynie z Żyrardowa na rozpoczęcie turnieju. Pierwsze minuty to ogromne problemy ze skutecznością, co miało pozostać trendem do końca spotkania. W porównaniu do piątkowego starcia, gdzie Ślęza miała na koncie 18 oczek po pięciu minutach, siedem punktów po upływie sześciu minut było wynikiem dalekim od optymalnego. Na szczęście koszykarki ze Swarzędza również nie mogły znaleźć swojego rytmu, mając na koncie zaledwie cztery oczka. Wrocławianki dorzuciły kolejne siedem punktów przed końcem pierwszej kwarty i wydawało się, że będą mogły kontrolować wydarzenia na parkiecie.

Nic bardziej mylnego – agresywnie broniąca i nieco lepiej spisująca się w ataku drużyna Lidera nie pozwoliła Ślęzie zbudować większego prowadzenia. Żółto-czerwone nie były w stanie przeprowadzić żadnej serii punktowej, mając problemy ze skutecznością swoich rzutów, a także z podaniami. To samo można było powiedzieć o zespole ze Swarzędza, w związku z czym punktów wciąż było jak na lekarstwo, za to straty i niecelne rzuty kumulowały się w bardzo szybkim tempie. Do przerwy 1KS prowadził dziewięcioma punktami, lecz walka o zwycięstwo miała trwać do ostatnich chwil meczu.

Koszykarki Lidera po wznowieniu gry zmniejszyły stratę do trzech oczek, na co Ślęza odpowiedziała serią 9:0. Kolejne minuty to passa siedmiu oczek bez odpowiedzi w wykonaniu drużyny z Wielkopolski. Następną serię przeprowadziły wrocławianki na początku czwartej kwarty, zdobywając osiem punktów z rzędu, czym doprowadziły do stanu 44:32. Dopiero wtedy udało się żółto-czerwonym zbudować wystarczająco dużą przewagę, która ostatecznie przełożyła się na zwycięstwo. Liderowi nie można było odmówić zaangażowania, konsekwencji i ambicji, ale w tej bitwie nieco lepiej zaprezentowały się zawodniczki Ślęzy, co wystarczyło, żeby sięgnąć po wygraną.

Nie gwarantowała ona jednak awansu do finału, kropkę nad i trzeba było postawić w decydującym dniu turnieju. Zespół UKS-u Trójki wciąż liczył się w walce o awans, co gwarantowało, że przystąpi do rywalizacji ze Ślęzą maksymalnie zdeterminowany. Wrocławianki zostawiły jednak za sobą gorszy dzień, który miały w rywalizacji z Liderem i znakomicie rozpoczęły mecz z gospodyniami turnieju półfinałowego. Co prawda drużyna z Żyrardowa prowadziła 4:3, ale potem swoje warunki gry narzuciły żółto-czerwone i kolejny fragment meczu wygrały aż 21:2! Ta seria punktowa praktycznie przesądziła o losach spotkania, ale to nie zwalniało zespołu ze stolicy Dolnego Śląska z zachowania koncentracji i zaangażowanej gry do końca spotkania.

Druga kwarta zaczęła się od zrywu gospodyń, które nie zamierzały się poddać. Ich starania przyniosły skutki w postaci odrobienia ośmiu z 18 punktów straty, ale końcówka tej odsłony należała do Ślęzy. Wrocławianki zakończyły pierwszą połowę serią 8:0, co przywróciło status quo z końca pierwszej kwarty. Po przerwie dość szybko okazało się, że zespół z Żyrardowa nie będzie w stanie odrobić strat, bo rywalki miały inne plany. Żółto-czerwone grały spokojnie, odpowiadając skutecznie na akcje przeciwniczek i kontrolując rozwój wydarzeń. Z takim nastawieniem występowały do ostatnich sekund, co pozwoliło im powiększyć swoją przewagę o dziewięć oczek. Ostatecznie Ślęza zwyciężyła różnicą 27 punktów, zapewniając sobie awans do finału, pozbawiając jednocześnie gospodynie nadziei na miejsce w gronie najlepszych ośmiu zespołów w kraju.

Finały odbędą się w dniach 10-14 maja. Przypomnijmy, że w zeszłym roku Ślęza zajęła 5. miejsce w Polsce i nie mielibyśmy nic przeciwko powtórzeniu tego wyczynu. Przypomnijmy bowiem, że prawie połowa kadry Ślęzy BFD Wrocław to zawodniczki z rocznika 2009, który dopiero w rozgrywkach sezonu 2023/2023 będzie rocznikiem docelowym dla kategorii wiekowej U-15.

