Trampkarze pół na pół

Bez punktów wrócił z Brzegu Dolnego pierwszy zespół trampkarzy, a za to drugi kontynuuje serię zwycięstw.

 

 

7. kolejka II Wojewódzkiej Ligi Trampkarzy

AP BRZEG DOLNY – ŚLĘZA WROCŁAW 3:2 (1:1)

Bramki – Fang, Lenzu

Ślęza – Drużbicki; Mielcarek, Nędza, Kinasz, Hepko; Kapica, Fang, Korczowski; Nytka, Lenzu, Ben Nouir  oraz Witczak, Nowak, Bagiński, Cegiełka, Galiński.

Trener Ednardo Monteiro – W pierwszej połowie od 10 minuty mieliśmy dobry balans między obroną i atakiem, dzięki czemu byliśmy w stanie dłużej posiadać piłkę i zarządzać rytmem gry. Mogliśmy prowadzić 1:0 do przerwy, ale przeciwnik wykorzystał nasz błąd, wyrównując na 1:1. W drugiej połowie brakowało nam tego balansu i już nie byliśmy w stanie grać tak jak chcemy. Przeciwnik miał przewagę, ale mimo to się nie poddawaliśmy. Nasza ciężka praca i poświęcenie dwukrotnie prawie zostały wynagrodzone bramką, ale niestety nie wykorzystaliśmy sytuacji (trafienie w słupek i nietrafiony karny). W Portugalii w środowisku piłkarskim się mówi, że jeśli nie wykorzystujesz swojej szansy to przeciwnik strzeli bramkę i właśnie tak się stało w tym meczu. Mimo porażki klub i rodzice mogą być dumni z tej grupy. Dumni przede wszystkim z charakteru, którzy chłopcy pokazali na boisku. Jeszcze dużo przed nami.

 
6. kolejka VI Okręgowej Ligi Trampkarzy

WKS WIERZBICE – ŚLĘZA II WROCŁAW 0:9 (0:4)

0:1 Piaseczny 13’ (asysta Lemirski)
0:2 Paszkowski 20’ (Lemirski)
0:3 Piaseczny 25’ (Brodko)
0:4 Piaseczny 30’ (Lemirski)
0:5 Sekulski 44’ (Piaseczny)
0:6 Piaseczny 67’ (Lemirski)
0:7 Lemirski 72’
0:8 Piaseczny 74’ (Lemirski)
0:9 Piaseczny 80’ (Sekulski)

Ślęza II – Komicz, Paszkowski, Kurpiński, Jarzębiński, Samołyk, Brodko, Aleksandrowicz, Lemirski, Szwesta, Piaseczny, Lorenc oraz Sekulski, Kunysz, Ryba, Olczyk

Trener Wojciech Czwartos – Od pierwszej do ostatniej minuty kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Cieszy nastawienie chłopaków do meczu, bo w każdym momencie starali się spełniać założenia przedmeczowe. Na minus na pewno skuteczność, bo zmarnowaliśmy więcej niż połowę klarownych sytuacji. Na wyróżnienie zasłużył dziś Olek Paszkowski.