OLJM – Pierwsza porażka juniorów młodszych

W meczu 5. kolejki rozgrywek I Okręgowej Ligi Juniorów Młodszych, Ślęza Wrocław przegrała z Polonią Wrocław 1:3

 

Trener Grzegorz Dorobek – Mecz rozpoczęliśmy od strzelenia sobie bramki samobójczej w 15 sek. spotkania. Sytuacja ta spowodowała nerwowość w naszej grze, której efektem były kolejne błędy w rozegraniu piłki. W 15 min po stałym fragmencie zmarnowaliśmy 100% szansę na  doprowadzenie do remisu. Polonia czekała spokojnie na swoje szanse w ataku szybkim i w 25 min podwyższa prowadzenie. Zaraz po przerwie Polonia zabija ten mecz bramką po rzucie rożnym.  Do końca meczu staraliśmy się zmienić wynik tworząc dwie dogodne sytuacje. Ostatecznie udaje się to w końcówce po rzucie karnym wykorzystanym przez Cygana. Dziś ułatwiliśmy Polonii zwycięstwo. Drużyna ta żyła dziś z naszych błędów, samemu ich nie popełniając i zasłużenie zwyciężyła.

POLONIA WROCŁAW – ŚLĘZA WROCŁAW 3:1

Bramka dla Ślęzy: Cygan

Ślęza: Lisowski (41′ Dąbrowa) – Mleczak, Nieszczesny, Ćwiek, Marut (41′ Augustyn), Kubiak, Grudziński, Opatowski, Flarski (41’Cygan), Stożek, Pawlak.

 

Znakomity występ Ślęzy U7

Znakomicie spisał się zespół Ślęzy Wrocław (rocznik 2011) na turnieju rozegranym w Kątach Wrocławskich.

 
Trener Marcin Dłużniak – W turnieju nie była prowadzona klasyfikacja punktowa, więc nie było też nagród za miejsca. Zagraliśmy fajny turniej i cieszy to, że chłopcy czynią stałe postępy.
Ślęza-Sporting 4:0
Ślęza-Laskowice 10:0
Ślęza-AP Jedenastka 8:1
Ślęza- Parasol 5:0
Skład: Kuba Banasiński, Krzys Wojnarski, Natan Szatkowski(najwartościowszy zawodnik), Maks Paszkiewicz(najlepszy strzelec drużyny), David Rzhevsky, Jeremi Marek, Adaś Klauza, Ksawery Urycki.

Weekend z młodzieżowymi zespołami Ślęzy

W sobotę i niedzielę (15/16 września) młodzieżowe zespoły Ślęzy rozegrają kolejne ligowe spotkania.

 
Wojewódzka Liga Juniorów Starszych

ŚLĘZA WROCŁAW – GÓRNIK WAŁBRZYCH niedziela godz.11 Wróblewskiego
Juniorzy Ślęzy staja przed szansą odniesienia trzeciego z rzędu zwycięstwa. Do Wrocławia zawita bowiem zajmujący ostatnie miejsce w tabeli, z zerowym kontem punktowym, wałbrzyski Górnik. Wcale to jednak nie oznacza, że będzie to łatwe spotkanie. Jesteśmy jednak dobrej myśli.
Sędziuje – Ewa Żyła

I Okręgowa Liga Juniorów Młodszych

POLONIA WROCŁAW – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.18 Na Niskich Łąkach
Ślęza, która zdobyła dotąd 4 pkt, mierzyć się będzie z liderującą w tabeli Polonią (6 pkt). Oba zespoły spotkały się ze sobą kilka tygodni temu w meczu sparingowym. Wyraźnie w nim zwyciężyła Polonia, ale drużyna ta wsparta była wtedy juniorami starszymi. Tym razem tak już nie będzie i wierzymy, że rezultat sobotniej potyczki będzie też zgoła odmienny.
Sędziuje – Wojciów

II Okręgowa Liga Trampkarzy

FC WROCŁAW ACADEMY III – ŚLĘZA WROCŁAW niedziela godz.16 Na Niskich Łąkach
Zapominamy o wpadce z Lotnikiem Twardogóra i z nadzieją na zwycięstwo oczekujemy na niedzielny mecz. Akademia jest co prawda wyżej w tabeli, ale naszej szansy możemy szukać w tym, że zespół ten gra piłkarzami z rocznika 2005, przez co tym razem Ślęza nie powinna ustępować przeciwnikom pod względem warunków fizycznych.