Półfinały Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-15K, Żyrardów 2023

Ślęza BFD Wrocław – MKS Kusy Szczecin 100:39 (30:12, 24:10, 23:7, 23:10)
Ślęza BFD: Kotwicka 19, Kochajkiewicz 17, Gryszko 12, Koryzna 9, Kozińska 9, Shalabai 8, Kaciuba 5, Gąssowska 5, Nowicka 5, Olejniczak 4, Hutnik 4, Nehrebecka 3.

Ślęza BFD Wrocław – Lider Biofarm Swarzędz 50:45 (14:4, 10:11, 12:15, 14:15)
Ślęza BFD: Kochajkiewicz 13, Olejniczak 11, Gryszko 6, Kozińska 5, Kotwicka 4, Kaciuba 3, Koryzna 3, Hutnik 3, Nehrebecka 2, Gąssowska 0. Shalabai, Nowicka DNP.

UKS Trójka Żyrardów – Ślęza BFD Wrocław 47:74 (9:27, 14:14, 9:13, 15:20).
Ślęza BFD: Gryszko 21, Kotwicka 17, Kochajkiewicz 14, Kaciuba 7, Olejniczak 4, Koryzna 4, Kozińska 3, Gąssowska 2, Hutnik 2, Nowicka 0, Nehrebecka 0, Shalabai 0.

Turniej półfinałowy MMP U15 w Żyrardowie

Od piątku do niedzieli (21-23 kwietnia), w Żyrardowie, rozegrany zostanie półfinałowy turniej Młodzieżowych Mistrzostw Polski w Koszykówce w kategorii U15.

 

Jako ostatnia z drużyn młodzieżowych Ślęzy Wrocław, do rozgrywek ogólnopolskich przystępuje drużyna kadetek. Ostatnia dlatego, że z racji rozstawienia naszego regionu, mistrz rozgrywek Dolnośląsko-Lubuskiej Ligi Kadetek, a takim jest Ślęza BFD Wrocław, nie musiał uczestniczyć w zmaganiach ćwierćfinałowych.

Ślęza w poprzednim sezonie w tej kategorii wiekowej spisała się doskonale, awansując do zawodów finałowych, które odbyły się w Gdańsku i zajmując w nich 5. miejsce. Teraz marzy nam się, by 1KS ponownie znalazł się w gronie najlepszy w Polsce 8. zespołów i wydaje się, że jest to cel jak najbardziej możliwy do zrealizowania. Aby tak się stało, nasza drużyna musi zając jedno z pierwszych miejsc podczas turnieju w Żyrardowie, a rywalizować o te miejsca będzie z :

LIDER BIOFARM SWARZĘDZ – Drugi zespół rozgrywek Wielkopolskiego Związku Koszykówki, które ukończył z bilansem 7. zwycięstw i 3. porażek. W rozgrywkach strefowych (z udziałem drużyn z woj. zachodniopomorskiego), klub ze Swarzędza zajął 2. miejsce z bilansem 4-2. W turnieju ćwierćfinałowym, rozegranym w Swarzędzu, Lider wysoko wygrał wszystkie swoje mecze i oczywiście zajął 1. miejsce.

UKS TRÓJKA ŻYRARDÓW – W rozgrywkach Warszawskiego Związku Koszykówki, Trójka uplasowała się na 3. miejscu, z bilansem 12. zwycięstw i 4. porażek. W rozegranym w Bochni turnieju ćwierćfinałowym, zespół z Żyrardowa zajął 2. miejsce z bilansem 2-1.

MKS KUSY SZCZECIN – W rozgrywkach Zachodniopomorskiego Związku Koszykówki uczestniczyły tylko trzy zespoły, a Kusy z bilansem 4-0 okazał się być najlepszym z nich. W zmaganiach strefowych (z udziałem drużyn z Wielkopolski), szczecińska drużyna zajęła 3. miejsce z bilansem 2-4. Kusy był też gospodarzem turnieju ćwierćfinałowego, a zajął w nim 2. miejsce z bilansem 1-2.

O tym jak doskonale w rozgrywkach kadetek spisywała się Ślęza wiemy doskonale, ale przypomnijmy, że nasza drużyna na boisku nie przegrała żadnego meczu. Bardzo byśmy chcieli, by ta seria kontynuowana była w Żyrardowie i mocno będziemy za to trzymać kciuki.

Wszystkie mecze będą transmitowane na kanale Polskiego Związku Koszykówki.


MMP U-13K: Mistrzynie z pewnym awansem do półfinałów

Koszykarki Ślęzy Roof Renovation Wrocław zwyciężyły w turnieju ćwierćfinałowym Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-13K organizowanym w Rybniku. Żółto-czerwone z kompletem zwycięstw zameldowały się w kolejnym etapie rozgrywek.

