Zespoły MOS Ślęzy powracają do ligowych rozgrywek

Po świąteczno-noworocznej przerwie do rozgrywek ligowych powracają młodzieżowe zespoły MOS Ślęzy Wrocław.

 

II Liga

MOS BETARD ŚLĘZA WROCŁAW – WICHOŚ JELENIA GÓRA niedziela godz.11 Paderewskiego
Stawką tego spotkania jest 3. miejsce w tabeli. Aktualnie zajmuje je Wichoś, a MOS Ślęza żeby wyprzedzić ten zespół potrzebuje zwycięstwa różnicą co najmniej 4 pkt.

Dolnośląsko-Lubuska Liga Juniorek

MOS ELEKTROTIM ŚLĘZA WROCŁAW – GWARDIA WROCŁAW piątek godz.17 Parkowa
Derby zawsze wywiązują większe emocje, ale w tych zdecydowanym faworytem jest MOS Ślęza. Nasz zespół już wcześniej zapewnił sobie 2. miejsce w tabeli, stąd spotkanie z Gwardią poza prestiżem nie ma dla niego większego znaczenia. Mimo to oczekujemy na zwycięstwo.

Dolnośląsko-Lubuska Liga Kadetek

MOS DEICHMANN ŚLĘZA II WROCŁAW – ENEA AZS AJP II GORZÓW WLKP. niedziela godz.13:15 Parkowa
Wrocławianki poradziły sobie z AZS-em II w Gorzowie wygrywając 70:63. Liczymy zatem na powtórkę.

Dolnośląska Liga Młodziczek

MOS DEICHMANN ŚLĘZA I WROCŁAW – MKS I POLKOWICE piątek godz.18 Wojrowicka
Absolutny hit nie tylko tej kolejki, ale całych rozgrywek ligi młodziczek. Jego stawką jest mistrzostwo i lepsze rozstawienie w rywalizacji ogólnopolskiej. Nasz zespół staje przed trudnym zadaniem, bowiem po porażce w Polkowicach (54:67), aby zająć 1. miejsce musi wygrać różnicą co najmniej 14-stu punktów. Trudne to wyzwanie, ale jak najbardziej można mu sprostać.

MOS ŚLĘZA II WROCŁAW – WICHOŚ JELENIA GÓRA niedziela godz.11 Parkowa
Świetnie spisujący się w rozgrywkach młodszy zespół MOS Ślęzy nie powinien mieć kłopotów z pokonaniem Wichosia. Tym bardziej, że w Jeleniej Górze
łatwo poradził sobie z tym rywalem zwyciężając 70:32.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA – MOS DEICHMANN ŚLĘZA I WROCŁAW niedziela godz.12
W tym spotkaniu liczymy na pewne zwycięstwo wrocławianek i innego rozwiązania nie bierzemy pod uwagę.

Dolnośląska Liga Mini Koszykówki U13

WICHOŚ JELENIA GÓRA – MOS INPOL PAPIER ŚLĘZA II WROCŁAW godz.10
WICHOŚ JELENIA GÓRA – MOS ŚLĘZA I WROCŁAW godz.11:15
SPARTAKUS JELENIA GÓRA – MOS ŚLĘZA I WROCŁAW godz.12:30
SPARTAKUS JELENIA GÓRA – MOS INPOL PAPIER ŚLĘZA II WROCŁAW godz.13:45
Nie ukrywamy, że pierwszy zespół MOS Ślęzy jest w stanie wygrać w tych rozgrywkach i w Jeleniej Górze powinien bez problemów poradzić sobie z tamtejszymi klubami. Nasza druga drużyna też jest w stanie z nimi powalczyć, co pokazała już wcześniej, gdy minimalnie przegrała z Wichosiem (45:48).

2. miejsce MOS Ślęzy 2005 na turnieju w Krakowie

Koszykarki MOS Ślęzy Wrocław rocznik 2005 zajęły 2. miejsce w silnie obsadzonym Międzynarodowym Turnieju „CanPack Cup” rozegranym w Krakowie.

