Trzy żółto-czerwone w koszykarskiej kadrze U-14!

Na początku miesiąca informowaliśmy, że trzy zawodniczki Ślęzy Roof Renovation Wrocław znalazły się w szerokiej kadrze reprezentacji Polski U-14. Dziś z przyjemnością chwalimy się, że cała trójka dostanie szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności selekcjonerowi kadry.

Trener Maciej Brodziński z 56 młodych zawodniczek wyselekcjonował 36 reprezentantek, które następnie podzielił na dwie grupy, które w dwóch terminach spotkają się w COS Giżycko. Między 25 a 31 lipca na Mazury wybierze się Natalia Kaciuba, zaś tydzień później w ośrodku przygotowań olimpijskich stawią się Milena Gryszko i Gabriela Łuczak. Już sam fakt, że cała trójka znalazła się w tym gronie jest dla nas powodem do dumy, ale doskonale wiemy, że nasze koszykarki stać na więcej.

W związku z tym trzymamy kciuki, że Gabriela, Milena i Natalia zaprezentują się na tyle dobrze, że otrzymają powołanie na sierpniową konsultację szkoleniową i imprezę docelową letniego cyklu kadry U-14, jaką jest turniej towarzyski w Słowenii. Odbędzie się on w dniach 17-21 sierpnia w miejscowości Slovenj Gradec.

Oczywiście gratulujemy naszym zawodniczkom oraz trenerom i rodzicom, jednocześnie życząc powodzenia na zgrupowaniach!

Na zdjęciu Natalia Kaciuba pierwsza od lewej w dolnym rzędzie, zaś Gabriela Łuczak i Milena Gryszko odpowiednio druga i trzecia od prawej w górnym rzędzie.

CLJ U15 – Wbrew pozorom, to nie był zły sezon naszych piłkarek

Pierwsze półrocze w wykonaniu drużyny U15 dziewczyn możemy podzielić na dwie części. Udaną w rozgrywkach na trochę mniej udaną na otwartych boiskach.

 
Podobnie jak w przypadku drużyny U17, tak też i ta w kategorii U15 przystąpiła do rozgrywek osłabiona brakiem zawodniczek, które tak samo jak też piłkarki innych klubów zasiliły Śląsk. Ich brak na pewno stanowił spore osłabienie drużyny 1KS-u. Na szczęście w naszym klubie dziewczyn chętnych do uprawiania futbolu nie brakuje, i to one wskoczyły do drużyny w miejsce tych, które zdecydowały się kontynuować swoją piłkarską przygodę gdzie indziej.

Choć w tym artykule podsumowujemy pierwsze półrocze 2022 roku, to jednak zaczniemy je od tego co wydarzyło się w grudniu. W tym miesiącu bowiem drużyna U15 na turnieju rozegranym w Głogówku rozpoczęła jakże udaną przygodę z halową odmianą piłki nożnej. W tych pierwszych zawodach dziewczyny zajęły 2. miejsce, dzięki czemu awansowały do kolejnego etapu. Ten miał miejsce w styczniu w Gliwicach, a Ślęza w tamtejszej hali odniosła komplet zwycięstw. Decydujący o awansie do krajowego finału turniej, odbył się w lutym w Opolu, a żółto-czerwone spisały się w nim doskonale, zajmując 2. premiowane awansem miejsce. Turniej z udziałem najlepszych zespołów w Polsce odbył się w macu w Poznaniu, a Ślęza bardzo mocno zaznaczyła na nim swoją obecność, poprzez awans do ćwierćfinału, co było bardzo dużym sukcesem naszego klubu.