Tak, jak informowaliśmy w zapowiedzi weekendowych zmagań – z kadry, która wywalczyła mistrzostwo Polski w zeszłym sezonie została tylko jedna koszykarka, Maja Poprawska. Reszta drużyny przeniosła się do kolejnej kategorii wiekowej, ale nowy skład to nowa jakość i liczyliśmy, że młode żółto-czerwone poradzą sobie w ćwierćfinałowej rywalizacji. Podopieczne Mikołaja Michalaka i Michała Janiszewskiego trafiły do wymagającej grupy, lecz gdy opadły emocje związane z debiutem w rozgrywkach centralnych, wszystko potoczyło się po myśli sztabu i zawodniczek. Ale po kolei.

Pierwszym rywalem Ślęzy Roof Renovation Wrocław był MKS Kusy Szczecin, mający w swoim składzie fantastyczną Lenę Koralewską. I wrocławianki na początku nie miały absolutnie żadnej odpowiedzi na 12-letnią zawodniczkę ze Szczecina. Podkoszowa Kusego zdobyła wszystkie piętnaście punktów swojej drużyny w pierwszych pięciu minutach meczu, wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie 15:8. Potem, zgodnie z zasadami, musiała usiąść na ławce i to była doskonała wiadomość dla Śłęzy, która w trzy minuty odrobiła straty, a w kolejne dwie zbudowała dziewięć punktów przewagi. Po wznowieniu gry na parkiet powróciła Koralewska, lecz nie była w stanie poprowadzić swojego zespołu do remisu, a gdy znów doszło do zmiany piątek, zawodniczki ze stolicy Dolnego Śląska powiększyły swoją przewagę, schodząc do szatni z czternastoma punktami zapasu.

Po przerwie trenerzy obu drużyn mogli desygnować do gry dowolne zawodniczki, co było kluczowe dla trenerów Ślęzy, dysponujących szerszym składem i większą liczbą rozwiązań ofensywnych. Sztab Kusego mógł opierać swoją grę na poczynaniach Koralewskiej, która dwoiła się i troiła, aby utrzymać swój zespół w walce, ale nie była w stanie zrobić tego w pojedynkę. W trzeciej kwarcie świetnie spisała się Emilia Wrońska, trafiając trzy rzuty za trzy punkty, czym wydatnie przyczyniła się do powiększenia przewagi swojej drużyny o kolejne 10 oczek. Decydująca część meczu to kontrola wydarzeń ze strony zawodniczek 1KS-u, które miały odpowiedź na większość udanych akcji Leny Koralewskiej. Na zakończenie meczu wrocławianki przeprowadziły serię punktową 8:0 i mogły cieszyć się z wygranej.

Drugie starcie turnieju, w którym Ślęza Roof Renovation Wrocław mierzyła się z Agrosonic Panterami Szubin miało podobny przebieg do piątkowego spotkania. Żółto-czerwone nie weszły dobrze w mecz, przegrywając już 3:10. Zmiana piątki pozwoliła wrocławiankom doprowadzić do remisu, choć to koszykarki z Szubina schodziły na przerwę miedzy kwartami z minimalnym prowadzeniem, które po wznowieniu gry powiększyły do pięciu oczek. Ślęza odpowiedziała jednak serią 10:0 i z wyniku 14:19 zrobiło się 24:19. Po wejściu na parkiet nowych piątek punktowały tylko koszykarki 1KS-u, zdobywając dziewięć punktów bez odpowiedzi rywalek.

I podobnie jak w pierwszym meczu, także i w starciu z Panterami druga połowa, gdy „otwarty” został wybór zawodniczek do gry, Ślęza przejęła inicjatywę. Żółto-czerwone zaczęły trzecią kwartę od serii 8:0, którą zakończyła trójka Małgorzaty Gryszko. Po chwili za trzy przymierzyła Wrońska, a w kolejnej akcji znów trafiła Gryszko i za sprawą tych rzutów 1KS prowadził 48:27. W szeregach koszykarek z Szubina najlepiej prezentowała się Antonina Hoppe, która zdobyła sześć punktów z rzędu, ale na jej wysiłki młode Ślęzanki odpowiedziały swoimi szesnastoma oczkami na przełomie kwart. Ta passa definitywnie zakończyła emocje w meczu, a pozbawione nadziei koszykarki z Kujaw w ostatniej odsłonie zdobyły tylko cztery punkty, szykując się na decydujący o awansie mecz z Kusym Szczecin.