 

Bardzo dobrze zaprezentował się zespół MOS Ślęzy na turnieju rozegranym w Krakowie. W stawce 8. zespołów wrocławianki zajęły 2. miejsce. W fazie grupowej MOS Ślęza odniosła trzy pewne zwycięstwa i awansowała do wielkiego finału, w którym mierzyła się z Young Angels Košice. Mecz bardzo dobrze rozpoczął się dla naszej drużyny, która po I kwarcie prowadziła 15:8. W kolejnych odsłonach wrocławianki utrzymywały kilku punktową przewagę, a przed decydującą kwartą prowadziły 36:33. W niej górą były jednak zawodniczki ze Słowacji i to one zdobyły najcenniejsze trofeum.

Wyniki MOS Ślęzy

Faza grupowa

MOS Ślęza – MBK Ružomberok 49:32
MOS Ślęza – Spartakus Jelenia Góra 47:22
MOS Ślęza – ŻKK Olimpia Wodzisław Śląski 47:36

Finał

MOS Ślęza – Young Angels Košice 40:47

Skład i zdobycze punktowe zaprezentujemy później.

Międzynarodowy turniej w Krakowie z udziałem MOS Ślęzy 2005

Zespół MOS Ślęzy Wrocław rocznik 2005 od czwartku do soboty (28-30 grudnia) uczestniczyć będzie w Międzynarodowym Turnieju „CANPACK CUP”, który rozegrany zostanie w Krakowie.

 
W turnieju uczestniczyć będzie 8. zespołów podzielonych na 2. grupy. MOS Ślęza za rywali mieć będzie – Spartakus Jelenia Góra (czwartek godz.14:30), MBK Rużomberok (czwartek godz.18:30) i ŻŻK Olimpia Wodzisław Śląski (piątek godz.17:30).

W drugiej grupie występować będą – Wichoś Jelenia Góra, Young Angels Košice, MOSiR Bochnia i Wisła CanPack Kraków.

Mecze grupowe rozegrane zostaną w czwartek i piątek, a w sobotę odbędą się zmagania o miejsca 7, 5, 3 i 1.

II liga – MOS Ślęza zwycięsko kończy rok 2017

W rozegranym w Kątach Wrocławskich meczu II ligi zespół MOS Betard Ślęza Wrocław wygrał z miejscowym Maximusem 72:49

 

Udanie zakończyły rok 2017 wrocławskie juniorki, pewnie pokonując w rozgrywkach II ligi Maximusa. Przed tym spotkaniem mogliśmy mieć troszkę obaw, gdyż MOS Ślęza pojechała do Kątów Wrocławskich w mocno osłabionym składzie. W meczu tym oprócz przebywającej na zgrupowaniu kadry narodowej Alicji Rogozińskiej, nie mogły też zagrać dwie inne pierwszopiątkowe zawodniczki – Emilia Ulążka, Kornelia Szeremeta i Justyna Ilczyszyn. Mimo tych absencji pozostałe dziewczyny stanęły na wysokości zadania i w praktyce, już w pierwszej połowie zapewniły sobie zwycięstwo, prowadząc po niej różnicą 22 pkt (21:43).

MAXIMUS KĄTY WR. – MOS BETARD ŚLĘZA WROCŁAW 49:72 (13:22, 8:21, 11:14, 17:15)

MOS Ślęza – Tortora 16,Tas 12, Obrocka 12, Rusinek 11, Jakubowicz 9 , Pająk 7, Jasińska 5 ,Radziszewska, Harasymenko.

,

Zapraszamy do Akademii Ślęzy Wrocław!

Do rozpoczęcia swojej sportowej przygody zachęcają koszykarki i piłkarze dorosłych drużyn Ślęzy. Zuzanna Sklepowicz, Marissa Kastanek, a także Kajetan Łątka i Marcin Wdowiak w kilku słowach zapraszają wszystkie dzieci do treningów w najstarszym klubie sportowym we Wrocławiu. 

 

Młodziczki – Rewelacyjna postawa obydwu zespołów MOS Ślęzy

Kolejne zwycięstwa zanotowały w niedzielę zespoły młodziczek MOS Ślęzy Wrocław.

 
Pierwszy zespół mierzył się z drugą drużyną MKS-u Polkowice i był w tym meczu zdecydowanym faworytem. Z roli tej wywiązał się należycie, ustanawiając przy tym nowy rekord sezonu pod względem ilości straconych punktów. Wrocławianki w tym spotkaniu pozwoliły swoim przeciwniczkom zdobyć ich tylko 10 przez całe 40 minut.

