W Nysie wygrali i juniorzy starsi i młodsi.

Zespoły juniorów i juniorów młodszych udały się w niedzielę do Nysy i obydwa wysoko wygrały mecze sparingowe z drużynami miejscowej Polonii.

 
Juniorzy

Trener Tomasz Woźnicki – W I połowie spotkania na bardzo małym boisku przebiegało pod nasze dyktando. Ciężko było stworzyć sytuacje w ataku pozycyjnym, dlatego pierwsze 3 bramki to stałe fragmenty gry (rzut wolny, karny i różny). Wszystkie bramki strzelone przez Dominika Krukowskiego. W drugiej połowie mecz się wyrównał, gospodarze stworzyli kilka groźnych sytuacji, jednak dobrze spisywał się w bramce Bruno Wencel.

POLONIA NYSA – ŚLĘZA WROCŁAW 1:6 (0:5)

0-1 Krukowski 25′
0-2 Krukowski (as. Jasiczek) 33′
0-3 Krukowski 35′
0-4 Jasiczek (as. Krukowski) 40′
0-5 Murat (as. Wolny) 44′
0-6 Krukowski (as. Stelmaszek) 62′
1-6 ???

Ślęza – Czapran (46′ Wencel) – Kociemski (46′ Testowany), Sypień (68′ Spodniewski), Chmielewski (68′ Wolny), Spodniewski (46′ Mleczak), Zaród (46′ Grec), Wolny (46′ Kanecki), Stelmaszek (68′ Jasiczek), Krukowski (68′ Kociemski), Jasiczek (46′ Machała), Murat (68′ Zaród)

Juniorzy młodsi

Trener Daniel Drozd – Mecz w dość dużym stopniu pod naszą kontrolą. Małe boisko dodatkowo wymuszało na nas szybszą grę i bardziej techniczną co momentami uwydatniało braki w tych obszarach. Jak na jeden z ostatnich sparingów w okresie przygotowawczym to cieszy, duża ilość stworzonych przez nas sytuacji oraz skuteczność.

POLONIA NYSA – ŚLĘZA WROCŁAW 1:5 (0:2)

Bramki – Rafalski 3 (as. Czaplicki, Ziglewski, Walczyk), Walczyk (Rafalski), Patryło (Walczyk)

Ślęza – Grygorcewicz, Szmajdziński, testowany, Kamiński, Dimitriadis, Wilantewicz, testowany, Trzeciakiewicz, Rafalski, Ziglewski, Czaplicki oraz Walczyk, Patryło, Malczyk,