Na koniec ćwierćfinałów zespół z Wrocławia mierzył się z gospodyniami turnieju – RMKS-em Rybnik. Był to pojedynek bez emocji, w którym wszystko rozstrzygnęło się w ciągu pierwszych 10 minut, wygranych przez Ślęzę 20:3, zdobywając 16 punktów z rzędu. Trener Michalak mógł bez problemów dać wszystkim zawodniczkom okazję na zaprezentowanie swoich talentów, a one odwdzięczyły się systematycznym budowaniem prowadzenia. W efekcie żółto-czerwone wygrały różnicą blisko sześćdziesięciu punktów i postawiły kropkę nad i w swoim awansie do turnieju półfinałowego. Ten odbędzie się w dniach 5-7 maja, a zgodnie z harmonogramem już w ten wtorek powinniśmy poznać gospodarza oraz skład grupy, do której trafią koszykarki Ślęzy Roof Renovation Wrocław.

Ćwierćfinały Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-13K, Rybnik 2023

Ślęza Roof Renovation Wrocław – MKS Kusy Szczecin 93:64 (25:16, 20:15, 24:14, 24:19)
Ślęza Roof Renovation:
Wrońska 20, Poprawska 17, Sokołowska 12, Beksińska 12, Gryszko 9, Kubik 5, Tito 3, Gozdalska 2, Hladik 2, Lewicka 2, Michalska 0.

Ślęza Roof Renovation Wrocław – Agrosonic Pantery Szubin 79:39 (14:15, 20:8, 25:12, 20:4)
Ślęza Roof Renovation:
Poprawska 13, Gryszko 11, Wrońska 10, Kubik 9, Hladik 7, Rosołowicz 6, Gozdalska 6, Beksińska 5, Tito 4, Michalska 4, Sokołowska 4, Wilkosz 0.

RMKS Rybnik – Ślęza Roof Renovation Wrocław 39:93 (3:20, 15:27, 9:24, 12:22).
Ślęza Roof Renovation: Gryszko 18, Beksińska 10, Tito 10, Sokołowska 9, Kubik 9, Poprawska 9, Rosołowicz 8, Wilkosz 6, Gozdalska 5, Wrońska 4, Michalska 3, Lewicka 2.

Turniej ćwierćfinałowy MMP U13 w Rybniku

Od piątku do niedzieli (14-16 kwietnia) w hali MOSiR-u w Rybniku Boguszowicach, rozegrany zostanie turniej ćwierćfinałowy Młodzieżowych Mistrzostw Polski w Koszykówce w kategorii U13.

 

29 maja ubiegłego roku, w meczu finałowym Ślęza Wrocław wygrała z UKS Moskawą Środa Wlkp. 65:45 i tym samym zdobyła Mistrzostwo Polski w kategorii U13. Teraz, po prawie roku do obrony tego tytułu szykuje się jakże odmienna kadrowo, drużyna Ślęzy Roof Renovation Wrocław. Odmienna, bowiem w kadrze, która uda się do Rybnika, jest tylko jedna zawodniczka, która zagrała w tym pamiętnym dla nas finale, a jest nią Maja Poprawska. Teraz zarówno Maja, jak i jej koleżanki będą chciały udowodnić, że wcale nie są gorsze od dziewczyn, które triumfowały w MP przed rokiem i mają ku temu wszelkie podstawy. Ślęza w rozgrywkach Dolnośląsko-Lubuskiej Ligi Młodziczek nie miała sobie równych, wygrywając wszystkie mecze. To już jednak jest tylko historia, której nową kartę młode wrocławskie koszykarki zaczną pisać od piątku w Rybniku.

W wyniku losowania Ślęza Roof Renovation Wrocław trafiła do grupy G, w której za przeciwników mieć będzie :

MKS KUSY SZCZECIN – Zespół który również wystąpił w poprzednim sezonie w turnieju finałowym, i zajął w nim 7 miejsce. W obecnym sezonie, Kusy w rozgrywkach Zachodniopomorskiego Związku Koszykówki zajął 2. miejsce, z bilansem 4. zwycięstw i 2 porażek. Następnie w turnieju barażowym z udziałem zespołów z Wielkopolski, szczecińska drużyna zajęła 4. miejsce z bilansem 1-2.

AGROSONIC PANTERY SZUBIN – Najlepszy zespół rozgrywek Kujawsko-Pomorskiego Związku Koszykówki, które ukończył z bilansem 10. zwycięstw i 2. porażek. W turnieju strefowym, w którym uczestniczyły też drużyny z województwa łódzkiego, Pantery z bilansem 2-1 zajęły 2. miejsce.

RMKS RYBNIK – Gospodarz turnieju, który w rozgrywkach Śląskiego Związku Koszykówki zajął 3. miejsce z bilansem 12. zwycięstw i 4. porażek.

Nie jest to łatwa grupa, ale wierzymy, że dziewczyny dadzą sobie w niej radę i awansują do półfinałów. Czy tak też się stanie, można będzie przekonać się samemu, oglądając mecze, które transmitowane będą na kanele Polskiego Związku Koszykówki.