MOS DEICHMANN ŚLĘZA I WROCŁAW – MKS POLKOWICE 72:10 (13:4, 24:4, 19:0, 16:2)

MOS Ślęza I – Flaszyńska 17 (1), Cymanek 10, A.Skowron 10, Sajdak 9, Piwowar 8, Kapłon 6, Rak 4, Safiak 4, Szczepaniuk 2, Lewandowska 1, Zawadzka 1, Krajewska.

Fantastyczne wieści dotarły do nas z Głogowa, gdzie rewelacyjnie spisał się drugi zespół MOS Ślęzy. Spotkanie to miało duży ciężar gatunkowy, bo w praktyce decydowało, który z grających w nim zespołów zajmie 3. miejsce po pierwszym etapie rozgrywek. Przypomnijmy, że we Wrocławiu po dramatycznej końcówce jednym punktem wygrały głogowianki (48:49). Wydawać się mogło, że w spotkaniu rewanżowym grający na własnym parkiecie i mający w składzie aż 6 zawodniczek rocznika 2004 Basket Chrobry powinien być faworytem. Pierwsza, zacięta kwarta zdawała się te przypuszczenia potwierdzać, bo gospodynie były w niej lepsze o 3 pkt. O końcowym rezultacie spotkania zadecydowała jednak druga odsłona, w której wrocławianki spisały się fantastycznie, wygrywając ją 26:5. Po przerwie gra się wyrównała, ale w każdej z kwart MOS Ślęza zdołała jeszcze powiększyć swoje prowadzenie.

BASKET CHROBRY GŁOGÓW – MOS ŚLĘZA II WROCŁAW 58:81 (16:13, 5:26, 21:23, 16:19)

MOS Ślęza II – Niżyńska 20, Ryng 13, Strugarek 13, Zieniewicz 12, Nowak 10, Szarszaniewicz 8, Nowotny 4, Jarosik 1, Skrzypczak, Łukasik, Kaszuba-Iwanicka, Blum

Obydwu naszym zespołom do zakończenia pierwszego etapu rozgrywek zostały do rozegrania po 2. mecze. Dla pierwszej drużyny szczególnie ważne będzie spotkanie zaplanowane na 14 stycznia, gdy zmierzy się ona w meczu o 1. miejsce z MKS-em I Polkowice i będzie próbowała odrobić stratę 13 pkt z potyczki w Polkowicach.
Drugi zespół MOS Ślęzy rozegra jeszcze 2. spotkania we Wrocławiu ze Spartakusem i Wichosiem. Zwycięstwa w nich zapewnią dziewczynom z rocznika 2005 doskonałe 3. miejsce.

 

Juniorki – Spacerek w Głogowie

W rozegranym w Głogowie meczu ligi juniorek MOS Elektrotim Ślęza Wrocław wygrała z miejscowym Basketem Chrobrym 89:35.

 

Po jednostronnym meczu wrocławianki dopisały sobie do swojego konta kolejne 2 pkt. Już pierwsza,wygrana 29:3 przez MOS Ślęzę kwarta pokazała, że w tym spotkaniu większych emocji spodziewać się nie można. Znakomite zawody rozegrała Anna Tas, która zdobyła aż 28 pkt.

BASKET CHROBRY GŁOGÓW – MOS ELEKTROTIM ŚLĘZA WROCŁAW 35:89 (3:29, 16:16, 14:22, 2:22)

MOS Ślęza – Tas 28, Tortora 18, Rogozińska 17 (1), Jakubowicz 8, Ilczyszyn 6, Rusinek 6, Herasymenko 2, Jasińska 2, Pająk 2.

Kadetki – Spokojne zwycięstwo pierwszego zespołu

W meczu rozgrywek ligi kadetek zespół MOS Procom System Ślęza Wrocław wygrał z ENEA AZS AJP II Gorzów Wlkp. 89:52

 
Mimo braku kilku podstawowych zawodniczek, MOS Ślęza nie miała żadnych problemów z pokonaniem drugiego zespołu AZS-u. We wrocławskim zespole zadebiutowała wreszcie (procedury z potwierdzeniem do gry trwały bardzo długo) Anastasiia Herasymenko i był to debiut bardzo udany. Zawodniczka ta zdobyła 16 pkt i wydaję się, że powinna być sporym wzmocnieniem dla MOS Ślęzy w dalszej fazie rozgrywek.

