Akademia Piłki Nożnej ogłasza nabór trenerów

Ciągły rozwój Akademii Piłki Nożnej Ślęzy Wrocław pod względem jakości szkolenia wiąże się nierozłącznie z kadrą szkoleniową. W APN Ślęzy nie tylko dąży się do poszerzania wiedzy i kompetencji obecnych szkoleniowców, ale i do powiększania liczby trenerów, która będzie pracować z utalentowaną młodzieżą w szeregach wrocławskiego klubu. 

Dobre rezultaty szkoleniowe i wysoka jakość treningów oraz projektów organizowanych przez Akademię Piłki Nożnej Ślęzy Wrocław przekładają się na zainteresowanie ze strony dzieci i młodzieży chcących trenować piłkę nożną. Liczba młodych adeptów futbolu stale rośnie, a chętnych nie brakuje nawet po rozpoczęciu roku szkolnego. Żeby zapewnić stały, wysoki poziom pracy z wychowankami APN Ślęzy niezbędne jest poszerzenie kadry szkoleniowej. W związku z tym zorganizowany został nabór dla trenerów, którzy szukają odpowiedniego miejsca do doskonalenia swojego warsztatu.

Oferta skierowana jest zarówno do trenerów, jak i do stażystów, którzy chcieliby zdobyć uprawnienia trenerskie. Przede wszystkim poszukiwane są osoby gotowe do pracy z grupami trampkarzy i młodszymi.

Zapraszamy do współpracy!

OLM II – Ślęza wygrywa wysoko, choć wcale tak łatwo nie było

W meczu 8. kolejki rozgrywek II Okręgowej Ligi Młodzików, Ślęza Wrocław wygrała z Olympicem III Wrocław 5:1.

 
Ślęza po raz drugi poradziła sobie z trzecią drużyną Olympica, ale w porównaniu z pierwszym meczem (wygranym 6:1), dziś zwycięstwo nie przyszło tak łatwo.

W pierwszej połowie Ślęza przeważała. W 5 min. bramkarz gospodarzy poradził sobie ze strzałem Giovanniego Suchego, lecz był już bezradny w sytuacji z 7 min. Z rzutu rożnego dośrodkował Patryk Korczowski, a Patryk Fang bardzo ładną główką umieścił piłkę w siatce. Po uzyskaniu prowadzenia żółto-czerwoni nie zwolnili tempa. Z dystansu w środek bramki posłał piłkę Sebastian DenBoer. W 15 min. Mateusz Konopka znakomitym podaniem obsłużył Fanga i było już 0:2. Swoje sytuacje mieli jeszcze w pierwszej połowie Igor Kulewicz i Konopka. Gospodarze długo nie potrafili zagrozić bramce Ślęzy, ale gdy to już uczynili, to zmusili Krystiana Świtaja do wykazania się dużymi umiejętnościami, które zaprezentował w znakomity sposób broniąc bardzo groźne uderzenie.

Po zmianie stron grający z wiatrem Olympic stał się groźniejszy i długimi momentami toczył wyrównany bój z 1KS-em. Sytuacje podbramkowe zaczęły przenosić się spod jednego, pod drugie pole karne. W 32 min. świetnej okazji nie wykorzystał Suchy, a za moment zawodnik gospodarzy niecelnie uderzył z dystansu. Powiedzenie, że nie wykorzystane sytuacje się mszczą, znalazło swoje potwierdzenie w 41 min. Po strzale Suchego i odbiciu piłki przez bramkarza, idealną wręcz okazję zmarnował Fang, a za moment Olympic strzelił kontaktową bramkę. Po kolejnej minucie nie wiele brakowało by sytuacja się powtórzyła. Michał Sikora niecelnie główkował, a gdy akcja przeniosła się na drugą połowę, po strzale piłkarza gospodarzy piłka o centymetry minęła słupek. Wszystko można by rzec, że wróciło do normy w 47 min. Przy asyście Suchego gola zdobył Konopka i od tej chwili Ślęza przejęła znów kontrolę na boisku. W samej końcówce, w przeciągu jednej minuty żółto-czerwoni dołożyli do swego dorobku jeszcze dwa trafienia, a ich autorami byli Konopka i Fang, a przy obydwu asystował Kulewicz.