Cenna lekcja dla koszykarek Ślęzy Inplag Wrocław w półfinałach MMP

Za nami turniej półfinałowy Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-17K, w którym występowały koszykarki Ślęzy Inplag Wrocław. Dla młodych żółto-czerwonych był to nieudany weekend pod względem wyników, ale to nie rezultat był najważniejszy podczas zmagań w Gdańsku.

Przypomnijmy, że wrocławianki trafiły do bardzo trudnej grupy, w której znalazły się dwa zespoły pretendujące do tytułu mistrzyń kraju w tej kategorii wiekowej – Szkoła Gortata Politechnika Gdańsk i GTK Gdynia. Oprócz drużyn znad morza w Gdańsku pojawił się także Basket 4Ever Ksawerów i to właśnie z tym rywalem zawodniczki 1KS-u miały największe szanse na odniesienie zwycięstwa. Wyniki miały jednak drugorzędne znaczenie, przed turniejem mówiliśmy bowiem otwarcie, że wymagamy od podopiecznych Daniela Cejby i Edyty Koryzny ambitnej walki w każdym z trzech spotkań, nie zaś awansu do finałów MMP U-17K.

Musimy w tym miejscu przypomnieć, że skład, jakim dysponowali trenerzy, jest niezwykle utalentowany, ale wciąż młodszy od rywalek. Dla porównania – w kadrze GTK Gdynia były tylko cztery koszykarki poniżej rocznika 2007, tak samo jak w drużynie Politechniki Gdańskiej. Zespół z Ksawerowa wystawił osiem zawodniczek urodzonych w 2008 roku. Ślęza z kolei nie miała ani jednej reprezentantki rocznika docelowego, a za to siedem dziewczynek z roczników 2008 i 2009. Potencjał tej grupy jest niepodważalny, ale ich czas dopiero nadejdzie.

Przy takiej dysproporcji wiekowej wiedzieliśmy, że przed naszym zespołem jest bardzo trudne zadanie i potwierdziło się to w pierwszym meczu turnieju. Naprzeciwko żółto-czerwonych stanęły gospodynie z Gdańska, które chciały rozpocząć półfinały z wysokiego c. Już po pierwszej kwarcie prowadziły 30:13, a w kolejnych odsłonach potwierdziły swoją przewagę nad Ślęzą. Co prawda zawodniczki Michała Kowalskiego nie były już tak skuteczne w ofensywie, ale za to prezentowały się bardzo dobrze w obronie, zatrzymując koszykarki z Wrocławia na czterech punktach w drugiej kwarcie i siedmiu w trzeciej. Najbardziej wyrównana była ostatnia odsłona, ale nie zmieniła ona za bardzo końcowego wyniku. Różnica 43 oczek bardzo dobrze oddała przewagę gdańszczanek nad Ślęzą Inplag Wrocław. Żółto-czerwone miały problemy ze skutecznością (tylko 27.5 proc. celnych rzutów z gry) i z dbaniem o piłkę (aż 36 strat i tylko 9 asyst).

Dzień później doszło do pojedynku pomiędzy wrocławiankami a Basketem 4Ever Ksawerów, które to starcie miało być najbardziej wyrównanym z trzech do rozegrania podczas turnieju półfinałowego. Niestety zawodniczki 1KS-u weszły w mecz fatalnie, być może wciąż mając w głowach przegraną z Politechniką Gdańsk. W efekcie po sześciu minutach przegrywały 2:20. Końcówka pierwszej kwarty wyglądała już lepiej i udało się zmniejszyć straty do 13 oczek. Po wznowieniu gry żółto-czerwone potrzebowały czasu, aby zacząć grać swoją koszykówkę, co wykorzystały rywalki, wychodząc na prowadzenie 30:9.

Pomimo takiego obrotu spraw Ślęzanki nie załamały się i podjęły rękawicę, mozolnie odrabiając straty. Konsekwentna i skuteczna gra pozwoliła na serię 9:0 i dobry finisz pierwszej połowy. Po wyjściu z szatni znów inicjatywa była po stronie zespołu z Ksawerowa, który chciał zamknąć mecz już w trzeciej kwarcie i dzięki swojej passie 9:0 miał 19 oczek przewagi. Przewagę tę udało się powiększyć jeszcze o jedno oczko, co stawiało Ślęzę w bardzo trudnej sytuacji. Ale po raz kolejny należy podkreślić determinację młodych żółto-czerwonych, które nie złożyły broni. Szybko zdobyły sześć punktów bez odpowiedzi rywalek, a następnie dołożyły kolejne 12 oczek z rzędu i nagle zrobiło się tylko 58:54 dla Basketu 4Ever. Wrocławiankom zabrakło jednak sił na doprowadzenie do remisu, a ich rywalki przeczekały atak i dopięły swego, sięgając po zwycięstwo. Być może losy tego meczu potoczyłyby się inaczej, gdyby było to pierwsze spotkanie półfinałów, ale możemy tylko gdybać.

