Ślęza jesień 2023 – Było nieźle, ale mogło być lepiej

Po rundzie jesiennej zespół juniorek U16 Ślęzy Wrocław plasuje się na 3. miejscu w tabeli CLJ.

 
Po tym, jak w poprzednich rozgrywkach drużyna Ślęzy wygrała swoją grupę CLJ U15 i awansowała do fazy play off, nasze nadzieję, że i obecny sezon będzie równie dobry, zostały rozbudzone. Wciąż jest to realne, choć aby tak się stało, nasza drużyna musiałaby wiosną spisać się nie dobrze, ale znakomicie, aby odrobić straty do wyprzedzających ją zespołów. Z drugiej strony trzeba też oglądać się za siebie, bo przecież aż cztery z ośmiu drużyn będą musiały opuścić CLJ U16, a przewaga Ślęzy nad piątym w tabeli UKKS-em Katowice wynosi zaledwie 2 pkt.

W nowy sezon Ślęza weszła znakomicie, bo po hat tricku Sandry Piotrowskiej wygrała w derbowym meczu ze Śląskiem 3:0. W drugim spotkaniu, mimo że nasza drużyna pojechała do Lubina bez reprezentantek Polski – Sandry Piotrowskiej i Vanessy Łatkowskiej – liczyliśmy na pewne zwycięstwo, a tymczasem nasza drużyna miała troszkę pomęczyć, strzelając obydwa gole dopiero po przerwie. Kolejne dwa mecze to starcia z bardzo mocnymi rywalami, czyli UKS-em SMS Łódź i GKS-em Katowice. Niestety, obydwa zakończyły się porażkami 1KS-u (1:3 i 2:5). Po tych porażkach nastąpiła zmiana w sztabie szkoleniowym zespołu, bowiem Tomasza Gąsieckiego zastąpił Damian Burtowski. Ten nowy (stary) trener wraz z Zuzanną Frączkiewicz mieli za zadanie odmienić oblicze drużyny. Dwa gładkie zwycięstwa (7:0 z PTC Pabianice i 4:0 z DAPN Strzelce Opolskie), mogłyby sugerować, że wszystko jest już ok. Tak jednak do końca nie było, bowiem Ślęza zawaliła ostatni mecz z UKKS-em Katowice. Piszemy zawaliła, bo inaczej nie można określić meczu, w którym po 25 minutach prowadzi się 3:0, by ostatecznie zremisować 3:3.

Gdy popatrzymy na bilans naszej drużyny (4 zwycięstwa, 1 remis i 2 porażki), to powinniśmy stwierdzić, że runda jesienna była całkiem udana. Znając jednak potencjał tego zespołu, czujemy jednak niedosyt, bo stać go było na więcej. Przed nami jeszcze runda wiosenna i wiele podczas niej wydarzyć się może.

W rundzie jesiennej w zespole Ślęzy zagrało 27 zawodniczek. We wszystkich meczach na boisku pojawiły się – Maja Stasik, Agata Ziembińska i Nadia Jakubowska. 10 dziewczyn strzelało bramki, a najskuteczniejszą z nich była Nadia Jakubowska, która 5 razy umieszczała piłkę w bramce.

Ślęza jesień 2023 – Drużyny juniorów mł. stać było na troszkę więcej

Runda jesienna w wykonaniu zespołów juniorów jesiennych była rundą, jakiej mogliśmy się spodziewać.