Futsal stanowił fajną przygodę, ale najważniejsze były jednak rozgrywki CLJ U15 w tradycyjnej odmianie futbolu. W nich naszej drużynie nie poszło najlepiej, choć trudno też stwierdzić, by sprawiła zawód. Pierwszy mecz, przegrany 0:3 w Częstochowie był też najsłabszym w całych rozgrywkach w wykonaniu wrocławianek. W drugim, rozegranym w Konstantynowie, Ślęza wygrała skromnie 2:1, ale wynik ten nie odzwierciedla dominacji 1KS-u w tym starciu. W 3. kolejce do Wrocławia zawitał Mistrz Polski, a jak teraz też już wiemy, zespół, który obronił ten tutuł w zakończonym niedawno sezonie, GKS Gieksa Katowice. Ślęza choć przegrała w tym meczu 1:2 (tracąc gola w samej końcówce), zaprezentowała się w nim znakomicie, pokazując, że jest w stanie rywalizować jak równy z równym z każdym rywalem. Dziewczyny udowodniły też to i w Łodzi, gdzie niestety znów zabrakło im trochę szczęścia, bowiem zawsze mocny UKS SMS, zdołał strzelić jedynego w tej potyczce gola, w końcowej fazie spotkania. W następnym meczu podopieczne trener Marleny Mikołajczak, pewnie wygrały z Unią Opole. Niestety, w kolejnym starciu, nasza drużyna, choć wcale nie była gorsza, przegrała z Czernymi Sosnowiec 0:2. Na zakończenie sezonu we wrocławskich derbach 1KS przegrał ze Śląskiem, który w rozgrywkach fazy zasadniczej wygrał wszystkie mecze.

Ślęza nie zdołała zając miejsca w czołowej czwórce, a co za tym idzie, nie zapewniła sobie jeszcze udziału w rozgrywkach CLJ U15 w kolejnym sezonie. Specjalnie jednak napisaliśmy, że nie zapewniła sobie jeszcze, bowiem o tym czy w nich zagra wiosną 2023 roku, zadecydują eliminacje wojewódzkie, które będą miały miejsce jesienią. Jakim systemem te eliminacje będą się toczyć, tego jeszcze nie wiemy, co wynika z tego, że nie wiadomo ile zespołów do nich przystąpi. Czy będą one toczyć się w formule ligowej, jak to miało miejsce gdy Ślęza pierwszy raz awansowała do CLJ U15, czy też rozegrany zostanie tylko dwumecz, jak się działo przed ostatnim sezonem, gdy chęć gry o awans wyraziły tylko dwa klubu. Bez względu jednak na to, jaką formułę będzie miała rywalizacja o awans, to Ślęza będzie w niej uczestniczyć, a cel w niej będzie tylko jeden, czyli awans do Centralnej Ligi Juniorek U15 i udział w niej po raz trzeci z rzędu.

Na koniec jeszcze raz powtórzmy, że nasze młode piłkarki, w minionym sezonie nie zawiodły. Pokazały w kilku meczach, że stać je na wiele. Teraz część z nich dołączy do drużyny U17, a w ich miejsce w kadrze pojawią się kolejne dziewczyny, z zespołu U13, który tak wspaniale się ostatnio spisywał. O przyszłość nie musimy się zatem martwić i z dużym optymizmem oczekujemy na kolejny sezon.

W rozgrywkach CLJ U15, w barwach Ślęzy zagrało 19. zawodniczek. We wszystkich meczach zagrały – Jadwiga Gan, Maria Sadłowska, Maja Szot, Julia Brzezińska, Natalia Zonenberg, Ada Butwicka, Małgorzata Rogus, Paulina Krok-Orzechowska, Monika Piekarska, Alicja Kuriata i Vanessa Łatkowska. Najwięcej goli, bo po dwa strzeliły – Małgorzata Rogus, Monika Piekarska i Alicja Kuriata.

8 piłkarek Ślęzy w kadrze na Ogólnopolską Olimpiadę Młodzieży

W dniach 1-6 lipca w Łopusznej i Gronkowie, rozegrany zostanie turniej piłki nożnej w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, będący też zarazem Mistrzostwami Polski Kadr Wojewódzkich, które rywalizować będą o puchar im. Ireny Półtorak.

 

W zawodach uczestniczyć będzie 8 kadr wojewódzkich, wyłonionych w drodze eliminacji makroregionalnych. W nich reprezentacja Dolnego Śląska spisała się doskonale, kończąc je z bilansem 10. zwycięstw i 2. remisów. Duży udział w tym sukcesie miały młode piłkarki Ślęzy Wrocław, które hurtowo powoływane były do kadry wojewódzkiej. Dziewczyn reprezentujących żółto-czerwone barwy nie zabraknie też i w finałowym turnieju. W kadrze liczącej 18. zawodniczek, aż 8 to piłkarki Ślęzy Wrocław, a są to – Ada Butwicka, Julia Brzezińska, Natalia Zonenberg, Małgorzata Rogus, Alicja Kuriata, Monika Piekarska, Maria Wróbel i Zuzanna Graba.