MOS PROCOM SYSTEM ŚLĘZA I WROCŁAW – ENEA AZS AJP II GORZÓW WLKP 89:52

MOS Ślęza I – Rój 17, Herasymenko 16, Sosińska 15, Pająk 12, Ludwiczyńska 8, Radziszewska 8, Czerwińska 6, M.Skowron 4, Zachajska 3, Czymerska, Dubiel.

Ostatnie w 2017 roku ligowe mecze juniorek, kadetek i młodziczek

Ostatnie w tym roku ligowe mecze rozegrają zespoły juniorek, kadetek i młodziczek MOS Ślęzy Wrocław

 
Dolnośląsko-Lubuska Liga Juniorek

BASKET CHROBRY GŁOGÓW – MOS ELEKTROTIM ŚLĘZA WROCŁAW niedziela godz.13
Choć do końca rozgrywek pozostało jeszcze kolejek, to w praktyce najważniejsze rozstrzygnięcia już w nich zapadły. Ligę wygrał AZS Gorzów, a MOS Ślęza wydaje się być niezagrożona w rywalizacji o miejsce 2. W meczu w Głogowie nasza drużyna jest zdecydowanym faworytem, choć będzie musiała sobie w nim radzić bez kilku podstawowych zawodniczek.

Dolnośląsko-Lubuska Liga Kadetek

MOS DEICHMANN ŚLĘZA II WROCŁAW – ENEA AZS AJP I GORZÓW WLKP. sobota godz.11 Parkowa
MOS PROCOM SYSTEM ŚLĘZA I WROCŁAW – ENEA AZS AJP II GORZÓW WLKP. sobota godz.13 Parkowa
W obydwu mecze zdecydowanymi faworytami są pierwsze zespoły z Gorzowa i Wrocławia.

Dolnośląska Liga Młodziczek

BASKET CHROBRY GŁOGÓW – MOS ŚLĘZA II WROCŁAW niedziela godz.11
Mecz, który najprawdopodobniej zadecyduje, który z tych zespołów zakończy pierwszą fazę zmagań na 3. miejscu. Choć w drużynie z Głogowa grają starsze zawodniczki od tych występujących w MOS Ślęzie, to wrocławianki wcale nie stoją na straconej pozycji. We Wrocławiu po bardzo zaciętym meczu jednym punktem wygrały głogowianki, pora zatem na rewanż.

MOS DEICHMANN ŚLĘZA WROCŁAW – MKS II POLKOWICE niedziela godz.11 Wojrowicka
W tym spotkaniu spodziewamy się zwycięstwa wrocławianek i to odniesionego w pokaźnych rozmiarach.

Juniorki – Wynik nie oddaje prawdziwego obrazu meczu

W meczu rozgrywek ligi juniorek zespół MOS Elektrotim Ślęza Wrocław przegrał z ENEA AZS-em AJP Gorzów Wlkp 61:77

 

Końcowy rezultat tego spotkania nie oddaje jego prawdziwego obrazu. Osłabione wrocławianki zagrały w środę dobry mecz i przez większość czasu jego trwania toczyły bardzo równa walkę z faworyzowanym i mocno wzmocnionym przed sezonem liderem z Gorzowa. Tymczasem nasza drużyna, z której jak wiemy w lecie odeszło aż 7. zawodniczek, musiała sobie radzić także bez kontuzjowanej Emilii Ulążki. Nie był to jednak koniec nieszczęść, bo już w trakcie meczu MOS Ślęza doznała kolejnego, bardzo poważnego osłabienia.

