CLJ U15 – Zwycięstwo na inauguracje rozgrywek

W meczu 1. kolejki rozgrywek Centralnej Ligi Juniorek U15, Ślęza Wrocław wygrała z Czarnymi Sosnowiec 3:1.

 
Choć pierwszy mecz nie przesądza w zasadzie o niczym, to dobra inauguracja sezonu jest bardzo ważna. Na taką też liczyliśmy, mając w pamięci jak fajnie dziewczyny prezentowały się w okresie przygotowawczym. Tymczasem w pierwszej połowie jakbyśmy ich nie poznawali. Grały jakby ospale, jakby w zwolnionym tempie. Taka gra poskutkowała tym, że w 34 min. to drużyna z Sosnowca objęła prowadzenie. Ślęza w tej części meczu miała praktycznie jedną, ale jakże fantastyczną okazję. W 22 min. Lena Adamska trafiła w słupek, a dobijająca piłkę z kilku metrów do pustej bramki, Nadia Jakubowska, niestety spudłowała. Mieliśmy nadzieję, że po przerwie zobaczymy inną grę żółto-czerwonych i tak też się stało. Dziewczyny zaczęły grać z pomysłem, w dużo lepszym tempie i przeprowadzały raz za razem akcje podbramkowe. W 45 min. świetną szansę zmarnowała Sandra Piotrowska, strzelając z niewielkiej odległości, wprost w stojącą na środku bramki golkiperkę Czarnych. Swojej okazji nie wykorzystała też Agata Ziembińska, posyłając futbolówkę obok słupka. Ślęza z minuty na minutę coraz mocniej przeważała i w końcu, w 61 min. po uderzeniu Ady Butwickiej z dystansu, doprowadziła do remisu. Ten gol dodał jeszcze skrzydeł wrocławiankom. W 65 min. Sandra Piotrowska zagrała piłkę w pole karne do Nadii Jakubowskiej, a ta składając się do strzału, została sfaulowana. Do piłki ustawionej na 11 metrze podeszła Sandra Piotrowska i pewnym uderzeniem wyprowadziła 1KS na prowadzenie. Kolejnych okazji nie brakowało, a udało się wykorzystać jedną z nich. W 74 min. po strzale Vanessy Łatkowskiej, piłka po rękach bramkarki wpadła do siatki. Nasza drużyna zaprezentowała dziś dwa oblicza. Tego z pierwszej połowy nie chcemy więcej oglądać, a to z drugiej sprawia, że z optymizmem oczekujemy na kolejne mecze.

Trener Damian Burtowski – Zagraliśmy dwie odmienne połowy. Pierwsza przepełniona stresem oraz chaosem oraz druga, w naszym ofensywnym stylu. Postawiliśmy dziś pierwszy krok w kierunku celu, który wyznaczyły nam dziewczyny, teraz trzeba go zrealizować.

ŚLĘZA WROCŁAW – CZARNI SOSNOWIEC 3:1 (0:1)

0:1 Saja 34′
1:1 Butwicka 61′
2:1 Piotrowska (karny) 65′
3:1 Łatkowska 74′

Ślęza – Mason, Szot, Butwicka, Łatkowska (80+1′ Lisowska), Łapajerska (80+1′ Kwilecka), Batko (80+1′ Matkowska), Ziembińska (80+1′ Fetter), Piotrowska, Jakubowska (66’Kocik), Adamska (76’Graba), Szwarc.