 
I WLJM

Zespół prowadzony przez trenera Daniela Drozda, to praktycznie ta sama ekipa, która w poprzednim sezonie rywalizowała w II WLJM i zajęła w tamtych rozgrywkach 11. miejsce. W nowym sezonie przed chłopakami poprzeczka podniesiona została wyżej i zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że nie będą to łatwe rozgrywki. Wiedzieliśmy też jednak, że tych chłopaków stać jest na to by sprawić przyjemne niespodzianki i takowych też się doczekaliśmy. Z drugiej strony można było zauważyć jak nierówny jest to zespół, który nie tylko potrafił zagrać całkiem inaczej w kolejnych spotkaniach, ale też przechodził metamorfozę w trakcie jednego meczu. Kalendarz rozgrywek tak się ułożył, że na początku sezonu Ślęza mierzyła się z zespołami zaliczanymi do grona faworytów. W inauguracyjnym meczu żółto-czerwoni postawili się Olympicowi, ale punktów nie zdobyli, a w następnym wyraźnie przegrali z FC Wrocław Academy. Wspomnianą wcześniej metamorfozę, najlepiej pokazuje starcie w Lubinie, w której 1KS rozegrał doskonałą pierwszą połowę (1:1), a po przerwie na boisku zagrała jakby inna drużyna, która oddała pole bez walki (0:8). Po 4. kolejce (w niej Ślęza pauzowała), na naszym koncie wciąż brakowało punktów. Bardzo liczyliśmy na to, że ten stan ulegnie zmianie po potyczce z Polonią-Stalą Świdnica i tak też się stało. Drużyna pokazała w tym meczu charakter, odwracając jego losy i strzelając zwycięską bramkę w doliczonym czasie. Kolejne dwa mecze, to niestety dwie wysokie porażki, z Parasolem i Miedzią. W 8. kolejce żółto-czerwoni sięgnęli po drugi komplet punktów wygrywając 4:2 z WKS-em Śląskiem. Tym spotkanie Ślęza rozpoczęła też serię pięciu meczów bez porażki. Największą sensację drużyna trenera Daniela Drozda sprawiła w 9 kolejce, wygrywając z ówczesnym liderem i niepokonanym wcześniej Śląskiem II 1:0. To starcie pokazało, że drużyna ma potencjał, który jednak do końca nie potrafiła uwolnić w kolejnych trzech potyczkach, z przeciwnikami będącymi jak najbardziej w zasięgu. Co prawda z Karkonoszami, Lechią i Górnikiem, Ślęza nie przegrała, ale też z żadnym z tych zespołów wygrać nie zdołała, co stanowiło jednak mały, lecz jednak niedosyt. Ostatni mecz rundy, to kolejny w którym żółto-czerwoni pokazali dwa różne oblicza, grając jak równy z równym do 40 minuty z Chrobrym, by potem oddać całkowicie inicjatywę rywalom i wysoko przegrać.

Po rundzie jesiennej, Ślęza zajmuje 9. miejsce mając na koncie 12 zdobytych punktów. Czy mogło być lepiej ? Oczywiście że tak, bo o tych kilka punkcików więcej można było się pokusić. Będzie na to okazja w rundzie wiosennej, w której nasi młodzi piłkarze, jeśli tylko sami w to uwierzą, mogą udowodni, że stać ich na więcej.

Jesienią w zespole Ślęzy zagrało 29. zawodników. Tylko dwóch z nich – Bartosz Tyczka i Tomasz Lemisrki – wystąpiło we wszystkich meczach. Najlepszymi strzelcami drużyny byli Tomasz Lemirski i Alan Pierzyński. Obydwaj czterokrotnie posyłali piłkę do bramki rywali.

II WLJM

Drugi zespół juniorów młodszych, prowadzony przez trenera Łukasza Anklewicza, to w praktyce drużyna U16. Spisała się ona solidnie, zajmując miejsce w środku tabeli. Ślęza II nie potrafiła zdobyć punktów z czołowymi drużynami w tabeli, za to zdobywała je z rywalami z którymi powinna je zdobywać, choć mogła tych punktów zdobyć troszkę więcej. Celem drużyny było przede wszystkim zapewnienie sobie przewagi nad strefą spadkową (przypomnijmy, że z tej ligi spadają 4 zespoły) i ten cel został zrealizowany, choć ta przewaga (6 pkt), nie jest jeszcze do końca bezpieczna. Dla piłkarzy, dla których w większości ten sezon jest pierwszym, w którym rywalizują oni w kategorii juniora młodszego, obecne rozgrywki są też w pewnym sensie poligonem doświadczalnym przed kolejnym sezonem, w którym to na nich powinna być oparta drużyna, która grać będzie w I WLJM. Patrząc na tabelę widzimy, że pierwsza trójka zespołów odjechała pozostałym dość znacznie i wydaje się być poza zasięgiem w rundzie rewanżowej. Pozostałe drużyny wyprzedzające Ślęzę takiej przewagi już nad naszym zespołem nie mają i można wiosną powalczyć o ich wyprzedzenie.

Jesienią trener Anklewicz desygnował do gry 34 zawodników. Dwóch z nich – Dawid Haraszczuk i Tomasz Wróbel – zagrało we wszystkich meczach. 7 bramek strzelił najlepszy snajper w drużynie – Iyani Berezowski-Barton.

Trampkarze zagrają w turnieju finałowym

Zespół Ślęzy Wrocław zwyciężył w rozegranym w Jelczu-Laskowicach strefowym turnieju Mistrzostw Dolnego Śląska w Kategorii U15.

