Zespoły młodzików zagrały ze zmiennym szczęściem

Zespół młodzików Ślęzy I w meczu sparingowym wysoko wygrał z Parasolem Wrocław. Gorzej poszło drugiej drużynie 1KS-u, która przegrała z PKS-em Łany.

 

Trener Gustaw Sadowski – Pierwszy sparing w tym roku i na pewno uznać możemy go za bardzo udany. Wynik nie oddaje przebiegu spotkania, gdyż mecz toczył się w bardzo fajnym tempie, a większa jego część była bardzo wyrównana. Dziś to jednak my byliśmy skuteczni do bólu, a przeciwnika zatrzymywała linia defensywna, albo kapitalnie dziś broniący Majcher. Zwycięstwo cieszy, ale zdajemy sobie sprawę, że wynik jest dla nas mniej ważny niż styl w jakim się mamy prezentować. Smuci jedynie fakt, że z takim zespołem nie będziemy się mierzyć w lidze. Już w najbliższą sobotę rozegramy kolejny mecz z grającą w lidze wojewódzkiej FC Wrocław Academy.

ŚLĘZA WROCŁAW – PARASOL WROCŁAW 5:0

1:0 Konopka (as. Sagar) 15′
2:0 Konopka (Łazarewicz) 29′
3:0 Łazarewicz (Suchy) 33′
4:0 Fang (Konopka) 65′
5:0 Suchy (DenBoer S.) 80′

Ślęza – Majcher, DenBoer S., DenBoer M., Żugaj, Sagar, Kulewicz, Konopka, Suchy, Fang, Korczowski, Testowany, Łazarewicz.

 
Drugi zespół Ślęzy nie sprostał PKS-owi Łany.

Trener Maciej Dębiczak – Przegraliśmy dzisiaj, oddając zaledwie kilka strzałów na bramkę przeciwnika. Brak kilku zawodników z podstawowego składu spowodował brak jakości w grze. Na wyróżnienie w dzisiejszym spotkaniu zasługują: Jakub Brodko, Seweryn Makowiecki.

ŚLĘZA II WROCŁAW – PKS ŁANY 0:3

Ślęza II – Makowiecki, Buchman, Brodko, Lemirski, Piskorz, Sekulski, Andrzejewski, Witczak, Ben Nouir, Łastowski,  Woźniak