Ostatni dzień rozgrywek to starcie Ślęzy Inplag Wrocław z GTK Gdynia. Przeciwniczki wciąż nie były pewne awansu do finału, a wrocławianki nie miały już szans na zajęcie jednego z promowanych miejsc. Dodatkowo GTK to jedyna drużyna, która pokonała Szkołę Gortata Politechnikę Gdańsk, co jeszcze zwiększało stopień trudności. Pomimo tego pierwsza kwarta była wyrównana i zakończyła się niewielkim prowadzeniem drużyny z Gdyni. Dopiero w połowie drugiej kwarty zespół znad morza zaczął budować przewagę, przeprowadzając serię 12:0, która powiększyła jego przewagę do 15 punktów. Nic nie zapowiadało tego, co wydarzyło się po przerwie. A w ciągu tych 10 minut koszykarki z Wrocławia przeprowadziły tylko jedną udaną akcję, którą na trzy oczka zamieniła Julia Kochajkiewicz. Żółto-czerwone próbowały wszelkich rozwiązań, żeby przełamać swoją niemoc ofensywną, ale kosz w hali PG był jak zaczarowany. Gdynianki nie miały takiego problemu i zdobyły aż 30 punktów, rozstrzygając to spotkanie. Czwarta odsłona również przebiegła pod dyktando koszykarek GTK, które dopełniły formalności.

– Zawodniczki naszej drużyny mimo bardzo dużej przewagi fizycznej przeciwniczek walczyły jak lwice. Jestem pewien, że dzięki rywalizacji z czołowymi drużynami w Polsce, dziewczyny zdobyły cenne doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości – powiedział po turnieju trener Daniel Cejba i zgadzamy się w jego słowami w stu procentach. Również jesteśmy przekonani, że mecze podczas gdańskich półfinałów przełożą się na sukcesy w kolejnych latach rywalizacji koszykarek Ślęzy Inplag Wrocław i już nie możemy się doczekać następnego sezonu w ich wykonaniu.

Serdeczne podziękowania kierujemy w stronę firmy Inplag, która wspierała naszą drużynę na każdym kroku. Niezwykle doceniamy pomoc naszego sponsora, bez którego na pewno nie byłoby mowy o sukcesie, jakim jest rywalizacja w turnieju półfinałowym juniorek Ślęzy Wrocław. Jesteśmy wdzięczni za aktywne zaangażowanie w losy koszykarek Akademii 1KS-u. Jeszcze raz dziękujemy!

Półfinały Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-17K, Gdańsk 2023

Szkoła Gortata Politechnika Gdańsk – Ślęza Inplag Wrocław 78:35 (30:13, 19:4, 15:7, 14:11).
Ślęza Inplag: Kochajkiewicz 9, Kotwicka 7, Murat 5, Gryszko 4, Surowiec 3, Olejniczak 2, Suwała 2, Kozińska 1, Krzysztofik 1, Wołowiec 1, Koryzna 0, Prędka 0.

Basket 4Ever Ksawerów – Ślęza Inplag Wrocław 63:56 (22:9, 16:17, 18:10, 7:20).
Ślęza Inplag: Gryszko 19, Koryzna 10, Kotwicka 9, Olejniczak 7, Wołowiec 5, Surowiec 2, Kochajkiewicz 2, Murat 2, Kozińska 0, Krzysztofik 0, Suwała 0. Prędka DNP.

Ślęza Inplag Wrocław – GTK Gdynia 45:97 (19:22, 12:21, 3:30, 11:24).
Ślęza Inplag: Kochajkiewicz 11, Gryszko 10, Kotwicka 5, Olejniczak 5, Prędka 4, Murat 3, Koryzna 3, Surowiec 2, Wołowiec 2, Kozińska 0, Krzysztofik 0. Suwała DNP.

 

Turniej półfinałowy MP U17 w Gdańsku

Od piątku do niedzieli (31 marca – 2 kwietnia) w Centrum Sportu Akademickiego Politechniki Gdańskiej, rozgrywany będzie półfinałowy turniej Mistrzostw Polski Juniorek U17.