 
Trener Piotr Szałek – W dniu międzynarodowego dnia futbolu zespół 1 KS Ślęzy Wrocław wygrał eliminacje strefy wrocławskiej w kat. U15 wygrywając wszystkie mecze (z Moto-Jelczem Oława, Parasolem Wrocław i Orłem Jelcz-Laskowice). Był to świetny występ naszych zawodników. Byliśmy zdeterminowani, żeby pozytywnie wykorzystać każdą minutę gry i cieszyć się różnorodnością futsalu. Finały Mistrzostw Dolnego Śląska odbędą się w lutym w Jeleniej Górze

Ślęza – Bukowski, Anger, Bonisławski, Kotlarz, Białowąs, Kasperczyk, Zahajko, Rejak

Dwa zespoły młodziczek spisały się doskonale

Znakomicie spisały się zespoły młodziczek Ślęzy Wrocław podczas niedzielnego turnieju „Juna Cup 2023”.

 

Trener Aleksandra Kaczor – W niedzielę młodziczki były bardzo zapracowane. Wystąpiły bowiem w halowych turniejach Juna Cup w dwóch kategoriach wiekowych, 2010 i 2012. W porannych zawodach dla rocznika 2010 rywalizowałyśmy z 6. innymi zespołami w systemie każdy z każdym. Do gry przystąpiłyśmy piłkarkami z rocznika 2011. Dziewczyny pierwszy mecz po części zapoznawczy z halą niestety nieznacznie przegrały. W następnych szło nam już dużo lepiej. Gra prezentowała się całkiem nieźle, korzystałyśmy z dryblingu, zwodów, wykorzystywałyśmy w ataku przestrzeń boiska po szerokości jak i długości. Udało nam się strzelić kilka ładnych bramek, a wisienką na torcie okazał się gol naszej bramkarki Gosi Cierpuchy z połowy boiska po podaniu z rzutu rożnego. Zawody kończymy na 3. miejscu z bilansem 2. porażek, jednego remisu oraz 3. zwycięstw.
Po zmaganiach starszych koleżanek do głosu doszły te młodsze z roczników 2012/13. Turniej zorganizowany został w systemie pucharowym, a do rozgrywek przystąpiło w sumie 8 zespołów. W tych zmaganiach nasze piłkarki spisały się koncertowo. Jak burza przeszły fazę grupową i przystąpiły do meczów w Lidze Mistrzów, które również wszystkie wygrały. Na pochwały zasługuje styl w jakim dziewczyny rozprawiały się z kolejnymi przeciwniczkami. Przede wszystkim gra podaniem również z wykorzystaniem bramkarki, wyjście na pozycję, skuteczny drybling, dobre decyzje o strzale, solidna gra w obronie, skłaniały kibiców do oklasków. Padało wiele bramek po pięknych drużynowych akcjach. Grę naszych zawodniczek wyróżnili również organizatorzy wyróżniając Maję Centkę tytułem najlepszej bramkarki turnieju oraz Zuzię Skarżyńską tytułem MVP turnieju. Dziękujemy bardzo klubom Łużyce Lubań, Lotnik Twardogóra oraz AS Kiełczów za zgodę na na udział ich zawodniczek w naszych barwach oraz organizatorom Turniejów Juna Cup za grę i wspólną zabawę.

1KS Ślęza Wrocław 2011 – 3 miejsce w Turnieju Juna Cup (kategoria 2010) – Gabrysia Myślińska, Gosia Cierpucha, Natasza Domagała, Ania Szczepańska, Aleksandra Kaczmarek, Emilia Brzezińska, Tosia Hotała, Jagoda Gotfryd
1KS Ślęza Wrocław 2012 1 miejsce w Turnieju Juna Cup (kategoria 2012) – Maja Centka, Ania Lorek, Karolina Dorobek, Stefania Gościńska, Letycja Szczot, Zuzia Skarżyńska, Basia Strycharczyk

Pracowity weekend orlików

Drużyna orlików Ślęzy Wrocław w sobotę rozegrała czwórmecz, a w niedzielę towarzysko zagrała z Miedzią Legnica.

 
Trener Michał Jóźwik – Za nami kolejne cenne doświadczenia. Wiele fajnych akcji zarówno w atakowaniu jak i bronieniu. Uczymy się wciąż intensywnie orlikowego grania. Dziękujemy drużynom przyjezdnym za możliwość sportowej rywalizacji.

