I WLM – Kontrowersyjna porażka

W meczu 4. kolejki rozgrywek I Wojewódzkiej Ligi Młodzików, Ślęza Wrocław przegrała z Parasolem Wrocław 0:1.

 
Młodzi piłkarze Ślęzy zostawili dziś na boisku serducha, grając z faworyzowanym Parasolem, który to zespół w trzech pierwszych meczach tego sezonu swoim rywalom strzelił 6, 6 i 5 goli. Niestety, ta ambitna postawa żółto-czerwonych nie przyniosła choćby punktu, w czym niestety udział miała para doświadczonych arbitrów sędziujących to starcie. W pierwszej połowie jeden z zawodników Parasola ewidentnie zagrał ręka w swoim polu karnym, lecz arbiter karnego nie odgwizdał, tłumacząc przy tym, że przepisy się zmieniły i teraz takich karnych się nie odgwizduje. Ok, przyjęlibyśmy to do wiadomości, gdyby nie sytuacja z drugiej połowy, gdy w praktycznie w taki sam sposób ręką zagrał zawodnik Ślęzy, a drugi z sędziów, chyba nie znający nowych przepisów, podyktował karnego, z którego padł jedyny w tym spotkaniu gol. Naszym zdaniem sędziowie albo nie powinny dyktować żadnego z tych karnych, ale też jeśli już, to podyktować obydwa. Szkoda, bo ten brak konsekwencji najbardziej odczuły nasze dzieciaki.

W samym meczu przeważał Parasol. Zawodnicy tego zespołu często strzelali. Kilka tych uderzeń znakomicie obronił Maciek Rynkun, a kilka innych w niewielkiej odległości mijało bramkę. Ślęza za to bardzo dobrze się broniła, i próbowała swych szans szukać w kontrach, w których brakowało jednak wykończenia, a przede wszystkim prób strzeleckich.

Drużynie Parasola gratulujemy zwycięstwa, a naszym chłopakom dziękujemy za ich postawę w tym meczu.

ŚLEZA WROCŁAW – PARASOL WROCŁAW 0:1 (0:0)

0:1 ? (karny) 51′

Ślęza – Rynkun, Bonisławski, Bocheński, Kasperczyk, Anger, Tomaszewski, Janczak, Czajkowski, Anichimowski oraz Lepak, Białowąs, Szajda