Reprezentacja Dolnośląskiego ZPN mierzyć się będzie w meczach grupowych kolejno z :

1 lipca godz.16:30 – Podkarpacki ZPN
2 lipca godz.10:00 – Kujawsko-Pomorski ZPN
4 lipca godz.11:00 – Mazowiecki ZPN

W środę (6 lipca) rozegrany zostanie finał, oraz mecz o 3. miejsce.

Wiosna 2022 w wykonaniu zespołów juniorów młodszych.

Sezon wiosna 2022 nie był udany dla zespołów juniorów młodszych Ślęzy Wrocław.

 
I WLJM U17

W listopadzie ubiegłego roku cieszyliśmy się z awansu drużyny U17 do I ligi wojewódzkiej. Zdawaliśmy sobie też jednak sprawę z tego, że w rozgrywkach najwyższej klasy rozgrywkowej w regionie, łatwo nie będzie. Różnica poziomów dzielących I i II ligę jest znacząca, ale mimo to liczyliśmy na to, że Ślęza da sobie radę. Teraz, niestety już wiemy, że miejsca w I WLJM U17 nie udało się zachować. By tak się stało brakowało naprawdę niewiele, bo nasz zespół, choć ilość zdobytych punktów może na to nie wskazuje, wcale nie ustępował poziomem innym drużynom. Czego zatem zabrakło by uniknąć degradacji ? Wydaje się, że przede wszystkim doświadczenia w rywalizacji z tak mocnymi przeciwnikami, a najprościej mówiąc, nasza drużyna zapłaciła frycowe.

Rozgrywki Ślęza zainaugurowała od derbowego starcia z Olympicem. Zaczęło się ono dla nas doskonale, bowiem już w 1 min. 1KS objął prowadzenie. Niestety, później gole strzelali już tylko rywale, a drugie, decydujące o ich zwycięstwie trafienie, miało miejsce w 86 min. Tydzień później, w meczu ze Śląskiem, żółto-czerwoni mieli kilka doskonałych sytuacji, by strzelić bramki, lecz ich skuteczność pozostawiała wiele do życzenia. Tej nie brakowało jednak Śląskowi, który trzykrotnie umieścił piłkę w siatce. Pierwsze wyjazdowe spotkanie w Wałbrzychu, też punktów nie przyniosła, bowiem po słabej grze, wrocławianie przegrali 0:3. W meczu nr. 4, Ślęza znów nie była gorsza od rywali – Miedzi Legnica, ale cóż z tego, gdy nie potrafiła tego udokumentować, przegrywając 1:2. Jeszcze gorzej było w starciu z FC Wrocław Academy, zakończonym najwyższą w sezonie porażką. W 6. kolejce do Wrocławia zawitał Chrobry Głogów i wygrał dzięki jedynej bramce strzelonej w ostatniej akcji meczu, która miała miejsce w 4. minucie doliczonego czasu. Tego straconego punktu było tym bardziej żal dlatego, że chłopcy zagrali z wielką determinacją, grając od 19 minuty w dziesiątkę, po czerwonej kartce, jaką ukarany został Hubert Grygorcewicz. W zamykającym pierwszą serię rozgrywek meczu, Ślęza grała w Lubinie z niepokonanym Zagłębiem. W starciu tym żółto-czerwoni byli bardzo bliscy sprawienia sensacji, lecz ostatecznie przegrali 1:2, w czym spory udział miały kontrowersyjne decyzje arbitra. Na półmetku sezonu Ślęza miała zerowy dorobek punktowy i oczywiście zajmowała ostatnie miejsce w tabeli.