OLYMPIC III WROCŁAW – ŚLĘZA WROCŁAW 1:5 (0:2)

0:1 Fang 7′
0:2 Fang 15′
1:2 ? 41′
1:3 Konopka 47′
1:4 Konopka 58′
1:5 Fang 58′

Śleza – Śwtaj, S.DenBoer, Konopka, Korczowski, Kulewicz, Fang, Żugaj, Suchy, Sikora oraz Świderek, Łazarewicz, Kinasz

WLJS – Derby przegrane w doliczonym czasie

W wyjazdowym meczu 7. kolejki rozgrywek Wojewódzkiej Ligi Juniorów Starszych, Ślęza Wrocław przegrała z WKS-em Śląskiem Wrocław 2:3

 
Przed dwoma tygodniami juniorzy Ślęzy zdobywając gola w doliczonym czasie wygrali z Parasolem. Dziś w podobnych okolicznościach przegrali w meczu ze Śląskiem.

Juniorskie derby były ciekawym i stojącym na niezłym poziomie meczem, do czego przyczyniły się obydwa zespoły. Było w tej potyczce kilka zwrotów akcji i niestety dla nas, dramatyczna końcówka, po której ze zwycięstwa cieszyli się gospodarze.

W pierwszych minutach tego spotkania inicjatywa należała do Ślaska, który dwukrotnie zagroził bramce Ślęzy. Z biegiem czasu swoje sytuacje zaczęli też tworzyć żółto-czerwoni. W 16 i 22 min. główkował Bartłomiej Szewczyk, raz niecelnie, a za drugim razem piłka wylądowała w rękach bramkarza. W 33 min. po strzale z ostrego kąta WKS objął prowadzenie. Niewiele brakowało, by po chwili je podwyższył, ale na nasze szczęście piłka po strzale głową trafiła w słupek. W 39 min. po uderzeniu Jakuba Więckowskiego, do odbitej przez bramkarza piłki dopadł Bartosz Modrzejewski i doprowadził do wyrównania. Jeszcze nie skończyliśmy się cieszyć z tego gola, a już ponownie mieliśmy powody do radości. Filip Skórnica zagrał piłkę w pole bramkowe, a Filipowi Balcerzakowi pozostało tylko dostawić nogę.

Po zmianie stron nieźle uderzył Marcel Dzwonik, nie na tyle jednak by zaskoczyć golkipera gospodarzy. W 52 min. Hubert Banach doskonale interweniował po główce piłkarza Ślaska, lecz po chwili nie miał już szans po kolejnym uderzeniu głową zawodnika WKS-u. Po tym golu Śląsk nacisnął jeszcze mocniej, przez co co rusz kotłowało się pod bramką Ślęzy. W 67 min. za zagranie ręka w polu karnym arbiter podyktował jedenastkę dla Śląska. Nie została ona jednak zamieniona na bramkę, bo po strzale piłkarza WKS-u piłka trafiła w słupek. W końcowych fragmentach gra się ponownie wyrównała, a obie drużyny ambitnie dążyły do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść. Gdy już wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, już doliczonym czasie, w zamieszaniu podbramkowym Śląsk zdobył zwycięskiego gola.

Z przebiegu gry zwycięstwo Ślaska wydaje się być zasłużone. Zespół ten częściej atakował i tworzył więcej sytuacji podbramkowych. Gdy jednak traci się gola w doliczonym czasie, trudno nie mówić o pechu. Taki jest jednak urok futbolu.

WKS ŚLĄSK WROCŁAW – ŚLĘZA WROCŁAW 3:2 (1:2)

1:0 ? 33′
1:1 Modrzejewski 39′
1:2 Balcerzak 41′
2:2 ? 52′
3:2 ? 90+1′

Ślęza – Banach, Balcerzak, Modrzejewski (64’Micygiewicz), Stasiak, Więckowski (54’Hurkała), Szewczyk, Dyrka, Kwiatkowski, Katrycz, Skórnica, Dzwonik.

