Dwoma zwycięstwami nad MKS-em Polkowice, Ślęza Wrocław przypieczętowała mistrzowski tytuł w rozgrywkach Dolnośląskiej Ligi Mini Koszykówki U11.

 
Trener Mikołaj Michalak – Rozgrywki ligowe powoli dobiegają końca, a nasze zawodniczki nie zwalniają tempa. W sobotę odnosimy kolejne dwa zwycięstwa w lidze u-11, pozostając zespołem niepokonanym. Oba mecze przeciwko zespołowi z Polkowic przebiegły pod dyktando Ślęzy, nie mniej należą się wielkie brawa dla zespołu przyjezdnych za walkę w obu meczach, gdyż zawodniczki z Polkowic w większości były młodsze od wrocławianek.
W naszej drużynie warto odnotować debiut najmłodszej trenującej w grupie zawodniczki – Judyty Bartkowskiej, która w tym roku skończyła dopiero 8 lat. Judycie w swoim debiucie udało zdobyć się jeden symboliczny punkt z linii rzutów wolnych!

1 KS Ślęza Wrocław – MKS Polkowice 95:14 (25:2, 20:4, 35:0, 15:8)

MKS Polkowice – 1 KS Ślęza Wrocław 12:90 (0:24, 6:20, 2:22, 4:24)

W Ślęzie zagrały: Judyta Bartkowska, Hanna Beksińska, Emilia Górska, Małgorzata Gryszko, Natalia Jajuga, Laura Kudrzycka, Iga Kubik, Aleksandra Lewicka, Kalina Michalska, Małgorzata MIkołajczyk, Maja Piasecka, Maja Poprawska, Małgorzata Rosołowicz, Alicja Sokołowska, Maya Tito, Zuzanna Wilkosz, Emilia Wrońska.

Za nami trzy dni koszykarskich emocji związanych z turniejem ćwierćfinałowym Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-13K. Losy awansu do dalszej fazy rozgrywek ważyły się do ostatnich minut ostatniego spotkania.

Po pierwszym dniu wydawało się, że rozstrzygnięcia już zapadły i pozostałe mecze będą tylko dopełnieniem obowiązków. Na otwarcie turnieju MUKS Bydgoszcz za sprawą agresywnej obrony już po pięciu minutach prowadził z ISWJ Wisła 17:4. Do przerwy przewaga bydgoszczanek wynosiła 23 punkty. Koszykarki ze Śląska wyszły jednak na drugą połowę całkowicie odmienione i, wliczając dorobek z końca pierwszej części spotkania, zdobyły niesamowite 21 punktów z rzędu! Przy wyniku 42:35 dla MUKS-u znakomita seria podopiecznych Justyny Pilch dobiegła końca i poszliśmy w drugą stronę. Passa 11:2 autorstwa zawodniczek z Bydgoszczy rozwiała wszelkie wątpliwości i pomimo ambitnej postawy wiślaczek dwa oczka w tabeli dopisał sobie zespół MUKS-u.

Następnie przyszła pora na spotkanie gospodyń, Ślęzy BFD Wrocław, z MKS-em Kusy Szczecin. Był to mecz absolutnie bez historii, wrocławianki kompletnie zdominowały swoje rywalki, o czym najlepiej świadczy fakt, że ani razu koszykarkom Kusego nie udało się zdobyć chociażby pięciu punktów z rzędu. Ślęza prowadziła od deski do deski, kończąc spotkanie serią 23:2. W zespole Łukasza Bartnickiego zapunktowała każda z 12 desygnowanych do gry zawodniczek.

Jednak kto pomyślał, że los zespołu Kusego w sobotnim starciu z MUKS-em jest przesądzony zdecydowanie się pomylił. Koszykarki ze Szczecina pozwoliły rozgrywać akcje Nadii Kłobukowskiej, skutecznie ograniczając poczynania innych zawodniczek z Bydgoszczy. W efekcie sama Kłobukowska oddała aż 30 rzutów, trafiając 13 z nich. Bydgoszczanki na potęgę pudłowały swoje próby za trzy, nie trafiając żadnego z 12 rzutów. Po stronie Kusego ofensywa była zdecydowanie bardziej zbalansowana. Ton nadawała Hanna Godyń (29 punktów i aż 37 rzutów z gry!), a ponad 10 punktów zdobyły także jej trzy koleżanki. Efekt? Aż 19 punktów przewagi szczecinianek, które regularnie powiększały swoje prowadzenie, ani przez chwilę nie pozwalając MUKS-owi rozpędzić się tak, jak dzień wcześniej.

