DLJS – Juniorzy Ślęzy zrobili swoje

W rozegranym w Ząbkowicach Śl. meczu rozgrywek Dolnośląskiej Ligi Juniorów Starszych Ślęza Wrocław wygrała z miejscową Polonią 8:0.

 

Ślęza była w tym meczu zdecydowanym faworytem i wywiązała się z tej roli należycie. Wrocławianie rozgromili Polonię, mimo braku w swoim składzie liderów zespołu – Łukasza Sakwy i Adama Lasoty – którzy musieli pauzować za nadmiar żółtych kartek.

Trener Tomasz Woźnicki – Mecz bez historii. Wynik mógł być 2 razy wyższy, lecz skuteczność pod bramką rywala nie była najmocniejszą naszą stroną.

POLONIA ZĄBKOWICE ŚL. – ŚLĘZA WROCŁAW 0:8 (0:4)

0:1 Krzysiak (as. Tomasiuk) 7′
0:2 Balcerzak 10′
0:3 Świstak (Krzysiak) 15′
0:4 Świstak (Łoszewski) 18′
0:5 Sawczyn (Cieśla) 50′
0:6 Stasiak (karny) 59′
0:7 Sawczyn (Cieśla) 61
0:8 Ryło 68′

Ślęza – Kurzela, Siódmak, Piekarczyk (46′ Cieśla), Krzysiak (46′ Wierzbicki), Balcerzak, Gębarzewski (46′ Ryło), Stasiak, Tomasiuk (46′ Sawczyn), Świstak (46′ Hurkała), Czupry, Łoszewski

Juniorzy w sobotę zawitają do Ząbkowic Śląskich

W sobotę (31 marca) o godz.11 w Ząbkowicach Śl. odbędzie się mecz 19. kolejki rozgrywek Dolnośląskiej Ligi Juniorów Starszych pomiędzy miejscową Polonią i Ślęzą Wrocław.

 

Jak na razie juniorzy Ślęzy w rundzie wiosennej nie spisują się najlepiej. W dwóch rozegranych dotąd meczach zdobyli zaledwie 1 pkt. W sobotę nadarza się okazja by przerwać tę złą passę i odnieść zwycięstwo. Wrocławianie zmierzą się bowiem w Ząbkowicach Śl. z zajmującą przedostatnie miejsce w tabeli Polonią.

Ślęza jest faworytem w tej potyczce i każde inne rozstrzygnięcie niż zwycięstwo 1KS-u byłoby dużym rozczarowaniem. Jesienią wrocławianie wygrali z Polonią 15:0, ale w obecnej ich formie raczej nie ma co liczyć na to, by powtórzyli ten rezultat. Najważniejsze, żeby jednak zwyciężyli, choćby nawet jedną bramką.

Sparingowe zwycięstwo trampkarzy

W sparingowym meczu trampkarzy Ślęza Wrocław wygrała z Polonią Wrocław 4:0

 

Trener Jakub Grabowski – Solidne spotkanie w naszym wykonaniu. Sporo składnej gry i ambitna walka do samego końca. Nadal czeka nas sporo pracy i dużo jeszcze trzeba poprawić, ale bardzo ucieszyło mnie to co dzisiaj zobaczyłem. Konsekwentne realizowanie założeń przełożyło się na niezły mecz. Teraz pora na krótką przerwę.

POLONIA WROCŁAW – ŚLĘZA WROCŁAW 0:4

Bramki – Kubiak 2, Szoma 2

Ślęza – Ratajczak, Lisowski, Marut, Ćwiek, Kociemski, Bury, Mleczak, Zadka, Mrozik, Ściseł, Kubiak, Szoma, Tomaszewski, testowany, Jeżower, Łęcki, Dymecki, Gumienny

Urodziny Macieja Dębiczaka

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi trener grup młodzieżowych wrocławskiej Ślęzy Maciej Dębiczak.