Sobota – Czwórmecz : Fenomen Leśnica, Sokół Smolec, Ślęza 2014 Tr. G. Buczkowski skład : Janik, Mierzwa, Antkowiak, Stachowiak, Wieliczko, Matysiak, Stefaniuk, Czech, Gladczak, Pichlak, Tkachenko
Niedziela – Sparing z Miedźią Legnica. Skład : Wiśniewski, Wasicki, Gąsiorek, Babą, Kogutiuk, Gajewski, Chocholski, Migas, Malczewski,

MMP U15 w Futsalu – Ślęza z awansem do kolejnej rundy

W rozegranym w Strzelcach Opolskich turnieju eliminacyjnym (I etap) Młodzieżowych Mistrzostw Polski U15, Ślęza zajęła 2. miejsce i awansowała do kolejnej fazy eliminacyjnej.

 

Trener Arkadiusz Domaszewicz – Jak na pierwsze wejście na halę nie było tragicznie, ale do optymalnej dyspozycji i do tego, żeby pojechać na finały, czeka nas jeszcze długa i kręta droga. Jeśli poprawimy nastawienie, trochę pogramy na tej hali i pozbieramy doświadczenia, którego kompletnie nie mamy na tym etapie, to te dziewczyny są w stanie postarać się o dobry wynik, przy okazji pokazując też dobrą grę.

Wyniki :

ROLNIK GŁOGÓWEK – ŚLĘZA 0:6 (bramki Piotrowska 4, Szot, Łatkowska)
UNIA OPOLE – ŚLĘZA 5:1 (Piotrowska)
DAPN STRZELCE OPOLSKIE – ŚLĘZA 1:11 (Kocik 4, Piotrowska 4, Batko, Fetter, Ziembińska)

2. miejsce Ślęzy U13 w turnieju strefowym

W rozegranym w Jelczu-Laskowicach strefowym turniej Mistrzostw Dolnego Śląska w Futsalu w kategorii U13 chłopców, zespół Ślęzy Wrocław uplasował się na 2. miejscu.

 
Trener Bartosz Książkowski – W niedzielę rano na hali w Jelczu mieliśmy okazję wziąć udział w eliminacjach do mistrzostw dolnego Śląska w futsalu. Pomimo dosyć dobrych wyników – 3 wygrane i jedna porażka – zajęliśmy drugie miejsce do niestety nie zakwalifikowaliśmy się do rundy finałowej. Mamy lekki niedosyt, ponieważ pomimo dosyć wysokiej porażki z późniejszym triumfatorem rozgrywek, mecz był naprawdę wyrównany. Przy stanie 0-0 trzykrotnie spudłowaliśmy w sytuacji sam na sam z bramkarzem, a chwilę później straciliśmy bramkę na własne życzenie co zmieniło oblicze meczu. Mimo braku awansu zaprezentowaliśmy się z dobrej strony za co należą się chłopakom gratulacje.

Wyniki :

MOTO-JELCZ OŁAWA – ŚLĘZA 1:3 (bramki Marciniak 2, Szczepński)
FC WROCŁAW ACADEMY – ŚLĘZA 4:0
ORZEŁ JELCZ-LASKOWICE – ŚLĘZA 0:2 (Szpila, Mrożewski)
UKS GMINY MIĘKINIA – ŚLĘZA 0:2 (Mrożewski, Szpila)

Ślęza – Marcel Bis, Filip Szpila, Bartosz Wróblewski, Patryk Marciniak, Sebastian Mrożewski, Kamil Soszka, Jan Czepiżak, Jan Szczepański, Beniamin Kita

Futsal – Dziewczyny zagrają w Strzelcach Opolskich, a chłopcy Jelczu-Laskowicach

W niedzielę (10 grudnia) drużyna U15 dziewcząt wystąpi w turnieju eliminacyjnym MMP U15, a zespół chłopców U13, zagra w turnieju eliminacyjnym MM Dolnego Śląska.

 

Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w kategorii U15 dziewcząt – Turniej eliminacyjny w Strzelcach Opolskich (plac Żeromskiego 5a)

Zakończyły się już zmagania w MMP w kategorii U19, ale jeszcze przed nami rywalizacja w kategoriach U17 i U15. W tej młodszej, już w niedzielę Ślęza przystąpi do pierwszego etapu eliminacji. Tych etapów w drodze do turnieju finałowego, który odbędzie się w marcu w Kleszczowie będzie aż trzy. Nasza drużyna w niedzielę, zagra w turnieju w Strzelcach Opolskich, w którym rywalizować będzie z trzema zespołami z woj. Opolskiego. Trzy najlepsze drużyny z tego turnieju awansują do drugiego etapu eliminacji.