Po pierwszym starciu rewanżowym, ten stan się nie zmienił, bowiem 1KS ponownie przegrał z Olympicem, tym razem 3:4. Przełamania nie było też w 9. kolejce, w której Ślęza przegrała 1:4 ze Śląskiem. Tydzień później do Wrocławia zawitał Górnik Wałbrzych, a każdy przed tym meczem zadawał sobie pytanie, jak nie teraz to kiedy i z kim ? I wreszcie się doczekaliśmy zwycięstwa, bowiem żółto-czerwoni wygrali 4:2. To zwycięstwo dało pozytywnego kopa chłopakom, oraz wiarę w to, że nie wszystko jeszcze stracone. Ta wiara i nadzieja podtrzymana została po zwycięstwie 1:0 w Legnicy, a po wygranym 4:0 rewanżu z FC Wrocław Academy, wzrosła jeszcze mocniej. Niestety, kolejny mecz przegrany 1:4 w Głogowie, w praktyce oznaczał, że szans na utrzymanie już nie ma. W pożegnalnym meczu, Ślęza przegrała z Zagłębiem Lubin 1:3.

Ostatecznie 1KS zakończył rozgrywki na 7. miejscu, mając zdobytych 9 pkt. Ten dorobek mógł, a nawet powinien być większy, ale rzeczywistość okazała się brutalne. Mimo to uważamy, że półroczny pobyt zespołu w I WLJM U17, był dla chłopaków znakomitym poligonem doświadczalnym. Teraz zdecydowana większość z nich rywalizować już będzie w juniorach starszych, a doświadczenia z występów w jakże mocnych rozgrywkach, powinny im tylko pomóc w zmaganiach z najlepszymi na Dolnym Śląsku zespołami w kategorii U19.

W sezonie wiosna 2022, trener Daniel Drozd desygnował do gry 23. zawodników. We wszystkich meczach na boisku pojawili się – Szymon Pietrzyk, Teodor Dimitriadis i Szymon Deszcz. Najlepszym strzelec, który strzelił 4 bramki był Maciej Rękas.

 
WLJM U16

Jesienią 2021 roku po raz zadebiutowała liga wojewódzka w kategorii U16. Ślęza spisała się w niej bardzo słabo, zdobywając zaledwie 1 pkt, i tracąc bardzo dużo bramek (przeciętnie 6,3 na mecz). Naszej drużynie przytrafiły się wówczas nawet trzy dwucyfrowe porażki.

W sezonie wiosennym do rywalizacji przystąpiło tylko 5 zespołów, przez co każdy z nich miał do rozegrania zaledwie 8 spotkań. Tu może warto by się zastanowić na formuła tych rozgrywek, bo nie po to przecież młodzi piłkarze trenują przez całą zimę, by wiosną rozegrać tak znikomą ilość meczów. Nic przecież nie stało na przeszkodzie, by rozgrywki toczyć n.p. systemem trzyrundowym, ale jak widać nikt na taki pomysł nie wpadł. Wróćmy jednak do tego, co działo się na boisku. W teorii jeśli chodzi o Ślęzę, było podobnie jak jesienią, bowiem 1KS zdobył znów tylko punkt. My jednak będziemy szukać jakiś pozytywów, bo takie też były. Drużyna prowadzona przez trenera Łukasza Anklewicza częściej niż jesienią potrafiła toczyć wyrównane boje, a do zdobycia w nich punktów, naprawdę niewiele brakowało. Zwłaszcza im bliżej końca sezonu, tym gra Ślęzy wyglądała lepiej i możemy sobie teraz pogdybać, że gdyby meczów do rozegrania było więcej, to i konto punktowe 1KS-u wyglądało by teraz inaczej. Podsumowując, w teorii było niby tak samo jak jesienią, ale w praktyce wyglądało to lepiej. Teraz musimy wierzyć w to, że doświadczenia zebrane w rywalizacji z bardzo silnymi przeciwnikami zaprocentują w kategorii U17, do której większość zawodników przejdzie.

W sezonie wiosna 2022 w zespole U16 zagrało 22 zawodników. We wszystkich meczach zagrali – Stanisław Żugaj, Igor Kulewicz, Patryk Korczowski, Ivan Nytka, Szymon Cegiełka, Marcin Kinasz, Kacper Towarnicki i Przemysław Świętochowski. Jeśli chodzi o strzelców, to było ich niestety tylko dwóch, czyli Patryk Korczowski i Piotr Galiński. Obaj strzelili po jednej bramce.

CLJ U17 – Ślęza zagrała na miarę oczekiwań

W rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorek U17, Ślęza Wrocław zajęła 6 miejsce.