 

W tym szczególnym dniu życzymy mu zdrowia, radości z pracy z młodymi piłkarzami naszego klubu oraz szczęścia w życiu osobistym. Zarząd, działacze, trenerzy, piłkarze i kibice 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl

MP U18 – Na zakończenie turnieju pogrom pieczętujący awans

W ostatnim dniu rozgrywanego w Nowym Sączu turnieju ćwierćfinałowego MP U18, zespół MOS Elektrotim Ślęza Wrocław wygrał z MKS-em Konin 82:43.

 

Po horrorach w piątek i sobotę i zapewnieniu już sobie 1. miejsca, w niedzielę już na pełnym luzie wrocławianki rozgromiły najsłabszą w zawodach ekipę z Konina. Tylko w pierwszej kwarcie było to wyrównane spotkanie, a w pozostałych przewaga MOS Ślęzy była miażdżąca. W meczu tym trenerzy dali też pograć dziewczynom, które we wcześniejszych spotkaniach nie weszły na parkiet, a mniej minut niż zwykle spędziły na nim liderki zespołu.

Oprócz 1. miejsca w turnieju, nasze koszykarki otrzymały też nagrody indywidualne :
MVP turnieju – Alicja Rogozińska
Najlepiej rzucająca za 3 pkt – Emilia Ulążka
Najlepsza zawodniczka drużyny – Vittoria Tortora

MOS ELEKTROTIM ŚLĘZA WROCŁAW – MKS MOS KONIN 82:43 (13:13, 21:4, 31:17, 17:9)

MOS Ślęza – Rogozińska 19 (2), Jasińska 15, Tortora 8, Rusinek 8, Soroka 7 (1), Obrocka 6, Ulążka 6 (2), Tas 5, Pająk 4, Radziszewska 2, Lemiańska 2.

Zespoły młodziczek MOS Ślęzy z przytupem zakończyły sezon zasadniczy

Dwa zwycięstwa w ostatnich meczach rozgrywek Dolnoślasko-Lubuskiej Ligi Młodziczek odniosły zespoły MOS Ślęzy Wrocław. Dzięki temu pierwsza drużyna wywalczyła mistrzostwo, a druga uplasowała się na znakomitym 4. miejscu.

 

W grupie najlepszych drużyn województw Dolnośląskiego i Lubuskiego zespół MOS Deichmann Ślęza I nie miał sobie równych, gromiąc przeciwników w kolejnych ośmiu meczach. W całym sezonie wrocławianki doznały za to tylko jednej porażki z MKS-em Polkowice, ale w dwumeczu okazały się lepsze od tej drużyny. Dzięki temu dziś mogą świętować zdobycie tytuły Mistrza Dolnośląsko-Lubuskiej Ligi Młodziczek. O ostatnim meczu naszego zespołu nie ma co za wiele pisać. Był on po prostu kopią poprzednich spotkaniach. Po jednostronnym meczu MOS Ślęza wygrała bardzo zdecydowanie. Pozostaje nam zatem pogratulować dziewczynom sukcesu, ale myślimy, że ich apetyty na tym się nie kończą. Wkrótce rozpoczną się rozgrywki ogólnopolskie i mamy nadzieję, że i w nich MOS Deichmann Ślęza Wrocław mocno zaznaczy swój udział.

MOS DEICHMANN ŚLĘZA I WROCŁAW – WSTK WSCHOWA 81:42 (28:7, 21:7, 14:12, 18:16)

MOS Ślęza I – Markowicz 15, Flaszyńska 13, Piwowar 9, Szczepaniuk 8, Kapłon 7, Cymanek 6, Mielnicka 6, Sawicka 5, Zalewa 5, Krajewska 4, Rak 2, A.Skowron 2.