Początek meczu to popisowy fragment gry wrocławianek. Pierwsze 4 pkt. zdobyła Marianna Rusinek, po chwili efektowne „czapy” założyły rywalkom Justyna Ilczyszyn i Magdalena Obrocka. Nie zabrakło też przechwytu, a następnie rzutu za 3 pkt Alicji Rogozińskiej. Po 5 minutach było 11:3 dla MOS Ślęzy i stało się nieszczęście. Szarżująca z dużym impetem na kosz AZS -u Kornelia Szeremeta wpadła na jedną z rywalek i z głośnym krzykiem upadła na parkiet. Nasza koszykarka doznała urazu kolana i konieczna okazała się jej wizyta w szpitalu. Co prawda po krótkiej przerwie wynik podwyższyła Rogozińska (13:3), ale cała ta sytuacja niekorzystnie wpłynęła na koleżanki kontuzjowanej Kornelii. Wykorzystały to momentalnie gorzowianki doprowadzając do remisu 13:13. Po pierwszej kwarcie MOS Ślęza prowadziła 17:16.

Druga kwarta rozpoczęła się od „trójki” Rogozińskiej”, a po jednym celnym rzucie osobistym Wiktorii Jakubowicz wrocławianki odskoczyły na 5 pkt (21:16). Przy stanie 23:22 sędziowie odgwizdali niesportowy faul Obrockiej, a po nim AZS objął prowadzenie (23:26). Na parkiecie trwała zażarta walka, a zawodniczki nie przebierały w środkach, stąd też co chwilę słychać było gwizdki sędziów przerywających akcję po przewinieniach. Niestety, kłopoty z liczeniem i przypisywaniem fauli odpowiednim koszykarkom mieli sędziowie stolikowi, co spowodowało sporo zamieszania. W połowie II kwarty zasygnalizowali oni, że Ilczyszyn ma już 4. przewinienia (choć miała dopiero 2). Zanim to zostało wyjaśnione (a miało to miejsce dopiero w przerwie) trenerzy posadzili tę zawodniczkę na ławkę. Podobna sytuacja miała miejsce z Rusinek, która też zajęła miejsce wśród rezerwowych gdy pokazano jej 4. faul (i tu także młodzi ludzie siedzący przy stoliku mocno się pomylili). Te błędy sędziów spowodowały, że jeszcze bardziej ograniczone zostało i tak już małe pole do rotacji w MOS Ślęzie. Do przerwy różnicą 4 pkt. (30:34) prowadził AZS.

Po powrocie na parkiet pierwsze trafiły gorzowianki (30:36), ale kolejne 6 pkt. wpadło na konto MOS Ślęzy, a do remisu (36:36) doprowadziła Obrocka. W rewanżu 7 pkt. z rzędu zdobył AZS i wrocławianki znów zmuszone zostały do gonienia wyniku. Po rzucie za 3. pkt Rogozińskiekj zbliżyły się na odległość 2. oczek (43:45), ale po III kwarcie przegrywały już 5. pkt (45:50).

Zryw na początku decydującej odsłony gospodyń doprowadził do ostatniego już w tym meczu remisu (50:50). Jeszcze po trafieniu Obrockiej różnica wynosiła tylko 1 pkt (54:55), ale dwie z rzędu trójki przyjezdnych momentalnie ją zwiększyły. Wrocławianki walczyły bardzo ambitnie i na 3. minuty przed końcową syreną przegrywały tylko 60:65. Na więcej zabrakło już im sił, co sprawiło, że w końcowych fragmentach AZS zdobywał łatwe punkty i mocno powiększył rozmiary swojego zwycięstwa.

Mimo porażki dziewczynom należy się szacunek. Zostawiły w środę serducha na parkiecie i choć końcowy rezultat na to nie wskazuje, naprawdę niewiele im brakowało, by sprawiły niespodziankę.

Dziś nietypowo bo dwa razy podamy zdobycze punktowe, bo różnią się te z oficjalnego protokołu, od tego co sami zanotowaliśmy.

MOS ELEKTROTIM ŚLĘZA WROCŁAW – ENEA AZS AJP GORZÓW WLKP.  61:77 (17:16, 13:18, 15:16, 16:27)

Według protokołu – Ilczyszyn 12, Obrocka 11, Rogozińska 11 (2), Tas 10, Rusinek 8, Jakubowicz 4, Jasińska 3, Szeremeta 2, Tortora.

Według naszych notatek – Rogozińska 13 (3), Rusinek 12, Ilczyszyn 10, Obrocka 9, Tas 8, Jakubowicz 5, Szeremeta 2, Jasińska 2, Tortora.