Ślęza zagra z :

godz.09:40 – Rolnik Głogówek
godz.11:00 Unia Opole
godz.12:20 Rolnik Głogówek

 

Młodzieżowe Mistrzostwa Dolnego Śląska w kategorii U13 chłopców – Turniej eliminacyjny w Jelczu-Laskowicach ul. Oławska 46 godz.08:00

W turnieju strefy wrocławskiej o awans do zawodów finałowych rywalizować będzie 6 zespołów, będą to WKS Śląsk Futsal Wrocław, Orzeł Jelcz-Laskowice, FC Wrocław Academy, UKS Gminy Miękinia, Moto-Jelcz Oława i Ślęza Wrocław.

Zagrają drużyny trampkarzy i orlików

Druga drużyna trampkarzy wystąpi w turnieju w Głuchołazach, a zespoły orlików rozgrywać będą mecze towarzyskie.

 

Trampkarze

Turniej „Futbol na Tak” piątek-niedziela Głuchołazy

Druga drużyna trampkarzy Ślęzy II upodobała sobie trzydniowe turnieje. Przed dwoma tygodniami rywalizowała w takim rozegranym w Kleszczowie, a teraz podobnie czynić będzie w Głuchołazach. W tych zawodach rywalizować będzie siedem drużyn. Każdego dnia nasz zespół rozegra dwa mecze, a ich terminarz wygląda tak :

Piątek godz.14:40 Czarni Sosnowiec – Ślęza II
Piątek godz.15:35 AKS Mikołów – Ślęza II
Sobota godz.09:25 Śląsk Wrocław – Ślęza
Sobota godz.10:20 Fotbal Zakolany (Czechy) – Ślęza
Niedziela godz.08:30 Meblorz Swarzędz – Ślęza
Niedziela godz.10:20 Pogoń Prudnik – Ślęza

Orlik 2014

Czwórmecz : Ślęza A, Ślęza B, Fenomen Leśnica, Sokół Smolec – Sobota godz.12:30 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce (pod balonem)
Sparing: Ślęza Wrocław – Miedź Legnica – niedziela godz.10:00 Centrum Piłkarskie Ślęza Wrocław – Kłokoczyce (pod balonem)

Ślęza jesień 2023 – Najlepsza w historii runda juniorek

Runda jesienna obecnych rozgrywek, była najlepszą w historii rundą zespołu Ślęzy w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorek.

 
Ślęza po raz piaty przystąpiła do rozgrywek Centralnej Ligi Juniorek, będąc jednym z zespołów, które rywalizują w niej od samego początku, czyli od sezonu 2019/20. Poprzednie zmagania, toczone jeszcze w kategorii U17, były w wykonaniu naszej drużyny dosyć przeciętne, zakończone na 6. miejscu w tabeli. Przed startem obecnego sezonu kategorie wiekowe zostały zmienione. Zamiast dotychczas obowiązującej kategorii U17, wprowadzono kategorię U18, co w praktyce oznaczało, że do ligowych zmagań przystąpić będą mogły te same dziewczyny, co w poprzednich rozgrywkach. Wprowadzono też jeszcze jedną, bardzo istotną zmianę, a mianowicie na boisku mogły też przebywać dwie zawodniczki z kategorii U19. Nie okrywamy, że ta zmiana w regulaminie były nam na rękę, a że do pełni zdrowia powróciły też nasze reprezentantki Polski, Małgorzata Rogus i Ada Butwicka, to mieliśmy większe powody do optymizmu i wiarę, że w tym sezonie powinno być lepiej.

Przygotowania do sezonu zespól rozpoczął o tygodniowego obozu w Bełchatowie, podczas którego rozegrał pierwszy sparing (2:5) z UKS-em SMS Łódź. Po powrocie do Wrocławia drużyna trenowała na własnych obiektach, rozgrywając kolejne potyczki towarzyskie. Na przemian w nich wygrywała i przegrywała (15:2 z IV ligowym KP Kobierzyce, oraz z innymi zespołami z CLJ, 0:4 ze Śląskiem, 5:0 z Wartą Poznań i 1:6 z UKS-em SMS Łódź).