Kolejny mecz Ślęzy, tym razem z ISWJ Wisła, to znów spotkanie, w którym poza początkowymi fragmentami nie było żadnych wątpliwości co do tego, że wrocławianki sięgną po wygraną. Przewaga warunków fizycznych była aż nadto widoczna, bowiem żółto-czerwone zaliczyły według oficjalnych statystyk oszałamiającą liczbę 91 zbiórek, w tym 54 w ataku. Drużyna Łukasza Bartnickiego rzucała na kosz aż 113 razy. Zawodniczki z Wisły tylko w pierwszej kwarcie były w stanie zatrzymać Ślęzę, kolejne minuty to wyłącznie budowanie zapasu punktowego przez gospodynie. Różnica ostatecznie wyniosła 47 oczek, co przy zwycięstwie Kusego nad MUKS-em właściwie zagwarantowało gospodyniom awans do półfinału.

To, kto zajmie drugie miejsce premiowane grą w kolejnej fazie MMP U-13K pozostawało jednak kwestią otwartą. Teoretycznie szanse na awans miał każdy – nawet koszykarki z Wisły, które musiały pokonać przeciwniczki ze Szczecina określoną różnicą punktów. Zanim do gry wkroczyłaby matematyka, trzeba było najpierw wywalczyć wygraną na parkiecie. I zawodniczki ISWJ zaczęły przedostatnie starcie turnieju tak, jak powinny. Walka była niezwykle zacięta i do przerwy oba zespoły różniło tylko sześć punktów. Jednak w trzeciej kwarcie dynamika spotkania uległa zmianie – Kusy zdobył 10 oczek z rzędu i wyszedł na prowadzenie 29:43. Sześcioma punktami z rzędu odpowiedziało ISWJ, zmniejszając straty do rozmiarów 36:45, lecz od tego momentu ton rywalizacji nadawały koszykarki ze Szczecina, które ostatecznie cieszyły się z wygranej i musiały liczyć na korzystny wynik w meczu Ślęza – MUKS.

Przez 25 minut wszystko układało się po myśli Kusego, bowiem Ślęza prowadziła przez większość czasu. MUKS nie pozwolił gospodyniom na odskoczenie i cały czas trzymał się blisko, starając się wykorzystywać straty i niecelne rzuty żółto-czerwonych. Jednego i drugiego nie brakowało – żółto-czerwone popełniły aż 40 strat i trafiły tylko 30 proc. swoich prób. Konsekwencja w grze koszykarek z Bydgoszczy przyniosła im prowadzenie tuż przed końcem trzeciej kwarty, które powiększyło się do rozmiarów 48:43 za sprawą 11 punktów z rzędu. Ślęza mogła jeszcze odwrócić losy meczu, ale wspomniane błędy skutecznie to uniemożliwiły. MUKS na kilka minut przed końcem prowadził 59:49, a wraz z końcową syreną bydgoszczanki mogły tańczyć i świętować, popłynęły także łzy szczęścia.

Wygrana dała zespołowi znad Brdy awans, ale za sprawą małych punktów z pierwszego miejsca do półfinałów awansowała Ślęza. Kolejny etap walki o mistrzostwo Polski zaplanowano na weekend 28-30 maja. Miejsce zawodów z udziałem koszykarek Ślęzy BFD Wrocław poznamy wkrótce.

Młodzieżowe Mistrzostwa Polski U-13K. Turniej ćwierćfinałowy – grupa D

Nagrody indywidualne

Zespół koszykarek Ślęzy Wrocław znakomicie poradził sobie w turnieju eliminacyjnym mistrzostw Polski w koszykówce 3×3. Zawodniczki prowadzone przez trenera Filipa Gryszko zwyciężyły w rywalizacji i awansowały do półfinałów.

Reprezentantki żółto-czerwonych na co dzień występują w Ślęzie Dentalmed Wrocław, rywalizując z rok starszymi przeciwniczkami. Tak było również w rozgrywkach, które odbyły się w WKK Sport Center. Różnica wieku nie przeszkodziła młodym koszykarkom 1KS-u w wygraniu wszystkich spotkań – żadna inna drużyna nie może pochwalić się tym osiągnięciem. Wrocławianki w drodze po zwycięstwo zdobyły najwięcej punktów spośród 12 zespołów w stawce. W decydujących starciach Ślęza pokonała najpierw pierwszy, a następnie drugi skład wystawiony przez Eneę AZS-AJP Gorzów Wlkp. Tym samym nasze podopieczne wywalczyły sobie awans do półfinałów mistrzostw Polski.