II Okręgowa Liga Młodzików

AP II OLEŚNICA – ŚLĘZA WROCŁAW sobota godz.10 Oleśnica ul. Brzozowa
Po przegranym meczu z Olympicem, nasza drużyna ponownie spotka się z przeciwnikiem, który jeszcze nie stracił punktów. Liczymy jednak, że w sobotę to się zmieni, a zespół młodzików Ślęzy powróci na zwycięską ścieżkę.

V Okręgowa Liga Młodzików

ŚLĘZA II WROCŁAW – KS ŁOZINA sobota godz.13 Zakrzów
Drużyny Ślęzy (rocznik 2007) i KS-u Łozina, rozegrały dotąd po jednym meczu i obydwie w nich zwyciężyły. Przynajmniej jedna z nich straci w sobotę pierwsze punkty. Mamy nadzieję, że nie będzie to Ślęza II.

Terenowa Liga Młodzików grupa 5

FORZA II WROCŁAW – ŚLĘZA III WROCŁAW sobota godz.11 Pola Marsowe
Mimo dzielnej postawy w dwóch pierwszych meczach, Ślęza III nie zdołała zdobyć jeszcze punktów. Forza ma ich już 4, co jednak nie oznacza, że nasza drużyna stoi na straconej pozycji.

Terenowa Liga Młodzików grupa 6

ZIELONI RAKOSZYCE – ŚLĘZA IV WROCŁAW (dziewczyny) sobota godz.15
W meczu z Odrą Malczyce nasze dziewczyny pokazały, że nie boją się rywalizacji z chłopakami. Wygrały raz, czemu zatem mają nie wygrać po raz drugi.

OLM – Porażka po golu w ostatniej minucie

W meczu 4. kolejki rozgrywek II Okręgowej Ligi Młodzików, Ślęza Wrocław przegrała z Olympicem II Wrocław 0:1.

 

Gdy traci się gola w ostatniej minucie meczu, zawsze można mówić o pechu. Tak też stało się dzisiaj, ale tak naprawdę, drużyna Olympicu II na to zwycięstwo jak najbardziej zasłużyła.

Mecz dwóch niepokonanych wcześniej zespołów zapowiadał się bardzo interesująco i taki też był. Nie spodziewaliśmy się jednak, że to goście będą tą ekipą, której gra będzie nam się mogła bardziej podobać. Chłopcy z Olympicu pokazali się z bardzo dobrej strony. Imponowali wyszkoleniem technicznym, oraz sposobem konstruowania akcji. Najważniejszym czynnikiem, który sprawił że to oni wygrali, było opanowanie środka boiska, gdzie ich dominacja była bardzo duża. Tymczasem młodzi piłkarze Ślęzy, przewyższający swoich przeciwników warunkami fizycznymi, zupełnie nie potrafili tego atutu wykorzystać, a w samej grze naszych młodzików było dużo przypadku i chaosu. Już w pierwszej połowie Olympic miał kilka bardzo dobrych okazji do otwarcia wyniku, a Ślęza praktycznie tylko jedną, gdy po niecelnym strzale Patryka Fanga, niewiele brakowało, by jeden z piłkarzy drużyny przeciwnej zdobył gola samobójczego. Po przerwie były okresy wyrównanej gry, choć w dalszym ciągu inicjatywa należała do Olympicu i to ten zespół bliższy był zdobycia bramki. Pewnie uczyniłby to dużo wcześniej, gdyby nie Krystian Świtaj, który kilkoma znakomitymi interwencjami zapobiegł utracie gola przez 1KS. Ślęza też miała swoje okazje, choć było ich mniej. Najlepszą zmarnował w 54 min. Giovanni Suchy. Kiedy spotkanie dobiegało już do końca, Olympic przeprowadził akcję zakończoną złotym golem.