OLM 5 – Drugi zespół młodzików kompletuje zwycięstwa

W wyjazdowym meczu rozgrywek V Okręgowej Ligi Młodzików, Ślęza II Wrocław wygrała ze Sportingiem II Wrocław 5:0

 

Trener Maciej Dębiczak – Dzisiejszy mecz, ułożył nam się bardzo dobrze, bo w 3 minucie zdobyliśmy bramkę, wydawać by się mogło, że kolejne minuty przyniosą szybkie bramki, tak się jednak nie stało młodsi zawodnicy Sportingu postawili nam ciężkie warunki i to my przez większość pierwszej połowy biegaliśmy za piłką. Dzięki bardzo dobrej postawie naszego bramkarza i linii obrony, nie straciliśmy w tym meczu bramki. Druga połowa należała do nas, to my dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce i tworzyliśmy sytuację, które zaowocowały kolejnymi bramkami. Cieszymy się z kolejnego zwycięstwa,  ale wiemy, że jakość gry cały czas pozostawia dużo do życzenia.

 
SPORTING II WROCŁAW – ŚLĘZA II WROCŁAW 0:5 (0:3)

0:1 Lemirski 3′
0:2 Brodko 20′
0:3 Woźniak 25′
0:4 Sekulski 32′
0:5 Buchman 49′

Ślęza – Makowiecki, Andrzejewski, Bagiński, Brodko, Buchman, Chowański, Kurtys, Sekulski, Witczak oraz Lemirski, Piskorz, Woźniak

 

TLM 5 – Z meczu na mecz Ślęza III gra coraz lepiej

W meczu 6. kolejki rozgrywek Terenowej Ligi Młodzików (grupa 5), Ślęza III Wrocław wygrała z Parasolem IV Wrocław 8:1

 
Relacja trenera Wojciecha Czwartosa – Z meczu na mecz chłopcy wyglądają coraz lepiej i pewniej. To było nasze najlepsze spotkanie w tej rundzie. Drużyna starała się cały czas konstruować akcje krótkimi podaniami. Niektóre sytuacje były naprawdę przyjemne dla oka. Zawodnicy stworzyli dobre widowisko dla rodziców, którzy licznie przybyli dziś na stadion.

ŚLĘZA III WROCŁAW – PARASOL IV WROCŁAW 8:1 (2:0)

1:0 – Kokot 3′ (asysta Kunysz)
2:0 – Kokot 18′ (Musiał
3:0 – Kokot 31′
4:0 – Kokot 38′
5:0 – Kokot 41′
6:0 – Kokot 48′ (Klimek)
7:0 – Mielcarek 51′
8:0 – Paszkowski 53′ (Podolak)
8:1 – ???? 57′

Ślęza – Adamczyk, Telus, Mielcarek, Łastowski, Dzielędziak, Musiał, Podolak, Kunysz, Kokot oraz Paszkowski, Klimek, Ejben

OLJM – Podział punktów w meczu ze Śląskiem

W meczu 8. kolejki rozgrywek I Okręgowej Ligi Juniorów Młodszych, Ślęza Wrocław zremisowała z WKS-em Śląskiem Wrocław 1:1

 

Trener Grzegorz Dorobek – Mecz mimo iż nie stał na wysokim poziomie to był emocjonującym widowiskiem, które do końca trzymało w niepewności co do wyniku końcowego.