 
Już teraz sezon 2022/23 w wykonaniu juniorek Ślęzy Inplag Wrocław możemy uznać za bardzo udany. Przypomnijmy, że nasza drużyna, w której nie ma zawodniczek z górnego dla tej kategorii wiekowej rocznika, a nie brakuje w niej kadetek, zajęła 2. miejsce w rozgrywkach dolnośląsko-lubuskiej ligi juniorek U17, a następnie uplasowała się również na 2. miejscu w turnieju ćwierćfinałowym MP U17, rozegranym w Wołominie. Teraz, już w półfinale, młode koszykarki Ślęzy tak naprawdę nic nie muszą, a tylko mogą. W wyniku losowania Ślęza trafiła do bardzo mocnej grupy, w której znalazł się m.in. aktualny Mistrz Polski, zespół Szkoły Gortata Politechnika Gdańska, a także piąta drużyna ubiegłorocznego turnieju finałowego, GTK Gdynia. Te dwie ekipy z trójmiasta są tęż niewątpliwie faworytami do awansu do turnieju finałowego, co nie oznacza jednak, że już w tym turnieju są. Sport lubi przecież niespodzianki, a być może o takową postara się Ślęza. Jeśli jednak żółto-czerwonym takowej sprawić się nie uda, to też nic złego się nie stanie. Ważne, by dziewczyny, grając na luzie i bez presji, zagrały najlepiej jak potrafią. Tego od nich oczekujemy.

Przedstawmy trochę bliżej przeciwników Ślęzy Wrocław :

SZKOŁA GORTATA POLITECHNIKA GDAŃSK – Aktualny Mistrz Polski. W rozgrywkach Pomorskiego Związku Koszykówki, zespól ten zajął 2. miejsce z dwoma porażkami (obie z GTK) na koncie. W rozegranym w Bochni turnieju ćwierćfinałowym, drużyna z Gdańska odniosła trzy wysokie zwycięstwa i oczywiście zwyciężyła w tych zawodach.

GTK GDYNIA – 5. miejsce w ubiegłym sezonie. Najlepszy zespół rozgrywek Pomorskiego Związku Koszykówki, w których odniósł komplet zwycięstw. GTK z racji rozstawienia, nie musiało uczestniczyć w turniejach ćwierćfinałowych.

BASKET 4EVER KSAWERÓW – W rozgrywkach obejmujących zespoły z woj. Łódzkiego i Kujawsko-Pomorskiego, Basket zajął 4. miejsce z bilansem 8. zwycięstw i 6. porażek. W rozegranym w Zielonej Górze turnieju ćwierćfinałowym, drużyna z Ksawerowa zajęła 2. miejsce z bilansem 2. zwycięstw i 1. porażki.

W teorii wygląda to tak, że awans do turnieju finałowego powinny uzyskać zespoły z trójmiasta, a Ślęza z Basketem powinna rywalizować o 3. miejsce. To jest jednak teoria, która jak wiemy, często się różni od praktyki i tego się trzymamy.

Program gier Ślęzy Inplag Wrocław :

piątek godz.18:30 – Szkoła Gortata Politechnika Gdańsk
sobota godz.11:15 – Basket 4Ever Ksawerów
niedziela godz.14:30 – GTK Gdynia

Mecze będą transmitowane na kanale YouTube

Ślęza Inplag Wrocław z awansem do półfinałów MMP U-17K

Rozpoczął się czas rozgrywek centralnych w koszykówce młodzieżowej. Jako pierwsze w rywalizacji kobiet swoją drogę do mistrzostwa Polski rozpoczęły zawodniczki w kategorii U-17. Akademię Koszykówki 1KS-u reprezentują koszykarki Ślęzy Inplag Wrocław, które w miniony weekend rozegrały turniej ćwierćfinałowy.

Dla drużyny prowadzonej przez Daniela Cejbę i Edytę Koryznę jest to pierwszy sezon w tej kategorii wiekowej, ale pomimo braku doświadczenia i konieczności rywalizacji ze starszymi rywalkami, w szeregach żółto-czerwonych panował optymizm. Przypomnijmy, że trzon tego zespołu stanowią zawodniczki, które rok temu zajęły 5. miejsce w Polsce w rywalizacji U-15, a niektóre koszykarki świętowały mistrzostwo Polski U-13. Nie brak im zatem talentu i umiejętności. Trzeba jednak potwierdzić swój potencjał na parkiecie, a losowanie nie było dla wrocławianek szczególnie korzystne.

Trenerzy doskonale wiedzieli, że cała moc ich podopiecznych musi pójść na pierwszy mecz, w którym Ślęza Inplag mierzyła się z gospodyniami turnieju, Huraganem Wołomin. To właśnie pomiędzy tymi dwoma ekipami miała rozstrzygnąć się rywalizacja o drugie miejsce zmagań, które premiowane było awansem do półfinału. Wrocławianki, świadome swojej sytuacji, zaczęły ten mecz znakomicie, wygrywając pierwszą kwartę aż 20:5. Jednak z czasem do głosu zaczęły dochodzić gospodynie, które dążyły do odrobienia strat. Udało im się dokonać tego w połowie, bowiem do przerwy 1KS prowadził ośmioma oczkami. Druga połowa rozpoczęła się od lepszej gry koszykarek z Wołomina, nieustannie walczących o doprowadzenie do remisu. Zbliżyły się nawet na pięć punktów, ale od stanu 37:32 zespół z Wrocławia zdobył dziewięć punktów z rzędu, powracając na pewne prowadzenie. W czwartej kwarcie Ślęza Inplag kontrolowała wydarzenia i nie pozwoliła przeciwniczkom na serię punktową, która dodałaby im wiatru w żagle. W efekcie kluczowy mecz turnieju ćwierćfinałowego padł łupem żółto-czerwonych, które wygrały 62:50.