Dziś nasi młodzi piłkarze przegrali, ale będą mieli okazję do zrewanżowania się dzisiejszemu zwycięzcy pod koniec października. Aby ten rewanż był udany, chłopcy muszą jednak zagrać zdecydowanie lepiej.

ŚLĘZA WROCŁAW – OLYMPIC II WROCŁAW 0:1 (0:0)

0:1 ? 60′

Ślęza – Świtaj, M.DenBoer, S.DenBoer, Korczowski, Kulewicz, Suchy, Sagar, Fang, Konopka oraz Sikora, Wilanowski, Żugaj, Łazarewicz

OLT – Niemiła niespodzianka

W meczu 4. kolejki rozgrywek II Okręgowej Ligi Trampkarzy, Ślęza Wrocław przegrała z Lotnikiem Twardogóra 3:4.

 
Końcowy rezultat mocno nas rozczarował. Trudno jednak o inne odczucie, gdy traci się 4. bramki z drużyną, która w trzech pierwszych kolejkach zdobyła tylko 1. gola, a straciła aż 20. Można by rzec, że trampkarze Ślęzy przegrali na własne życzenie. Na początku drugiej połowy prowadzili już w tej potyczce 2:0, by w ciągu kilkunastu minut pozwolić rywalom zdobyć 4. bramki. Wrocławianie stworzyli dziś zdecydowanie więcej sytuacji bramkowych, za to skuteczniejsi byli goście i to oni po końcowym gwizdku mogli cieszyć się ze swojego pierwszego w sezonie zwycięstwa.

ŚLĘZA WROCŁAW – LOTNIK TWARDOGÓRA 3:4 (1:0)

1:0 Szoma
2:0 Szoma
1:2 ?
2:2 ?
2:3 ?
2:4 ?
3:4 Zadka

Ślęza – Tomczuk, Łęcki, Wojciechowski, Doktorski, J.Cieśla, Kociemski, Mleczak, M.Cieśla, Ziglewski, Sikora, Szoma oraz Grygorcewicz, Ściseł, Wajda, Zadka, Tomaszewski

Środowe mecze trampkarzy i młodzików

W środę (12 września) o godz.16:30 na Zakrzowie swoje ligowe mecze rozegrają trampkarze i pierwsza drużyna młodzików.

 
II Okręgowa Liga Trampkarzy

ŚLĘZA WROCŁAW – LOTNIK TWARDOGÓRA
Lotnik rozegrał dotąd trzy mecze i we wszystkich wyraźnie przegrał. Ślęza zagrała dwa razy i ma na koncie jedno zwycięstwo. Choćby te bilanse wskazują, że żółto-czerwoni powinni sobie w tym meczu poradzić i wierzymy, że tak też się stanie.

II Okręgowa Liga Młodzików

ŚLĘZA WROCŁAW – OLYMPIC II WROCŁAW
Mecz na szczycie. Zmierzą się w nim zespoły, które nie straciły jeszcze choćby punktu. Olympic II rozegrał o jedno spotkanie więcej i przewodzi w tabeli. Ślęza jest druga. Emocje mamy zatem zagwarantowane.

Najmłodsze piłkarki Ślęzy dobrze spisały się na turnieju w Świdnicy

Najmłodsze zespoły dziewczynek uczestniczyły z powodzeniem w turnieju w Świdnicy.