 
Za nami kolejny, dobry sezon w wykonaniu zespołu U17 Ślęzy Wrocław, który bez większych problemów uplasował się w środku stawki i tym samym zapewnił sobie miejsce w krajowej elicie w tej kategorii wiekowej na kolejny sezon. Z postawy naszej drużyny możemy być tym bardziej zadowoleni, biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się w przerwie letniej, poprzedzającej rozgrywki sezonu 2021/22. O tym i o rundzie jesiennej pisaliśmy w grudniowym podsumowaniu.

Przed rundą rewanżową wiadomo było, że nasza drużyna nie miała większych nadziei na to, by włączyć się do rywalizacji o miejsca premiujące awansem do fazy play off (awansowały do niej po dwa najlepsze zespoły z każdej z grup). Taki cel był tym bardziej nierealny dlatego, że priorytet w minionym już sezonie stanowił awans drużyny seniorek do II ligi, a jak wszyscy wiemy, znaczącą w niej siłą były też juniorki. Oznaczało to zatem, że nie zawsze mogły one wspomagać drużynę rozgrywkach CLJ U17, co z jednej strony sprawiało, że w wielu meczach jej potencjał był niższy, ale z drugiej strony patrząc, była to też okazja, by inne dziewczyny, które w nowym sezonie również występować będą w CLJ, nabierały w tych prestiżowych rozgrywkach doświadczeń, które na pewno będą procentować.

W długiej zimowej przerwie, podobnie jak to miało miejsce w poprzednich sezonach, nasza drużyna uczestniczyła w rozgrywkach futsalowych i bardzo niewiele brakowało, by zdołała awansować do turnieju finałowego. Gra na hali to był jednak tylko fajny, ale jednak przerywnik w rozgrywkach tradycyjnej odmiany futbolu. W ramach zimowych przygotowań, drużyna rozegrała kilka sparingów. W pierwszym z nich przegrała z trampkarzami Stilonu Gorzów Wlkp. W lutym zespół przebywał na obozie w Nowej Rudzie, gdzie w kontrolnych spotkaniach przegrał z juniorami mł. miejscowego Piasta. Kolejnym rywalem w towarzyskiej potyczce był SWD Wodzisław Śląski, z którym Ślęza wygrała 7:0. Potem dziewczyny poradziły też sobie z poznańską Wartą, wygrywając 5:0. Tak jak jednak z porażek z chłopakami nie robiliśmy tragedii, tak też wysokie zwycięstwa z SWD i Wartą nie powodowały euforii w naszym zespole, bowiem wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę, że sparingi, a mecze ligowe to przecież dwie inne bajki.

Runda wiosenna wystartowała już 12 marca, co było o tyle istotne, że w pierwszych meczach trener Paweł Arciszewski miał do dyspozycji praktycznie wszystkie piłkarki. Na początek rewanżowych zmagań, Ślęza wygrała z bardzo mocnym zespołem Rekordu Bielsko-Biała 2:0. Następnie dziewczyny przywiozły punkt z trudnego terenu, jakim jest boisko na którym swoje mecze rozgrywa Staszkówka Jelna. Kolejnym rywalem był wicemistrz Polski, a zarazem aktualny wówczas lider, Górnik Łęczna, z którym jesienią Ślęza sensacyjnie zremisowała na jego terenie. Tym razem niespodzianki sprawić się nie udało, choć niewiele do tego zabrakło, bowiem 1KS przegrał z faworytem 1:2. W pierwszym kwietniowym starciu, żółto-czerwone bez większych problemów poradziły sobie z opolską Unią, wygrywając 6:1. Na następny mecz do Rzeszowa, Ślęza udała się w składzie, w którym zabrakło wszystkich dziewczyn dzielących grę w zespołach juniorek i seniorek. To obiło się na rezultacie, bowiem mimo ambitnej postawy, wrocławianki przegrały z gospodyniami 0:4. W kolejce nr 15 do Wrocławia zawitał UKS MS Łódź, który jak teraz już wiemy, został Mistrzem Polski sezonu 2021/22 w kategorii U17. Było to bardzo dobre spotkanie w wykonaniu juniorek 1KS-u, w którym do 74 min. prowadziły jeszcze 2:1, by jednak przegrać 2:3. W silnym składzie Ślęza udała się do Krakowa, co miało też odbicie w rezultacie meczu, w którym nasz zespół wygrał z Football Wizards 9:1. Następnie, znów bez dziewczyn grających w drużynie seniorek, Ślęza nie podołała w spotkaniu z SWD, przegrywając 0:4. Porażką 0:1 zakończył się też ostatni mecz sezonu z Bronowianką w Krakowie, w którym w składzie 1KS-u zabrakło „seniorek”, a za to znalazło się miejsce dla kilku debiutantek.