Ogromne brawa należą się też drugiej, młodszej drużynie MOS Ślęzy. Dziś w ostatnim meczu pokonała ona AZS Gorzów i choć zajęła w rozgrywkach 4. miejsce, to ze względów regulaminowych w rozgrywkach ogólnopolskich zagrać nie może. Wystąpi w nich za to drużyna z Gorzowa, która uplasowała się na 5. miejscu. Nasze dziewczyny odniosły jednak duży, prestiżowy sukces. Przed sezonem nikt nie dawał im największych szans na awans do grupy finałowej i po cichutku mówiono, że jakiekolwiek ich zwycięstwo będzie dużą niespodzianką. Tymczasem nie dość, że zawojowały ligę Dolnośląską ( 3. miejsce), to jeszcze znakomicie radziły sobie z drużynami z woj. Lubuskiego (bilans 6. zwycięstw i 2. porażki). Choć MOS Ślęza II zakończyła już sezon w rozgrywkach młodziczek, to czeka ten zespół jeszcze jedno wyzwanie. Toczy się jeszcze bowiem batalia w rozgrywkach Dolnośląskiej Ligi Mini Koszykówki U13 i nie ukrywamy, że liczymy w nich na sukces.

MOS ŚLĘZA II WROCŁAW – ENEA AZS AJP GORZÓW WLKP. 58:45 (13:13, 10:13, 20:11, 15:8)

MOS Ślęza II – Niżyńska 13, Ryng 10 (1), Skrzypczak 8, Zieniewicz 8, Nowak 7, Baran 4, Blum 4, Łukasik 2, Strugarek 2, Jarosik, Kaszuba-Iwanicka, Nowotny.

DLJS – Juniorzy znów zawiedli

W meczu rozgrywek Dolnośląskiej Ligi Juniorów Starszych Ślęza Wrocław przegrała z Polonią Stalą Świdnica 1:4.

 

Trener Tomasz Woźnicki – Być może juniorzy rozczarowali, jeżeli chodzi o wynik meczu. Jednak w mojej opinii zagrali na miarę swoich możliwości, a że mecz ułożył się idealnie dla gości (bramka w 30 sekundzie meczu i w tuż po wznowieniu II połowy) to wstrzymałbym się z krytyką naszej drużyny. Zespół ze Świdnicy cofnięty na własną połowę, kradnący czas przez 90 minut i oddający praktycznie 4 strzały w meczu grał po prostu to co lubi. W całym meczu goście nie wykonali żadnego rzutu rożnego, a wpadało im wszystko do naszej bramki czy to po swoich akcjach czy po naszych ewidentnych błędach (aż 3 bramki). U nas skuteczność też nie była najmocniejszą stroną, m.in. uderzenie w poprzeczkę Łoszewskiego, czy dobre sytuacje Świstaka i Sakwy.
Chyba sami zawodnicy wpadli w pułapkę zbyt dobrej rundy jesiennej, ponieważ oczekiwania wobec nich są duże, a mam wątpliwości czy jakość piłkarska jest dużo lepsza niż pozostałych zespołów. Jako zespół chcemy budować grę krótkimi podaniami od tyłu, być może szukając „sposobu” na wygranie meczu byłoby łatwiej i byłoby więcej punktów, jednak zapewne mniej zawodnicy wynieśli by dla siebie. Musimy sobie z tym poradzić i dzięki takiemu doświadczeniu być lepsi.

ŚLĘZA WROCŁAW – POLONIA STAL ŚWIDNICA 1:4

0-1 ??? 1′
0-2 ??? 18′
1-2 Sakwa (as. Czupry) 33′
1-3 ??? 46′
1-4 ??? 83′

Ślęza – Palmowski, Tomasiuk, Siódmak, Piekarczyk, Krzysiak (75′ Cieśla), Balcerzak (46′ Łoszewski), Lasota, Sakwa, Świstak (82′ Gębarzewski), Czupry (82′ Wierzbicki), Poznański (75′ Stasiak)


OLT – Trampkarze zostali w blokach

W meczu rozgrywek Okręgowej Ligi Trampkarzy Ślęza Wrocław przegrała z FC Wrocław Academy III 0:3.

