Łódzkie sparingi najmłodszych zespołów Ślęzy

W sobotę najmłodsze zespoły Ślęzy wybrały się do Łodzi, gdzie rozegrały sparingowe mecze z drużynami miejscowego ŁKS-u. Jednym poszło lepiej, a innym trochę gorzej.

 
Świetnie spisała się nasza najstarsza ekipa (2008), która wygrała z rówieśnikami z ŁKS-u. Ten mecz relacjonuje trener Agata Sudoł – Wygrany sparing z ŁKS Łódź 6:5. Bardzo dobrze zaprezentowali się zawodnicy rocznika 2008 w sparingowym meczu z Łodzią. Drużyna zagrała już kolejny mecz na zasadach młodzika i tym razem dobrze to wyglądało. Było jeszcze kilka błędów ale jesteśmy w takim wieku że możemy je popełniać. Najważniejsze to wyciągnąć wnioski i poprawić to co nie gra. Cieszy nas fakt że zawodnicy powoli odnajdują się w grze na dużym boisku i potrafią skonstruować kilka bardzo fajny akcji.
Skład – Jędruch, Raputa, Kowalewski, Naziri, Dubniewicz, Zalewski, Grzegorczyk, Mikos, Kalisz.

Trochę gorzej poszło chłopcom z rocznika 2010, a ich mecze opisuje trener Patryk Kiełbasa – W sobotę 16.03 drużyna Ślęzy 2010 udała się na sparing do Łodzi aby zmierzyć się z tamtejszym ŁKS-em. Młodzi zawodnicy mieli okazję zagrać z wymagającymi zespołami. W tym dniu zagraliśmy dwa sparingi, gdzie każdy był podzielony na trzy 25 minutowe tercje. W pierwszym meczu zagraliśmy z zespołem ŁKS Łódź 2009 B systemem 7×7. Jeżeli chodzi o tą część jestem naprawdę zadowolony z naszych chłopców, którzy pokazali się z dobrej strony na tle starszych chłopaków z Łodzi. Zagraliśmy skutecznie w obronie, a do tego dokładając akcje zespołowe można przyznać, że mogło się to podobać.
Po tym meczu udaliśmy się na obiad i prosto po nim zagraliśmy z drużyną ŁKS-u 2010 A, również 7×7. Tutaj już niestety młodzi adepci nie zaprezentowali się z najlepszej strony, popełniając mnóstwo błędów, czy to w obronie, czy przy wyprowadzeniu piłki, co skutkowało sporo ilością straconych właśnie w taki prosty sposób bramek. Niestety na połowie rywala też nie potrafiliśmy wymienić dokładnych podań, a wykończenie pod bramką zostawiało dużo do życzenia. Wierzę że było to spowodowane zmęczeniem po pierwszym meczu, jak by nie patrzeć chłopcy grali 150 minut z małą przerwa na obiad.
Były to dla nas na pewno bardzo wartościowe gry, z których wyciągniemy wnioski. Wiemy nad czym musimy pracować i będziemy to realizować na treningach. Dziękuję drużynie z Łodzi za możliwość zagrania z bardzo wymagającymi rywalami.
Skład: Mateusz Kaśków, Kamil Kasperczyk, Tadek Ciepliński, Mateusz Błach, Robert Sokołowski, Grześ Hawryłkiewicz, Natan Szatkowski, Kacper Szpleter, Kacper Gilewski, Janek Winczura, Dawid Kułaga

Nie najlepiej poszło też drużynie rocznika 2009, o czym informuje trener Kacper Gawlak – W sobotę rywalizowaliśmy z ŁKS Łódź. W tym dniu nasza gra nie wyglądała za dobrze, mieliśmy problemy ze stwarzaniem sytuacji oraz popełnialiśmy proste błędy, które już nie powinny nam się przytrafiać. Dopiero w ostatniej kwarcie poprawiliśmy naszą grę i dużo lepiej się to oglądało. Na duży plus można zaliczyć występ naszego bramkarza Cypriana Bukowskiego. Dziękujemy Trenerom, rodzicom oraz zawodnikom za dobre granie i miłą atmosferę.
Skład: Bukowski, Dereń, Małek, Berezowski, Czyczerski, Kubis, Kotlarz, Wiśniowski, Gawin, Miszewski, Dziatłowski.

Z bardzo dobrej strony pokazała się drużyna Ślęzy rocznika 2011 (w składzie której jest też kilku chłopaków o rok młodszych). Nasi młodzi piłkarze zagrali bardzo dobre zawody i zremisowali z bardzo silnym rywalem, jakim w tej kategorii wiekowej jest ŁKS Łódź. Trener Marcin Dłużniak – Wartościowy sparing z najlepsza drużyną w okręgu łódzkim. Cieszy, że robimy stałe postępy ale jak zwykle liczymy na jeszcze więcej. Ze świetnej strony pokazali się „starzy wyjadacze”( czyli Kubus, Krzyś, Adaś, Ksawery) ale pochwalić trzeba Filipa Szpile, który strzelił aż 6 bramek.
Skład – Wojnarski Krzysiek(2012), Klauza Adam(2012), Jankowski Ksawery(2012), Szpila Filip, Urycki Ksawery, Wójciak Radek, Banasiński Jakub, Paszkiewicz Maks, Rzhevskyi David, Brej Dominik, Kłodnicki Tristan