Z racji tego, że mecz 1. kolejki został przełożony, oficjalne granie juniorki 1KS-u rozpoczęły od pucharowej potyczki, w której wygrały z drugą drużyną Ślęzy 5:1. Zmagania w CLJ nasz zespół rozpoczął od wyprawy do Krakowa, gdzie pewnie (3:0) wygrał z miejscowym FSA. Potem był wyjazd do Wodzisławia Śląskiego, gdzie zwycięstwo na mającym spore problemy organizacyjno-kadrowe rywalem, było wręcz obowiązkiem wrocławianek i i one ten obowiązek spełniły, gromiąc SWD 9:1. Pierwszym domowym meczem było starcie z zawsze niewygodnym rywalem jakim jest UKS 3 Weronica Staszkówka Jelna. Tym razem nie miał on jednak za wiele do powiedzenia, bowiem żółto-czerwone zwyciężyły zdecydowanie 5:1. Po trzech kolejka Ślęza z kompletem punktów wskoczyła na fotel lidera. Wszyscy liczyliśmy na to, że pod tym względem sytuacja nie ulegnie zmianie po wizycie w Kielcach, a tymczasem, mimo tego że 1KS zdecydowanie przeważał w tej potyczce i miał wiele doskonałych okazji bramkowych, to jednak tylko zremisował 1:1. Przerywnikiem w ligowej rywalizacji był półfinał rozgrywek pucharowych, w którym juniorki Ślęzy bez większych problemów ograły IV-ligowy Femgol Lubin 6:2. W 5. kolejce CLJ do Wrocławia zawitał beniaminek z Sosnowca. Ślęza znakomicie rozpoczęła to spotkanie strzelając gola już w 2 min. Potem jednak do siatki piłkę posyłały tylko piłkarki Czarnych, przez co pierwsza porażka (1:3) w sezonie żółto-czerwonych stała się faktem. Pierwsza, ale niestety nie ostatnia, bo zaraz nastąpiły dwie kolejne, w pucharowym finale 1:4 z Zorzą Pęgów i w rozgrywkach ligowych ze Śląskiem 1:2. Bolesna była zwłaszcza ta druga porażka, bowiem ogranie Mistrza Polski było jak najbardziej w zasięgu naszych juniorek. Ta seria porażek mogła stonować nasze nastroje, tym bardziej że w końcowej fazie rundy jesiennej drużynę czekały starcia z bardzo silnymi rywalami. Dziewczyny się jednak nie załamały i postanowiły pokazać na co je stać i jaki drzemie w nich potencjał. Końcówka rundy w ich wykonaniu była wręcz doskonała. W 7. kolejce gościliśmy we Wrocławiu, Górnika Łęczna, czyli zespół, z którym Ślęza nigdy wcześniej nie wygrała, a na dodatek w tym sezonie przed meczem we Wrocławiu, drużyna z Łecznej nie straciła ani jednego punktu. Po tym spotkaniu te dane były już nieaktualne, bowiem wrocławianki po świetnym meczu i złotym golu Darii Matuszewskiej, wygrały 1:0. Tydzień później Ślęza wybrała się do Rzeszowa, by zmierzyć się z będącą wówczas na pozycji lidera Resovią. Dziewczyny zostawiły w tym (i nie tylko w tym) spotkaniu serducha na boisku i wyrwały punkt po golu N.Zonenberg strzelonym już w doliczonym czasie. Ten punkt ma jeszcze większą wartość, gdy spojrzymy na skład jaki miał do dyspozycji trener Paweł Arciszewski. Nie mógł on skorzystać z wielu dziewczyn, które tego dnia rozgrywały mecz w I lidze. Bardzo dobrą dyspozycję dziewczyny zaprezentowały też w kończącym jesienne zmagania meczu, z silnym zespołem Rekordu Bielsko-Biała, wygrywając 4:2.

Za nami bardzo dobra runda, choć mały niedosyt w nas pozostaje, bo tych kilka punkcików na koncie 1KS-u mogło być więcej. Mamy jednak ich 17, co przekłada się na 4. miejsce w ligowej tabeli, z niedużymi stratami do wyprzedzających nas zespołów. To 4. miejsce stanowi doskonała pozycję wyjściową, by wiosną powalczyć o coś więcej, choćby o poprawienie najlepszego jak dotąd miejsca Ślęzy, jakim było 4. w sezonie 2020/21, a może o coś jeszcze więcej.

W rundzie jesiennej w zespole Ślęzy zagrały 25 zawodniczek. Komplet spotkań odnotowały – Kaja Król, Ada Butwicka, N.Zonenberg, J.Zonenberg, Marta Rozwadowska i Wiktoria Gąsiorek. Bramki strzelało 8 piłkarek, a najczęściej czyniła to Wiktoria Gąsiorek, która 6 razy umieszczała piłkę w siatce.