Teraz, po sezonie możemy sobie trochę pogdybać, pisząc, że gdyby Ślęza w każdym meczu zagrała w najmocniejszym składzie, to mogłaby pokusić się o takie samie miejsce jak w poprzednich rozgrywkach, czyli 4. Skończyło się jednak na pozycji nr 6, która nie jest też wcale zła. Najważniejsze jest to, że Ślęza zachowała miejsce w CLJ U17 i już wkrótce uczestniczyć w nich będzie po raz kolejny, a udział właśnie w tych rozgrywkach jest bardzo potrzebny dziewczynom w ich rozwoju.

Na koniec troszkę statystyk. W całym zagrało 28 zawodniczek. Tylko jedna z nich, Wiktoria Gąsiorek, wystąpiła we wszystkich, 18-sty spotkaniach. Najwięcej bramek, bo 14, strzeliła Zuzanna Walczak.

 

Drużyna z oddziału „Terenowa” zagrała w turnieju w Wiszni Małej

Zespół Ślęzy Wrocław (rocznik 2013/14) z oddziału „Terenowa”, wziął udział w rozegranym w Wiszni Małej turnieju „APN Talent Fundacja Brawo Ty”.

 

Oprócz Ślęzy, w zawodach tych zagrały też po dwie drużyny Talentu Trzebnica i Pogoni Oleśnica, a także po jednej Spartana Wrocław i Boru Oborniki Śl.

Trener Wojciech Małek – Jestem zadowolony z postawy zawodników, mimo że w pierwszych dwóch meczach byliśmy nieco rozkojarzeni, to później zawodnicy pokazali, że czas spędzony na treningach nie jest czasem straconym. Najlepszym zawodnikiem naszego zespołu została Weronika, ale chcę też pochwalić również Bartka Łojewskiego za swoją postawę. Brawo drużyna !!!

Ślęza – Leon Jędrusiński, Kuba Szczepura , Wojtek Idzior, Bartek Łojewski, Kacper Giszczyński, Staś Jacko, Weronika Małek

Przeciętny sezon juniorów

9. miejsce w tabeli sezonu 2021/22 wydaje się być adekwatne, do tego jaki poziom prezentowała w minionych rozgrywkach drużyna juniorów Ślęzy.

 
Zespół juniorów w teorii powinien stanowić bezpośrednie zaplecze pierwszej drużyny. Powinien, ale w przypadku kadry jaką miał w tym roku do dyspozycji trener Tomasz Woźnicki, raczej trudno powiedzieć, by piłkarze, którzy się w niej znajdowali, takie zaplecze stanowili. Myślimy tu przede wszystkim o zawodnikach z górnego, kończącego wiek juniora rocznika, z których tylko Aleksander Sypień został zaproszony do trenowania wspólnie z seniorami. Do tej grupy nie zaliczamy oczywiście tych, którzy są pełnoprawnymi piłkarzami pierwszego zespołu, a którzy, gdy spadali do drużyny juniorów, robili w niej dużą różnicę.

Już runda jesienna pokazała, że na miejsce w czołówce w tym sezonie nie mamy co za bardzo liczyć. Celem postawionym przed rundą wiosenną było zachowanie miejsca w środku stawki, a co za tym idzie, spokojnie utrzymanie się w lidze wojewódzkiej. Ten cel został osiągnięty, a realnie patrząc na nie wiele więcej tą drużynę  było stać.

Do wiosennych zmagań Ślęza przystąpiła bez dwóch podstawowych jesienią zawodników, a mianowicie Wiktora Pietrzyka i Mateusza Grochowickiego, którzy zostali wypożyczeni do czwartoligowych zespołów. Ci, którzy za to dołączyli do drużyny, byli raczej jej uzupełnieniem, niż wzmocnieniem. Dużo zatem zależało od tego, czy w poszczególnych meczach z juniorami zagrali Dominik Krukowski, Oskar Hampel i Jakub Murat. Ten ostatni jednak wiosną w WLJS grał mniej, bo bardziej potrzebny był drużynie U17. Więcej za to grali Dominik i Oskar i gdy oni obydwaj pojawiali się w składzie zespołu prowadzonego przez trenera Tomasza Woźnickiego, to na tle innych zawodników zdecydowanie się wyróżniali i to z nimi w składzie, Ślęza zdobyła większość punktów.