 

Trener Aleksandra Malinowska – Pierwszy turniej w nowym sezonie uważam za jak najbardziej udany. Do Świdnicy pojechałyśmy w 11-osobowym składzie, który podzieliłam na 2 drużyny. Dziewczyny startowały w kategorii U10 w systemie 4+1. Naszymi przeciwniczkami były drużyny: Femgol Lubin, Polonia Świdnica, UKS Kiełczów Academy, Energetyk Siechnice oraz Lechia Dzierżoniów. Ślęza 1 Wrocław, która składała się dziewczyn urodzonych w 2008 roku zajęła 2 miejsce, a wyróżniona przez koleżanki została Gosia Rogus. Natomiast Ślęza 2, w której skład wchodziły młodsze dziewczyny (nawet Pola i Hania z rocznika 2010) turniej zakończyły na równie wysokim, 4 miejscu, a wyróżnienie od organizatora dostała grająca świetne zawody Sandra Piotrowska. Chciałam pochwalić obie drużyny za waleczność, którą pokazały na boisku, za każdy wygrany pojedynek w ataku oraz przerwaną akcję w obronie. Teraz wracamy do treningów i przygotowujemy się do treningów i przygotowujemy się do kolejnych turniejów.

Ślęza 1: Małgorzata Rogus, Maja Tomczyk, Oliwia Matras, Maria Wróbel, Maja Rudyk
Ślęza 2: Sandra Piotrowska, Hanna Szala, Pola Budniewska, Pola Olaczek, Olivia Mason, Iga Kawa

Trener Ewa Kaźmierczak – Równolegle w tym samym czasie swoje mecze rozgrywały nasze najmłodsze zawodniczki. W kategorii U7 nie wynik jest najważniejszy, dlatego nie była prowadzona klasyfikacja, a liczyła się dobra zabawa i dużo gry w systemie 3v3. Na wyróżnienie zasługuje Martyna Dembowska, która nie miała litości dla przeciwniczek strzelając im ponad 10 bramek. Dziewczynki pokazały również hart ducha w obronie i walczyły o każdą piłkę i nie pozwalały na zbliżenie się do naszej bramki. Jestem z nich bardzo dumna, bo widzę jak duże postępy robią z każdym turniejem. Dziękuję również rodzicom, którzy wspierali swoje pociechy i pokazali zaangażowanie oraz wsparcie dla wszystkich naszych drużyn wystawionych w tym turnieju.

Skład: Martyna Dembowska, Alicja Gorczyca, Ida Jung oraz Barbara Haszto

WLJS – Cenne zwycięstwo juniorów w Świdnicy

W rozegranym w Świdnicy meczu 3. kolejki rozgrywek Wojewódzkiej Ligi Juniorów Starszych, Ślęza Wrocław wygrała z miejscową Polonią Stalą 2:1

 

 

Trener Tomasz Woźnicki – Wyrównane spotkanie, które lepiej zaczęło się dla nas, bo w 12 minucie wyszliśmy na prowadzenie po akcji oskrzydlającej Hurkały. Hubert dograł piłkę w pole karne, a tam po zamieszaniu piłkę wpakował do bramki Łoszewski. Do końca pierwszej połowy powinniśmy lepiej wykonywać kontrataki, bo kilkukrotnie wychodziliśmy z przewagą liczebną na połowę przeciwnika. W drugiej połowie obraz gry był podobny. Gospodarze próbowali konstruować akcje, ale nie dochodzili do sytuacji strzeleckich. W 80 minucie jednak przy strzale jednego z piłkarzy ze Świdnicy piłka w polu karnym uderza ręki naszego obrońcy. Gospodarze wykorzystali rzut karny. W 85 minucie meczu po zagraniu Balcerzaka, Szewczyk przelobował bramkarza i do końca meczu nie oddaliśmy już prowadzenia. Drużyna oddała dużo zdrowia w tym meczu i za to należą im się słowa uznania.

POLONIA STAL ŚWIDNICA – ŚLĘZA WROCŁAW 1:2 (0:1)

0:1 Łoszewski 12′
1:1 ? (karny) 80′
1:2 Szewczyk 85′

Ślęza – Banach, Katrycz, Kwiatkowski, Dyrka, Wierzbicki, Stasiak, Balcerzak, Modrzejewski (65′ Szewczyk), Więckowski (75′ Jakubczak), Łoszewski (75′ Lebiodzik), Hurkała (65′ Opatowski)

Zdjęcia z meczu, autorstwa Dariusz Hurkały dostępne są w galerii.