Gratulujemy serdecznie zawodniczkom i trenerowi, naturalnie trzymając kciuki w kolejnych meczach.

Ślęza Wrocław w koszykówce 3×3

Skład: Klaudia Falkowska, Lena Surowiec, Marta Suwała, Amelia Zyzańska. Rezerwowe: Oliwia Mora i Julia Murat. Trener: Filip Gryszko.

Droga do zwycięstwa:

• Ślęza Wrocław – Siechnice 8:7
• Ślęza – Team-Plast KKO 21:2
• Ślęza – Enea AZS-AJP Gorzów I 10:9
• Ślęza – Enea AZS-AJP Gorzów II 7:4

Dwoma zwycięstwami zakończył rozgrywki sezonu zasadniczego Ligi Mini-Koszykówki U12 zespól Ślęzy BFD I Wrocław.

 
Trener Mikołaj Michalak – Oba zespoły Ślęzy zakończyły sezon zasadniczy w dolnośląskiej lidze U12 dziewcząt. W minioną sobotę, swoje zaległe dwa mecze rozegrał zespół Ślęzy I. Wyjazd do Wschowy zaliczamy na duży plus. Oprócz wygranej nad gospodyniami, udanie rewanżujemy się zespołowi ze Zgorzelca. Szczególnie ten drugi mecz dostarczył sporo emocji. Po pierwszej kwarcie Ślęzanki przegrywały różnicą 7 punktów, jednak już w drugiej kwarcie udało się odrobić całą stratę, a nawet wyjść na dwupunktowe prowadzenie. Po przerwie jeszcze lepsza agresywna obrona, powodowała problemy przeciwniczek w grze w ataku, a dobra zespołowa gra w ataku oraz dobre decyzję naszych dziewczyn pozwalały na zdobywanie kolejnych punktów i powiększanie przewagi. Dziewczynki zachowały zimną krew do samego końca spotkania i ostatecznie wygrywamy 60:50.

Zespoły Ślęzy kończą rozgrywki ligowe na dwóch pierwszych miejscach w tabeli. Czekamy na rozstrzygnięcia pozostałych spotkań by poznać termin oraz rywali w turnieju finałowym Dolnośląskiej Ligii U12 dziewcząt.

WSTK WSCHOWA – ŚLĘZA BFD I WROCŁAW 12:99 (4:20, 4:20, 0:31, 4:28)

ŚLĘZA BFD I WROCŁAW – UKS BASKET ZGORZELEC 60:50 (9:16, 18:9, 17:8, 16:17)

Ślęza I – Borkowska Lena, Głowaczewska Ewa, Górowska Maja, Górska Emilia, Gryszko Małgorzata, Klich Zofia, Kubik Iga, Lewicka Aleksandra, Lis Patrycja, Łaskawy Antonina, Michalska Kalina, Nettmann Gabriela, Tatarek Blanka, Tito Maya

Z wielką przyjemnością informujemy, że koszykarka Dental Med Ślęzy Wrocław Amelia Zyzańska znalazła się w szerokiej kadrze reprezentacji Polski U-14. 

Amelia jest regularnie powoływana do kadry wojewódzkiej. Jej gra dla reprezentacji Dolnego Śląska w połączeniu z występami w dolnośląsko-lubuskiej lidze kadetek nie umknęła uwadze trenerów Rafała Czyszpaka oraz Adama Mullera, którzy tworzą sztab szkoleniowy reprezentacji U-14. Koszykarka Dental Med Ślęzy znalazła się w gronie 53 zawodniczek, które mogą wziąć udział w zgrupowaniach i konsultacjach szkoleniowych w Giżycku, Szczyrku, Zakopanem i Władysławowie, a także wyjechać na turniej międzynarodowy zaplanowany w sierpniu w słoweńskiej miejscowości Slovenj Gradec.

Bardzo serdecznie gratulujemy Amelii znalezienia się w szerokiej kadrze Polski! Trzymamy kciuki za obecność również i we właściwym składzie reprezentacji naszego kraju. Podziękowania i gratulacje kierujemy także do trenerów naszej Akademii, jesteśmy przekonani, że wkrótce kolejne koszykarki Akademii Ślęzy Wrocław będą otrzymywać powołania.