Ślęza sezon 2023/24 – Przeciętna jedynka i niezła dwójka

Z zespołów juniorów młodszych lepiej w minionym sezonie spisał się ten drugi.

 

W podsumowaniu rundy jesiennej pisaliśmy, że nasze drużyny stać było na więcej, i tak samo, zwłaszcza w przypadku pierwszej, możemy powiedzieć po zakończeniu sezonu.

I WLJM

Jesienią Ślęza zdobyła 11 pkt, co nie było wynikiem zadowalającym. Liczyliśmy na to, że wiosną będzie lepiej. W zimie nastąpiła zmiana na stanowisku trenera pierwszej drużyny juniorów młodszych. Z 1KS-em pożegnał się Daniel Drozd, a zastąpił go Bartosz Książkowski, który to oprócz pracy z juniorami młodszymi, wciąż prowadził też drużynę młodzików. Wydawać się mogło, że zmiana szkoleniowca pozytywnie wpłynie na drużynę, która jesienią kiepsko wyglądała przede wszystkim pod względem mentalnym. I rzeczywiście pod tym względem widać było poprawę. Młodzi zawodnicy nie spuszczali już głów po straconych bramkach i zaczęli grać do końca. Nie przekładało się to jednak na zdobyte punkty. Ślęza, mimo że grała wyrównane mecze z wyżej notowanymi przeciwnikami, nie potrafiła zdobyć punktu w czterech pierwszych kolejkach. Udało się to uczynić dopiero w zremisowanym starciu z Parasolem. Potem znów miały miejsce dwie porażki, a szczególnie bolesna była ta poniesiona na własnym boisku z zamykającym tabelę WKS-em Śląskiem. W tym momencie zapaliła się czerwona lampka, oznaczająca zagrożenie spadkiem, co wcześniej wydawało się być mało realne, choćby z tego powodu, że z I WLJM spadała tylko jedna drużyna. Ta lampka rozżarzyła się jeszcze mocniej po 22. kolejce, w której Ślęza mimo dobrej gry przegrała ze Śląskiem II, a WKS wygrywając swój mecz, zbliżył się do 1KS-u na dystans wynoszący zaledwie 3 pkt. Aby zapewnić sobie spokój potrzebne było zwycięstwo i to zwycięstwo, jedyne zresztą podczas całej rundy rewanżowej, Ślęza odniosła wygrywając 6:2 z Karkonoszami. Po nim, w trzech kończących sezon starciach żółto-czerwoni swojego dorobku punktowego już nie powiększyli.

4 zdobyte punkty w 12-stu meczach, to nie ma co ukrywać bilans bardzo zły. Mimo to, szukając pozytywów też takie znajdujemy. Były w tej rundzie spotkania, w których nasza drużyna prezentowała się naprawdę dobrze i była bliska sięgnięcia po zwycięstwa, lub przynajmniej remis. Być może udałby się sięgnąć po więcej punktów, gdyby trener miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy, a takie sytuacje miały miejsce rzadko, co wynikało z tego, że część  nich wspomagała starszą drużynę w rozgrywkach makroregionalnych, a dwóch – Błażej Bagiński i Jakub Nowak – grało też w zespole seniorów, rozgrywając po 4 mecze w III lidze.

W sezonie 2023/24 w pierwszej drużynie juniorów młodszych zagrało 31 zawodników. Najwięcej meczów, bo 22 zaliczył Bartosz Tyczka, a najwięcej goli strzelił Alan Pierzyński, który 7 razy umieszczał piłkę w bramce rywali.

II WLJM

Jesienią Ślęza II zdobyła 19 pkt, a wiosną było ich 20. Wychodzi na to, że nasza drużyna ma za sobą dwie porównywalne rundy, a 7. miejsce w końcowej tabeli trzeba uznać za całkiem niezłe. Oczywiście zawsze może być lepiej i w przypadku Ślęzy II też lepiej być mogło, ale pamiętać też musimy o tym, że druga drużyna 1KS-u to drużyna U16, a swoje szanse występów w niej dostawali też trampkarze. Tymczasem większość ekip rywalizujących w II WLJM, to drużyny U17. Głównym celem dla zawodników grających w zespole trenera Łukasza Anklewicza było ogranie się w tej kategorii wiekowej i przygotowanie do nowego sezonu, w którym większość z nich stanowić będzie trzon zespołu, który stanie w szranki w rozgrywkach I WLJM, a po tym co zaprezentowała Ślęza II w minionym sezonie, możemy z optymizmem oczekiwać na kolejne rozgrywki.

Ślęza II wiosną potrafiła toczyć równorzędne boje z zespołami z czołówki, choć punktów w tych starciach wiele nie zdobyła. Żółto-czerwoni byli bliscy urwania punktów najlepszej w całym sezonie w tych rozgrywkach Miedzi II, z którą przegrali w Legnicy 2:3, tracąc gola już w doliczonym czasie. Cenić też trzeba zwycięstwo z FC Wrocław Academy II i remis z trzecią w końcowej tabeli Iskrą Kochlice. Z niżej notowanymi drużynami, Ślęza II większych wpadek nie zaliczyła, bo nawet porażki z Parasolem II i FC Wrocław Academy III miały miejsce, gdy te zespoły grały mocno wzmocnione zawodnikami z pierwszych drużyn.

W całych rozgrywkach w zespole Ślęzy II zagrało 41 zawodników. Komplet spotkań (26) zanotował tylko jeden z nich – Dawid Haraszczuk. Najwięcej bramek (10) strzelił Iyani Berezowski-Barton, mimo że grał w drużynie tylko w rundzie jesiennej.