TLM 6 – Znakomita inauguracja sezonu młodziczek Ślęzy

W meczu 2. kolejki rozgrywek Terenowej Ligi Młodzików (grupa 6) Ślęza IV Wrocław (dziewczyny) wygrała z Odrą Malczyce 3:0.

 

To spotkanie można uznać za historyczne, bowiem pierwszy raz w rozgrywkach ligi młodzików wystąpił żeński zespół Ślęzy.

W zapowiedzi tego meczu pisaliśmy, że wyniki naszej drużyny nie są najważniejsze. Chodzi na głównie o to, by młodziutkie zawodniczki miały możliwość rozgrywania spotkań, a że nie mogą rywalizować w rozgrywkach żeński, bo takich w tej kategorii wiekowej nie ma, to będą toczyć boje z chłopakami. Handicap dla dziewczyn stanowi regulamin, która dopuszcza do gry te urodzone w roku 2004 i młodsze (dla chłopaków góra granica to rocznik 2006). Mimo to, każde zwycięstwo dziewczyn z chłopakami powinno stanowić niespodziankę, lecz po tym co dziś zobaczyliśmy, wcale tak być nie musi.

Do Wrocławia przyjechał zespół Odry Malczyce, który przed tygodniem w inauguracyjnym meczu wygrał aż 10:0. Wydawać się mogło zatem, że nasze dziewczyny czeka trudna przeprawa. Nic takiego nie miało jednak miejsca, bo chłopcy z Malczyc, choć bardzo sympatyczni, to na boisku nie wiele mogli zdziałać, gdyż dzieliły i rządziły na nim dziewczyny grające w 1KS-ie. Obstrzał bramki Odry rozpoczęła w 5 min. Natalia Tomczak, lecz posłała piłkę obok słupka. W rewanżu goście mieli jedyną w pierwszej odsłonie, dogodna okazje do zdobycia gola, lecz trudno o takiego gdy nie trafia się do pustej bramki. Po chwili akcja przeniosła się na drugą połowę. W 7 min. niewiele brakowała by Natalia Tomczyk zdobyła gola nożycami. Później dwukrotnie uderzała Karina Kruk, raz nad poprzeczką, a za drugim podejściem dobrze interweniował golkiper Odry. Podobnie było z dwoma próbami Natalii Tomczyk czy też z dwoma Gabrieli Lewickiej. To czego nie dokonały koleżanki, stało się udziałem Natalii Jaremkiewicz, która w 28 min. skutecznie wykończyła znakomitą akcję Ślęzy.

Po przerwie nic się na boisku nie zmieniło, bo wciąż wyraźnie przeważały wrocławianki. W 38 min. z rzutu rożnego piłkę dośrodkowała Natalia Jaremkiewicz, a strzałem głową prowadzenie naszego zespołu powiększyła Magdalena Półrolniczak. Kolejnych sytuacji do zdobycia bramek nie brakowało, lecz nie udało się ich zamienić na bramkę po strzale żadnej z naszych młodziczek. Goście swoją okazję mieli w 49 min. lecz utracie gola zapobiegła świetną interwencją Hania Wieczerzak. Wynik meczu ustalony został w 55 min. po samobójczym trafieniu rywali.

Brawo dziewczyny i oby tak dalej. Dziś pokazałyście kawał fajnego futbolu, który oglądało się z duża przyjemnością.

ŚLĘZA IV WROCŁAW (dziewczyny) – ODRA MALCZYCE 3:0 (1:0)

1:0 Jaremkiewicz 28′
2:0 Półrolniczak 38′
3:0 samobójcza 55′

Ślęza IV – Wieczerzak, Półrolniczak, Szewczyk, Kuriata, Mikoś, Lewicka, Jaremkiewicz, Kruk, Tomczyk oraz Piaseczna, Baca, Grynkiewicz, Wybieralska, Zadka, Z.Podkowa, Rabenda.

