W meczu 12. kolejki rozgrywek Wojewódzkiej Ligi Juniorów Starszych, Ślęza Wrocław przegrała z Bobrzanami Bolesławiec 3:4

 
Jak można ułatwić zwycięstwo rywalom, pokazali dziś juniorzy Ślęzy, którzy sprawili nam niemiłą niespodziankę przegrywając z niżej notowanym przeciwnikiem.

Zapowiadając to spotkanie pisaliśmy, że trzeba do niego podejść z pełną koncentracją. Tymczasem nasi piłkarze zupełnie nie wzięli do siebie tych słów, bowiem na początku meczu sprawiali wrażenie jakby zostali jeszcze w szatni. Szybko zostali za to pokarani. Już w 6 min. po błędzie przy wyprowadzaniu piłki spod własnej bramki, jeden z piłkarzy gości trafił w słupek, a drugi skutecznie dobił piłkę do bramki. Po chwili mogło być już 0:2, lecz na nasze szczęście zawodnik z Bolesławca przy próbie przelobowania Huberta Banacha nie trafił w światło bramki. Ślęza przebudziła się wreszcie w 12 min, kiedy to Filip Balcerzak strzelił w boczną siatkę. W 13 min. po podaniu Bartosza Modrzejewskiego do wyrównania doprowadził Jakub Wieckowski. Od tej chwili mecz miał wyrównany przebieg, choć nieco więcej sytuacji stworzyli sobie żółto-czerwoni. Skutkiem tego był gol zdobyty przez Balcerzaka w 39 minucie, którego dobrym podaniem obsłużył Hubert Hurkała.

Fatalnie dla wrocławian rozpoczęła się druga połowa. Filip Skórnica zbyt lekko zagrał piłkę do Banacha, przez co przejął ją zawodnik BKS-u i umieścił w pustej bramce. Za swój błąd Skórnica zrehabilitował się w 63 min. zdobywając pięknego gola. Nasza drużyna miała kolejne okazje, żeby odskoczyć gościom, lecz zamiast powiększyć prowadzenie, zaczęła rozdawać prezenty, których skutkiem był gol wyrównujący. Miało to miejsce w 79 min. gdy wpierw Maciej Stasiak stracił piłkę w środkowej strefie boiska, a za moment Damian Katrycz popełnił bezsensowne przewinienie we własnym polu karnym. Jakby tego było mało, ten sam piłkarz w 83 min. zobaczył czerwoną kartkę, a po jego faulu goście z rzutu wolnego zdobyli zwycięskiego gola.

ŚLĘZA WROCŁAW – BKS BOBRZANIE BOLESŁAWIEC 3:4 (2:1)

0:1 ? 6′
1:1 Wieckowski 13′
2:1 Balcerzak 39′
2:2 ? 49′
3:2 Skórnica 63′
3:3 ? (karny) 79′
3:4 ? 84′

Ślęza – Banach, Wierzbicki, Katrycz, Dyrka, Balcerzak, Hurkała (83’Ogonowski), Modrzejewski (74’Kwiatkowski), Więckowski (61’Piotrowski), Stasiak, Skórnica, Szewczyk

W meczu 11. kolejki rozgrywek Terenowej Ligi Młodzików (grupa 5) Ślęza III Wrocław zremisowała z Parasolem V Wrocław 1:1

Trener Wojciech Czwartos – Typowy mecz walki. Chłopcy chcieli zakończyć rundę zwycięstwem, ale nie wyszło. Do 20 minuty to my prowadzimy grę, czego efektem była bramka Kinasza. Z prowadzenia nie cieszyliśmy się długo, po dwóch minutach zostawiliśmy przeciwnikowi za dużo miejsca, ten zdecydował się na strzał z dystansu i mieliśmy remis. Po straconej bramce do końca połowy oddaliśmy inicjatywę chłopakom z Parasola. Druga połowa była bardziej wyrównana, oba zespoły chciały zdobyć zwycięską bramkę. Szkoda zmarnowanej sytuacji sam na sam Kinasza i strzału Podolaka w słupek z rzutu wolnego. Po meczu odczuwaliśmy lekki niedosyt.

ŚLĘZA III WROCŁAW – PARASOL V WROCŁAW 1:1 (1:1)

1:0 – Kinasz 20′
1:1 – ??? 22′

Ślęza III – Świtaj, Bernatowicz, Łastowski, Telus, Paszkowski, Podolak, Jurczyszyn, Kinasz, Dzielędziak oraz Adamczyk, Furmanek, Ejben

W niedzielę (11 listopada) w Opolu odbędzie się turniej eliminacyjny Młodzieżowych Mistrzostw Polski w Futsalu Kobiet U18.

Trzy zespoły rywalizować będą o awans do turnieju finałowego Mistrzostw Polski w Futsalu w kategorii U18 kobiet. Promocję do zawodów finałowych, które odbędą się w Toruniu, uzyska tylko zwycięzca opolskich zawodów.

Faworytem turnieju wydaje się być Bielawianka Bielawa, z którą Ślęza nie tak dawno rywalizowała w turnieju eliminacyjnym na otwartym boisku i przegrała z nią 0:1. Skład Bielawianki oparty jest na zawodniczkach drużyny zajmującej aktualnie 3. miejsce w rozgrywkach II ligi (grupa śląska).

Również w II lidze (aktualnie 6. miejsce) na co dzień występuje gospodarz turnieju, opolska Unia. W kadrze tej drużyny, podobnie jak i w Bielawiance znajduje się 12. dziewczyn spełniających kryteria wiekowe do udziału w MP U18 w futsalu.

Ślęza jest w tym gronie jedynym trzecioligowcem, choć sami doskonale wiemy, że nasza drużyna nie ustępuje wcale poziomem wielu zespołom grającym w wyższej klasie rozgrywkowej.

Podobnie jak w turnieju piłki nożnej, tak i w tym w futsalu, trener Arkadiusz Domaszewicz nie będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarek. Szczególnie może być odczuwalny brak leczących kontuzję Julii Pawlak, Kariny Wolak i Aleksandry Kucharskiej. Mimo to, w przeciwieństwie do rozgrywek na otwartym boisku, gdzie nie liczyliśmy na wiele, w hali po cichutku możemy liczyć na niespodziankę. Tym bardziej, że nasza drużyna będzie wzmocniona (jest to zgodne z regulaminem) snajperką Polonii Świdnica – Julią Furmankiewicz (w tym miejscu chcemy podziękować świdnickiemu klubowi za wyrażenie zgody na grę Julii w barwach Ślęzy w rozgrywkach futsalu). Swoich szans szukamy też w fakcie, że na hali występuje mniej zawodniczek, a dzięki temu poziom poszczególnych zawodniczek w 1KS-ie będzie bardziej wyrównany.

Turniej w Opolu odbędzie się w hali Stegu Arena przy ul. Oleskiej 70, a rozpocznie się o godz.12.