W pierwszej połowie gra była wyrównana i oparta na prostych środkach. Jeszcze przed przerwą kontuzji ulegli Flarski i Opatowski, co ograniczyło nam pole manewru w drugiej połowie. W 30 min wynik otworzył Augustyn w sytuacji sam na sam z bramkarzem, dzięki czemu uspokoiliśmy grę. Po przerwie Śląsk zaatakował odważniej i w 50 min doprowadził do wyrównania po rzucie karnym. W  55min ma miejsce kluczowa sytuacja dla dalszego przebiegu meczu. W mojej opinii faulowany w polu karnym Cygan, zdaniem sędziego próbował wymusić rzut karny, za co otrzymał drugą żółtą kratkę i opuścił boisko. Od tego momentu inicjatywę przejął Śląsk, a my szukaliśmy swoich szans w ataku szybkim. Do końca meczy obie drużyn stworzyły po dwie dogodne sytuacje,ale wynik nie zmienił się. Szkoda zwłaszcza zmarnowanych sytuacji przez nas. Nie udało nam się trafić z 3 metrów do pustej bramki i w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Kto nie kończy takich sytuacji nie zasługuje by wygrywać.
ŚLĘZA WROCŁAW – WKS ŚLĄSK WROCŁAW 1:1 (1:0)
1:0 Augustyn  30′
1:1  ?  (karny)  50′
Ślęza (podstawowa jedenastka) – Dąbrowa, Stożek, Ćwiek, Flarski (25’Marut), Pawlak, Opatowski (41’Zając), Kubiak, Szewczyk, Cygan, Augustyn, Mleczak

 

TLM 6 – Młodziczki Ślęzy nie przestają zadziwiać swoją grą

W meczu 6. kolejki rozgrywek Terenowej Ligi Młodzików (grupa 6) Ślęza IV Wrocław (dziewczyny) wygrała z FC Wrocław Academy VI 6:0

 
Kolejny bardzo dobry mecz rozegrały młodziczki Ślęzy Wrocław, które rozgromiły chłopaków z drużyny FC Wrocław Academy VI. Poczynania naszych młodziutkich piłkarek oglądało się z duża przyjemnością, bo choć boisko na Zakrzowie nie sprzyja zbyt bardzo w grze w piłkę, to mimo to dziewczyny świetnie sobie poradziły z rywalami, fajnie operując futbolówką, tworząc ciekawe akcje i wykazując się sporymi umiejętnościami technicznymi.

W pierwszej połowie mimo wielu okazji goli nie zobaczyliśmy. Bliskie ich zdobycia były Natalia Tomczyk, Sandra Piaseczna i Gabriela Lewicka. Worek z bramkami rozwiązał się za to po przerwie. Pierwsza na listę strzelców wpisała się w 33 min. Alicja Kuriata. W 36 min. Gabi Lewicka przejęła piłkę w środku pola i popędziła z nią w kierunku bramki Akademii, a zatrzymała się dopiero wtedy gdy piłka zatrzepotała już w siatce. Na kolejnego gola czekaliśmy do 42 min. Wtedy to po podaniu Weroniki Wybieralskiej, celnym uderzeniem popisała się Małgorzata Rogus. Ledwo gra została wznowiona od środka, a było już 4:0. Tym razem po kapitalnym rajdzie Natalii Tomczyk, skutecznie akcję wykończyła Weronika Wybieralska. W 50 min. po uderzeniu Magdaleny Półrolniczak, bramkarz nie zdołał opanować piłki, a Ala Kuriata z najbliższej odległości wepchnęła ja do bramki. Końcowy rezultat ustaliła w 57 min. Anna Grynkiewicz.

Ślęza zdobyła 6. goli, a mogła zdobyć przynajmniej dwa razy więcej. Nasze dziewczyny dominowały na boisku przez całe spotkane, a dość powiedzieć, że drużyna FC Wrocław Academy przez 60 minut oddała tylko jeden bardzo słaby strzał, z którym bez problemu poradziła sobie praktycznie bezrobotna dziś Hania Wieczerzak.

ŚLĘZA IV WROCŁAW (dziewczyny) – FC WROCŁAW ACADEMY VI 6:0 (0:0)

1:0 Kuriata 33′
2:0 Lewicka 36′
3:0 Rogus 42′
4:0 Wybieralska 43′
5:0 Kuriata 50′
6:0 Grynkiewicz 57′

Ślęza – Wieczerzak, Szewczyk, Mikos, Rogus, Lewicka, Wybieralska, Tomczyk, Kuriata, Półrolniczak oraz Piaseczna, Zawadzka, Grynkiewicz, Zadka.