Podobnie jak jesienią, Ślęza rzadko zdobywała punkty z drużynami, które w tabeli plasowały się wyżej. Z drugiej strony żółto-czerwoni ogrywali te ekipy, które były klasyfikowane niżej. Takie wyniki sprawiały, że 1KS praktycznie przez cały czas plasował się w środku stawki. Czy mogło być lepiej ? Pewnie trochę tak, choć nie na tyle, by myśleć o miejscu w czubie tabeli.

Na koniec kilka liczb. W całym sezonie w zespole zagrało 35. zawodników. Najwięcej, bo 25 meczów rozegrał Oskar Chmielewski. Najlepszym strzelcem był Dominik Krukowski, który piłkę w bramce rywali umieścił 21 razy. Z kolei najwięcej asyst, bo 7, ma na koncie Oskar Hampel.

Milena Gryszko w reprezentacji Polski U-15!

Znakomite wieści płyną do nas z Wydziału Szkolenia Polskiego Związku Koszykówki. Milena Gryszko, koszykarka Ślęzy Roof Renovation Wrocław, dostała powołanie do młodzieżowej reprezentacji Polski U-15!

Warto podkreślić, że Milena to zawodniczka z rocznika 2008, więc będzie na zgrupowaniu z dziewczynami o rok starszymi. To tylko podkreśla duży potencjał naszej młodej koszykarki. Naturalnie Gryszko powołana jest także do kadry U-14, gdzie jeszcze nie doszło do zawężenia składu.

Zgrupowanie odbędzie się od 5 do 12 lipca we Władysławowie. Warto również wspomnieć o tym, że na liście rezerwowej jest inna koszykarka Ślęzy Roof Renovation Wrocław, Gabriela Łuczak, zatem potencjalnie możemy mieć w kadrze dwie żółto-czerwone.

Gratulujemy obu naszym zawodniczkom oraz trenerom Filipowi Gryszce i Łukaszowi Bartnickiemu. Powołania to efekt ich znakomitej, wieloletniej pracy.

Wielki mecz na koniec sezonu rocznika 2010

Podczas ostatniego treningu koszykarek Akademii Koszykówki Ślęzy Wrocław z rocznika 2010 odbył się najważniejszy mecz sezonu. Mowa oczywiście o starciu rodzice kontra dzieci, którego stawką były duma i możliwość przechwalania się swoimi umiejętnościami. Wszystko naturalnie należy traktować z przymrużeniem oka, bo najważniejsza była świetna zabawa, a tej nie brakowało.

Mocna reprezentacja rodziców stanęła naprzeciwko mistrzyń Dolnego Śląska w mini koszykówce U-12, co zwiastowało ogromne emocje. Punkty liczone były dość krótko, a sędziowanie było niezwykle tendencyjne, bowiem w rolę arbitrów wcielili się trenerzy rocznika 2010, którzy na zmianę biegali z gwizdkiem i z piłką po parkiecie. W związku z tym o wyniku zadecydował komisarz zawodów, ogłaszając sprawiedliwy remis. Nie brakowało popisów umiejętności, świetnych zespołowych i indywidualnych akcji oraz twardej defensywy. Najwięcej było jednak uśmiechów, a zatem cel tego meczu gwiazd został zrealizowany w stu procentach.

Zdjęcia z meczu dostępne są w galerii.

Urodziny Piotra Szałka

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi trener piłkarskiej Akademii Ślęzy Wrocław Piotr Szałek.

 

Trenerowi składamy najserdeczniejsze życzenia: samych sukcesów zarówno w życiu osobistym jak i zawodowym, spełnienia wszystkich marzeń, a także samych zwycięstw ze Ślęzą i przede wszystkim dużo zdrowia!
Zarząd, działacze, trenerzy, sportowcy i sympatycy 1KS Ślęza Wrocław oraz redakcja www.slezawroclaw.pl.