OLM 2 – Drugie zwycięstwo pierwszego zespołu młodzików

W meczu 3. kolejki II Okręgowej Ligi Młodzików Ślęza Wrocław wygrała z Forzą Wrocław 3:1

 

Drugi mecz i drugie zwycięstwo pierwszego zespołu Ślęzy. Dziś podopieczni trenera Gustawa Sadowskiego pokonali Forzę, po bardzo dobrej grze w pierwszej połowie i nierównej po przerwie.
Drużyna Forzy, która w poprzedniej kolejce rozgromiła Lotnika Twardogóra (6:1) wydawać się mogło, że będzie trudnym rywalem. Pierwsza połowa, w której dominacja żółto-czerwonych była bardzo duża, zdawała się tego nie potwierdzać. Już w 9 min. nasi młodzi piłkarze zmarnowali trzy dobre okazje bramkowe. Z kolei w 13 min. bramkarz Forzy poradził sobie ze strzałem Mateusza Konopki, a chwilę potem, jeden z obrońców wybił z linii bramkowej piłkę uderzoną przez Giovanniego Suchego. Patrząc na grę naszych młodzików, byliśmy pewni, że w końcu swoją przewagę muszą oni udokumentować zdobytym golem. Tak też się stało w 18 min. po podręcznikowej akcji, którą po podaniu Konopki, celnym trafieniem zakończył Wojciech Wilanowski. Jeszcze przed przerwą Ślęza zwiększyła swoje prowadzenie. Suchy z rzutu wolnego posłał piłkę w pole bramkowe, a tam nogę dołożył do niej Wilanowski.

Pewne i wydawać się mogło nie zagrożone prowadzenie, wprowadziło chyba zbytnie rozluźnienie w szeregach młodzików 1KS-u, bo po przerwie przez długi okres nie przypominali oni zespołu z pierwszej odsłony. Skorzystali z tego skwapliwie przeciwnicy, którzy w 37 min. zdobyli bramkę kontaktową. W 42 min. mogło być jeszcze gorzej, lecz na szczęście przed remisem uratował nasz zespół, kapitalnie interweniując, Krystian Świtaj. Trochę to trwało, aż w końcu nastąpiło przebudzenie żółto-czerwonych, którzy ponownie zaczęli przeważać. Ładnie, acz niecelnie uderzył Suchy, a z niezłym strzałem Dawida Sagara poradził sobie bramkarz. W 51 min. rajd przez pół boiska przeprowadził Konopka, a gdy znalazł się już przed bramkarzem, w skutecznym wykończeniu akcji przeszkodziła mu nierówna murawa. Strzelał też Igor Kulewicz, lecz i tym razem na posterunku był bramkarz Forzy. Ponownie mocniej zadrżeliśmy w 55 min. gdy goście byli bardzo bliscy zdobycia gola, czemu zapobiegł znów niezawodny Świtaj. Gdy rozpoczął się już doliczony czas w tym meczu, piękną akcję przeprowadzili Suchy z Michałem Sikorą, a zakończona została ona golem tego pierwszego.

Ślęza odniosła w pełni zasłużone zwycięstwo, choć troszkę mogą martwić zbyt długie momenty przestoju naszej drużyny. Dziś skarceni zostali za nie zostali tylko jedną bramką, lecz w kolejnych meczach, wcale tak dobrze być już nie musi.

ŚLĘZA WROCŁAW – FORZA WROCŁAW 3:1 (2:0)

1:0 Wilanowski 18′
2:0 Wilanowski 29′
2:1 ? 37′
3:1 Suchy 60+1′

Ślęza – Świtaj, S.DenBoer, M.DenBoer, Korczowski, Kulewicz, Suchy, Sagar, Fang, Konopka oraz Łazarewicz, Wilanowski, Sikora