Zdjęcia z meczu dostępne w galerii.

OLT – Ślęza ponownie lepsza od Śląska II

W meczu 7. kolejki rozgrywek II Okręgowej Ligi trampkarzy, Ślęza Wrocław wygrała z WKS-em Śląskiem II Wrocław 3:0.

 
Udanie zainaugurowali rundę rewanżową trampkarze Ślęzy, ponownie wygrywając z WKS Śląskiem II (poprzednio 5:1). Żółto-czerwoni zwyciężyli pewnie i jak najbardziej zasłużenie. Już w pierwszej akcji doskonałą okazję do otwarcia wyniku miał Maciej Rękas. Ten sam zawodnik miał jeszcze kilka kolejnych szans bramkowych. lecz jako pierwszy na listę strzelców wpisał się w 20 min. Łukasz Ziglewski. Tuz przed przerwą wynik podwyższył Rękas. Po zmianie stron Ślęza wciąż przeważała, lecz brakowało naszej drużynie skuteczności w kilku bardzo dobrych sytuacjach bramkowych. Najlepszą z nich zmarnował Alan Ściseł w 54 min. Końcowy rezultat ustalił w 68 min. Rękas, po podaniu Michała Cieśli.

ŚLĘZA WROCŁAW – WKS ŚLĄSK II WROCŁAW 3:0 (2:0)

1:0 Ziglewski 20′
2:0 Rękas 32′
3:0 Rękas 68 ‚

Ślęza – Tomczuk, Rękas, Zadka, Łęcki, Walczyk, M.Cieśla, Tomaszewski, Ziglewski, Mleczak, Doktorski, Sikora oraz Pigulski, Ściseł, Wojciechowski, Przebierała, Kulejewski, Pietroń

Zdjęcia z meczu dostępne są w galerii.

, ,

Andrzejki Stowarzyszenia My!Ślęza w połowie listopada

Tradycją już jest, że spotykamy się całą żółto-czerwoną rodziną w okolicach Andrzejek, żeby jeszcze bardziej zacieśnić więzi. Nie inaczej będzie w tym roku.

Spotkamy się w momencie oddechu od sezonu Energa Basket Ligi Kobiet i na ostatniej prostej piłkarskiej jesieni – w sobotę, 17 listopada. Miejsce? Ponownie wszyscy w sobotni wieczór zjawią się w sali bankietowej „Podano” przy ul. Kiełczowskiej 43.

Stowarzyszenie My!Ślęza serdecznie zaprasza rodziców wszystkich adeptów Akademii Ślęzy Wrocław. Będzie to okazja żeby spotkać się ze sportowcami, a także z przedstawicielami sztabów szkoleniowych.

Cena za parę wynosi 260 zł, w tej kwocie oczywiście zawiera się kolacja… no i dobra zabawa! O atmosferę zadba DJ, a my liczymy na prawdziwą gorączkę sobotniej nocy! Obowiązuje strój wieczorowy. Wszelkich dodatkowych informacji udziela pani Justyna Łazarewicz pod numerem telefonu 605 911 017.

,

Nowe logotypy Akademii Ślęzy Wrocław

Jakość szkolenia w Akademiach Ślęzy Wrocław jest coraz lepsza, ale to nie jedyne, co w ostatnim czasie uległo polepszeniu. Akademie obu sekcji będą miały od teraz nowe logotypy.

Nowy rok szkolny przyniósł sporo zmian w Akademii Ślęzy Wrocław. Adepci piłki nożnej będą teraz pracować według metodologii Coerver Coaching, czekają na nich także treningi ze specjalistami od przygotowania motorycznego. A to nie koniec działań mających na celu poprawę jakości szkolenia, bowiem w najbliższych dniach odkryte zostaną kolejne karty. Rozwój Akademii dopiero nabiera tempa.