 

Relacja trenera Jakuba Grabowskiego

Patrząc obiektywnie, nasz rywal prezentował się lepiej, jednak nie zmienia to faktu, że swoją postawą pokazaliśmy jak bardzo zależy nam na wygranej. Dużo walki i ambicji oraz całkiem sporo sytuacji bramkowych. Sprawdziło się stare piłkarskie porzekadło, że niewykorzystane okazje się mszczą. Bardzo szkoda, bo zdecydowanie zasłużyliśmy na bramkę, jednak skuteczność nie była po naszej stronie. Musimy nadal kontynuować naszą pracę i wyciągnąć odpowiednie wnioski.

ŚLĘZA WROCŁAW – FC WROCŁAW ACADEMY 0:3 (0:0)

Ślęza – Ratajczak, Kociemski, Bury, Marut, Dymecki, Ćwiek, Zadka, Cygan, Ściseł, Cieśla Michał, Szoma, Mleczak, Jeżower, Lisowski

Zapraszamy na koszykarski camp ze Ślęzą Wrocław

Już teraz warto zaplanować sobie wakacje. My proponujemy Wam profesjonalny camp koszykarski pod okiem znakomitych fachowców. w Szklarskiej Porębie. Oferta skierowana jest dla wszystkich, także osób z innych klubów lub bez przynależności klubowej. Szczegóły na poniższym plakacie.

OLM – Świetny mecz młodzików Ślęzy

W meczu rozgrywek Okręgowej Ligi Młodzików (grupa 3), Ślęza Wrocław wygrała z Piastem Żmigród 5:0.

 

To był mecz, który oglądało się znakomicie. Młodzi piłkarze Ślęzy i Piasta zagrali fajne, stojące na bardzo dobrym poziomie spotkanie. Zwycięsko z niego wyszli wrocławianie i jak najbardziej na tą wygraną zasłużyli.

Tym co rzucało się w oczy w pierwszej połowie była bardzo duża ilość spalonych odgwizdanych zawodnikom Ślęzy. Wynikały one z wręcz niesamowitej jak na tę kategorię wiekową, dyscypliny taktycznej żmigrodzian. Wręcz wzorcowo przesuwali się oni w obronie, raz za razem zostawiając piłkarzy Ślęzy na ofsajdzie. Przez to, choć żółto-czerwoni przeważali, to długo nie potrafili stworzyć sobie dobrej sytuacji bramkowej. Najbliższy otwarcia wyniku był Maciej Rękas w 19 min. Goście również od czasu do czasu przeprowadzali akcję ofensywne, a po jednej z nich w 29 min. przed utratą gola uratował Ślęzę znakomicie interweniując Hubert Grygorcewicz.

To co najlepsze nasi piłkarze zostawili jednak na drugą połowę w której rozwinęli skrzydła. Grali tak fajnie, że aż ręce same składały się do braw, a goście, choć imponowali ambicją nie byli im się w stanie przeciwstawić. W 38 min. pierwszego gola zdobył Rękas. Po kliku następnych minutach ten sam zawodnik doskonale podał piłkę Filipowi Doktorskiemu, który podwyższył prowadzenie Ślęzy. Na tym młodzi wrocławianie nie zamierzali jednak poprzestać. Po wspaniałym podaniu Igora Kulewicza ponownie na listę strzelców wpisał się Rekas. Drugiego swojego gola zdobył też Doktorski, a końcowy rezultat ustalił Michał Sikora.

Takie mecze aż chce się oglądać i dziękujemy za to zarówno piłkarzom Ślęzy, jak i też sympatycznej ekipie ze Żmigrodu, której umiejętności są też niemałe. Może to trochę za wcześnie na takie opinie, ale jak ci chłopcy biegający dziś po boisku dale się będą tak rozwijać, to możemy chyba powiedzieć, że z tej mąki będzie chleb.

ŚLĘZA WROCŁAW – PIAST ŻMIGRÓD 5:0 (0:0)

1:0 Rękas 38′
2:0 Doktorski 42′
3:0 Rękas 44′
4:0 Doktorski 53′
5:0 Sikora 57′

Ślęza – Grygorcewicz, Łazarewicz, Żugaj, DenBoer, Suchy, Walczyk, Ziglewski, Konopka, Rękas oraz Kulewicz, Sikora, Wilanowski, Doktorski.