W drugim dniu turnieju naprzeciwko Ślęzy Inplag Wrocław stanęły faworytki, koszykarki Bogdanki AZS-u UMCS-u Lublin. W składzie trenera Wojciecha Hałasa były cztery zawodniczki z rocznika 2006 – najwyższego dla kategorii U-17. Trenerzy Cejba i Koryzna nie mieli żadnej takiej podopiecznej, większość z nich to rocznik 2007, a, tak jak wspomnieliśmy, w kadrze nie brakowało koszykarek urodzonych w 2009 roku. Pierwsza odsłona meczu należała do Ślęzy, która wyszła na prowadzenie 24:21. Różnicę pomiędzy obiema drużynami widać było jedynie w drugiej kwarcie, zdecydowanie wygranej przez zespół z Lublina 29:13. Żółto-czerwone miały ogromne problemy z zatrzymaniem Mai Kusiak, która zdobyła w tym spotkaniu 34 oczka. W przeciwieństwie do pierwszego meczu, tym razem to wrocławianki nie potrafiły zdobyć 8-10 punktów bez odpowiedzi rywalek. Lublinianki miały odpowiedź na każdą próbę zrywu ze strony 1KS-u i ostatecznie sięgnęły po pewne zwycięstwo 69:56.

Taki obrót wydarzeń oznaczał, że wrocławianki musiały koniecznie wygrać ostatni mecz turnieju, aby myśleć o półfinałach. Na ich szczęście mierzyły się z najsłabszą drużyną 1/4 finału, KK Młode Lwice Gdańsk. Oczywiście nie było mowy o lekceważeniu zespołu znad morza, czego najlepszym dowodem była pierwsza kwarta, wygrana przez 1KS 26:7. Jasnym było, że to Ślęza ma przewagę, zwłaszcza jeżeli chodzi o nacisk na piłkę. Żółto-czerwone wymusiły aż 56 strat rywalek, zamieniając je na 45 punktów. Wrocławianki bez większych problemów przebijały się również pod kosz, wygrywając rywalizację w pomalowanym 72:20. Konsekwentna i mądra gra drużyny ze stolicy Dolnego Śląska przyniosła im efektowne i kluczowe zwycięstwo 100:37. W drugim meczu AZS UMCS Lublin pokonał Huragan Wołomin, co zagwarantowało Ślęzie Inplag awans do półfinałów.

Awans, który jest miłym potwierdzeniem pracy i postępów wykonanych przez młode koszykarki z Wrocławia. Następny krok to turniej półfinałowy, który odbędzie się na przełomie marca i kwietnia. Już teraz jesteśmy dumni z postawy zawodniczek Ślęzy Inplag Wrocław i mamy nadzieję, że w tym sezonie sprawią jeszcze niejedną niespodziankę.

Turniej ćwierćfinałowy MMP U-17K – Wołomin 2023

Ślęza Inplag Wrocław – Huragan Wołomin 62:50 (20:5, 11:18, 15:9, 16:18).
Ślęza Inplag: Gryszko 15, Olejniczak 15, Murat 10, Koryzna 7, Kotwicka 4, Surowiec 3, Kaciuba 3, Kochajkiewicz 3, Suwała 2, Krzysztofik 0, Mora 0. Michalska DNP.

Bogdanka AZS UMCS Lublin – Ślęza Inplag Wrocław 87:69 (21:24, 29:13, 19:19, 18:13)
Ślęza Inplag: Kochajkiewicz 10, Gryszko 9, Murat 9, Suwała 9, Olejniczak 8, Koryzna 7, Surowiec 6, Michalska 6, Kotwicka 3, Kaciuba 2, Mora 0, Krzysztofik 0.

Ślęza Inplag Wrocław – KK Młode Lwice Gdańsk 100:37 (26:7, 17:11, 29:11, 28:8)
Ślęza Inplag: Kochajkiewicz 17, Gryszko 15, Olejniczak 11, Suwała 10, Krzysztofik 10, Kotwicka 8, Murat 8, Kaciuba 7, Michalska 6, Koryzna 6, Surowiec 2, Mora DNP.